kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Jak zmniejszyć moc żarówki Metalohalogenkowej z 70W do 60W. Witam.
Mam pytanie.
Od pewnego czasu spotykam się praktycznie na co dzień z konserwacją lamp metalohalogenkowych. Są to lamp z żarówkami CDM-T 70W, CDM-T 35W CDM-TC 35W i HCI-TC 20W. Do tej pory oryginalne układy zapłonowe do tych lamp były równe mocy żarówki. czyli do CDM-T 70W układ 70 W do CDM-T 35W układ 35W etc. W związku z tym w przypadku gdy taka lampa przestawała świecić wymieniało się źródło lub układ zapłonowy. Od pewnego czasu zaczęły się pokazywać układy zapłonowe na których jest napisane 70W do 85% co daje niecałe 60W. Najlepsze w tym jest to że lampy te przychodzą z w/w układami zapłonowymi a źródła w dalszym ciągu są 70W. Mój problem polega na tym że nigdzie nie mogę dostać takich układów zapłonowych. Wszyscy dystrybutorzy posiadają tylko i wyłącznie standardowe Układy tzw zasilacze 70W. Czy może ktoś mi powiedzieć jak zmniejszyć moc zwykłego układu zapłonowego o te 15% i uzyskać 60W. Retrofit źródła światła czy wymiana oprawy. Ok, czyli tu chodzi o sprawność oprawy - nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, wybacz proszę. Czyli teoretycznie jest to możliwe, ale w praktyce lepiej kupić tani naświetlacz MH IP65, zapakować do tego odpowiednią lampę HCI 75W i niech świeci (po to jest). Koszt Strady to ok. 100-150 zł, do tego źródło (pewnie około 100, a nawet więcej), statecznik - 40zł, trzeba jeszcze zrobić dystansówkę, by przesunąć źródło w kierunku środka odbłyśnika - trzeba kupić i do tego się nakombinować... Ale nadal mnie kusi pomysł upolowania i odrestaurowania 125tki, a następnie zapakowania do niej takiego źródła. Na wsi ciekawie to będzie wyglądać. Na drodze jest taka właśnie oprawa, ale słabiutko świeci, bo LRF jest już wypracowany całkiem, taki zielonkawy już jest. Myślę, że różnicę byłoby widać z oddali. Retrofit źródła światła czy wymiana oprawy. Ok, czyli tu chodzi o sprawność oprawy - nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, wybacz proszę. Czyli teoretycznie jest to możliwe, ale w praktyce lepiej kupić tani naświetlacz IP65, zapakować do tego HCI 75W i niech świeci. Koszt Strady to ok. 100-150 zł, do tego źródło (pewnie około 100, a nawet więcej), statecznik - 40zł, trzeba jeszcze zrobić dystansówkę, by przesunąć źródło w kierunku środka odbłyśnika - trzeba kupić i do tego się nakombinować... Ale nadal mnie kusi pomysł upolowania i odrestaurowania 125tki, a następnie zapakowania do niej takiego źródła. Na wsi ciekawie to będzie wyglądać. Na drodze jest taka właśnie oprawa, ale słabiutko świeci, bo LRF jest już wypracowany całkiem, taki zielonkawy już jest. Myślę, że różnicę byłoby widać z oddali. No dobrze,tym razem wybaczę,ale żeby to bylo ostatni raz Jak juz tak bardzo chcesz przerabiać OUR 125 to najpierw popracował bym nad jej szczelnością i wkleił nową oryginalną filcową uszczelkę(choć nie jestem pewien czy to coś da),można ją bez problemu kupić w Mesko-kosztuje chyba ok.7 zł i występuje jako uszczelka do OZS 70 lub OZR 125,jeżeli chodzi o metalohalogeny to polecam Osram,ze zwyklym kwarcowym jarznikiem kosztują ok. 100zł.Z trzonkiem E 27 z tej firmy dostaniesz lampy o mocach 70-150W. MH w kuchni/pokoju. He, he i widzę, że urodził się nowy wątek o MH! Co do Osrama Powerball 942 to pewnie go pozyskam i zbadam. Może miałbym go już, ale w hurtowni mieli Philipsa 942 a Osrama miałbym bez dodatkowych kosztów przesyłki jeśli bym poczekał na dostawę towaru - przywieźliby "okazją" bo HCI jakoś nie idą i sprzedają głównie HQI Wskutek niecierpliwości wziąłem Philipsa a Osrama zamówię za jakiś czas coby umiejętnie a spokojnie dozować emocje (i ubytki z portfela) Kupiłem wtedy w sklepie akwarystycznym owego Excelence bo nie mieli nic specjalnie ciekawego do "cywilnych" zastosowań - wszystko w wysokich barwach temperaturowych, tj. kwarcowe Osram, BLV czy Sylvania na 5200-5600K lub wyżej. Ta lampka Lival Mini to pewnie na trzonek G8,5. Lampki w tej wersji są raczej sporo droższe od RX7s (ale 35W nie robią na RX7s) ale widzę, że jest też dostępna barwa 942. Pomyślimy P.S. Obserwując start, pracę i wygaszenie 70W MH kwarcowego i ceramicznego można zaobserwować, że kwarcowy rozgrzewa się dość szybko - po ok 1,5 min jest jaskrawo niebiesko - białawy a następnie przez ok 1 min. "nabiera barwy". Ceramiczny - startuje wolniej i zmiany kolorów są bardziej rozmyte. Podobnie po wygaszeniu kwarcowy (w ciemności) jest przez chwilę czerwonawy i zaraz przestaje być widoczny, Ceramiczny za to jest po wygaszeniu czerwonopomarańczowy i stygnie i stygnie ... Podejrzewam (ale mogę się mylić), że taki rozpalony jarznik z lucalox-u dokłada widma ciągłego do swiecenia lampy (podobnie jak w WLS) i poprawia jej zdolności oddawania kolorów. Zabawa - X czy Y?. Lampka wina.
Lampa Philips CDM-TT, czy Osram HCI-E? Przeróbka halopaka na MH. Tak też podejrzewam, chociaż nie wygląda na całkiem zdechłą, jarznik ma tylko trochę zaczerniony, startuje bezproblemowo. Różnica jest za to w barwie światła - świeci sporo cieplej w stosunku do nowej HCI-Ts 942. Zamówiłem już lampę w lepszym stanie, zobaczymy. MH w kuchni/pokoju. Też się obawiałem olśnień ale co dziwne nie jest tak strasznie. Lampa wisi (elementy zebrane na podstawie z kawałka matowej blachy Al) na ścianie na gwoździu - to tak na próbę. Wcześniej kładłem zestaw na wiszącej szafce kuchennej i uważałem, że jest jasno ale tak bez rewelacji. Z tego wniosek, że na odbiciu marnuje się dużo światła. Początkowo miałem Osrama Excellence D (5600K, Ra>85) ale ze szklanym jarznikiem i ten "daje po oczach". Myślę, że jarznik ceramiczny w Phipsie sam rozprasza częściowo światło i nie jest już tak jaskrawe. Niemniej myślę o lekkim stłumieniu przez zabudowę do np.: plafonu z matowym kloszem i zastosowanie jako dodatkowego (a zimą oczywiście głównego źródła oświetlenia) - takie zastępcze "słoneczko"na zimowe ciemności. Są w sklepie takie "półplafony" - otwarte z góry. Byłby taki chyba niezłym rozwiążaniem - część światła odbita od sufitu, część przepuszczona przez matowe szkło. Zastanawiam się tylko czy z góry nie będzie zbyt szybko osiadać kurz na lampce i spiekać się tam. Niestety ze względu na rozruch lampy potrzebne jest też szybko uruchamiane źródło światła. Niestety nie mam wyprowadzonego na sufit podwójnego przewodu na podwójną oprawę i nie zamierzam kuć ściany - bo można by to było załatwić bardziej elegancko. Ów Osram, o którym wcześniej, ma chyba trochę za białe światło chociaż też jest niezły. Na wykresie dla tej lampy są wąskie prążki w zakresie niebiesko-fioletowym i trochę je widać. Czerwone uchwyty szafek są w świetle bezpośrednim trochę wiśniowe, w odbitym - czerwone. Przy Philipsie efekt ten jest praktycznie niezauważalny chociaż porównanie ze Słońcem ok. godz 8.30 pokazuje, że 942 jest bardziej "popołudniowe". Osrama HCI 942 Powerball nie udało mi się dostać w żadnej hurtowni na miejscu, a zakup internetowy jednej sztuki podbija znacznie i tak wysoką cenę. Chętnie przetestowałbym coś na 35W, 20W MH mają bez wyjątku bardzo niskie temperatury barwowe i przypominają kolorem kiepskie kompakty (o podwójnie absurdalnej cenie już nie wspomnę).
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|