kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Mega Test: Land Rover Discovery 3 2,7 V6 HSE. Mega Test: Land Rover Discovery 3 2,7 V6 HSE
Nie jeździłem nim, ale z wiekszości
testów wynika, że to zaskakująco dobre auto.
Jego największą wadą jest nieufność Polaków
do wozów z Wyspy.

w4l
_______________________________
Gość portalu: pio3k napisał(a):

> ad.1. bzdurą jest twierdzenie, że gdy olej jest zimny to nie dociera wszędzie,
> dowód: reklama oleju magnatec mówi, że ten olej "jeszcze bardziej powleka"

Podwojne opodatkowanie w Wlok Brytanii.

PK wrote:
| Gdy juz sterany zajechalem moim wagonem Suzuki pod chatki to z wiekszym
| szpanem podjechal ten z Raciborza, co obok. Czarny wozek, wysoki i
| swiecil sie chromami jak psu jaja. Pojazd z napedem na 4 kola, od razu
| widac ze jak

| fatso, tyle już lat w UK przy tej taśmie zapierdalasz i takim gównem
jeździsz?
| Może Ty jednak chlejesz?
| PZDR

Dla scislosci: mam jeszcze Smarta i Brabusa( ten ostatni glupio kupiony
na ebay za ok 20 tys zl, blokuje garaz i czeka na zmilowanie pana Tadzia).
przez 7 lat nie mialem w ogole samochodu, wozil mne kierowca. teraz
placze i place drogie ubezpieczenia bo utracilem wszelkie no claim
bonusy. Zadowolony?

fatso


Jasne, a swoje cielsko do tej puszki po konserwach upychasz tylko dla
niepoznaki. Kierowca powiadasz. Domyślam się że chodzi o kierowcę autobusu.
Nie, nie jeżdżę Warszawą, trochę w Polsce sie zmieniło od czasu gdy
wyjechałeś. Wstyd się przyznać, ale dałem się zarazić angielskim autem, Land
Rover Discovery HSE. Chciałem co prawda wziąć Toyotę Land Cruisera, ale mi
sprzedawca namącił, żeby nie kupować auta z ryżu, że Land Roverto auto z
klasą, że takimi to królowa angielska i takie trele morele. Koledzy się w
głowę pukają i mówią kto to kupuje angielski szajs. Ale mam trzy lata
gwarancji, wcześniej z niego wyskoczę. Chociaż muszę przyznać, że na razie
zachowuje się zaskakująco dobrze, to aż dziwne, bo anglicy przecież nie sa w
stanie niczego porządnie zrobić. Dlatego polacy taką karierę tam robią. Polacy
którzy coś potrafią oczywiście, to taka mała aluzja.