kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
zmiana czasu. Zresztą nie tylko ja
Kolory chmur
na koniec dnia
Ciepła noc przy wietrze halnym
Huragan Rick
nad Pacyfikiem
Wasze zdjęcia Więcej grafik Więcej zdjęć
Australia odpocznie latem od cyklonów
(25.10/10:18) - W tegorocznym sezonie Australijczycy będą wreszcie mogli
odpocząć od niszczycielskich cyklonów tropikalnych, a to wszystko dzięki El
Nińo. Chociaż wydawałoby się, że to dobra wiadomość, to jednak jak się okazuje
nie dla wszystkich. El Nińo to zjawisko charakteryzujące się tym iż woda w
równikowym pasie Oceanu Spokojnego, od Ekwadoru przez Wyspy Galapagos po
Mikronezję, jest cieplejsza niż powinna być według wieloletniej normy. To
powoduje całkowitą zmianę sytuacji barycznej w niemal wszystkich zakątkach
świata, co ma związek ze znaczącymi anomaliami pogodowymi. Pojawienie się El
Nińo dla Australii oznacza tylko jedno, czyli dramatyczną suszę i rekordowo
ciepłe lato. Ponieważ szczyt tego zjawiska następuje pomiędzy styczniem a
marcem, czyli podczas australijskiego lata i szczytu sezonu cyklonów
tropikalnych na południowym Pacyfiku, w tym okresie należy się liczyć ze
znacznie mniejszą liczbą tych zjawisk. Dodatkowo będą one słabsze i głównie
nawiedzać będą środkową i wschodnią część Oceanii, a więc Wyspy Kiribati.
Panujący nad regionem Australii i Nowej Zelandii wyż będzie ograniczać
docieranie do tych krajów cyklonów tropikalnych, jednocześnie powodując suszę i
wyjątkowo wysokie temperatury, ściągając z północy tropikalne masy powietrza.
Rekordowo mało cyklonów najprawdopodobniej będzie na północy Australii, czyli
tam, gdzie w ubiegłych sezonach zniszczenia poczynione przez cyklony były
największe od bardzo wielu lat. Wszystko wskazuje na to, że tym razem
Australijczycy z północy mogą spać spokojnie, chociaż oczywiście mniejsza ilość
i intensywność cyklonów nie oznacza, że nie pojawi się tam ani jeden cyklon.
Zdecydowanie mniej cyklonów będzie także w Nowej Gwinei oraz w Nowej Kaledonii,
czyli na obszarze Morza Koralowego i Wielkiej Rafy Koralowej, gdzie zapanuje
susza. Najwyższe dodatnie odchylenia temperatury od średniej powinny być
notowane podczas El Nińo na południowym wschodzie Australii, w tym na Tasmanii.
