kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Philips 29PT29521 (ale 32PW9551 chyba też:-). Witam serdecznie.
Po dwóch miesiącach pracy obejrzałem dokładnie swój egzemplarz. Kurz na całej powierzchni rozłożony jest równo i jest go bardzo, bardzo mało. Ledwie da się dostrzec pod światło. Nie był do tej pory czyszczony. Myślę, że to nie jest normalne zjawisko z tym elektryzowaniem się środka. Szukałbym przyczyny w wadliwej konstrukcji działa elektronowego. Być może zbyt duża część promieniowania jonizującego generowanego przez lampę trafia na ekran? To tylko gdybanie, ale myślę, że warto się tematem zainteresować bo z promieniowaniem jonizującym nie ma żartów. Wydaje się, że nie powinno przedostać się na zewnątrz, poza tym jest go bardzo mało, ale przy wadliwej budowie działa... Pozdrawiam.
Mikrobiologia. 1 roznice miedzy autoklawem a pasteryzatorem
2 co to tydalizacja
3 roznica miedzy sterylizacja a pasteryzacja
4 roznica miedzy lampa bakteriobojcza a promieniowaniem jonizujacym
5 odzywianie organizmow
6 zastosowanie promieniowania UV, gamma i X
7 roznica miedzy filtrowaniem a wirowaniem
8 zastowosanie promieniowania UV i jonizujacego
9 roznica miedzy igla a eza
10 cos z promieniami UV i Jonizujacymi : Lampa stroboskopowa do ustawienia zapłonu. można przerobić jabela, ja robiłem własną lampe na 12V, a impuls do wyzwalania brałem z kawałka drutu nawinietego na kabel WN, lub wsadzonego na elketrode świecy, rozdzielacza, cewki WN.... drugi koniect tego drutu był podłaczony wprost do elektrody "wyzwalajaco- jonizującej" na palniku
nie trzeba było żadnych układów z tyrystorami do wyzwalania błysku.
Problem w tym że należało by połaczyć mase auta z masą strobola= niebezpieczeństwo porazenia!!
według mnie lepsze rozwiązanie to zrobić prosty generator na NE555+ trafo 4 waty 220-->6V podłaczone odwrotnie. tarfo sterowane jakimś BUZ'em, mostek gretza na BA159- od biedy prostownik jedno połówkowy + kondensator kilka uF.
Ja za trafem dałęm podwajacz napiecia i lampa była zasilana 800V, przez co stabilniej błyskała. jasnosć takiej lampy była wystarczajaca Uwagi i pytania do moderatorów III. O matko, teraz to rozbawiłeś mnie do łez.
To jest definicja raka na poziomie przedszkola. W liceum i później tłumaczy już się ludziom, że choroba nowotworowa:
Nowotwór (łac. neoplasma, skrót npl â z greckiego neoplasia) â grupa chorób, w których komórki organizmu dzielą się w sposób niekontrolowany przez organizm, a nowo powstałe komórki nowotworowe nie różnicują się w typowe komórki tkanki. Utrata kontroli nad podziałami jest związana z mutacjami genów kodujących białka uczestniczące w cyklu komórkowym: protoonkogenami i antyonkogenami.
A teraz odnośnie przyczyn:
Do czynników rakotwórczych zaliczamy: - promieniowanie jonizujące promienie rentgenowskie i emitowane przez pierwiastki promieniotwórcze), - promieniowanie nadfioletowe (słońce, lampy kwarcowe), - związki i pierwiastki chemiczne dostające się do powietrza, wody i gleby, którymi skażenie środowiska, zwiększa się w miarę wzrostu uprzemysłowienia i urbanizacji, - nieprawidłowe zwyczaje żywieniowe - nadmiar lub niedobór pewnych składników pokarmowych. Czynnikami zwiększającymi ryzyko zachorowań są produkty wędzone, mała ilość zjadanych owoców, jarzyn, mleka, a także witamin A, B, C. Czynnikami szkodliwymi są również niektóre barwniki i środki konserwujące, - palenie papierosów - w zależności od liczby wypalonych papierosów i czasu trwania nałogu ryzyko zachorowania na raka płuc, krtani i raka pęcherza wzrasta od kilku do kilkunastu razy, - alkoholizm, zły stan jamy ustnej oraz niedożywienie zwiększają ryzyko zachorowania na raka górnych dróg oddechowych oraz górnych odcinków przewodu pokarmowego, - niektóre leki, te które obniżają obronność organizmu oraz leki hormonalne np. estrogeny powodujące rozwój -raka trzonu macicy. Rozwój nowotworów uwarunkowany jest współdziałaniem czynników środowiskowych i genetycznych. Nowotwory rozwijające się na podłożu zaburzeń genetycznych określane są mianem dziedzicznych.
Zanim zarzucisz komuś brak wiedzy bądź niedouczenie, upewnij się czy przypadkiem sam się skompromitujesz. Chrono. Mamy tutaj kilku zdolnych elektroników :okulary: Gratuluję dopracowanego chrono .
Jestem pod wrażeniem
Korzystając z okazji chciałbym poddać pewien pomysł , co prawda" z innej beczki"który od dłuższego czasu chodzi mi po głowie :
Rzecz dotyczy skonstruowania instrumentu do wykonywania ultraszybkich zdjęć np.śrutu w locie , a także fotografowania drogi tłoka wiatrówek sprężynowych podczas strzału i wielu innych ciekawych zjawisk nieuchwytnych gołym okiem
Jak wiadomo profesjonalna aparatura do takich rzeczy jest piekielnie droga i trudno dostępna :zly: .
Zastanawiam się więc nad lampą błyskową generującą bardzo krótki impuls świetlny o dużej energii - do tego standardowy aparat fotograficzny lub cyfrówka z możliwością długiego otwarcia czasu migawki (tryb B).
Mocna Lampa błyskowa to oczywiście nie problem , chodzi tutaj głownie o w miarę prosty i niezależny od komputera) -układ elektroniczny zdolny do sterowania palnikiem lampy tak aby można było wyzwolić pojedynczy , silny błysk o czasie trwania ok. 0,00050 s lub jeszcze krócej....najlepiej z płynną regulacją.Układ ten oczywiście musiał by być wyposażony w jakiś szybki czujnik wyzwalający( najlepiej optyczny) .
Myśle że do tego celu dobrze było by zaadoptować jakaś prostą , mocną lampę bez komputera i wymyślnej elektroniki - jakich wiele np. na alledrogo.
W takich prostych lampach napięcie z kondensatora głównego (ok 300- 500V) przyłożone jest przez cały czas do elektrod palnika ,a wyzwalanie błysku inicjowane jest impulsem wysokiego napięcia(kilka KV) jonizującego gaz w palniku . Następuje przebicie i lawinowe wyładowanie aż do spadku napięcia na kondensatorze poniżej napięcia progowego przebicia dla palnika .
Przeróbka takiej lampy mogła by polegać na wpięciu w obwód pomiędzy kondensatorem głównym a palnikiem , - tyrystora lub innego elementu zdolnego do zamknięcia tego obwodu na bardzo krótki -określony czas. Oczywiście w tym samym czasie musiałby zostać wyzwolony impuls jonizujący gaz w palniku. Tak więc układ wysokiego napięcia lampy(jonizujący) musiał by być zsynchronizowany z otwarciem tyrystora.
Tyle teorii ,czy ktoś wie jak to zrealizować w praktyce - bo ze mnie elektronik raczej marny.... jak powstają w dość dużym skrócie. Jak powstaje nowotwór? Komórki organizmu wiodą spokojne uporządkowane życie według planu spisanego w DNA. Bez zachęty z zewnątrz nie próbują się rozmnażać, ani przemieszczać. Ale wraz z docierającymi czynnikami rakotwórczymi takimi, jak choćby składniki dymu tytoniowego, sytuacja w organizmie się zmienia. Im więcej czynników rakotwórczych, tym więcej wolnych rodników. To one wchodząc w reakcję z DNA przyczyniają się do zmian w jego budowie zwanych mutacjami genetycznymi. Mutacja może spowodować nieprawidłowe dzielenie się komórek zwane nowotworem. Komórki nowotworowe są niezwykle inteligentne - potrafią być "niewidzialne" i oszukać system immunologiczny. Poprzez tworzenie naczyń włosowatych umiejętnie potrafią zadbać o własne odżywienie. Proces ten nazywa się angiogenezą. Nowotwór złośliwy złożony z około miliarda komórek, które nie przekraczają błony podstawowej jest w stadium przedinwazyjnym. Histolodzy określają to stadium łacińska nazwą in situ. W tym okresie choroby usunięcie zmienionej tkanki gwarantuje pełne wyleczenie. Aby wykryć takie zmiany konieczne jest wykonywanie badań profilaktycznych. Guz nie wykazujący tendencji do rozprzestrzeniania się w otaczające tkanki lub do innych narządów jest niezłośliwy. Histolodzy określają taki nowotwór jako łagodny. Natomiast komórki, z których zbudowany jest nowotwór złośliwy przedostają się do naczyń chłonnych lub krwionośnych, krążą po organizmie tworząc przerzuty i zajmując coraz większy obszar. Nowotwór złośliwy powoduje zniszczenie organów, które zaatakował. Nowotwory złośliwe ze względu na rodzaj tkanki dzielimy na:
* Raki wywodzące się z nabłonków pokrywających lub wyścielających narządy ciała
* Mięsaki - nowotwory złośliwe wywodzące się z tkanki łącznej, kostnej, chrzęstnej, tłuszczowej
* Chłoniaki i białaczki - nowotwory złośliwe wywodzące się z węzłów chłonnych i elementów krwiotwórczych szpiku kostnego
więcejchroba
Leczenie nowotworów: Chirurgia onkologiczna Jest najstarszą i najbardziej skuteczną metoda leczenia nowotworów złośliwych.Polega ona na operacyjnym usunięciu nowotworu z organizmu. Zakres operacji zależy od stadium zaawansowania. Obecnie można lepiej planować leczenie operacyjne dzięki precyzyjnym metodom diagnostyki obrazowej między innymi tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego. Radioterapia nowotworów Lecznicze działanie promieniowania jonizującego opiera się na zasadzie, że do zniszczenia tkanki rakowej potrzeba niższej dawki promieniowania, niż do zniszczenia tkanki zdrowej (tkanka nowotworowa jest na ogół bardziej promienio-wrażliwa niż otaczające ją tkanki zdrowe). Źródłem promieniowania mogą być: lampa rentgenowska, akcelerator liniowy oraz pierwiastki i izotopy promieniotwórcze. Radioterapia może być stosowana jako leczenie radykalne lub w leczeniu nawrotów choroby nowotworowej i łagodzeniu jej objawów (tzw. leczenie paliatywne). Pionierem radioterapii i jednocześnie prekursorką nowoczesnej onkologii była Maria Skłodowska-Curie (1867-1934). Chemioterapia Polega na podawaniu chorym preparatów niszczących komórki nowotworowe lub hamujących ich wzrost. Leki podawane w przypadku chorób nowotworowych są bardzo zróżnicowane pod względem chemicznym. Najczęściej ich lecznicze działanie polega na blokowaniu cyklu komórkowego, działaniu antyangiogennym, hamowaniu syntezy białek. Leki przeciwnowotworowe mają postać wlewów dożylnych lub zastrzyków. Leki najnowszej generacji dotyczące wybranych typów nowotworów są produkowane w formie tabletek doustnych. Immunoterapia nowotworów Do niedawna polegała głównie na stosowaniu środków wzmacniających naturalną odpowiedź systemu odpornościowego pacjenta onkologicznego na obecność obcej immunologicznie tkanki, jaką jest tkanka rakowa. Nowa metoda leczenia nowotworów opiera się na stosowaniu leków opartych na tzw. przeciwciałach monoklonalnych. Łączą się one wybiórczo z takimi antygenami, których zwiększoną obecność obserwuje się w komórkach rakowych. Metoda ta stoi na pograniczu immunoterapii i chemioterapii, jeśli przeciwciała monoklonalne skierowane przeciw elementom błony komórkowej komórek nowotworowych są sprzęgnięte z lekiem cytostatycznym. Promieniowanie rentgenowskie. Historia odkrycia
W dniu 8 listopada 1895 r. miało miejsce epokowe odkrycie Wilhelma Konrada Roentgena. Odkrył on nowy rodzaj promieni, które nazwał promieniami X.
23 stycznia 1896 r. w Worzburgu odbyło się historyczne posiedzenie, podczas którego Wilhelm K. Roentgen przekazał światu lekarskiemu swoje genialne odkrycie. Dzięki niemu bez użycia skalpela można było oglądać ludzkie kości, a potem także inne narządy. Już w tym samym roku polski chirurg, prof. A.S. Obaliński, na podstawie zdjęcia rentgenowskiego rozpoznał zwichnięcie w stawie łokciowym, a pierwsza polska pracownia rentgenowska powstała dzięki M. Brunnerowi w Szpitalu św. Ducha w Warszawie.
Własności promieniowania rtg
Promieniowanie rentgenowskie - to rodzaj promieniowania elektromagnetycznego, którego długość fali mieści się w zakresie od 5 pm do 10 nm. Zakres promieniowania rentgenowskiego znajduje się pomiędzy ultrafioletem i promieniowaniem gamma. Znanym skrótem nazwy jest promieniowanie rtg.
Promieniowanie rentgenowskie uzyskuje się w praktyce (np. w lampie rentgenowskiej) poprzez wyhamowywanie rozpędzonych elektronów na materiale (tarczy) o dużej (powyżej 20) liczbie atomowej (promieniowanie hamowania), efektem czego jest powstanie promieniowania o charakterystyce ciągłej, na którym widoczne są również piki pochodzące od promieniowania charakterystycznego katody (rozpędzone elektrony wybijają elektrony z atomów katody). Wybite elektrony pochodzące z dolnych powłok elektronowych pozostawiają je pustymi do czasu aż elektron z wyższej powłoki go nie zapełni. Elektron przechodząc z wyższego stanu emituje kwant promieniowania rentgenowskiego - następuje emisja charakterystycznego promieniowania X. Promieniowanie X powstaje także w wyniku wychwytu elektronu, tj. gdy jądro przechwytuje znajdujący się na powłoce K elektron, w wyniku czego powstaje wolne miejsce, na które spadają elektrony z wyższych powłok i następuje emisja kwantu X.
Shemat lampy rengenowskiej.
W praktyce promieniowanie X przechodzi przez obiekt znajdujący się na jego drodze.
Przy klasycznym prześwietleniu, w którym podstawowymi elementami są lampa rentgenowska, badany obiekt, błona radiologiczna, otrzymujemy obraz będący rzutem obiektów trójwymiarowych na płaszczyznę.
Zastosowanie prześwietleń promieniami rtg
Wykorzystanie badań radiologicznych w diagnostyce medycznej jest niewątpliwym sukcesem nauki. Uzyskane wyniki badań są niejednokrotnie decydujące w zaleceniu właściwego leczenia. Umożliwiają bowiem wykrycie nieprawidłowej budowy lub czynności badanego narządu. Służą do określenia procesu chorobowego, jego charakteru i stopnia zaawansowania.
Metody radiologiczne znajdują szczególne zastosowanie w rozpoznawaniu następstw urazów, choroby nowotworowej, chorób układu krążenia i oddechowego oraz zmian w układzie kostno-stawowym.
Stanowią podstawę leczenia w chirurgii ogólnej, kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej, neurochirurgii, urologii i ortopedii, gdyż umożliwiają lub ułatwiają ustalenie wskazań do leczenia operacyjnego.
Przykładem rozwoju techniki obrazowania narządów i tkanek o bardzo dużej dokładności i szczegółowości z wykorzystaniem promieni x jest tomografia komputerowa.
Istotą tej nowoczesnej techniki wizualizacyjnej jest odwzorowanie narządów w przekrojach, warstwami, czyli wykonywanie zdjęć tomograficznych (tomos - dzielący, graphos - zapis). Dzięki nim można zlokalizować ognisko chorobowe nawet kilkumilimetrowej średnicy, a obrazy narządów przedstawić z dokładnością zbliżoną do obrazów przedstawianych w atlasie.
Szkodliwość
Ryzyko związane z badaniem promieniami rtg jest porównywalne z tym, które towarzyszy nam od momentu przyjścia na świat ze strony wszechobecnego promieniowania jonizującego, pochodzącego ze źródeł naturalnych. Prawdopodobieństwo zachorowania na chorobę nowotworową u pacjenta badanego metodami rentgenowskimi jest zbliżone lub takie samo, jak każdego człowieka otrzymującego dawkę promieniowania jonizującego ze źródeł naturalnych.
Małe dawki promieniowania, np. rzędu kilku mSv, wywołują niewielkie zmiany, które organizm łatwo kompensuje, uruchamiając wewnątrzkomórkowe mechanizmy naprawy.
Należy jednak dbać o to, by o ile to możliwe, nie poddawać naświetlaniu narządów rozrodczych, tzn. jąder u mężczyzn i jajników u kobiet. Szczególne środki ostrożności obowiązują zawsze u małych dzieci i młodzieży. Stosuje się wtedy specjalne osłony czy fartuchy zabezpieczające przed przenikaniem promieni.
Przyszłość techniki rtg
Niektórzy uważają, że metoda diagnostyczna z zastosowaniem promieni rentgenowskich przeżyła już czasy swojej świetności w związku z rozwojem technik komputerowych, rezonansu magnetycznego, badań ultradźwiękowych i endoskopowych. Jak się wydaje, jest to tylko część prawdy. Nadal bowiem istnieją sytuacje i badania, kiedy nic nie zastąpi dobrego prześwietlenia i wyszkolonego oka lekarza radiologa.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|