Strona główna
  Łabędź Wikipedia

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Ameryka, Pelikany.... [attachment=31412:attachment]

Mgławica Ameryka Północna (NGC 7000) to gazowo-pyłowa mgławica w gwiazdozbiorze Łabędzia o rozmiarach kątowych 120' × 100', przypominająca kształtem kontynent amerykański. Znajduje się ona w odległości ok. 1500-2000 lat świetlnych i ma wielkość 50 lat świetlnych. Całkowita masa mgławicy równa się masie 100 naszych Słońc. Mgławica Ameryka Północna stanowi całość wraz z mgławicą Pelikan. Od mniejszej i ciemniejszej mgławicy Pelikan jest optycznie rozdzielona przez molekularne chmury ciemnego pyłu znanego jako ciemna mgławica LDN 935. Źródło: Wikipedia

Oto cięższa wersja:

http://img386.images...ameryka4bo5.jpg

2 miesiące temu publikowałem 12 minutową fotkę tego obiektu przez cirrus. Tym razem przysmażyłem go 12*5 minut pod czystym, czarnym niebem. Canon nastawiony na ISO 800, Sonar 2,8/180 przysłonięty do f = 4,5.
Mój monitor fałszuje obraz pokazując zbyt duże nasycenie więc nie wiem czy nie przesadziłem z kolorem...

Gdyby tak było to tu

http://img362.images...eryka4bwdw6.jpg

jest tak trendy ostatnio ‘wersja H-alpha’ :D

Pozdrawiam

Piotr M

Jak rozumieć Ks. Wyjścia 22:17 Czy ŚJ faktycznie uznają prawo Boże?.
W zeszłym roku byłem na koncercie muzyki synagogalnej, gdzie występował chór z synagogi "Pod Białym Łabędziem" we Wrocławiu. Może więc jest również czynna. Co do rozdziału pomiedzy "babincem" a mężczyznami to jest to uroda każdej synagogi po prostu:-)
Masz rację sprawdziłam w necie, jest czynna synagoga we Wrocławiu " Pod Białym Bocianem "
Za Wikipedią :

"Synagoga Pod Białym Bocianem we Wrocławiu (niem. Synagoge Zum WeiĂźen Storch) - obecnie jedna z dwóch czynnych synagog znajdujących się we Wrocławiu, przy ulicy Pawła Włodkowica 7."

Skłoniło mnie to do uzupełnienia wiedzy. w Polsce jest czynnych kilkanaście synagog, ale oznacza to, że nabożeństwa w nich odbywają się tylko w największe święta. Natomiast w tej krakowskiej, nabożeństwa odbywają sie regularnie.

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

REDWATCH znów uderzył. " />
">to skąd te GOT MIT UNS?

ano stąd:


">Gott mit uns ("Bóg jest z nami" czy "Z nami Bóg") - dewiza prastarego Orderu Łabędzia, przejęta w roku 1701 jako dewiza państwowa Królestwa Prus, używana do 1945 w armii niemieckiej i aż do lat 70. XX wieku na sprzączkach pasów sił policyjnych RFN.

Zaczerpnięta ze Starego Testamentu dewiza pojawiła się w historii Niemiec po raz pierwszy w roku 1440 jako dewiza brandenburskiego orderu Łabędzia z okazji nadania mu statutów. Przy swej proklamacji na "króla w Prusiech" Fryderyka I kurfirst Fryderyk III wybrał ją jako dewizę nowego królestwa. Używana była na sztandarach wojskowych i w detalach umundurowania armii pruskiej i później niemieckiej, zarówno sił zbrojnych II Rzeszy, Reichswehry w Republice Weimarskiej jak Wehrmachtu w III Rzeszy. Widniała także na niektórych pruskich orderach.

Ze zrozumiałych względów nie była używana w siłach zbrojnych NRD, "Nationale Volksarmee" skądinąd nie stroniących od niektórych pruskich tradycji. W dawnych Niemczech Zachodnich, po roku 1945, Bundeswehra porzuciła tę dewizę, ale policja w RFN używała jej aż do lat 70. XX wieku.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gott_mit_uns
Socjonika-pseudonauka czy też nie.
Jestem zaskoczony że nawet Emjotka, oczytana w Dawkinsie (w sumie on sam raczej posługuje się eksperymentem myślowym, rozszerzając naukowe horyzonty niż metodą naukową dla osiągnięcia konkretnej wiedzy) adeptka biologii ewolucyjnej zdaje się nie mieć żadnych "ale" do naiwnego podejścia prezentowanego w tym temacie (logiczne=nauka, zgodne ze zdrowym rozsądkiem=nauka, praktyczne=nauka).
Pisałam o swoich "ale" wiele razy (w krótkim wstępie, który mamy na głównej stronie socjonika.pl celowo użyłam sformuowania "dziedzina wiedzy" a nie nauka choć zastanawiałam się też nad "protonauką" /co zabawne chyba nawet na głupiej wikipedii w żadnym języku poza polskim socjonika nie była zakwalifikowana do "pseudonauki", a raczej w różny sposób do psychologii, np. "psychologia analityczna", "typologie osobowości", itd. [przynajmniej jakiś czas temu]/). Jeśli uważasz, że odnoszenie się do czegoś, co było, w sposób, jakby tego nie było i krytyka domniemanego niebycia, są mądre i sensowne - Twoja sprawa. Ja mam na ten temat zupełnie inne zdanie...

