kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Capri. Będąc na Capri warto odwiedzić tzw. Grotę Lazurową. Wejście do tej jaskini znajduje się na wysokości lustra wody. Turystom udostępniono jedną z wielu sal o długości 70,0 m i szerokości 25,0 m. Wysokość waha się od 7,0 do 14,0 m, głębokość wynosi ok. 22,0 m. Do wnętrza groty wpływa się niewielką łódką. Światło słoneczne oświetlające wnętrze groty dostaje się poprzez wodę, która przybiera wspaniały, lazurowy odcień. Szukam chętnych na WAKACJE NA JACHCIE!. Zapraszam wszystkich na WAKACJE NA JACHCIE w słonecznej Chorwacji!
Zapraszam WSZYSTKICH, którzy nigdy wcześniej nie myśleli o żeglowaniu, ale czują w sobie ogromną ciekawość świata i chcą spędzić urlop inaczej niż zwykle!
Błękitna grota, wodospady rzeki Krki, podwodne odkrycia, malownicze zatoczki, kąpiele w lazurowych wodach, wieczory w tawernach przepełnionych aromatem lokalnych potrawâŒ
A do tego wiele dodatkowych imprez m.in. parasailing, rafting, wędkowanie itd. Każdy znajdzie coś dla siebie, począwszy od miłośników relaksu i plażowania po zdobywców, poszukujących wyzwań i zastrzyku adrenaliny.
6 tras do wyboru! 10-osobowe jachty (Kapitan + 9 os. załoga): Elan 431 i Oceanis Clipper 411
Cena od 1499 zł do 2199 zł zawiera: noclegi na jachcie i pełne wyżywienie, ubezpieczenie, opiekę kapitana jachtu, paliwo, wszelkie opłaty portowe.
Rejsy zaczynają się w każdą sobotę od 12 czerwca do 02 października 2010.
Pływamy też w Grecji, Włoszech i Skandynawii.
Wypływając z nami, nie trzeba mieć żadnych patentów żeglarskich ani wiedzy na ten temat!
Zapraszam! Kasia http://www.rejsymorskie.pl http://www.wakacje-na-jachcie.pl
Chcesz wiedzieć więcej? Napisz: kasia@rejsymorskie.pl lub zadzwoń 513 060 636. Gadu gadu: 19857275 Grupy Osiedlowe. Spotkanie grup osiedlowych:
Najbliższe spotkania Grup Osiedlowych!
Oznaczenie Rejon objęty działaniem GO Termin
GO VI: - Osiedle Lazurowa - Osiedle Rozłogi 6 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
GO II: - Osiedle Bemowo IV - Osiedle Bemowo V - okolice âŸFortu Bemaâ 13 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
GO III: - Osiedle Bemowo I - Osiedle Bemowo II 13 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
GO I: - Osiedle Bemowo III - Osiedle Boernerowo - Osiedle Groty - okolice WAT 15 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
GO V: - Osiedle Górczewska 21 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
GO IV: - Osiedle Górce Nowe - Osiedle Górce Stare 28 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
GO VII - Osiedle Jelonki - Osiedle Przyjaźń 29 października 2009 r. godz. 10:00 Ratusz Dzielnicy Bemowo, pokój 421 (IV piętro)
Źródło: http://www.bemowo.waw.pl/bemowo/portal. ... c9b7ebde3a poszukuję samodzielnego mieszkania. Pilnie poszukuję samodzielnego mieszkania lub pokoju do wynajęcia z dostępem do kuchni i łazienki, interesuje mnie okolica ULICY GÓRCZEWSKIEJ skrzyzowanie z Lazurową, Lazurowa w stronę WAT-u,również ulica NARWIK,Radiowa,Kocjana..
rejon- GROTY,BLIZNE,LATCHORZEW,BORZECIN DUŻY,ZIELONKI rowniez mnie interesuje
bardzo zależy mi na czasie, jak i na tej lokalizacji. Jestem młodą,kulturalną i spokojną dziewczyną.Nie palę papierosów.Cenię porządek i czystość. Pracuję.Chciałabym wynająć od zaraz na dłuzej.Pozdrawiam. Moj telefon-516 229 097 Rozpoczęcie sezonu w Warszawie?. Jeśli chodzi o jazdę to myślę że wystarczy nawet 5 cm (a jest już ze 3) żeby pośmigać pod mostem grota. Śmigałem tam w zeszłym roku jak już nie było warunków na lazurowej i w kącku ale każdy wie jak tam jest MAŁO MIEJSCA !
