kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Vojta i NDT Bobath, mozna łączyć?. Ja słyszałam o łączeniu obu metod ale w porozumieniu z fizjoterapeutami, którzy
powinni się między sobą dogadać i przekazać co i jak. Ja póki co rehabilituje
vojtą (od 3 miesięcy). Ciekawa jestem czy korzystna była by zmiana na bobatha ,
szczególnie że neurolog twierdzi, że ta metoda była by korzystniejsza dla mojej
córci, niestety w centrum rehabilitacji stwierdzili inaczej (albo lekarka miała
takie preferencje?)
Jak wygląda rehabilitacja ?. Witaj. Ja z rehabilitacją własnego dziecka mam styczność 4 lata. Bardzo się
dziwię, że pani neurolog nie powiedziała jak ma wyglądać rehabilitacja tzn.
jaka metodą. Jeśli Twoja córeczka ma 9 miesięcy a jej opóźnienie jest niewielkie
( bo jest niewielkie)to ja osobiście proponuję Ci metodę NDT Bobath. Polega ona
na uczeniu dziecka w sposób kontrolowany przez nas i prawidłowy, siadu,
przewrotu etc. Vojta to tzw. metoda pierwszego rzutu. Fakt, że często przynosi
super efekty już po miesiącu i rodzice kończą rehabilitację. Jej drastyczność
polega na tym, że układasz dziecko w odpowiednich pozycjach i stymulujesz
punkty nerwowe na ciele dziecka. Poprzez odpwoedni nacik wywołujsze prawidłowy
odruch. Głownym terapeutą jest rodzic w domu. Każda z tych metod ma na celu
pokazanie prawidłowego wzorca ruchu dla dziecka. Możesz łączyć obie metody. W
razie pytań odpowiem. Pozdrawiam.
ps. Nie reaguj na płacz dziecka. Przygotuj się że to co nowe będzie powodować
lęk i płacz przez co wymusza na tobie zaprzestanie tego czego nie lubi. Jako
rozsądna matka i kochająca dziecko nie daj się i bądź twarda, nie pokazjuj przy
maluchu swojego strachu i niepeokju bo tylko wzmocnisz jego obawy. Dziecko to
barometr naszych uczuć.
Lenka - kolejne agnezjątko. Witaj w naszym gronie Asiu...

Ja w przeciwieństwie do Izy zalecam metodę Vojty. A bliżej mówiąc e-technic.
Jest to połączenie masażu, bobath i intensywnej Vojty. U nas daje to
rewelacyjne efekty!!! Warunek jest taki, że przy tej metodzie dziecko nie może
mieć nieprawidłowych zapisów eeg. Ale rehabilitujemy go już od sierpnia 3 x w
tygodniu i widać jak poszedł do przodu. Miał mieszane napięcie (wzmożone w
nózkach, słabe w rączkach), co się znacznie poprawiło, a wczoraj ku naszemu
zaskoczeniu maluszek sam usiadł !!!! Załujemy z żoną tego faktu, bo
przegapiliśmy to.... Mały leżał i nagle patrzymy a on siedzi !!!! Szok i wielka
radość jednocześnie... Mały ma 11 miesięcy i zaczął już raczkwać... wszystko
trzeba chować b o zasuwa jak nie wiem co i łapie i ciągnie wszystko co się
da.... Jestem pewien, że ta metoda się przyczyni9ła do jego rozwoju. nasza
neurolog jest zaskoczona....Ponadto bardzo interesuje się książeczkami, ogląda,
obraca strony, łapie karteczki... no mówie Wam to dla nas ogromny sukces!!!!No
i dla maluszka oczywiście....Poza tym nagrywam króciótkie filmiki aby pokazać
Pani neurolog, bo na wizycie nie wszystko może zauważyć. AAaaaaaaa no i zaczął
mówić TA TA TA TA TA....

Bardzo się z tego cieszymy, życzę Wszystkim jak najwięcej takich chwil..

Pozdrawiam serdecznie!!!
Zbyt dluga historia, aby ja opisac.. Ja też słyszałam, że Vojta jest dla niemowląt. My stosowaliśmy Vojtę
na początku, ale zmieniliśmy metodę bo u nas nie przynosiła żadnych
efektów a wręcz przeciwnie. Maciek się strasznie napinał tam gdzie
nie powinien, było coraz gorzej. U nas połączenie NDT Bobath z SI
dopiero dało rezultaty.