sformułowanie "istnieje zielony łabędź" jest niefalsyfikowalne, ponieważ żadne dostarczone dane empiryczne nigdy nie wykluczą istnienia takiego zjawiska gdzieś we wszechświecie.
Łabędź czarny (Cygnus atratus). " />Łabędź czarny (Cygnus atratus) - ptak z rodziny kaczkowatych.
Charekterystyka ogólna
Duży łabędź czarny ma długą szyję i jaskrawoczerwony dziób oraz białe lotki, wyraźnie widoczne podczas lotu. Dorosłe młode ptaki są ciemnobrązowe. Najczęściej wydaje trąbiący głos. Tak jak inne blaszkodziobe, łabędzie czarne gubią w czasie pierzenia wszystkie lotki jednocześnie i nie mogą przez około 4-5 tygodni latać.
Wymiary
Długość ciała
110 - 140 cm (mniej więcej połowa przypada na głowę i szyję)
Rozpiętość skrzydeł
160 - 200 cm
Masa ciała
samce do 6 kg, samice do 5 kg
Środowisko życia
Szeroko rozpowszechniony na każdego rodzaju stojących i wolno płynących wodach śródlądowych, a także w chronionych zatokach morskich i lagunach; często jest również półoswojonym ptakiem parków. Unika wód szybko płynących i na których powstają wysokie fale.
Występowanie
Endemiczny ptak lęgowy Australii; sprowadzony został do Nowej Zelandii, gdzie częściowo jest dziś rozpowszechniony. W 1990 roku jego liczebność szacowało się tam na 60 000 sztuk.
Źródło: Wikipedia
1.

Obserwacje na kolejne dni...WAZNE!. " />Gwiazdozbiory, które są na mapie te, które pokazałeś znajdują się koło Zenitu, więc będziesz je miał wysoko nad głową to się nazywa gwiazdozbiory około biegunowe nieba północnego, takie jak Smok, Kasjopeja, Mała Niedźwiedzica, Wielka Niedźwiedzica, Lutnia i Łabędź, ale to zależności od pory roku. Zapraszam do przeczytania tego artykułu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazdozbi%C3%B3r
ŁABĘDŹ CZARNY. Łabędź czarny (Cygnus atratus) - gatunek dużego ptaka z rodziny kaczkowatych.

Łabędź czarny ma upierzenie w większości czarne, z pasem białych lotek na krawędzi skrzydeł, wyraźnie widocznych w locie. Ma długą szyję i jaskrawoczerwony dziób z białym końcem. Nogi są ciemnoszare. Samce są nieco większe od samic i mają dłuższy, prostszy dziób. Młode ptaki są ciemnobrązowe, mają pióra jasno obrzeżone. Tak jak inne blaszkodziobe, łabędzie czarne gubią w czasie pierzenia wszystkie lotki jednocześnie i nie mogą przez około 4-5 tygodni latać.


Endemiczny ptak lęgowy Australii; sprowadzony został do Nowej Zelandii, gdzie częściowo jest dziś rozpowszechniony. W 1990 roku jego liczebność szacowano tam na 60 000 sztuk.

Łabędzie czarne są powszechnie hodowane jako ptaki ozdobne w Europie Zachodniej, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Często zdarzają się ucieczki z niewoli i obserwowano nawet lęgi na wolności, jednak jak na razie populacji nie uważa się za samopodtrzymującą się i gatunek nie został wpisany na listę brytyjskiej awifauny.

W Polsce łabędzie czarne od lat 90. XX wieku były spotykane w województwach: dolnośląskim, małopolskim, wielkopolskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim.



ŻRÓDLO:http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ab%C4%99d%C5%BA_czarny
"Temat kontrowersyjny, ale poważny" - II - Chleb. " />Czym jest chleb? Powszechnie wiadomo, że chleb jest czymś, bez czego żyć nie można. Tyle filozoficznych wywodów, czas na naukową definicję. Za Wikipedią:


">Chleb – pieczywo otrzymywane z wypieku ciasta, będącego jednorodnym połączeniem mąki zbożowej różnego gatunku i wody, poddanego najczęściej, ale nie zawsze, fermentacji alkoholowej (z wykorzystaniem drożdży) bądź mlekowej (bakteryjnej), wyrobionego w bochny różnego kształtu i wielkości. Oprócz chleba pulchnego, wyrabianego z ciasta drożdżowego lub ciasta z dodatkiem proszku do pieczenia (węglan sodu), znane są też odmiany chleba opartego na niespulchnianym cieście kruchym.