www.twojapogoda.pl
MULTIMEDIA: Najciekawsze galerie zdjęć i filmów
MULTIMEDIA: Ściągnij na swój pulpit piękne tapety
Argentyna: Nadeszły upragnione deszcze
(25.10/07:13) - Argentyńczycy długo na nią czekali i wreszcie nadeszła. Mowa
oczywiście o porze deszczowej, która gościć będzie w środkowych i południowych
regionach Ameryki Południowej przez następne pół roku. W Argentynie potrzeba
teraz obfitych i długotrwałych opadów, aby zminimalizować skutki największej od
kilkudziesięciu lat suszy. Obecnie najwięcej deszczowych chmur wkracza od strony
Brazylii, Paragwaju i Urugwaju. To właśnie tam można liczyć na najbardziej
obfite deszcze. Pierwsze w tym sezonie burze i ulewy przeszły już między innymi
nad stolicą, miastem Buenos Aires. Przyniosły orzeźwienie miejscowej ludności,
ponieważ obniżyły temperaturę z 30 do 20 stopni. Nie obyło się jednak bez
spustoszeń, ponieważ burzy w mieście towarzyszył porywisty wiatr osiągający 80
kilometrów na godzinę. Wichura targała młodymi listkami, które dopiero co
pojawiły się na opustoszałych po zimie gałęziach. Na drogi i chodniki upadały
konary, które stwarzały zagrożenie. Tymczasem w głębi Argentyny temperatura
wzrasta bardzo szybko. W najcieplejszych regionach kraju, a więc w
północno-zachodnich regionach, u podnóża Sierra de Ambato, temperatura wzrosła
wczoraj do 42 stopni. Dzisiaj jednak gwałtownie się ochłodziło, ponieważ nad
rejonem miasta Catamarca szaleje zamieć piaskowa. Nie jest to dobry znak, gdyż
szybkiego pojawienia się opadów nie można się spodziewać. Podobnie jest na
południu Argentyny, gdzie deszcze również przydałyby się, ale zmierzający powoli
na południe mokry monsun dotrze tam zdecydowanie najpóźniej. www.twojapogoda.pl
ENCYKLOPEDIA: Wszystko na temat burz piaskowych
Zmiana czasu wymyślona podczas wojny
(25.10/04:01) - Wiemy już jak zmiana czasu z letniego na zimowy wpływa na nasze
samopoczucie, a więc teraz warto byłoby sprawdzić jak wygląda ten proces w
meteorologii. Otóż oficjalnie zmiana czasu na zimowy nazywana jest odwołaniem
czasu letniego. Czas zimowy jest czasem naturalnym, jedynie czas letni od 30
kwietnia 1916 roku jest systematycznie wdrażany w porze wiosennej i odwoływany w
porze jesiennej. Ma to według specjalistów zmniejszyć używanie energii
elektrycznej, chociaż nigdy nie zostało to udowodnione. Zwyczaj ten wprowadzili
Niemcy podczas Pierwszej Wojny Światowej i na wypadek kolejnych wojen tak już
pozostało. Minionej nocy dane ze stacji meteo spływały częściej niż zwykle, gdyż
noc została wydłużona o 1 godzinę. Dwukrotnie mieliśmy godzinę 2:00, a więc
oficjalnie do powtarzającej się godziny 2:00 należało przez godzinę dodawać
literkę "a". Miało to za zadanie odznaczać dwie bliźniacze godziny po odwołaniu
czasu letniego. Podczas alternatywnej godziny 2:00 w pogodzie w Polsce niewiele
się zmieniło, temperatura obniżyła się tylko o 1 stopień. Zmiana czasu zawsze
powoduje spore komplikacje od których wolny jest tylko jeden kraj w Europie,
czyli Islandia. Tylko tam nie wprowadza się czasu letniego, co oznacza, że
obowiązuje tam przez cały rok czas zimowy. O tej porze roku słońce świeci nad
horyzontem na Islandii niespełna 6 godzin, a czas letni mógłby mocno namieszać w
i tak już polarnych warunkach klimatycznych. Wśród wolnych od zmiany czasu
krajów znalazła się również Japonia, tam mimo rozwiniętej gospodarki nie
dopatrzono się korzyści związanych z czasem letnim. Być może ze względu na
elektronikę, która jak wiemy nie zawsze lubi być synchronizowana z zawirowaniami
czasu. Jeszcze przez kilkanaście godzin od zmiany czasu na świecie będziemy mieć
chaos zegarkowy. Różnica czasu między Polską a Nowym Jorkiem zmniejszyła się z 6
do 5 godzin. Ale gdy w ostatnim miejscu na Ziemi leżącym w pobliżu Linii Zmiany
Daty przestawią zegarki wszystko powróci do normy. Dzisiaj słońce zajdzie za
horyzont godzinę wcześniej niż wczoraj i godzinę wcześniej będzie górować na
południowym niebie. Astronomiczne południe będzie więc następować około godziny
11:30, a północ około 23:30. www.twojapogoda.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|