Jaką metodą rehabitujecie dzieciaczki? Jestem nowa. Jaką metodą rehabitujecie dzieciaczki? Jestem nowa
Moja kruszynka ma podejrzenie ACC. Czekamy na tomografie do grudnia z powodu
kolejek. W tej chwili dzieciątko 3 miesięczne ma asymetrię , opóżnienie w
rozwoju ,słabe napięcie mięśniowe, przekręca główkę głównie w jedną stronę,
odgina główkę do tyłu i pręży rączki, nóżki. Pani neurolog mówiła, że dziecko
powinno być rehabilitowane met.vojty. Ponieważ nie wiedziałam gdzie najlepiej
udać się na rehabilitację wybrałam przychodnie gdzie były najkrótsze kolejki.
Dziś byłam pierwszy raz na rehabilitacji.Niestety ośrodek nie prowadzi rehab.
met. vojty tylko bobath. Na innym forum czytałam , że rehabilitanci łączą te
dwie metody ale jak dzwoniłam ośrodka na kasztanowej w krakowie to
poinformowano mnie ,że te metody wykluczają się. Jakie macie doświadczenia w
tym zakresie. Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Sama nie wiem co mam o
tym myśleć...Może znacie jakiś ośrodek w krakowie stosujący met Vojty lub
mieszaną najlepiej na NFZ, a jak nie to prywatnie.

Jaką metodą rehabitujecie dzieciaczki? Jestem nowa. Dziewczyny dziękuję wam za rady. Jesteście wspaniałe.
Nie wiedziałam co robić.Co osoba to inna opinia (także wśród rehabilitantów).
Porozmawiałam szczerze z panią doktor od rehabilitacji.Powiedziałam , że pani
neurolog zaleca Vojtę. Powiedziała, że kiedyś też pracowała tylko vojtą a teraz
zmieniał zdanie, ale w przypadku poważniejszych zaburzeń neurologicznych takich
jak u naszych dzieciaczków pani neurolog może mieć rację.Zapytałam czy można
łączyć bobath z vojtą?P Odpowiedziała ,że podczas swojej 35 letniej praktyki nie
widziała powikłań z powodu łączenia tych metod oraz ,że sama vojta to za mało.
Tak naprawdę toczy się swoista wojna wśród rehabilitantów o klienta
pomiędzy zwolennikami vojty a bobath.
Ja połączyłam te dwie metody (dwa razy w tyg. bobath z rehabilitantką i
codziennie vojta ćw. prze ze mnie. Ćwiczenia pokazuje mi pani doktor. Jestem
bardzo wdzięczna tej lekarce.

jak to jest z tą vojtą?. Wszystkie te ćwiczenia, które wykonujesz służą budowaniu symetrii.
Poćwicz kilka miesięcy a przekonasz się, że było warto. Bobathy
możesz robić między ćwiczeniami vojty (tak twierdzą specjaliści od
vojty, specjaliści od bobath są przeciwni łączeniu tych metod),
byleby nie przeciążyć dziecka.

