Strona główna
  Lamisilat jeden raz

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

problem ze stopami. "monia" <monika@wp.pl:


czy moze mi ktoś coś poradzić na problem
z przykrym zapachem stóp


Polecam: Lamisilat Krem, smarować umyte
i wysuszone stopy raz dziennie przez 7 dni

Albo Daktarin, krem lub aerozol

frey


grzybica u persa - help!!. Ja mam obecnie w domu 5 kotów na doleczeniu grzybowym...

Optymalne wypracowane leczenie:
- szczepionka przeciw grzybicy np. Biocan - szczepi sie jak juz kot choruje (nawet 3 razy w odstepach ok. 3 tygodnie)
- Lamisil w tabletkach (w zależności od wielkości i wagi kota od 1/4 do 1/2 tabletki na dobę - najlepiej zdobyc recepte od ludzkiego lekarza, bo lek kosztuje 50pln a z ludzkiej recepty jest 50% zniżki)
- osłonowo na watrobe (bo niestety wszystkie dopyszczne środki na grzyba obciążają watrobę) - np. Hepatil (lub inny, ale najlepiej w ampułkach, bo proszek z ampułki łatwiej wsypać do karmy)
- jak ma strupy to dobrze kota wykąpać w Nizoralu i strupki odmoczyć - to bardzo przyspiesz leczenie
- tam gdzie strupki smarować np. Clotrimazolem lub Mycosolonem
- dodatkowo podawać kotu coś na podniesienie odporności np. Scanomune lub Betaglucan (Betaglucan jest dla ludzi i sama też możesz łykać - a dla kota tego bardzo mała dawka, bo jedna ampułka jest na ok. 20-30 kotów - np. taki www.laboratorianatury.pl/produkt.php?id=11)

Licz sie z tym, że leczenie to minimum 40 dni:( Upierdliwe, ale da sie znieść:)

Ty oczywiście możesz sie zarazić, jak masz obniżoną odporność, więc... łykaj Betaglucan, umyj głowę raz w tygodniu Nizoralem, a do rąk kup do mycia Manusan (możesz zamówić w aptece).

Nie martw sie jednak na zapas... ja przy pięciu zagrzybionych kotach miałam jedną malutką plameczkę, która zniknęła po smarowaniu Clotrimazolem:)

neverending story:(. na poczatku bralam amoxy i nie trzymalam zadnej diety. Pamietam upalny lipiec a
ja wlewalam w siebie slodkie kolorowe wody . Te bole stop doszly mi w trakcie -
po dwoch miesiacach takiego leczenia. Wiec moze cos w tym jest. Tym bardziej, ze
te objawy nie reaguja na abx .
Nie chce juz flukonazolu bo w trakcie tych 29 miesiecy zjadlam go juz pare
dobrych pudelek (lykalam jak mi pasowalo - raz wiecej, raz mniej, z przerwami).
Moje grzyby sa juz pewnie na niego uodpornione. Stad orungal, potem moze lamisil.
Mam tez w domu przygotowana miesieczna kuracje amfoterycyna, ale chcialabym ten
najciezszy kaliber wytoczyc na samym koncu. Jak juz skoncze leczenie - bo teraz
to nie wiem, czy borelka i inne koinfekcje nie rzuca sie na mnie i bede
musiala zaczynac wszystko od poczatku .


błędne koło candida i chlamydia. błędne koło candida i chlamydia
Po raz trzeci dopadła mnie candida, gdyż zaczęłam być chyba bardzo nieostrożna
i pewna że sie wyleczyłam.
Przez pół roku do teraz brałam leki typu orungal i lamisil (lamisil moim
zdaniem słabiej działa na mnie), proboiotyki.
Moim błędem było porzucenie diety i spożywanie potraw mącznych i słodyczy,
praktycznie juz wszystkiego oraz...leczenie się jednocześnie silnymi
antybiotykami. jeśli chodzi o antybiotyki to nie miałam wyjścia-bo to było
leczenie chlamydii..Wiadomo ta bakteria tez powoduje upośledzenie odporności.
Więc tak na prawde to w moim przypadku to jest błędne koło-nie mogę zakończyć
leczenia chlamydii( brałam antybiotyk 2 miesiące, a miało pomóc po ok. 6
miesiącach) bo znowu dopadła mnie grzybica, nie wiem co gorsze.I oba te
świństwa obniżaja odporność !!!
Dodam, że w tym czasie kiedy brałam antybiotyki na chlamydię, to brałam cały
czas lamisil. Więc gdzie popełniłam błąd ?! Przerywając dietę?

Teraz znowu do niej wróciłam i zaczyna sie droga od początku. Juz tak sie
cieszyłam że nie wyglądam jak szkielet, a tu znowu zaczął sie proces
chudnięcia z powodu diety...

Co o tym sądzicie?

Oczywiście zaczynam znowu wprowadzać suplementy, ale naprawde juz nie wiem jak
to wszystko przeprowadzić żeby wreszcie mój organizm sobie poradził z candidą.

Czekam na jakieś opinie.

Kochani prosze o pomoc. Lamisilat kup dla kotki, nie dla siebie.
A serio - czy tak czy inaczej potrzebna jest wizyta u weta, bo należy się upewnić, że to jest grzyb. I wtedy trzeba by zmienione miejsca smarować /tych maści jest kilka: lamisilat, mycosolon, terbiderm i in/ chociaż raz dziennie. Dobrze by było zaszczepić ją szczepionką na grzyba np. biocan M co najmniej raz.
A w trakcie leczenia grzyba ważne jest również podniesienie odporności małej i jeśli samo smarowanie nie załatwi sprawy wejście z jakimś lekiem dopyszcznym (ja Zawadzie podaję od miesiąca lamisil (tabletki) i niestety jeszcze ma zmiany)

Grzybica. Mnie po wakacjach dopadła grzybica między palcami stóp. Stosuję maść Lamisil 1%
firmy Novartis(uprosiłam w aptece bez recepty, bo już raz mi pomogła). Wolno ją
stosować przez 2 tygodnie,ale trzeba również zdezynfekować buty, w których
chodziłam i których nie mogę na razie wyrzucic . Czy ktoś mógłby poradzić czym
skutecznie je zdezynfekować? Bez takiej dezynfekcji może dojść do ponownego
zakażenia.
grzybica na stopie i jednym paznokciu. Kuracja doustna jest zalecana w przypadku grzybicy paznokci. Teraz jest kuracja
pulsowa Np. 1 tabletka 1 raz w miesiącu. Z leków zewnętrznych: Batrafen lub
Loceryl-lakiery do paznokci (drogie!), z tańszych polski płyn Polfungicid.
Oprócz tego spiłowywanie paznokci. Leczenie do roku czasu. Na skórę leki tj.
Unifungicid maść, Daktarin krem, lamisilat, Clotrimazolum krem. Smarować 2
dziennie. Te leki są bez recepty w większośći.
do znawcow i lekarzy :). No tak u dermatologow lecze sie juz 10 lat wlasnie.
To nie jest tak ze ja sobie biegam z ta w kurzajaca grzybica i mam to gdzies.

Bralem 2 krotnie orungal raz lamisil z lekow doustnych.Jednak po tych kuracjach
nikt nie wspominal o zadnej diecie, probiotykach itp.
Tak wiec nawet jesli pomoglo to mogly byc nawroty, a zaden lekarz nie bral pod
uwage nawet grzybicy wewnetrznej, tylko skupiai sie na paznokciach.Oczywiscie
mialem jeszcze kupe smarowidel rowniez nie za tanich ;]


Orungal bralem jakos pol roku temu, wiec mam nadzieje ze nystatyna pomoze plus
dobra dieta i srodki naturalne.
wyłysienia na skórze u kotka. daggy napisała:

> Ja walcze z tym cholerstwem już pół roku, raz odrosło, potem wsio od nowa. Był
> grany Clotrimazol, lamisilat, Nizoral :(
>
> Chyba musze zmienić weta.

Hm,mój weterynarz dawał kotce zastrzyki,pierw co dwa dni potem dwa razy w
tygodniu a moim zadaniem było spryskiwać łyse miejsca specjalnym preparatem
przeznaczonym dla zwierząt na grzybicę.No i przeszło.
kandydoza - pytanie do znawcow w dziale :). a o antybiotykow nie przyjmuje, lamisil i orungal to byly leki przeciwgrzybicze
a nie antybiotyki.

Ostatni raz taki lek bralem ze 3-4 lata temu moze.

aha podaje maila mcrayven@o2.pl chetnie wyslucham kazdej rady.
wyłysienia na skórze u kotka. Ja walcze z tym cholerstwem już pół roku, raz odrosło, potem wsio od nowa. Był
grany Clotrimazol, lamisilat, Nizoral :(

Chyba musze zmienić weta.

mam już dosyć pomocy. Co do maści to ja je kolejno wypróbowuję, czyli zaczynam stosować, jak stan
skóry się pogarsza to odstawiam, jak jest lepiej to na chwilę i potem zaczyna ta
maść szkodzić. Teraz używam głównie Bambino, bo on w przypadku jego skóry jest
niezawodny - łagodzi, nawilża i chroni. Jak ma twarde strupy kładę Epikrem. Maść
przeciwgrzybiczną stosuję po kąpieli i rano (najpierw był to Fucidin teraz
Lamisilat). Jak są świeże rany zasypuję Dermatolem. Więc nie sądzę żebym
przeginała zza dużą ilością specyfików.
Zyrtecu już nie podaję od 2 miesięcy, bo synek miał powiększoną wątrobę od
niego, Fenistil go uczula, jak jest bardzo źle dostaje łyżeczkę Hydroxyzyny, ale
ostatnio nic to nie dawało, więc już nie podaję.
W domu wszystko z czym mamy bezpośredni kontakt to 100% bawełny (niestety jestem
wyczulona na tym punkcie i zawsze zanim coś kupię muszę dotknąć). I nie widzę
żeby kontakt np. z bawełnianymi ubrankami go drażnił, a z wełną już tak.
Synek łóżeczko miał zmieniane i przy jego zmianie nie widziałam pogorszenia czy
poprawy.
Co do diety to jest bezmleczna, bezjajeczna i bezglutenowa, bez kurczaka,
wołowiny i cielęciny, zero surowizny, zero wzdymających, barwionych soczków i
kaszek. Wszystko przygotowywane własnoręcznie. Więc co do diety to też nie
sądzę, choć rzeczywiście czasami (ale b.rzadko) zdarza się wysypka po czymś, ale
to oczywiście nie ma reguły - raz coś uczula innym razem już nie.
Wczoraj zakupiłam automat do wypieku chleba, bo mi się dziecię nie najada - w
nocy 2 razy mleko pije i nie ma możliwości żeby go wodą oszukać.


dostalam po głowie od pediatry. Nina nie poddawaj się, lekarz nie jest guru, ja dostawałam
opierdziel, wychodziłam z płaczem, wykłucałam się, podpisywałam
oświadczenia o braku zgody na szczepienie dziecka, bez
jakiegokolwiek poparcia szłam do przodu i wygrałam. Siedziałam
godzinami w necie (zresztą nadal siedzę i kształciłam się. Nawet
w 1% nie byłam świadoma jak pokrzywiona jest rzeczywistość i to co
wmawiają nam lekarze w ramach troski o zdrowie naszych dzieci. Niżej
masz link do naszej historii, dużo tam wskazówek co można zrobić dla
dziecka ograniczając chemię do minimum. Musisz pamiętać, że skóra
człowieka odzwierciedla jego wnętrze, działanie na jej powierzchni
niczego nie zmieni, podawanie leków ogłupiających odporność (Zyrtec)
może coś zmienić na pewien czas, ale w konsekwencji problemy się
pogłębią, bo jest to lek obciążający wątrobę, która i tak na pewno
jest niewydolna, skoro nie potrafi rozprawić się z truciznami, które
wyłażą skórą!!! Jeśli możesz wyjedź z dzieckiem w góry na 3 tygodnie
to bardzo mu pomoże, a w lato koniecznie nad morze, koniecznie. Poza
tym ogranicz wszechobecną chemię, na skórę możesz zastosować maści
przeciwgrzybiczne-przeciwświądowe np. Chlorchinaldin, Viosept,
Crotamiton, Daktarin, Lamisilat (niestety lekarze otwierają oczy ze
zdziwienia, bo przedstawiciele tych tanich maści nie napraszają się
im i nawet ich nie znają), ale sterydowe znają bardzo dobrze i
chętnie wypisują na nie recepty. Odpuść sobie już karmienie piersią,
zacznij jeść - musisz mieć siłę na walkę , wprowadź Nutramigen czy
Pepti, i urozmaić dietę dziecku, musisz sama sprawdzić co uczula i
jak, bo reakcje mogą być różne, jednorazowe też. Mój synek reagował
pokrzywką praktycznie na każdy nowy produkt, ale już wiele z nich
podanych po raz drugi przechodziło bez problemu. Teraz ma prawie 2
latka i mimo, że wcześniej po glutenie dostawał suchych plam na
ciele i miał zaparcia, ostatnio zaczął przechodzić. Więc, nie
poddawaj się, czytaj,pytaj jeśli masz wątpliwości i działaj kobieto.
Zdrowie twojego dziecka zależy tylko od ciebie i nikt lepiej niż ty
się nim nie zajmie tylko nie trać wiary w matczyną intuicję

w czym prać ciuszki maleństwa, kiedy ma AZS?. Ja ostatnio obciełam synkowi włosy na zero i też się okazało, że ma
skorupkę w okolicy ciemienia. W tym wieku to już nie ciemieniucha,
raczej łojotokowe zapalenie skóry albo grzybica. Ale jeśli piszesz,
że zmiany są niewielkie, a synka bardzo swędzi szczególnie w nocy to
ja bym obstawiała grzybicę. Tu oprócz pielęgnacji trzeba zastosować
dietę przeciwgrzybiczną:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=75446709
To jest bardzo ważne, jeśli podajesz dziecku słodkie rzeczy (soczki,
słodkie owoce i warzywa, Sinlac itp.), dziecko brało antybiotyki,
lub ty brałaś w czasie ciąży to bardzo prawdopodobne, że to candida
jest odpowiedzialna za AZS.
Proponuję często obcinać synkowi włosy wtedy łatwiej dbać o skórę
głowy. Najpierw musisz pozbyć się strupków - w kąpieli polewaj
synkowi głowę wodą żeby dobrze namoczyć. Możesz popróbować przez
jakiś czas kąpać małego w zielu glistnika (działa
przeciwgrzybicznie). Zioła trzeba wcześniej zagotować w garnku około
20/30 min, przelać do wanny i uzupełnić wodą (powinno mieć kolor
jasno pomarańczowy). W czasie kąpieli wyczesuj strupki grzebykiem,
co nie zejdzie delikatnie zdrap paznokciem. Słyszałam, że można
spróbować z Nizoralem (podobno niektóre mamy stosują go też na
resztę ciała), ale ja bym najpierw spróbowała bez szamponu. Zaraz po
kąpieli wsmaruj w skórę głowy jedną z maści przeciwgrzybicznych np.
Fucidin, Lamisilat, Clotrimazolum (pozostaw na noc). Warto
postępować w ten sposób przez min. 3 dni do tygodnia.
Dodawaj dziecku do posiłków olej z orzecha włoskiego - ma dużo
wit.E, pomaga pozbyć się egzemy i innych skórnych problemów. Taki
olej możesz co parę dni czy raz w tygodniu (w zależności jak będzie
wyglądała skóra po zastosowaniu maści przeciwgrzybicznej)
wsmarowywać po kąpieli w skórę głowy.
Życzę powodzenia i spróbuj z dietą!

Ps. jeśli stosujesz szampon do włosów, odstaw go na miesiąc, bo to
on może podrażniać skórę.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim12gda.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Lamisilat karmienie piersią
     : Lamisilat zł
     : Lamisilat w ciąży
     : Lamisilat pachwina
     : Lamisilat maść
     : łączenie plików MP4 w jeden plik
     : lakiery samochodowe Litwa
     : Łańcuch pokarmowy i piramida ekologiczna
     : las adicciones
     : Łamanie hasła do gg
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT