kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

[ocena] projektu strony www. " />Ile ludzi tyle gustów. Ja chciałbym mieć taki kolorowy baner jak na "Port Royal" (kolory, technika rysowania i krajobraz. Tylko bez miasta). Z lewej dżungla, plaża, błękitne niebo, błękitne morze i statek. Na plaży skrzynia-skarb. Z prawej strony hitlerowska wrona podpierająca się jednym skrzydłem (45°) o ziemię. Przed wroną piramida ze sztabów złota (zasłaniająca swastykę). O piramidę oparty schmeisserek. A pośrodku złotymi literami "POSZUKIWANIE SKARBÓW". To jest moja wizja.
Toi toi-ie przy Wczasowej i nie tylko tam. Mając do wyboru toi-toia albo krzaki,wybiore toitoia.Bo:
1)darmowy
2)zapewnienie jakiejś tam prywatności
3)nie ma mandatu za zanieczyszczanie.

I myślę,że większość ludzi uważa podobnie.Ile razy wam się zdażyło,że szliście na spacer wogóle bez kasy lub wydaliście ją na jakieś zakupy,a tu nagle zonk,pęcherz domaga się swoich praw i szukacie miejsca gdzie by tu się załatwić?
A nie ma gdzie,bo kasy brak a kibelek kosztuje 3 złote.A później lecą teksty,że Ustka śmierdzi szczynami i kałem.


Zresztą - przy 3 molo stoją w/w. TOIki, a ludzie i tak na wydmę chodzą potrzeby swoje załatwiać.

A dlaczego chodzą na wydme?Bo raczej jak leżysz parenaście metrów lub więcej od tej toiki,to bliżej sobie ulżysz na wydmie,a zanim dolecisz do toiki,to zdążysz 15 razy narobić w gacie.Biorąc pod uwagę,że plaża zachodnia jest jednak dość długa a toiki stoją tylko przy wejściach,których tam jest 3-jest troche latania.A z naturą panie nie wygrasz.
A na wschodniej nie jest lepiej.Tak samo promenada.Ustawić kilkanaście lub powyżej 20 toiek,to ludzie mając wybór wybiorą toiki na promce a nie krzaczki na plaży.
A to,że wyszła taka dyskusja odnośnie toiek,to znaczy że problem w Ustce jest poważny.
A w słupsku w centrum miasta stoją wybudowane dwie(2) darmowe toalety.
Ustka sprzedaje najpiękniejszą willę w mieście. Bez przesady z zabytkami.To pojedyńczy dom w lesie a nie cała struktura zabudowy i nie wiem czy nie blokuje nawet przyszłościowej komunikacji.Jeśli jest zniszczony jak pisze Mirek a napewno jest to do diabła z nim.Można budować ładne domy , nowoczesne w innym stylu ,równie ładnym .Cała zachodnia strona to wspaniały teren pod budownictwo.Beverly Hills z pagórkami i wysokimi zalesionymi wydmami.Plaża pod nosem i długa ulica wzdłuż morza.Kopalnia złota nieruchomości.Tu jednak dyskusja o jakimś poniemieckim byłym budynku , zmurszałym niestety slamsie .Cały teren do 3-ciego mola możnaby zamienic w polskie CANCUN.Na byłej strzelnicy pod molem naturalny amfiteatr.3-molo przy niewielkim nakładzie finansowym zrobić zwykłą normalną keją do cumowania i skakania na główkę.Roczne zawody w plywaniu czy żeglowaniu miedzy molami.Oczywiście musi być rozsądny dojazd samochodem.
1.Most w porcie , przedlużenie promenady.
2.Aktualny dojazd z rondem przez Korab
3.Przedłużenie Kościelniaka do plaży.
Malezja, Singapore I-II 2008.
Ok. Znamy juz date podrozy. Lecimy 13.01 wracamy 03.02. Troche obawiamy sie pogody, deszczu. Czy ktos by w tym terminie w tamtych rejonach? Mamy 20 dni.

Bardzo wstepny zarys trasy to:

Singapur - jakas rajska wysepka* - zachodnie wybrzeze w strone Penang - park narodowy taman negara - Przelot na Borneo (Sabah - chyba lepsza pogoda niz w Sarawak - Sabah+Brunei** - Singapur

*jakies propozycje?? - najpiekniej bylo by: zlota plaza, slonce, domek na plazy, mozliwosci aktywnego wypoczynku (lokalna atrakcja + nurkowanie), latwy dostep

** moze lepiej skupic sie tylko na polwyspie? jakies opinie o brunei?

jak pisałem, najlepiej, to skupić się na Borneo

Brunei?

powiedz lepiej czego oczekujesz od tego wyjazdu, jak przyrody, to tylko Borneo (Kinabatangan, Kinabalu, Mulu, Niah, Bako), jak "architektury", to Brunei (dwa kiczowate ale efektowne meczety), Penang (Blue Mansion), KL (Petronas) i Singapur (chińskie i hinduskie świątynie oraz dzielnice indyjska i arabska w pierwszej kolejności), jak spotkania z tubylcami, to znowu Borneo (long house'y w Sarawaku i Kampung Ayer w Brunei) poza tym moim zdaniem Malezja wiele do zaoferowania o tej porze roku niestety nie ma, Perhentian itp są smagane deszczami (a noclegownie zabite dechami) a pozostałe wyspy nie są tak atrakcyjne (no chyba, że coś na archipelagu Sulu, ale to dla turystów z innym portfelem...)
Czerwcowy spot - rezerwacja miejsc !!!!. " />Jeżeli są jeszcze chętni na wyjazd na czerwcowego spota, to można już rezerwować miejsca do spania. Na miejsce noclegu wybraliśmy bardzo fajny kompleks mini domków "ZŁOTA PLAŻA", położony praktycznie na samej plaży, każdy domek posiada 3 wersalki, w pełni wyposażony aneks kuchenny, łazienkę z ubikacją. Auta można zaparkować z tyłu pensjonatu, koszt wynajmu to 80 zł za domek - może w nim spać do 6 osób.

Na fotkach poniżej jest droższa wersja domku wyposażona dodatkowo w kominek oraz dodatkowy pokój, łączna ilość miejsc do spania w tym domku - 8, koszt 120 zł na dobę. Telefon w sprawie rezerwacji 062 737-40-47 - rezerwacja powinna odbyć się najpóźniej 2 tygodnie przed spotem. Jeżeli ktoś zdecyduje się przyjechać w ostatniej chwili będzie musiał znaleźć sobie inne miejsce już na miejscu, z czym jak sądzę nie będzie większych problemów (ceny średnio 20 zł osobodoba).









reszta zdjęć ośrodka w poście "Zdjęcia ze Skorzęcina - miejsca czerwcowego spota"
Kolonie i Obozy Zagraniczne 2009 !!!. " />
">w tym zasranym kurorcie zwanym "złote piaski"

tyle że Twoje argumenty póki co opierają się na tym, że jest tam masa syfu brudu i złodziei, to tak średnio merytorycznie...


">Plaża podzielona jakimiś durnymi linami na ludzi lepszej i gorszej kategorii. Oczywiście nie było gdzie palca włożyć, a o swobodnym rozłożeniu ręcznika mowy nie było. A na dodatek nachalni faceci, którzy myślą, że jak mają kase i tysiące kolczyków na całym ciele, to wszyscy ich kochają.

plaże już chyba wszędzie są dzielone, łącznie z zadupiem na Krymie, co więcej tam trzeba płacić 2 razy za wejście na teren plaży, więc cięzko traktować to jako zarzut.

nachalni faceci z kolczykami raczej tez pod minus bułgarii bym nie podciągnęła ;)
Wyprawa. " />Tak oto mijała podróż. Po dwóch dniach na morzu, rankiem ktoś z załogi zauważył wyspę, do której płynęli. Złota plaża oblewana lazurem oceanu otaczała ogromną puszczę. Po godzinie "Czerwony pelikan" zatrzymał się parędziesiąt metrów od brzegu. Załoga i osoby wybrane do przeszukania puszczy łódkami przepłynęły do wyspy po czym zebrały się na plaży. Kapitan zwrócił się do wszystkich:
- Załoga zostaje tu, w pobliżu statku. Nagash Alcadizzar, Agr-Nagral, Dante, Hadarr, Norin Irofist, waszym zadaniem jest zbadać tą puszczę. Dobrze by było, gdybyście sporządzali mapy. Musicie być ostrożni, bo nie wiadomo, jakie niebezpieczeństwa czyhają w głębi dżungli. Zawsze możecie wrócić tutaj, odzyskać siły, lecz to byłaby zapewne spora strata czasu, dlatego raczej nie zawracajcie bez naprawdę poważnego powodu. Od teraz jesteście zdani na siebie. Zapuśćcie się w puszczę już teraz, im szybciej to zrobicie, tym szybciej będziemy mogli wracać, bo mamy ograniczone zapasy.

(likop, po pierwsze pisz przed postem pogrubione imię postaci, po drugie istnieje coś takiego jak interpunkcja, bo trzecie staraj się zachować klimat, a nie przerabiać to na swoją sesję)
„Spotkajmy się na promenadzie” źródło: www.elk.pl. Po raz pierwszy w tym roku ełczanie będą mogli uczestniczyć w imprezie sportowo-rekreacyjnej „Spotkajmy się na promenadzie”. Już w najbliższą niedzielę 31 maja zapraszamy do przebycia promenady Jeziora Ełckiego. Wśród uczestników imprezy rozlosowane zostaną nagrody rzeczowe.

Zapraszamy ełczan oraz turystów do przebycia promenady ełckiej w dowolny sposób: rowerem, pieszo, na rolkach, czy na hulajnodze. Zapraszamy również amatorów nordic walking.


Początek trasy będzie zlokalizowany przy schodach na osiedlu Jeziorna. Start od godziny 15.00 do 17.00. Czas przebycia trasy nie będzie brany pod uwagę. Wśród wszystkich uczestników imprezy rozlosowane zostaną nagrody rzeczowe. Warunkiem wzięcia udziału w losowaniu nagród jest zebranie pięciu pieczątek na specjalnej ulotce.

Pieczątkę będzie można otrzymać w następujących punktach:

1. Start

2. Plaża Miejska

3. Podwórko przy ul. W. Polskiego 33a

4. Stanowisko Miejskiej Biblioteki Publicznej za Ełckim Centrum Kultury

5. Meta: Ełckie Centrum Kultury




Losowanie nagród odbędzie się o godzinie 20.00.




Na Plaży Miejskiej zostaną dodatkowo rozegrane zawody gry w kapsle, slalom rowerowy, rzut beretem oraz przejażdżki na motorówce.




Na podwórku przy ul. W. Polskiego 33a w godz. 15.00 - 18.00 odbędą się w ramach “Kultury Cegły”: warsztaty lepienia gliny, haftu krzyżakowego, warsztaty bębniarskie, taneczne i malarskie.




Na stanowisku Miejskiej Biblioteki Publicznej za Ełckim Centrum Kultury w godz. 15.00 - 17.00 odbędą się konkursy, kolorowani oraz zagadki literackie.




W czasie finału w Ełckim Centrum Kultury przewidziano:

Godz. 17.00 Koncert laureatów 15 festiwalu piosenki dziecięcej “Złota Nutka”

Godz. 19.00 Koncert Małgorzaty Kruczewskiej z zespołem “Drobjazzg”

Godz. 20.00 Losowanie nagród




Zachęcamy wszystkim mieszkańców Ełku, a także turystów do jak najczęstszych spacerów i przejażdżek promenadą oraz podziwiania pięknych krajobrazów nad Jeziorem Ełckim.

Ustka vs Łeba.
Utworzyłem ten temat by poznać wasze zdanie, ale też w odpowiedzi na nie które posty użytkowników.

To tylko moje zdanie na ten temat....na wstępie powiem wam tylko że mieszkam w Kobylnicy 20 lat(wcześniej w Słupsku za ratuszem) i bardzo często jeździłem do Ustki, mam tam też znajomych więc zdążyłem poznać te miasto całkiem dobrze.

Strasznie nie podoba mi się w Ustce fakt że samym samochodem dojedziemy praktycznie na plaże, jeszcze trochę a bedą parkingi na piasku(a to już przegina)...Łeba ma ten naturalny klimat, jakiego Ustka już nie ma- Ustka jest jak Macdonald - MASÓWKA. Promenada, to tylko kawałek polbruku, a nie którzy podniecają się tym jak by był ze złota Czasami już sam nie kumam ludzi którzy przyjeżdżają na wybrzeże, bo ja myślałem że chodzi o plaże i morze oraz spokój .... i nie ma to jak piękny Łebski port "marina" kto był ten wie

W Łebie zostanie zamknięta główna ulica Kościuszki i zamieniona w deptak- to będzie hit, bo to bardzo ładne miejsce.- to odpowiedź na słowa "Ustka ma promenadę" Łeba nie ma i nie będzie mieć, jednak deptakiem stanie się i główna ulica, dla tego wybudowali obwodnice.

W Łebie jest dużo dyskotek, jest to miasto typowo wakacyjne i sezonowe co daje fajny klimat. Stałych mieszkańców jest około 4 tysięcy- tyle samo co w Kobylnicy, ale to też jest fajne...nie ma blokowisk takich jak w Ustce- to aż nie pasuję do miasta nadmorskiego.

Czysta i duża plaża w Łebie- wspaniały piasek nie to co w Ustce, sami wiecie stali bywalcy i mieszkańcy

Łeba- blisko na wydmy

no to jazda

A Ustka uważasz że nie idzie w dobrym kierunku... Też przebudowała główną ulicę i zrobiła z niej jednokierunkową z deptakiem. trwa rewitalizacja starej części Ustki. Nie twierdzę że wszystko idzie w dobrym kierunku ale jest bardzo dużo dobrych rzeczy i za to trzeba chwalić. A co do plaży - widziałeś jaka jest w tym roku?! Naprawdę jest super...
Jak miasto przegrało sprawy o adminstrowanie w Kłębowie.. " />Odpowiedź na pytanie Dlaczego nie chcieli płacić ?

Właściciele nic nie otrzymywali w zamian. Miasto nie zrobiło nic dla ośrodka, a jak na talerzu miało 120 000 złotych za friko. Dzierżawcy w zamian otrzymywali nieudolnych, narzuconych, przypadkowych administratorów, którzy poprawiali budżet swoich firm ( też nieudolnie prowadzonych: wod- kan, OSiR) związanych z miastem ( odpalenie działy miastu). Jakoś bez rozgłosu sprzedano Ośrodek Switeź. Tu jakoś dało się podzielić i sprzedać działkę. Właścicielom domków nie bardzo. Złota kura ?

To prawda. Ośrodek wygląda gorzej niż w latach 80-tych ( brak pomostu), kiepski plac parkingowy, osy w jamach na plaży, kiepska plaża ( zarośla)

Nie dołożono ani złotówki z haraczu jaki bezpośrednio i pośrednio ( spółki miejskie jako administratorzy) pobierało miasto od właścicieli.
Właściciele poprzez niepłacenie chcieli wymusić od miasta finansowanie na rzecz ośrodka części dochodów oraz choćby rozmowę z władzami.
Niestety nikt z władz miasta nie chciał z nimi rozmawiać.
Foldery z jeziorkiem, folderami ( reklama dla miasta- jak wspaniale tu można wypoczywać ), a wy płaćcie i g macie do gadania.Racja nikt w bałaganie nie chce wypoczywać.
Taktyka dziwna i raczej skazana na jeszcze większe boje.
Płacąc trzeba wiedzieć za co, ale o tym później.
Zarządzanie przez OSiR i p. L - Katastrofa.

Chyba każdy zbuntowałby się jakby miał tak zdolnych administratorów.

P.S. Miasto posiada dwa domki za które nie płaci i żyje na koszt pozostałych właścicieli ( np. woda, wywóz nieczystości stałych). Pozostali frajerzy pokryją koszta. Bunt pozostałych słuszny. Pijawki ?

Dlatego tak tanio wypożyczają swoim pracownikom ( podobno rejestracje z całej Polski)