martwie sie o Nadie:(. Każde dzieciątko inaczej reaguje na rehabilitację. Nadia potrzebuje więcej czasu ze względu na wiek urodzeniowy. U nas po prostu wyszła na zdrowie Kamili(22/23tc)zmiana miejsca zamieszkania i z tym zwiazana zmiana metody rehabilitacji. Było trochę z vojty, trochę z bobathów i wiele innych ćwiczeń wspomagajacych dobranych tylko dla niej. Do niemal 7 miesiąca życia była leżąca i cały czas w Polsce korygowali jej wiek i mówili,ze jest ok.Potem wyjazd i pełzanie w 9 miesiącu życia(i tu już koniec korygowania),ale tylko do tyłu, miesiac później raczkowanie,początkowo nieudolne,a gdy miała 11 miesięcy i tydzień pierwszy raz stanęła w łózeczku. Ale ile było płaczu przy ćwiczeniach,a pediatra i rehabilitantka takj młodą obracały,ze mnie serce ze strachu podchodziło do gardła. I wiemy jedno...w Warszawie też by pewnie to osiągnęła,ale conajmniej rok później. Także nie martw się na zapas(chociaż pamiętam jak sama się zamartwiałam)-Nadia da sobie radę! I chociaż wielokrotnie słyszałam,ze nie łączy się dwóch metod rehabilitacji to z doświadczenia wiem,ze to nie jest prawda!
Trzymaj się cieplutko i buziaki dla Nadusi-ja w Nią mocno wierzę!!!
Agnieszka
Vojta- jestem w szoku!!!. rozmawiałam z reh. która chętnie pracuje vojtą, ale łączy metody
przy ćwiczeniach zalecanych rodzicom dzieci, ona sama mówiła, że
vojta to jest armata i nie można jej wytaczać na wróbla, czyli jest
stosowana w sytuacjach koniecznych, bobath na pewno jest bardziej
przyjazny dziecku, więc jeśli płaczu i krzyku dziecka można uniknąć,
to chyba trzeba, chyba że nieprawidłowości są duże,wtedy nie ma
wyjścia...
bobath kontra vojta. To ja się wypowiem, bo jestem "doświadczona" w tym temacie. Sama zadawałam to
pytanie kilka miesięcy temu. Ćwiczyliśmy vojtą od miesiąca, moje dziecko darło
się potwornie, reagowało płaczem na każdą próbę rozbierania, nawet do kąpieli
czy przewinięcia, ja miałam poczucie (chyba słuszne) że źle wykonuje te
ćwiczenia i moje dziecko nie jest skutecznie rehabilitowane. I co mogę teraz po
czasie powiedzieć. Można łączyć obie metody, tylko czy dziecko to wytrzyma, no
chyba że vojta 2-3 razy dziennie i bobath 2-3 razy w tygodniu. Ja zrezygnowałam
z vojty pomimo tego,że moja neurolog jest fanką vojty i ona się na to zgodziła.
Nie zgadzam się z opinią powszechną na forum, że vojta jest skuteczniejsza od
bobathów - to zależy od dziecka i od terapeuty. Wkurza mnie to,że rodzice którzy
np. ćwiczyli bobathami 2 razy w tygodniu po 30 minut z kiepskim terapeutą albo
nie ćwiczyli tą metodą wyrażają opinię, że ta metoda jest nieskuteczna. My
ćwiczymy 5 razy w tygodniu po 40-45 minut i są postępy. Dziecko przy okazji się
uspołecznia - ma kontakt z innymi dziećmi podczas terapii, zajęcia wpływają na
integrację sensoryczną i co najważniejsze moje dziecko śmieje się a nie płacze w
trakcie terapii, a na codzień jest bardzo spokojne i radosne.
słabe przybieranie. słabe przybieranie
Moja mała córeczka skończyła 7 mc i wazy zaledwie 5720 g ostatnio
bardzo słabo przybiera na wadze martwi mnie to bo wczesniej
potrafiła przybrac po 600 g na mc teraz przez ostatnie 2 tyg wrecz
spadła 100 g dostaje antybiotyki bo mocz na kwasny a nie zasadowy
czy u Was tez tak sie zdarzyło z ta waga?i mam pytanie ?czy mozna
łaczyc metode VOJTY z Bobath?podpowiedzcie cos dziekuje
Bobath czy Vojta ?. wiele jest zabobonow zwiazanych z vojta- ja przynajmniej sie z takimi spotkalam
i to niestety adresowanych przez terapeutow NDT. Musze cos kiedys o tym wiecej
napisac bo nieslychanie mnie to oburza. Gdy zaczynalismy terapie nasz
rehabilitantka zaczela od bobath ale rownolegle zaproponowala Vojte. Jest
wysokowykwalifikowana w obu metodach i ma wieloletnie doswiadczenie w
rehabilitacji i to ona kontrolowala laczenie metod. u mojego syna nie bylo
przeciwskazan tylko ja glupia wystraszylam sie vojty juz sama nie pamietam
czemu (chyba chodzilo o ten wrzask przy uciskach i o to ze to nie wyglada tak
jak sobie wyobrazalam "cwiczenia")- na szczescie zmadrzalam gdy nie bylo
jeszcze za pozno;
ja w ogole to uwazam i tu pozwole sobie na duze litery: DOBRA JEST KAZDA METODA
KTORA PRZYNOSI EFEKTY
czy po szczepieniu ćwiczycie?. czy po szczepieniu ćwiczycie?
Właśnie młody dostał potrójną szczepionkę (Imovax+Infanrix+Hiberix), usnął
jeszcze w samochodzie i dalej śpi.
Czy mogę z nim ćwiczyć (Vojtą)? Ostatnio znalazłam, na stronie pani
Zajączkowskiej info, żeby nie ćwiczyć po szczepieniach, przy wystąpieniu
ostrych objawów poszczepiennych.
Z tej stronki dowiedziałam się sporo ciekawych rzeczy o metodach
rehabilitacji: "Tylko w terapii Vojty wpływamy bezpośrednio (przez łuk
odruchowy) na mózg dziecka (główny sterownik naszego ciała) i zmuszamy go do
wysyłania bardziej prawidłowych nakazów np. do mięśni. Wyzwalamy tu
kompleksową reakcję całym ciałem, a nie jego fragmentami.
W met. Bobath próbuje się działać odwrotnie - "nastawia" się zewnętrznie -
rękami terapeuty - względnie podobny układ mięśni i tak próbuje się nauczyć
mózg prawidłowej pracy, wykorzystania tego układu."
I nie powinno się raczej łączyć obu metod.


czy po szczepieniu ćwiczycie?. Zaleca sie przerwe w vojcie 10 dni po szczepieniu,glownie chodzi o szczepienie
na polio,ale nasza rehabilitantka mowila ze wystarczy 6 dni przerwy w bobath
jeden dzien czyli dzien szczepienia chyba ze dziecko goraczkuje,marudzi i cos
sie dzieje,wiadomo trzeba sie skonsultowac z lekarzem.Jesli chodzi o 2 metody
cwiczen to jest to maja rozna droge docierania do ukladu nerwowego jak juz
wyczytalas,podobno obydwie sa rownie skuteczne choc vojta jest troche
brutalna,ale najwazniejsze zeby byly efekty w rehabilitacji,a jesli chodzi o
laczenie metod to czesto sie z tym spotykam,ja tez laczylam 2 metody i napewno
nie zaszkodzilo..pozdrawiam Magda