kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Flohmarkt ze sprzętem RTV i tanie sklepy RTV. Witam ! Na początku lipca planuje wyjazd do Berlina . Chciałbym się dowiedzieć gdzie są flohmarkty ze sprzetem RTV - tanim i żeby była mozliwość sprawdzenia . Równiez interesują mnie sklepy RTV - tanie , nie takie drogie jak Mediamarkt czy Saturn . Interesują mnie tanie laptopy zarówno nowe ze sklepu (bez systemu operacyjnego) jak i uzywane z flohmarktu (procesor minimum 1 GHz) . Chodzi mi o takie marki jak Medion i Gericom . Jakie są ceny takich laptopów ? Za odpowiedź z góry dziekuje i pozdrawiam z Polski !
Medion/Tevion. medion/tevion to jak juz ktos zauwazyl marka niemiecka, ale jak dzisiaj wszyscy produkuje prawie wszsytko w chinach, a jej glownym miejscem zbytu sa sklepy sieci aldi na calym swiecie (jakby ktos nie wiedzial to taka biedronka, tylko towary niekoniecznie znanych marek). sprzety tanie, ale robione masowo, przez co bardzo awaryjne.
kiedys czytalem, ze ludzie m.in. z Polski odkupowali od producenta hurtowe ilosci zwroconych na reklamacje i naprawe towarow (blahe powody typu rysa na obudowie, czy odprysniety plastik, wypalony piksel, ale czasem nawet rysa na obiektywie aparatu) i sprzedawali na allegro.

co ciekawe pod marka medion/tevion (glownie ta druga) mozna ujrzec niektore produkty siemensa (dawniej telefony) czy acera (monitory) do 2005 produkowali dla HP laptopy Pavilion na rynek europejski
inne marki tego producenta to Microstar, Micromaxx, Lifetec, Life, Cybercom.
stacjonarny czy ??. Korzystam obecnie z laptopa malo znanej firmy "Medion" a i cenowo tani. Ojciec kupil go kiedys na allegro (laptop uzywany przywieziony z niemiec z niemiecka klawiaruta- ale to juz inna bajka) ;) jest na procesorze Pentium 4 2.6 Ghz. 512 mb ramu grafika GeForce 5200.Minusem jest dysk 20 gb. Nie moge postawic linuxa bo troszku malo miejsca. a moj ojciec drgawek dostaje na samo slowo przeniesc sie na inny system ;) uwaza ze dla niego na starosc to jest za trudne ;) Nie jest to jakis wypasiony kombain. laptop ma kilka lat. Nie bym modernizowany z wyjatkiem wymiany dvd. koszt 150 zl nagrywarka dvd. wczesniej bylo combo. Jestem zadowolona z jego pracy> Praktycznie jest wlaczony 24/24. Wszystko chodzi plynnie i bezproblemowo. Kiedys tez zawsze obstawalam za komputerami stacjonarnymi. W sumie pierwszy komp 486 byl zakupiony calosciowo w sklepie .. kolejne skladalam sama. Coraz bardziej przychylam sie ku laptopom. Plusy, zajmuja malo miejsca. mozna go zabrac gdzie chcemy i kiedy chcemy. Pytanie tez do czego bedziemy uzywali naszego kompa. ja pracuje na wielu programach. Poczawszy od grafiki przez siec iitp. A i pograc mozna. Nie mowie o tych super hiper nowosciach ael jak na moje potrzeby to jestem naprawde zadowolona
Laptop do 2.500 zł. Solarsky z tymi czarnymi modelami to walnales jak lysy grzywka o kant kuli ;]

Wiekszosc czarnego sprzetu i tak jest robiona ze srebrnoszarego tworzywa. Na wierzchu masz farbe i tyle. Robie te same modele laptopow w roznych wersjach kolorystycznych, i "od kuchni", wewnetrzne czesci elementow i tak sa pozbawione farby ze wzgledow oszczednosciowych. Bo i tak tego nie widac dopoki nie rozkrecisz.
Ja mam srebrnego Sony vaio vgn-nr21z, pomimo tego ze pracuje w Dellu i moglbym kupic dowolny jego laptop z 18% znizka. Jednak wizualnie Delle sa straszne.. dopiero teraz do produkcji wchodza nowe modele, ktore beda wygladaly naprawde dobrze. A dlaczego akurt ten sony? Po przepuszczeniu przez swoje rece juz chyba tysiecy laptopow czuje material, wiem co latwo uszkodzic, na co zwrocic uwage pod wzgledem mechanicznym. Poogladalem i "wymacalem" rozne lapy i ten sony konstrukcja jest zdecydowanym faworytem dla mnie. W razie jakiejs awarii w prawie kazdym miescie jest placowka Sony. Takze polecam modele tej serii ;]


No a najwazniejsze to - nie medion, nie acer, nie advent, nie msi. Jak wybierzesz cos innego to bedzie i tak ok. Przede wszystkim przed zakupem obadaj sprzet w sklepie, czy klawiatura Ci pasuje, czy dobrze lezy na kolanach (bo jednak czesto sie tak uzywa lapa). ergonomia przede wszystkim jesli chodzi o laptopy.
Karta Tv W Medion. Medion w swoich laptopach oferuje dosc bogate wyposazenie, miedzy innymi karta TV jest w standardzie. Jak mozna sie domyslec standardem jest tez oprogramowanie w jezyku niemieckim. Tego sie pozbylem i zainstalowalem Win XP Prof(Eng) SP2. Wszelkie sterowniki dostepne na stronie producenta zostaly doinstalowane. TV jednak nie dziala.
Karta jest na chipsecie Philips 7134.
Komputery te byly sprzedawane w marcu przez siec sklepow Aldi.
Laptopy MEDION.
  Cytat:
.:SMOKOZORD:.
napisał/a
A medion to z tego co wiem polska firma i jakosciowo sa kiepskie.

Hehehe Polska firma? Dlaczego wprowadzasz w błąd innych skoro nie wiesz? Medion to firma Niemiecka- podzespoły Soniaka
Hehe co ty tam żaden Soniak w środku.
Laptopy jak zresztą wszystkie inne, to zwykłe składaki.
Jedynie możesz dostać zamiast HDD Hitachi np. Samsunga lub Toshiba.
Procesor Centrino czy też Core2Duo i tak jest Intela, reszta to markowa ale w zależności od wychandlowanej ceny przez Medion, raz hitachi innym razem Toshiba a czasem Sony. :D

Inne sprzęty Mediona to najczęściej Turecka elektronika Vestela lub Beko.
Ja kupuję sprzęty Mediona w sieci sklepów Aldi, gdyż dają od ręki 3 lata gwarancji.
A cena w porównaniu do innych producentów to żeczywiście sporo taniej. :up:

A i Medion to żeczywiście z niemiec a siedziba nie daleko mnie w MĂźlheim. 8)
Medion vs. Acer. Medion vs. Acer
  Konkretnie wybieram między dwoma laptopami:

Medion: http://www.allegro.pl/item386065657_..._wifi_krk.html
Acer:
http://www.sklep.koyto.pl/notebooki/...E870C.046.html

I chciałem zapytać o Wasze zdanie na ten temat. Który z nich wybrać? Wiem, że Acer jest na pewno lepszą firmą, ale z tego, co czytałem, to na Mediony użytkownicy nie narzekają, a ma kilka fajnych bajerków więcej... Laptopa będę używał raczej sporadycznie (w domu mam PC) do internetu i grania (nie interesują mnie raczej najnowsze gry). Jeśli macie inne propozycje do ok. 1100 zł, to chętnie również ich wysłucham. Pozdro!

Aha, jeszcze jedno pytanko - w sklepie powiedziano mi, że XP na nich będzie śmigał, ale znając życie, to lepiej się upewnić - będzie? :razz:
jaki laptop. Nie polecam laptopów firmy Medion, bo to coś jak u nas Manta. Awarie, awarie i tylko kłopot. Ja mam Asusa A8sc i nie narzekam. Co prawda kosztował sporo ale sprzęt działa bez zastrzeżeń. W komplecie myszka za 150zł i torba za 100zł. Ale uważaj bo w sklepach starają się sprzedawać Asusy bez tych rzeczy.:yltype:
Nie tylko Asus robi mini laptopy. Nie tylko Asus robi mini laptopy
  Dla wszystkich którzy nie mogą się doczekać kiedy oczekiwany Asus Eee trafi wreszcie do naszych sklepów i będzie można go normalnie kupić mam dobrą wiadomość. Już latem w Europie powinna zacząć się sprzedaż małego notebooka mogącego śmiało stanowić konkurencję dla Eee PC.

http://img.gadzetomania.pl/images/go...akoyae1210.jpg


Medion Akoya Mini E1210 to najnowszy zawodnik na coraz bardziej zatłoczonym rynku ultraprzenośnych notebooków. Wygląda nawet lepiej niż Asus (choć to kwestia gustu), ale również niektóre rozwiązania stawiają go ponad nim. Sercem Mediona mianowicie jest Intel Atom 1,6 lub 1,8 MHz – specjalnie zaprojektowany dla urządzeń mobilnych energooszczędny procesor Intela, podczas gdy Eee napędza standardowy Celeron M.
Medion ma ekran 10”, zwykły dysk twardy z zainstalowanym Linuksem lub Windows XP, 1 GB DDR2 RAM, Wi-Fi, 2 porty USB, Ethernet i czytnik kart pamięci oraz kamerę internetową.
Waży nieco więcej niż Asus Eee, bo 1,2 kg. Ceny w Europie mają zaczynać się od 399 €, a jego sprzedaż we Francji (w dwóch kolorach: białym i szarym) ma rozpocząć się jeszcze tego lata.
Podróbki tytoni.
Dlaczego na allegro przy nakhli, prawie zawsze pojawiało się zapewnienie "oryginalny, prosto od producenta, 100 % oryginał" itp. Jakoś sprzedawcy innych marek nic o tym nie wspominają.
Czysty marketing. Ktoś nakupił szitu, dajmy na to, w Egipcie za jakieś marne grosze i chce go sprzedać żeby na nim zarobić. Człowiek zdaje sobie sprawę że to, co sprzedaje, to dziadostwo i musi to jakoś pozachwalać, poupiększać, lekko przekolorować prawdę, aby zdobyć klientów.
Nie wiem kolego, jak często przeglądasz serwisy aukcyjne, ewentualnie jaki jest twój staż jako sprzedawcy bądź kupującego na allegro, ale prawda jest taka, że jeżeli komuś zależy na sprzedaży, to w jakiś sposób musi zdobyć klienta, a robi to właśnie wychwalając swój przedmiot pod niebiosa.
Przykład z życia wzięty: jakieś dwa latka temu kupiłem na allegro buty, Adidas GoodYear coś tam. Wyglądały identycznie, jak te ze sklepu, w oryginalnym pudełku, z metkami itd. itp. Cena w sklepie wynosiła około 230-250 zł, Na aukcji wystawione były za 150 zł. Opis aukcji był podobny do tego, który przytoczyłeś: "w 100% oryginalne, żadne podróbki, prosto od producenta, pewny towar" itd. Pomyślałem sobie, że skoro towar od producenta ewentualnie od hurtownika, to i cena jest niska, bo wiadomo, sklep musi zarobić, a zarabia nie mało. Po przemyśleniu całej sprawy, zdecydowałem się na zakup, sprzedawca miał same pozytywne komentarze i kilka neutrali od niecierpliwych kupców. Buciki oczywiście przyszły, dostałem nawet paragon, bo teoretycznie gwarancja na nie była. Po około 4-5 miesiącach buty po prostu się rozkleiły, a skóra którą były pokryte, okazała się zwyczajną dermą która złuszczyła się pod wpływem użytkowania. Oczywiście telefon, do sprzedawcy, niestety "abonent czasowo niedostępny", dzwonię wobec tego na stacjonarny, do tego niby sklepu, słyszę: "nie ma takiego numeru". Wysyłam maile, dzwonię do skutku i nic. Człowiek ostatni raz zalogowany na allegro 2 miesiące wcześniej, obecnie nic nie sprzedaje.
Ot cała historia.

Czemu np na aukcjach starbuzza czy fantasii, ludzie piszą mniej więcej w ten sposób: "nikomu nie trzeba przedstawiać tego tytoniu", "koneserzy znają tę marką", "na temat jakości tytoniu / na temat marki nie trzeba się wypowiadać"???
Ano temu że coś dobrego, nie wymaga reklamy, zainteresowani, sami dotrą do tego produktu bez zbędnego zachęcania itp.
Ile to razy można spotkać na aukcjach np. nieużywane laptopy poekspozycyjne firmy krzak, robione na markowych podzespołach, zachwalanych mniej więcej w taki sposób: "procesor intel, płyta główna asus, pamięć kingston, itd.", a wszystko zapakowane w obudowę na której widnieje np. Medion czy inny wynalazek. A na końcu piękny dopisek i porównanie np z laptopem Toshiba o identycznych parametrach: "skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać"? Gdzie oferowany wynalazek kosztuje np. 900 zł a toshiba o identycznych parametrach kosztuje 1300 czy 1500 zł.
Prawda niestety jest taka, że laptopa nie rozbierzemy jak zwyczajny komputer, nie wymienimy w nim grafiki, bądź wyświetlacza czy klawiatury, tak jak w zwykłym kompie. Prawda jest taka, że za cenę tych 900 zł otrzymujemy co prawda podzespoły renomowanych firm, ale włożone w gówniane, tanie i beznadziejnie wykonane opakowanie. I to nie podzespoły się rozlecą, ale właśnie to gówniane opakowanie, a nie złożymy ot tak sobie z 2 laptopów jednego.

Tak jak napisałem powyżej, zachwalanie i mówienie, że ma się w 100% oryginalny tytoń, nie oznacza w tym przypadku, że sprzedawca zdaje sobie sprawę z domniemanego istnienia podróbek, ma on na celu jedynie skuteczną i szybką sprzedaż.
Swoją drogą, jakoś nie przekonuje mnie, podrabianie nakhli. Jeżeli ktoś trafił gdzieś na droższy egzemplarz, mogło to oznaczać jedynie, że jest on świeższy, sprzedawca wie, jak go przechowywać aby był dobry itp. A taki handlarz na bazarku handluje sobie tymi pamiątkami, ma fajki, tytoń który kupił dawno temu, albo który załatwił mu znajomy, dokłada go gratis do fajki żeby zachęcić ludzi, ewentualnie sprzedaje za grosze. Znając realia panujące na tego typu bazarach, tytoń leży tygodniami gdzieś na zapleczu w wysokiej temperaturze, wysycha, ewentualnie nasiąka, bo leży w wilgoci, a potem jest suszony bo zawilgotniał.

Przyjmując teraz kolego Twoją tezę, że jednak tytoń fajkowy jest podrabiany, powiedz czy kiedykolwiek spotkałeś się z podrabianymi papierosami, cygarami, tabaką bądź zwykłym tytoniem fajkowym? Mówię tutaj o legalnych źródłach (sklepy itp.).
Jeżeli Twoja teza była by prawdziwa, podejrzewam że byśmy mieli bardzo dużo przypadków podrabiania papierosów, które palone są na całym świecie na masową skalę, bo na tym można by było na prawdę sporo zarobić, niż tytoniu do fajki wodnej palonego głównie w krajach arabskich i nie rozpowszechnionego tak, jak papierosy.
Tanie PISMO to nie żart. Do jara:
Znowu moge tylko podpisac sie pod tym, co napisales. Ja mialem 11 Makow , z czego TYLKO 1 zostal kupiony w Polsce (eMac) i tylko z nim sa problemy. Reszta to sprzet tzw refurbished (Pismo mam ze Szwecji, reszta makowej bandy-z USA, w tym jeden z wymiany sprzetu w NASA :) - i ten mial bardzo gruntownie formatowy dysk, do tego stopnia ze nigdy nie udalo mi sie odnalezc sterownikow do wewnetrznego modemu :). Zadnych problemow. Nie tylko z Makami, ale tez z drukarka, z napedem Imation LS 120 (ktos to pamieta?:) ), z monitorami, z glosnikami H&K (ta "banka" iSub i sticki). Wszystko z USA. Tylko musialem kable powymieniac, na takie z europejskimi wtyczkami.
Karta do Pismo-ten czlowiek z allegro dal mi caly zestaw, z pudlem,listem przewozowym, firmowymi srubokretami Daystara itd,tez kupiony bezposrednio od Daystara w USA.

Ta karty procesorowe 400 mhz na allegro-to jak myslisz, skad sa???:))))) Ja tez oddalem swoj procesor po upgradzie, taki jest warunek.

Dobrodziejstwo expansion bay- wczoraj kupilem nagrywarke DVD typu slim. Zwykla, pecetowska LiteOn. Nawet slowa nie ma o Maku na stronie firmy i w papierach. Jak gosc w sklepie zobaczyl Pismo, jeknal ze z tym to nie pojdzie, nie ma szans. Wysunalem mu naped dzwigienka, to zmiekl i sprobowalismy. Zmiekl drugi raz, jak po wlaczeniu komp natychmiast ja rozpoznal, pojawila sie w System Profilerze, w iTunes itd ("panie, a co to za system? Linux?").

Bateria-rewelka. Ja tez ja lekko wysuwam jak idzie z sieci. Druga bateria-nirvana.

Reasumujac, potwierdzam, ze sami chyba w Apple nie wiedza jak im to wyszlo, ale Pismo jest chyba najbardziej niezawodnym kompem ze stajni applowskich laptopow. Zobacz na fora typu discussions.apple.com-sa narzekania na kazdy laptop Apple, ale najmniej jest na Pismo. W koncu, zobacz na ceny uzywanych Pismo, i to nie tylko na allegro ,ale i na zagranicznych aukcjach. O czyms to swiadczy.
Nie zgodze sie z Toba tylko w jednym-to nie jest moda na Pismo, przynajmniej nie u mnie. Ja wlasnie kocham estetyke tego sprzetu, ze nie jest zgodna z obecnymi trendami. To nie minimalizm Powerbooka G4 (ale i Asusa, Acera, Fujitsu, Toshiby, Mediona itd itd), to nie taki dzisiejszy bezplciowy, wymoczkowaty srebrny kanciaty klamot.

To co lubie generalnie w kompach Apple: ze ten sprzet daje duza autonomie wobec trendow. Mi wystarcza 6 letnie Pismo i spoko, co nie oznacza ze jestem odciety od nowego softu, nowych systemow itd.
Gdybym byl zajadlym "komputerowcem", takim "gadget geek" ,albo gdyby moja praca wprost proporcjonalnie zalezala od sprzetu, to pewnie juz kupilbym sobie nowego PB G4 w sklepie, bo stac mnie. Ale mi wystarcza Pismo, wiec jest OK.
Tak samo stacjonarny PowerMac G4. Jest OK, do wszystkiego mi starcza. Wlasnie sie waham, czy jeszcze czekac rok az cos sie wyklaruje z przyszloscia Makintela, czy po prostu nie pojechac do Niemiec i nie kupic upgrade do PM za 200 euro (G4 1 ghz).

pozdrawiam