kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

[S] Fotel kubełkowy i inne...... Witam,
tak jak w tytule sprzedam:
Fotel kubełkowy konstrukcji rurowej kolor czerwono-czarny 4 przelotki na pasy 2', mocowania dolne stan dobry - cena 140 zł

Komplet cewek zapłonowych Bosch (5szt.) do Fiata Coupe,Bravo,Punto,Brava,Marea ,Lancia Kappa 2.4 w pełni sprawne - 250 zł

Przepływomierz do Mitshubishi Galant 2.0 (92r.) oryginalny, 100% sprawny (nie widział gazu) prawie nowy - 180 zł

Komplet sportowych sprężyn do VW Golf 2 (żółte) -40 mm (?) - 150 zł

Sportowa kierownica do Opla Manty,Kadetta,Corsy,Astry (skóra w stanie bardzo dobrym) - 50 zł

Komplet zderzaków do Łady 2106 (ładnie zachowane) + atrapa + lampy przednie - cena do uzgodnienia

Kontakt:
e-mail : lada_rally_team@poczta.fm
gg: 290099

Zdjęcia na e-mail
Kappa 3.0 V6. jak już mówiłem, rozstałem się z włoską sztuką motoryzacyjną na troszkę,ale juz wróciłem.
Od dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem Lancii Kappy 3.0 V6 204 KM
W wyposażeniu w zasadzie wszystko
ABS
Airbag x 2
Klima
Tempomat
Elektryczne szyby x4
Centralny,
Elektryczne i podgrzewane fotele (regulowany osobno kąt pochylenia oparcia i siedziska) dla kierowcy i pasażera
Halogeny
Rolety
Elektrycznie składane i regulowane lusterka
Samościemniające się lusterko wsteczne
Tapicerka jasno beżowy zamsz(prawdziwy nie sztuczna alcantra)
Podgrzewane szyby przednie i tylne firmowy telefon komórkowy z zestawem głośnomówiącym
i wiele innych ciekawych rzeczy.
Pierwsze wrażenia z jazdy-oszałamiające-na jedynce do 30 km/h tylko na pólsprzęgle
Cisza spokój reaguje na najdrobniejsze dotknięcie gazu.prowadzi się rewelacyjnie,w ogóle szok......

więcej fotek jak będzie czysta i piękna włącznie z silnikiem....
Porównanie 156 i 166. widzicie samochód będzie wykorzystywany jako drui w rodzince poki mamusia nie kupi nic sobie to bede miał z nią wspólny.... co do wielkości.... mieliśmy rok temu lancie kappe 2.4 JTD i nie była wcale za wielka na miassto hihi (zreszta my z reuly mamy duze samochody :) srednia dłuości gdzies ok. 4.70 m ;] ) a po lanci tensilniczek i komfort - super!! trasa 800 km jedneo dnia i zero zmeczenia :) a poza tym to ja mam 186 cm wzrostu wiec....

a wlasnie skoro mam tyle wzrstu to jak ceniacie miejsce za kierowcnica?? wystarczająco?? czy fotel na maksa do tylu ;/ ??

znajomy ma rovera 45 i powiedzial zebym nie kupowal 45 bo sie nie zmieszcze albo fotel na maksa do tylu heh ale wtedy z tylu nikt nie usiadzie hihi :P wiec jak to w przypadku alfy??
a 166 wydaje mi sie porządzniejsza jakos... moze sie myle nie wiem... ale na 156 strasznie duzo osob narzeka.... nie wiem czy to tak wszystkie wersje silnikowe.... moze diesle sa wporzadku... i 166 ma ten ICS hmmmm :) (jeszcze zeby trafic wersje harman kardon:) )
jaki samochód ma dużo miejsca dla kierowcy?. Witam,osobiscie lubie duze auta wyzszej klasy, interesuje sie takimi autami,i powiem tak,pomimo ze mam tylko 21 lat i w sumie zadne doswiadczenie za kolkiem (2 lata) to jezdziem paroma autam klasy limuzyn i postaram sie opisac te auta pod wzgledem miejsca w srodku