Jeśli bedzie mało śniegu to jadę pod most grota w czwartek o 10.00 rano lub w piątek o 11.00 rano
Jeśli spadnie wystarczająco śniegu na lazurowej to oczywiście jadę na lazurową.
Dawajcie na bierząco info gdzie i o której będziecie. SBBP. " />Ciekawe, jak dzisiaj bÄĹździe na ĂŁosiowych. Jest tak ciepĂło w ciĂągu dnia, Ăże moĂże ten lód juz stopniaĂł? Ja teĂż wytyczyĂłam sobie "awaryjnĂą" trasÄĹź po okolicy, biegaĂłam tÄĹźdy w listopadzie: Lazurowa do Górczewskiej, Warszawska, Przejazd, Graniczna, ĂŁaszczyÄąskiego, Bolimowska (to juĂż jest Os. Groty), Kocjana, Kartezjusza, WAT i powrót przez Kaliskiego, LazurowĂą do domu. To jest okoĂło 10 km. Ale nie lubiÄĹź tej trasy, sĂą spore fragmenty po nierównym chodniku, poza tym samochody. WolÄĹź bĂłoto na ĂŁosiowych, przynajmniej jest miÄĹźkko
Latareczki. Ja swojĂą kupiĂłam przez internet, a gdzie Leszek - nie wiem. Ale to chyba nie byĂł jakiĂś duĂży koszt, ok. 50 pln. Świat oczami Bruno Ferreo. LAZUROWA GROTA
Był człowiekiem biednym i prostym. Wieczorem po dniu ciężkiej pracy, wracał do domu zmęczony i w złym humorze. Patrzył z zazdrością na ludzi, jadących samochodami i na siedzących przy stolikach w kawiarniach. - Ci to mają dobrze - zrzędził, stojąc w tramwaju w okropnym tłoku. - Nie wiedzą, co to znaczy zamartwiać się... Mają tylko róże i kwiaty. Gdyby musieli nieść mój krzyż!
Bóg z wielką cierpliwością wysłuchiwał narzekań mężczyzny. Pewnego dnia czekał na niego u drzwi domu.
- Ach to Ty, Boże - powiedział człowiek, gdy Go zobaczył. - Nie staraj się mnie udobruchać. Wiesz dobrze, jak ciężki krzyż złożyłeś na moje ramiona.
Człowiek był jeszcze bardziej zagniewany niż zazwyczaj.
Bóg uśmiechnął się do niego dobrotliwie.
- Chodź ze Mną. Umożliwię ci dokonanie innego wyboru - powiedział.
Człowiek znalazł się nagle w ogromnej lazurowej grocie. Pełno było w niej krzyży: małych, dużych, wysadzanych drogimi kamieniami, gładkich, pokrzywionych.
- To są ludzkie krzyże - powiedział Bóg. - Wybierz sobie jaki chcesz.
Człowiek rzucił swój własny krzyż w kąt i zacierając ręce zaczął wybierać.
Spróbował wziąć krzyż leciutki, był on jednak długi i niewygodny. Założył sobie na szyję krzyż biskupi, ale był on niewiarygodnie ciężki z powodu odpowiedzialności i poświęcenia. Inny, gładki i pozornie ładny, gdy tylko znalazł się na ramionach mężczyzny, zaczął go kłuć, jakby pełen był gwoździ. Złapał jakiś błyszczący srebrny krzyż, ale poczuł, że ogarnia go straszne osamotnienie i opuszczenie. Odłożył go więc natychmiast. Próbował wiele razy, ale każdy krzyż stwarzał jakąś niedogodność.
Wreszcie w ciemnym kącie znalazł mały krzyż, trochę już zniszczony używaniem. Nie był ani zbyt ciężki ani zbyt niewygodny. Wydawał się zrobiony specjalnie dla niego. Człowiek wziął go na ramiona z tryumfalną miną.
- Wezmę ten! - zawołał i wyszedł z groty.
Bóg spojrzał na niego z czułością. W tym momencie człowiek zdał sobie sprawę, że wziął właśnie swój stary krzyż ten, który wyrzucił, wchodząc do groty.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|