kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Grafika a strony WWW. Cześć
Mam na imię Jarek i mam problemy ze wstawieniem (zimportowaniem) grafiki na
moją stronę np. dodawanie zdjęć, zmianę WYSTAWY NA SZCZENIĘTA, bo gość u
którego mam stronę na serwerze pomógł mi w galerii ale póżniej mnie olał bo
zapłaciłem za utrzymanie strony na serwerze i koniec.
Korzystam z photoshopa.
Wejdź na moją stronę to Będziesz miał pogląd
www.labradory.waw.pl
jarekpiotrow@pro.onet.pl
Pozdrawiam
Grafika a strony WWW.
270469 wrote:
Cześć
Mam na imię Jarek i mam problemy ze wstawieniem (zimportowaniem) grafiki na
moją stronę np. dodawanie zdjęć, zmianę WYSTAWY NA SZCZENIĘTA, bo gość u
którego mam stronę na serwerze pomógł mi w galerii ale póżniej mnie olał bo
zapłaciłem za utrzymanie strony na serwerze i koniec.
Korzystam z photoshopa.
Wejdź na moją stronę to Będziesz miał pogląd
www.labradory.waw.pl
Można jaśniej? nie bardzo rozumiem w czym problem?
Grafika a strony WWW.
"270469" <jarekpiotrow@pro.onet.plwrote in message <news:cljp3d$er6$1@news.onet.pl...
Cześć
Mam na imię Jarek i mam problemy ze wstawieniem (zimportowaniem) grafiki na
moją stronę np. dodawanie zdjęć, zmianę WYSTAWY NA SZCZENIĘTA, bo gość u
którego mam stronę na serwerze pomógł mi w galerii ale póżniej mnie olał bo
zapłaciłem za utrzymanie strony na serwerze i koniec.
Korzystam z photoshopa.
Wejdź na moją stronę to Będziesz miał pogląd
www.labradory.waw.pl
jarekpiotrow@pro.onet.pl
Pozdrawiam
Witaj.
Ja nie widzę tu nic nie prawidłowego, ale (może nie przejżałem
dokładnie) zwracaj uwagę na nazwy plików, tzn. czy masz pisane dużymi,
małymi czy mieszanymi (hehe) literami. Serwery (szczególnie Unixowe)
rozpoznają wielkość czcionki, i jeżeli się nie zgadza wywalają grafę
wstawiając krzyżyk. Miałęm taki problem.
Pozdrawiam,
Marek
Apel wołąjącego na pusszczy. Dnia Sat, 30 Dec 2006 22:16:32 +0100, Adam Pietrasiewicz napisał(a):
| Jesli ten labrador byl biszkoptowy, to zdaje sie ze widzielismy ta sama
| pare :))
Na Chmielnej?
Widzialem ja przy Galerii Centrum, czyli w sumie bardzo blisko Chmielnej. W
takim razie pewnie zmierzała do domu, bo szła właśnie w tą stronę :))
Znam tę panią osobiscie - to skądinad ona mi powiedziala o tym, ze nie
nalezy psa niepokoic w zaden sposób! Skądinąd niezwykle aktywna osoba,
wielu widzących, sprawnych mogłoby jej pozazdrościć aktywności!
No właśnie, pierwszy mój odruch - chciałem pogłaskać labradora, gdyż bardzo
je lubie... Potem zobaczyłem tabliczkę... Potem dało mi to do myślenia... A
dopiero potem zorientowałem się o co tu tak naprawde chodzi.
Apel wołąjącego na pusszczy. scream napisał(a):
Widzialem ja przy Galerii Centrum, czyli w sumie bardzo blisko
Chmielnej. W
takim razie pewnie zmierzała do domu, bo szła właśnie w tą stronę :))
No właśnie, pierwszy mój odruch - chciałem pogłaskać labradora, gdyż bardzo
je lubie... Potem zobaczyłem tabliczkę... Potem dało mi to do myślenia... A
dopiero potem zorientowałem się o co tu tak naprawde chodzi.
Czyli wszyscy mowimy o tej samej pani. Mialem dokladnie taki sam odruch
jak Ty - tabliczka zadzialala i sie odsunalem.
Kurweczka maciczka! Chujeczek mnie strzelusi!. Szczeniaczek na FsiumŁódźka!
wklejusiam w całuściońci, bo jeszczusio przeniosią na oślutką ławeczkunieńciunię!
szczeniaczek do odania, śliczny!!
roksanakorczynska 16.11.07, 09:48 Odpowiedz
witam, dzisiaj dostałam to na maila.
p.animalia.pl/galeria/ruru/10748_1195123938.jpg
a opis był taki: został podrzucony w mroźną noc do ogrodu, szukamy mu teraz
kochającego domku...
tu jest więcej zdjęć:
poczta.interia.pl/actions/getAttachment.html?fid=1&mid=1:0GHtsv&mpid=3&f=piesek2.jpg
poczta.interia.pl/actions/getAttachment.html?fid=1&mid=1:0GHtsv&mpid=2&f=IMG_4765.JPG
Dzidziuś jest z Łodzi, a tu numer kontaktowy do osób, u których obecnie przebywa.
0 42 659 99 46
Niestety nie może tam zostać i pilnie szukają mu szczęśliwego domku. Piesek
jest zdrowiutki, wesolutki i wspaniały.
może ktoś zechce go przygarnąć??
jeśli tamte linki nie działają, to zapraszam tutaj -
labradory.info/viewtopic.php?t=8215
tu na pewno działa...
Można puścić pawika.IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Gość: pawik 16.11.07, 11:46 Odpowiedz
domek, dzidziuś, zdrowiutki, wesolutki, maluszek, skarpeteczki,
krawacik, bródka, rodzinka, szybciutko.
A na dodatek tylko jeden link działa. Liniuś. Lińczeczek.
Nie podaje się numerków telefoników osóbek, którym nie chcemy
zaszkodzić.
Snieg zaczal padac. Sie smiejcie. Widzialem film o karibu idacych z wiosna po Labradorze na wiosenne
pastwiska. Ciagnie sie za nimi chmara komarow. Jeden karibu moze stracic na ich
rzecz dziennie ponad pol litra (!!) krwi.
W porownaniu z tym taki zlodziejaszek z Galerii Dominikanskiej to homeopatycznie
dziala:-)
CZEKAMY NA PRZEDSTAWIENIE. ALUŚ ! JESZCZE LEPIEJ - PIES GRYFLANDA - ZDJĘCIE PODPISANE MÓJ NADIR - po prostu odlot !
pies na zdjęciu to sunia, nazywa się Onka, jest ze Szczecina.
onka.psy.elk.pl/#rasa_gora
zdjęcie telmacha - podpisane - mój pupil (nie taki jak mój pupil... )
ukradzione z galerii hodowli Good Dog - wyżła weimarskiego -(piąte na dole w miniaturkach)
gooddog.pl/sweet.htm
york pumy - z onetu
labradory też z różnych stron...
jeśli nawet w tak prozaicznej, zwykłej sprawie, nie ma prawdy, jeśli pisze się takie bzdury - tylko po to, by pisać - to co mówić o całej reszcie ? Dla mnie to żenujące...
WIELKA KSIĘGA BAJERÓW. WIELKA KSIĘGA BAJERÓW
nie mogłem się powstrzymać, tym bardziej, że cały czas mam na topie sprawę kradzieży zdjęć innego trolla.
www.labrador-vademecum.pl/galeria.htm
WIELKA KSIĘGA BAJERÓW. W sumie, miałem już tu nie pisać, przynajmniej na razie, ale się bubki normalnie domagają. No to nie dam się długo prosić.
No więc wracając do tematu bajek i legend...
zdjęcie niby lepika w uszance, pochodziło z fotosika - pochodziło, bo właściciel dostęp do niego już zablokował - screen poniżej.
Zdjęcie psa w pościeli pochodzi z galerii prywatnej hodowli labradora z Niepruszewa w woj. wielkopolskim - właścicielką jest lek. wet Pani K. Bartylak - którą to powiadomiłem o kradzieży zdjęcia.
Ciężarówka na zdjęciu należała do firmy Trans Południe z siedzibą w Dębicy - która w marcu ub. roku ogłosiła upadłość z długiem ponad 100 mln. zł. - Syndyk masy upadłościowej Adam Sandecki. Emblematy upadłej firmy są doskonale widoczne na bocznej burcie zdjęcia rzekomego pojazdu kawalera zaprutego... link do artykułu prasowego
www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090321/DEBICA/241211704
I NADAL WYCHODZI, ŻE KAWALER_BEAUTY TO TIRÓWKA, A NIE KIEROWCA TIRA, A LIEPIK TO OBRAZ WYIMAGINOWANEGO KUMPLA - MARZENIA BIEDNEJ PANIENKI...
PRÓBUJ DALEJ, MOŻE KIEDYŚ CI WRESZCIE WYJDZIE....
KAŻDĄ LEGENDĘ MOŻNA OBALIĆ - TRZYMAJĄC SIĘ FAKTÓW
Piekny i sympatyczny psiak:) Foto. Piekny i sympatyczny psiak:) Foto
Czołem
Labrador.... pies z natury mądry, towarzyski, bardzo lubiący małe
dwunożne istoty dzieciakami zwane
Tu macie troche labradorowatych zdjęć:
pies.onet.pl/9,1,1,labrador_retriever,galeria.html
labradory inaczej. labradory inaczej
witam,
na pewno każdy z was wie, jaka jest ulubiona poza, zajęcie waszego psiaka
(niekoniecznie poważne). Planuję rozszerzyć swoją galerię rysowanych kartek
www.asiaq.pl o rysowane labradory/psiaki (na razie mam tylko dwie
kartki - tym co nie zajrzeli opisuję: kartka z psiakiem, pustą miską i
smutnymi slepkami oraz psiak zakochany). Jeśli możecie służyć jakąś
podpowiedzią to czekam na posty: najciekawsze podpowiedzi postaram się
namalować :)
Więcej labradorów!!!!. Więcej labradorów!!!!
Tworzymy galerię zwierzaków :) Mamy już jednego labradora :)
Kto chce się pochwalić swoim niech wysyła zdjęcie na adres:
galeria@wellnesslife.pl
A tu jest początek galerii
www.galeria.wellnesslife.pl/index.php?galeria=3
wiek,waga,wzrost-ciekawość.. Jesteśmy nowi na forum pieska Dakera (czarny labrador - hodowla Sarnia Góra)mamy od dwóch tygodni. Piesek ma teraz 10 tyg.Codziennie posiłkuję się informacjami zawartymi na tym forum i oczywiście z przyjemnościa ogladam Galerię Księżniczki :). Martwi mnie trochę to czy on nie dostaje za mało jedzenia. Karmimy go Biomillem(gościu powiedział nam, że to "maibach" wsród karm)ale ta ilość 180 gram na dzień to wydaje mi się tak mało. Ważyłam psiaka i wazy 8 kg. Mam wrażenie że jest ciagle głodny?????? Co o tym sądzicie?
szczeniaczek do odania, śliczny!!. szczeniaczek do odania, śliczny!!
witam, dzisiaj dostałam to na maila.
p.animalia.pl/galeria/ruru/10748_1195123938.jpg
a opis był taki: został podrzucony w mroźną noc do ogrodu, szukamy mu teraz
kochającego domku...
tu jest więcej zdjęć:
poczta.interia.pl/actions/getAttachment.html?fid=1&mid=1:0GHtsv&mpid=3&f=piesek2.jpg
poczta.interia.pl/actions/getAttachment.html?fid=1&mid=1:0GHtsv&mpid=2&f=IMG_4765.JPG
Dzidziuś jest z Łodzi, a tu numer kontaktowy do osób, u których obecnie przebywa.
0 42 659 99 46
Niestety nie może tam zostać i pilnie szukają mu szczęśliwego domku. Piesek
jest zdrowiutki, wesolutki i wspaniały.
może ktoś zechce go przygarnąć??
jeśli tamte linki nie działają, to zapraszam tutaj -
labradory.info/viewtopic.php?t=8215
tu na pewno działa...
Protest pod Galeria Mokotow.. Protest pod Galeria Mokotow.
UWAGA PROTEST w dniu 16 marca 2003
W środku Europy, w stolicy Państwa, pretendującego do członkostwa w Unii
Europejskiej, w ekskluzywnej Galerii Handlowej w Warszawie, odwiedzanej przez
tysiące ludzi, w sklepie ANNA-ZOO, zamknięte w małych akwariach, umierają
powoli szczenięta różnych ras.
W dniu 16 marca o godz. 14.00 (niedziela) odbędzie się protest pod Galerią
Mokotów.
Bedziemy rozdawac ulotki i zbierac podpisy pod wspolnym listem do Prezydenta
Warszawy.
a oto e-mail, z dnia 12 marca, z grupy dyskusyjnej zwierzaki, od dziewczyny,
ktora ostatnio odwiedzila ten sklep:
"Dwa dni temu znalazlam sie w Galerii Mokotow
To przerazajace Labradory nawet nie moga stanac na lapach i sie wyprostowac
jeden z nich lezy wykrzywiony i nie przytomny.
Na moje pytanie czy psy sa wyprowadzane pani stwierdzila z zadowoleniem ze
nie sa
Oczywiscie postanowienie NIC NIE KUPOWAC W TYCH CHOLERNYCH SKLEPACH to
chyba jedyna rzecz jaka mozna zrobic.
A moze jednak cos mozemy wspolnymi silami?"
Pomóż w uwolnieniu tych cierpiących zwierząt!
Anna-Zoo,protest. Anna-Zoo,protest
UWAGA PROTEST w dniu 16 marca 2003
W środku Europy, w stolicy Państwa, pretendującego do członkostwa w Unii
Europejskiej, w ekskluzywnej Galerii Handlowej w Warszawie, odwiedzanej przez
tysiące ludzi, w sklepie ANNA-ZOO, zamknięte w małych akwariach, umierają
powoli szczenięta różnych ras.
W dniu 16 marca o godz. 14.00 (niedziela) odbędzie się protest pod Galerią
Mokotów.
Bedziemy rozdawac ulotki i zbierac podpisy pod wspolnym listem do Prezydenta
Warszawy.
a oto e-mail, z dnia 12 marca, z grupy dyskusyjnej zwierzaki, od dziewczyny,
ktora ostatnio odwiedzila ten sklep:
"Dwa dni temu znalazlam sie w Galerii Mokotow
To przerazajace Labradory nawet nie moga stanac na lapach i sie wyprostowac
jeden z nich lezy wykrzywiony i nie przytomny.
Na moje pytanie czy psy sa wyprowadzane pani stwierdzila z zadowoleniem ze
nie sa
Oczywiscie postanowienie NIC NIE KUPOWAC W TYCH CHOLERNYCH SKLEPACH to
chyba jedyna rzecz jaka mozna zrobic.
A moze jednak cos mozemy wspolnymi silami?"
Pomóż w uwolnieniu tych cierpiących zwierząt!
Przeslij informacje dalej!
Anna-Zoo,protest. Sabriel,
ZKwP nie pozwala na sprzedaż szczeniąt w takich warunkach, ale jedyne co może
zrobić to zawiesić lub wykluczyć hodowcę ze Związku ( zresztą tak się stało w
sierpniu, kiedy jakaś polska hodowla "wstawiła"do ANNA-ZOO yorki).
Z tego co wiem teraz są tam psy z hodowli zagranicznych - podobno
białoruskich. Labradory mają w którymś tam pokoleniu psy z polskiej hod. Herbu
Zadora.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że trzeba sklepy ANNA-ZOO bojkotować i
zachęcać do tego jak najwięcej osób. A nalepiej zrobimy to przychodząc na
demonstrację w niedzielę, 16.03 o godz. 14.00 ( pod głównym wejściem do
Galerii Mokotów)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|