Dość ciekawa sprawa z tym chlebem. Nie jest bowiem tak, że na świecie istnieje tylko jeden jego gatunek (piszę, bo może nie wszyscy wiedzą). Głodny człowiek może posilić się np. chlebem żytnim, żytnio-pszennym, ewentualnie pszennym. Niektórym odpierdala i robią manianę, dodając jakieś kukurydze i inne tego typu pierdoły, ale to jest poważny temat i nie będziemy się zajmować błahostkami.

Zwykły chleb z metką (markowy, znaczy się)


Żytni skurwiel ony razowy:


Żytni skurwiel ony razowy z nasionami amarantusa:


Pszenny na zakwasie:


Hardkorowa sprawa, muszę przyznać.

Co Wy o tym sądzicie, drodzy forumowicze? Lubicie łamać się chlebem? Kupujecie co rano świeży? Karmicie łabędzie? A może ktoś lubi po prostu ordynarnie wypłacać chleby?
Pokaz mi to co chce,a ja pokaze to co zechcesz. ver.4. " />http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 0x0600.jpg
Ja poproszę łabędzia płynącego po wodzie
Odcinek 073 - S04E03 - The Economist. 1. Tjaaa, mimo okręgu z popiołu chatki ni ma, a Hurley twierdzi, że widział ją w innym miejscu. Mina Łysola - bezcenna... :D Komentarz Bena - też.
2. "Super czwórka" coraz bardziej zagadkowa:
- skąd wystrzelono przesyłkę dla Daniela, że tak szybko dotarła na wyspę (głos w tle odliczał odległość do wyspy?), ze statku?
- jeśli odbierze Minkowski, to się rozłącz?!?! WTF?!?! Co tu jest grane?!?!
- tak w ogóle to raptem Pan Pilot przejął dowodzenie nad wyprawą i zaczyna rządzić?
- dokąd ich zabierze Frank? Czy na pewno na frachtowiec? Bo ja osobiście zaczynam mieć wątpliwości i to spore (skoro nie wolno gadać z Minkowskim?)
Najlepsze to jest tylko "opóźnienie" wobec "czasu poza wyspą"... Tylko 31 minut różnicy? Skąd ono wynika?
3. Flashforward Irakijczyka - WTF?!?! Kogo każe likwidować Ben, wg jakiejś "czarnej listy"??? Czym ci ludzie zawinili??? Zemsta za wizytę frachtowca na wyspie? Ale dlaczego?
I kto był tak głupi, że wypuścił drania z wyspy???
Niestety, odcinek potwierdził to, czego się obawiałam już po finale sezonu 3. Ben CELOWO wybrał się do Rozbitków, on wcale nie miał i nie ma zamiaru bronić Wyspy, tylko uratować własny zadek, gdy załoga z frachtowca zrobi "wjazd" na wyspę [żeby nie być z Othersami]. Założę się, że już w tym momencie ma w kieszeni paszport, stwierdzający, że nazywa się zupełnie inaczej, a nie Benjamin Linus. :D
Jak skłonił Sayida do współpracy? Chyba w bardzo prosty sposób, wiadomo, że Irakijczyk szukał ukochanej Nadii, możliwe że Wyłupiasty coś o niej wie [wie gdzie ją znaleźć?] i szantażuje Sayida.
Mam tylko nadzieję, że reszta "Oceanic 6" nie pracuje dla Bena (albo raczej Mittelos Bioscience), bo to już byłaby żenada :(
4. Zagadkowy Szef tej dziewczyny - najwyraźniej się ukrywa przez Benem, który chce go zabić. Ciekawe, że Elsa rozmawiała z nim po niemiecku... Niemiec? Austriak? Szwajcar? Kontaktują się za pomocą pagera?
Stawiam, że to ktoś, kogo jeszcze nie znamy, przynajmniej nie z serialu :P
Czy Elsa miała taką samą bransoletkę jak Naomi, czy ja coś źle widzę, albo mam monitor do bani?
Zagadkowy R.G. - czy ma to coś wspólnego z Szefem Else?
Elsa - imię wiążące się z kolejnym mitem z łabędziem w tle - legenda o Lohengrinie. Jeśli wybierzemy wersję mitu, którą Wagner uwiecznił w swojej operze (Elsa z Sayidem poszła do opery), robi się ciekawie:
http://pl.wikipedia....rin_%28opera%29
Mityczny Lohengrin chciał przywrócić prawowitego władcę królestwa...
Tajemniczy Szef Else wie, co się stało z prawowitym spadkobiercą (synem?)... samego Hanso? Wówczas biblijne wywody przy winie "Moriah" (03x17) nabierają dodatkowego "smaczku" - być może to konkretna aluzja, a nie takie sobie "luźne gadki".
A Ben robi wszystko, by prawda nie wyszła na jaw, nawet posuwając się do morderstw?
Kto leży w trumnie z finału sezonu 3? Hmmm... Ben?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katowicetaxi.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Łabędź czarny występowanie
     : Łabędziem być polska edycja
     : Laserowa korekcja wzroku Wikipedia
     : łabędzie tapety za darmo
     : łabędzie jezioro
     : Łabędzki Zbyszek
     : łabędź trąbiący
     : łabędzie na pulpit
     : Łabędź krzykliwy
     : łabędzie Przysłowia
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT