kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. ale cudo!
betty rysowalas labradora? pokaz!
dobra, ale to jutro, bo teraz juz klade sie spac, usypiam wrecz.
Bercia sliczny rysunek!! no i jak mowi diana-dodaj blysku w oczach i bedzie ekstra :-o
dobranoc. Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. Witam! Znalazłam dziś ten temat na forum i bardzo mi sie on podoba! Czasem rysuję (przeważnie psy i konie). Uważam że nieźle mi to wychodzi :eviltong: Zaprezentuję dziś tylko Labradora ponieważ nie mam innych na komputerze. Moje rysunki są ze zdjęć. Większość z nich porozdawałam po rodzinie i znajomych ale kilka mi jeszcze zostało :p http://images31.fotosik.pl/97/7a00df5aec6856femed.jpg
I jak?:razz: Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. mój zepsuty labrador :angryy: stary rysunek
popaprałam sobie kartkę i próbowałam zrobić tło, później mi się nudziło i zaczęłam poprawiać psa i wszystko zepsułam :roll:
http://images32.fotosik.pl/351/e4c1a8665c959518med.jpg Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. Witaaam wszystkich!!! wróciłam! cieszycie się?:evil_lol::lol:
no to zaczynam:p
betty jak się nie mylę to Tosia? śliczna:loveu:
Zorlis ciebie też chyba dawno nie było:eviltong: rewelacyjny rysunek:loveu:
AgaMasel piękne psy:crazyeye: labrador i doberman najlepsze:loveu: a ten ołówkowy:crazyeye: kończ go szybko
dalej do tyłu nie chce mi się komentować:diabloti::eviltong:
a ja przez ten czas nie narysowałam NIC! no, prawie. na polski narysowałam ołówkiem boga Erosa:razz: :evil_lol: układ rozrodczy psa.
Cytat:
witam
mamy 4-miesięcznego szczeniaka. przez ten czas mieszkał w schronisku. Około 2-3 tygodnie temu byliśmy z nim u weterynarza okazało się że jedno jądro "ucieka" do przewodu moczowego. co jakiś tak w połowie prącia dwie gule, które się chowają. proszę o poradę co to może być i gdzie mogę znaleźć informację na ten temat.
Te "dwie gule" nie maja nic wspólnego z jądrami, jest to żołądz http://labrador.terramail.pl/hodo/188a.jpg sprawdz dokładnie na rysunku czy zgadza sie umiejscowanie :D tak ma każdy pies. Więc jeśli to weterynarz nagadał Ci takich głupot, to omijaj ten gabinet z daleka.
Jąderka w tym wieku powinny być wyczuwalne, natomiast czasem opóźnia się tworzenie moszny, więc nawet jak nie są położone w mosznie, ale znajdują się w tym miejscu co powinny (są wyraźnie wyczuwalne pod skórą), to wszystko w porządku. ####### Nowy wątek --> zapraszam!!! ########. Dot.: ####### Nowy wątek --> zapraszam!!! ########
Hej :)
komplet bielizny jest w neocjacjach ale inne rzeczy moglabym oddac za rysunki.Zalezy mi na jednym rysunku labradora mam zdjecie i portretu ze zdjecia,czy tez taki robisz? [Autorski] Bezludna Wyspa. UWAGA!!!
Właśnie wybrałam osoby które będą brały udział w sesji.
Krzysiek Wesołowski
Terry Bogard
Paul Cartman
Andrew Graf
Alex Brown
PrinsHackburry
Matthew Borrison
Johan Smith
Eddie Hogen
Christine Livingstone
Lena
Nicolette Rokaur
-------------------------------------------
Przepraszam jeśli pomyliłam nazwiska, lub są błędy literowe.
Prins: Może zabrać misia, piesek wystawowy na wyspie nie był by to za dobry pomysł
Nicolette: Nie bierzesz mp3 tylko labradora.. nie labradorke.
Krzysiek: Przemyślałam sobie jednak nie będziesz musiał uzyskiwać łączności za pomocą radio itd. bo jeżeli przerzyjecie wrócicie w inny sposób
Terry: Ty chyba zmieniałeś ekwipunek? Proszę edytuj swoją kartę i tam go wpisz. To dotyczy wszystkich którzy chcą coś zmieniać w swoich dawnych kartach.
-------------------------------------------------
A to mały regulamin, kto go będzie nie przestrzegał automatycznie wylatuje z sesji:
1. Nie ma żadnego przeklinania, jeżeli chcecie dać do zrozumienia możecie napisać np.: Przeklął cicho pod nosem i poszedł dalej.
2. Nie ma absolutnie żadnych wątków erotycznych. Ograniczamy sie do pocałunków. Jeśli ktoś chce wykroczyć i dodać coś jeszcze niech najpierw pisze do mnie.
3. Piszemy w trzeciej osobie.
4. To ja decyduję czy znjadziecie coś do jedzenia, czy wam sie coś uda itd. Nie ma postów typu: Poszła do lasu nazbierac owoców, wróciła z pełnym koszem. Nie! Jeśli cos zaczynacie robić to ja to mam dokańczać, chyba każdy rozumie.
5. Co do innych czynności daje wam wolną ręke, możecie się nawet "zadźgać w nocy wszyscy nożami"
6. Przestrzegać regulaminu
-------------------------------------------
Sesja zacznie się najpóźniej na początku następnego tygodnia.
Proszę o umieszczenie w awatarze zdjęcia, rysunku swojej postaci. (nie wymagam, ale proszę) Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. dzieki Monika :))
a ja nadal nie moge zobaczyc Twojego rysunku labradora.....juz kilka razy probuje odswiezac ta strone gdzie go wkleilas i nie moze m sie pokazac :( moge prosic na priv albo jeszcze raz tu? :)) Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. Monika jako właścicielka i hodowczyni labradorów, oceniam twój rysunek na 5 ;) Śliczne! Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!!. betty labrador -----> jak tam mój rysunek?? ;) Masza - Łobuziara o anielskim spojrzeniu :D. Problem z rozwolnieniem to problem chyba ze zmianą karmy też. Dziś trwa dalej. 2 kupy w domu u babci na dywanie, ale trzecią udało mi się "powstrzymać" i szybko wybiegłyśmy na spacer. Kupy luźne.
Obliczyłam, że ja dałam dziewczynom jeść wczoraj m. 19 a 20. Zatem o 22 to była jeszcze kupa z karmy Ani (i była ładna), a ta luźna o 3 nad ranem mogła już być z mojej.
A drugi temat, to problemy z załatwianiem się na smyczy. Zabrałam Maszę w szelkach i zapięłam na moją linkę 10 metrową (dla uspokojenia Was: moja linka jest repsznurkiem o dobrej wytrzymałości, na której sama zrobiłam dobre węzły - zatem się nie zerwie). Pomyślałam, że dam jej poczuć, że jest trochę luźniej. Efekty mnie zaskoczyły pozytywnie.
Otóż:
1. Masza nie ma potrzeby oddalania się jakoś specjalnie - biega truchtem sporo, ale wystarczy, że ja lekko linkę naprężę, ona już wraca
2. Zdecydowanie się uspokoiła - mając swobodę przestała być taka zaangażowana we wszystko: wąchanie, wypatrywanie ludzi. Za to zaczęła się zatrzymywać i obserwować.
3. Bardzo ładnie reaguje na imię. Co prawda po pierwszym razie przekonała się, że do mnie przyjść warto, bo w kieszeni są smaczki, ale nawet, gdy szła dość blisko, to na imię Masza od razu podnosiła łeb i patrzyła na mnie.
4. No zrobiła tę kupę w końcu, ale chyba z pół godziny tak dreptałyśmy po tym parku w tę i nazad I to mnie zastanawia, bo ja ją tuż przed wyjściem nakryłam, jak się przymierza, ale widać gatki ją powstrzymały.
Jestem bardzo zadowolona po tym spacerze tylko z Maszą. A Masza w ogóle lubi fajerwerki - no, niestety, ale dzieciaki strzelały w parku tego sporo, ale takie błyskotki raczej, co lecą w górę i świecą (i huczą też ), a Masza tylko zadzierała łeb i oglądała, a po skończonej projekcji wracała do wąchania
Wącha nadal sporo, widać, że ją bardzo zajmuje i pobudza, bo ślina bokami leci.
Masza dostała dziś gatki cieczkowe Kupiłam takie niby dla labradorów, na rysunku był onek, a jej ledwo ledwo pasują Najlepsze jest to, że Tsuga też kiedyś takie miała,tyle że rozmiar mniejszy Gatki nie przeszkadzają. Nie chce ich dać sobie założyć i się kręci paskudnie, ale potem ie zwraca na nie żadnej uwagi
Wchodzenie na łóżko jest do opanowania. Znów ładowała mi się na moją sofę. Ale ja ciągle powtarzam "na dół" i ją zestawiam. No i po kilku próbach efekt taki, że leży teraz u moich stóp na posłaniu
Aha, bo Tsuga od dziś pilnuje swojej kanapy, i Maszy już jest wstęp wzbroniony warknęła raz i Masza już się tam nie pcha.. no prawie
I Masza piszczy i szczeka gdy zostaje sama. I jeśli zamknę ją w pokoju samą, to daje koncert. Ale gdy zamknę je obie razem, jest spokój.
No i tak błogo mijają nam wspólne chwile... od kupy do kupy
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|