BMW 5 E39 - jest ok,ale prawa noga mi sie dziwnie opierala o tunel srodkowy i mnie to denerwowalo
BMW 5 E34 - osobiscie uwazam za totalna porazke przy moim wzroscie (187cm) wsiadajac zawsze zawadzalem o kierownice i co z tego ze duzo miejsca na dlugosc skoro prawa noga doslownie lezala na tunelu srodkowym jeszcze bardziej niz w e39
BMW 7 E38 - pierwsze BMW w jakim siedzialem i w ktorym mi bylo naprawde wygodnie ale to nie ten budzet
MBw124 - super duzo miejsca,chociaz fotele niezbyt wygodne
Volvo S80 - w tym aucie sie czulem jakbym byl do niego doslownie dopsaowany,ale mi bylo wygodnie chociaz nie wiem jak przy wzroscie ponad 200cm
Alfa 166 - sporo miejsca chociaz dla 4 osob bo z tylu 3 osoby beda mialy nie wygodnie przez uksztaltowanie kanapy,kierowca ma sporo luzu
i moj faworyt pod wzgledem ilosci miejsca i komfortu w tej cenie

Lancia kappa - w rodzinie od 5 lat,zadnych powazniejszych awarii nie bylo,auto zawsze dociera z punktu A do punktu B bez przygod a pod wzgledem ilosci miejsca,powiem tyle ze jest to JEDYNE auto jakim jechalem w ktorym nie mialem odsunietego fotela na max do tylu chociaz lubie duza swobode "za kolkiem",takze smialo moge polecic to auto kazdemu kto chce kupis duze i wygodne auto,i co by nie mowic niezawodne bo nigdy nie zawiodl przez 5 lat,tylko sprawy ekploatacyjne i drobne usterki elektyki typu nie otwierajaca sie tylna szyba ale juz sobie to naprawilem heh

rozpisalem sie ale moze troche pomoglem i moze nikogo nie urazilem zle wyrazajac sie o E34 ale to moje osobiste zdanie pozdro
Auto sportowe między 10000zł a 14000zł, Podbijam do 20000zł. To ja może zaproponuję naprawdę "ostre" autko...Nie rzuci się w oczy na ulicy...ale jak dasz mu..znaczy się jej ;) po garkach to pokazuje co potrafi...

Większy InterCooler - IVECO
- Zawór Ciśnienia Turbo
- SMT6 własny montaż i strojenie
- Sprzęgło i docisk wymienione wzmocnione do rajdów by Radzikowski
- shortshifter
- filtr stożkowy KN
- BOV , orurowanie z kwasówki by El Tec
- MAP sensor Motorola - MPX
- Założona turbina IHI VJ23 od GTR
- Kolektor GTR
- Wtryski DENSO 480cc
- Regulator paliwa F1-Z
- wymieniony przewód zasilający do pompy paliwa na 10 kwadrat
- Zmienione tarcze na 280mm Lancia KAPPA + Klocki i zaciski od GT-R
- ospojlerowanie Oryginalne GTR
- chlapacze Tył i przód OMP czerwone
- wskaźniki na słupku - bost ,Voltage (AUTO GAUGE)
szyberdach , centralny zamek , elektryczne szyby auto jest do sprzedania na Alu felgach 14" z fotelami od GTR
500 kilometrów temu wymieniłem w aucie wszystkie oleje(skrzynia,most,główka, silnik Valvoline VR-1) Filtry (paliwa, nowy stożek) paski (klinowy i rozrząd) , płyn chłodniczy , Plyn hamulcowy , oraz wspomagania kierownicy .
Cena to 16 tys.

jeżeli ktoś będzie chciał kupić auto takie jak jest na zdjęciach w mojej stronie to cena sie zmienia ale i dochodzą dodatkowe rzeczy

Na środku deski zostały zainstalowane obrotomierz z shiftLight oraz wskaźnik AFR , kubełkowe fotele Sparco , pasy 4 Punktowe Ektor Sparco- FIA , 16 " alufelgi Borbet z oponami Yokohama 205/45/16 itp.

Taki opisik jej ;)

Wszystko jest opisane na stronie www.gtrproject.pl
pod zakładką MODY GTX
a zdjęcia GAL GTX
Tu znajdziesz fotki....cena to 16 tyś do negocjacji...jak byłbyś naprawdę zainteresowany to jest auto z Warszawy...
Jak się zaczeła Wasza miłość do cabrio ? =). A u mnie dosyć przypadkowo się zaczęła miłośc do cabrio No ale od początku...

Jak już zrobiłem prawko to rodzice absolutnie mi nie chcieli pożyczać swoich samochodów mimo, że wtedy stało ich pod blokiem ze 4. Tak więc zawsze dwa były wolne. Mój Tata użytkował Forda escorta i Seata Alhambrę. Fordem poruszał się na codzień po mieście gdyż to auto było trochę zaniedbane i nie szkoda jeśli ktoś np. zrobił rysę. Pewnego dnia nadeszła właściciwa chwila na wymianę silnikowego i mój Tata kupić full syntetyka poczym zalał nim silnik ( wcześniej jeździł na minerale ). Doszło do tego, że wywaliło uszczelke pod głowicą. No i od tego momentu jak wrócił nim z pracy to zostawił pod blokiem. Stał jeden miesiąc, drugi, trzeci, pół roku... A ja dalej nie mogłem żadnym samochodem jeździć Aż pewnego dnia udało mi się namówić Tatę, że "zrobie" go za swoje pieniądze a potem będę nim jeździł. Escort na te czasy był warty z 1,5-2 tysiące. Kiedyś liczyłem, że swoich oszczędności wpakowałem z 4 tysiące. Robiłem zawieszenie, uszczelke pod głowicą, hamulce i przede wszystkim blache. Przejechałem blisko 10 tys w pół roku...Wiecie jak to jest z pierwszym samochodem Podjarany, ucieszony...itp Ojciec niechętnie chcial go sprzedawać więc ja siłą rzeczy pakowałem w niego kase. Kiedyś jednak trzeba było powiedzieć dość i sprzedałem go za 3,4 tys. Łza mi się kręciła w oku jak odjeżdżał nim ktoś inny. Mimo, że żłopał 1,5 l oleju na 1000 km, miał przepalony tłumik, dziurawą podłogę tak, ze mi woda spod kół leciała do wnętrza to go lubiłem i dzięki niemu nauczyłem się całkiem sporo o mechanice pojazdu.

A jak do cabrio się ma to wszystko ? Otóż po sprzedaży dokładnie 31 października 2007 postanowiłem poszukać czegoś nowego co by mi pasowało. Niestety escort kombi nie bardzo pasował do mnie więc zacząłem szukać czegoś wyróżniającego się z tłumu. No i tak zarejestrowałem się na Waszym forum ponieważ chciałem dowiedzieć się co nieco o kabrioletach. Podobnie uczyniłem też na forum megane coupe, ford probe, fiat coupe, lancia kappa, lancia delta, fiat bravo i jeszcze paru, których samochody są rzadziej spotykane na polskich drogach. Ze wszystkich modeli oglądałem parenaście samochodów. Jako ciekawostkę dodam np., że nie kupiłem jednej meganki coupe ponieważ wzór felg mi się nie podobał a mechanicznie była ideałem. Kappy nie kupiłem ponieważ miala przetarty fotel, bravo bo mialo troche rdzy na nadkolu i kierowca był palący. Forda probe ponieważ Mama nie chciala się zgodzić na duży silnik. Mimo, że częście ma z Mazdy 626 to są one i tak relatywnie drogie. A co do cabrio to kupiłem mimo, że ma wypaloną poduszkę, gaz miała nie zahomologowany, klakson nie działa, no i przez uszczelke woda leci...Poprostu auto mnie tak oczarowało, że miałem wszystko gdzieś już i chciałem jak najszybciej przyprowadzić ją pod dom I tak zaczęła się moja miłość do cabrio Mimo, że kupiłem egzemplarz "zdekompletowany" trochę to nie poddam się i następny samochód to też będzie cabrio. W dodatku po spocie upewniłem się, że miłośnicy kabrioletów to ludzie z poziomem, których próżno szukać w innych "subkulturach" motoryzacyjnych.

Pozdrawiam
Zakup samochodu-doświadczenia.. Zakup samochodu-doświadczenia.
  Witam!

Opowieść o zakupie samochodu-ostatecznie Alfa 145 1.9JTD; ale od początku...

W połowie kwietnia, gdy sytuacja finansowa trochę się wyjaśniła, zacząłem poszukiwania samochodu do własnego, prywatnego użytku. Ponieważ w rodzinie mamy czym jeździć (Vectra B 1.8 16V 1996) to nie spieszyłem się zbytnio. Poszukiwania zawęziłem do włoskich ewentualnie francuskich pojazdów; na pierwszy ogień poszła giełda samochodowa w Sandomierzu (soboty 6-11). Cóż wybór kiepski, jedna 145 i jedna Kappa 2.4 JTD w koszmarnym stanie i za śmieszne pieniądze; za to vw i audi-do wyboru, do koloru.

Komisy też nie są skore do przywożenia pojazdów marek mnie interesujących (Alfa, Lancia, Renault)-przynajmniej w Tarnobrzegu.
Za to w Mielcu-tak; tam też udałem się na początku maja, by oglądnąć sprowadzane ze "słonecznej Italii" (słowa sprzedawcy) samochody. Mieli tam Lancię K SW 2.4 TDS, która właśnie się sprzedała, i 156 2.0 TS. Alfa była z 1998 roku, oprócz zmechaconego fotela kierowcy i podartej wykładziny podłogowej prezentowała się dość nieźle.

Kilka tygodni później komis sprowadził 156 Selespeed, znów podarta wykładzina pod stopami kierowcy-ponoć od "obcasów poprzedniej właścicielki"-jakoś nie chce mi się w to wierzyć...

Po zawodzie komisami, przyszedł czas na Otomoto i sprzedawców indywidualnych.
Lancia K, z Zamościa, rocznik 1998, 2.0, przebieg ~200 000 km-to pierwszy samochód który pojechałem oglądać. Ponoć zakupiony był w firmie w Dębicy (AD-Polska), tylko co stanowiło zagadkę nie posiadał żadnych (!) dokumentów samochodu (książka, faktura itp.)
Odstąpiłem od transakcji.

Jakoś w połowie czerwca wybrałem się do Dęblina by obejrzeć Alfę 156 1.8. Samochód zarejestrowany w kraju był od niedawna, nie posiadał klimatyzacji, były za to bezpiecznki i przekaźniki od tejże...specem nie jestem ale po co tam one były? Obieg zamkniety powietrza w kabinie nie działał a licznik kilometrów był spękany na brzegach i nie działało jego zerowanie...no i najlepsze: na pokrywie rozrządu wypisane czerwonym flamastrem 149 000 a licznik 119 000-"to termin następnej wymiany"...

JW.

Ostatnia już 156 to samochód w wersji Selespeed, wystawiony do sprzedaży w Krośnie, rocznik 1999, wg opsiu i rozmów z posiadaczem: "wszystko działa, samochód sprawny". Pojechałem, oglądnąłem: szyby elektryczne tył-martwe, klima-nie działa, opony-zimowe (lipiec !!!), przez rok wymieniony tylko olej i nic poza tym. Licznik: 140 000, skóra na kierownicy starta do plastiku, fotel-wymeczone boczki...

JW.

Czas na Kappę-model 2.0 T, rocznik 1999, piękna, zadbana-nadal stoi do sprzedania w Krakowie. Niestety koszt opłat i paliwa, oraz koszty eksploatacji nie pozwoliły na zakup tego ślicznego samochodu.

Skończyło się na kupnie Alfy 145 1.9 JTD z konca 1999 i jak do tej pory jest wszystko w porządku.

Michał