kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
opony zimowe
szwindel producentów?. Jeszcze jedna sprawa - opony "całoroczne" --> efekt jest taki, że latem masz galaretki na kołach, a zimą (po całym sezonie letnim) masz zaokrąglone brzegi lameli i też masz g***no nie opony na zimę. oroniony pomysł i mocno wątpliwa oszczędność. Lepiej kupic najtańsze zimówki lub regenerowane.
nasze pokoje. mieszkania, domy :). a co myslicie o smych firankch???moze jakies zaluzje,tzw lamele???
a może rolety bambusowe, skoro podobaja ci sie afrykańskie figurki i zamierzasz je kupić, to z takimi roletami fajnie by współgrały A jesli nie takie to może tradycyjne w kolorze np. pomarańczowym [WG'00 4.7]Która chłodnica wody z allegro pasuje?. Zanim kupisz na allegro to zadzwoń do Grapowa na Śląską w Łodzi, bo jak widzę jesteś ze zgierza. Znam chłopa dobrze i ceny ma też dobre i dobrze robi, no i sprzeda Ci dobrą chłodnicę a nie chiński badziewie z którego wiatr lamele wywieje po roku
oto namiar:
Śląska 42
93-155 Łódź
42 674 37 73 zagotował się :(. Popieram zdanie Pawog2. Trzeba sprawdzać stan płynu i raz na jakiś czas go zmienić, żeby nie zasyfiła się chłodnica i nagrzewnica, chłodnicę oblookać co jakiś czas czy nic nie cieknie, w moim chłodnica była już zeżarta przez rdzę i nawet regeneracja nie wchodziła w grę, trzeba było zmienić całą chłodnicę. Jak zaczynają się wykruszać lamele(pionowe blaszki) to rurki przestają być trzymane i pod wpływem ciśnienie pękają...lamele trzymają całość w kupie i wyrównują naprężenia. Dolny wąż od chłodnicy z kolei jest zbrojony więc twardy może być. Nie zapominajmy że od strony pasażera na dole chłodnicy jest zaworek spustowy . W temacie płynu to nawet woda na zapalonym silniku ciężko się zagotowuje, bo w ukłądzie jest ciśnienie, a wiadomo że jak woda jest pod zwiększonym ciśnieniem ma wyższą temperaturę wrzenia.
No to się rozpisałem. Jakie zimowki do Grand Cherokee. Ja kupiłem na zimę te:
http://www.opony.com/prod...ER%20MS&f=lista
Wiele jeszcze o nich nie mogę powiedzieć, bo na razie czekają w garażu. Ale bieżnik prezentuje się bardzo zacnie. Jest głęboki, duże lamele i nawet pod palcem czuć, że guma jest miękka. Zatem na śniegu powinny być super. Bardziej obawiam się o mokry asfalt.
No i cena jest bardzo rozsądna! Jakie opony????. Witam!
mam pytanko do doswiadczonych Jeepnietych....mianowicie chodzi mi o to ze mieszkam w okolicach Zakopanego gdzie dojazd do mojego domu to same wzniesienia i mam problem-mam opony zimowe ale one sobie nie daja rady i tu pytanko.....jakie najlepiej kupic opony na zime do Jeepa? czy lepiej beda sie spisywaly dobre zimowe ale szosowe opony czy lepiej moze kupic calkowicie terenowe oponki-jak myslicie???
Może Goodyear Wrangler DuraTrac? Jak ten ZJ jest seryjny i ma felgi 15", to podejdą Ci 235/75 R15. Jest to taki "lekki MT-ek", ma lamele na kostkach bieżnika i oznaczenie "Alpine Snowflake", więc na ciężkie warunki zimowe pewnie będzie OK - oczyści się szybciej od zimówki, a w odróżnieniu od klasycznych MT ma się czym wgryźć w to śnieżno-lodowe podłoże. Koledzy chwalą też Kumho KL-71, ale... ja na ubitym śniegu i większym spadku chyba bym się ich trochę obawiał.
Pozdrawiam,
Piotr. [O1] Foteliki samochodowe raz jeszcze. ruwado, tak myślałem, że Twoja pociecha przekroczyła już granicę 15-16 kg. Mój niestety ma ok. 15. Cóż będzie musiał trochę przytyć (chłopak jest wysoki, ale szczupły, ma to po mnie ) Dzięki za porady, poszukam jeszcze, może trafię na ten idealny. Denerwuje mnie tylko to, że obecny fotelik jest już tak zniszczony, brzydko to wygląda (przetarte lameli, wyblakłe obicie od strony okna). Chciałem kupić nowy pokrowiec, ale są z tym problemy (trzeba zamawiać specjalnie przez sklep i koszt też nie mały bo ok. 140 zł). zimówki. Dig Dug, Spider, To sa oponki robione w Debicy z mieszanki takiej samej jak Frigo. Ksztalt bieznika powoduje ze lepiej prowadza sie na suchym i mokrym, a na sniegu troche gorzej od Frigo, ale reasumujac, to poprzedniczki 6 nawet niezle ciagnely.
Acha zachodnie opony maja lamele tylko do polowy grubosci bieznika. !!!!
,
UG 7 mają napis Made in Germany, a to chyba nie może dotyczyć Dębicy??? Zawsze mnie zastanawia skąd u wielu takie fachowe wypowiedzi jak by nic poza testami opon nie przeprowadzali w życiu
Ja kupiłem UG7 (2 szt.), na tył mam jeszcze Dunlopy M3. I uważam, że na oponach nie ma co przesadnie oszczedzać. Między UG 7 a Dębicą jest około 100 zł różnicy, a to chyba nie jest jakiś kosmos. Teraz dębica wypuściła nowe frigo które mają taki bieżnik jak UG 5, czyli opona od lat nie robiona przez Goodyeara. Nie mówcie, że nie ma postępu bo i tak nie uwierzę.
PS Nie mam uprzedzeń do Dębicy i uważam że opony robione w Polskce mogą być dobre. Lamelownica REXON BJ1000RA - PROFESIONAL. ja kupiłem tę lamelownicę rexona miesiąc temu, używałem kilka razy, skleiłem około 8 szafek i jest ok. Zarównoi jeśli chodzi o precyzję jak i funkcjonalność. Boki kleiły się równo, można przesunąć o ok. 1,5-2 cm zanim zaschną lamele. Jak jest wytrzymała, i czy i kiedy pojawią się luzy, tego nie wiem, używam jej tylko do sklejania widocznych boków, reszta na konfirmaty Klejonka. szybko potrzebuje pomocy, chce kupić klejonkę i będę potrzebował ją zgrubościować. Plyta jest z klejona z małych lameli tak jak tutaj http://www.drewexpol.com.pl/images/brzoza_B.JPG
Teraz pytanie, czy jak zgrubościuję z 27mm do 20 to plyta nadal bedzie trwała i mocna, czy się jakoś nie popaczy i czy nie będzie widać jakoś mikrowczepów z połączeń lameli.
Drewno bukowe.
Mam tylko dostęp do takiej płyty, poza tym czas mnie goni
Może ktoś wie gdzie można kupić w Białymstoku tanio takei klejonki? Opony - na czym jezdzisz. Latem jeżdżę na Continentalach a na zimę kupiłem KUMHO - wklejałem gdzieś ich zdjęcia (chyba w wątku "Chwalę się") - KUMHO bardzo fajne: świetna trakcja i super trzymają się nawierzchni (po opadach śniegu, na nieubitym opadzie i na mokrej nawierzchni) - problem zaczyna się, gdy wjedziemy na lód lub bardzo ubity i twardy śnieg. Nie ma się jednak co dziwić - w takich warunkach każda opona straci przyczepność.
Po zmianie na letnie Continentale komfort jazdy nieco się obniżył w porównaniu z jazdą na zimówkach - auto jest zdecydowanie "twardsze" i mniej komfortowe. W porównaniu z zimówkami, na Conti jeździ się jak "wozem drabiniastym" - ciśnienie w oponach zgodnie z zaleceniami producenta przy tym rozmiarze opon. Co ciekawe nie ma różnicy w "odgłosie opon" tak jak to jest w większych autach - zimówiki przeważnie generują większy hałas od letnich opon - w przypadku KUMHO zupełnie tego nie zauważyłem, więc albo auto jest tak dobrze wyciszone (?!) albo opony mają taką konstrukcję bieżnika, że prawie ich nie słychać (?!).
Ostatnio w SC widziałem fabrycznie nowego Smarta "obutego" w letnie opony KUMHO - co ciekawe rzeźba bieżnika była identyczna jak w moich zimówkach, lamele nie posiadały jedynie nacięć, typowych dla zimówek. Ciekawe, czy te letnie KUMHO są bardziej komfortowe od moich Continentali. Opony zimowe. zdecydowanie odradzam zakupu używanych zimówek!!! Dużo lepiej kupić nowe, ze średniej klasy, jak używane z wysokiej! Lamele, które robią większość roboty w zimowych warunkach, przy utracie 2-3 mm bieżnika tracą swoje właściwości.
To raz, dwa, przy wadze Pumy polecam szerokość 165-185, im węższa opona zimowa tym lepiej (większy nacisk na cm2).
Odnośnie gum sprawdzonych: Dunlop - dobre trzymanie boczne
Vredestein - rewelacja na śniegu i lodzie
Goodyear - sympatyczne parametry w całym zakresie
Dayton - rozsądnie cenowo. Opony zimowe - co wybrać.. no możesz kupić opony zimowe w rozmiarze takim jak masz letnie czyli 175/70/13. Ale z reguły na zime zaleca się opony troche węższe niż letnie, chodzi o to że im węższa opona tym większy nacisk jednostkowy wywiera na powierzchnię, czyli krótko mówiąc ciężar auta bardziej dociska oponę do drogi, oczywiście nie ma co przesadzać z rozmiarem. Ja letnie opony mam 185/65/14 i na zime mam zamiar kupic 175/75/13, ew. 175/70/14, czyli na pewno węższe. Ty możesz kupić 165/75/13, opona zimowa ma więcej lameli (nacięcia na bieżniku, takie zygzaki), więc mimo węższego rozmiaru lepiej trzyma się drogi bo jest bardziej dociskana przez masę auta. Poza tym rozmiary które podałaś różnią się średnicą felg 14 cali i 13 cali, więc musiałabyś zmieniać też felgi na większe, poza tym ważne jest aby dobrać opony tak, żeby różnica w obwodzie koła (felga i opona) między seryjnym kołem a tym które założysz nie była zbyt duża, bo wtedy będzie ci przekłamywał prędkościomierz. Rozmiar który podałem dla ciebie (165/75/13) mieści się w tolerancji i błąd prędkościomierza będzie praktycznie żaden, polecam stronke http://www.opony.com.pl/opony/opony_zamienniki.asp Co do cyferek które trzeba wpisać w odpowiednie okno to:
175/ - szerokość opony (w mm)
/70/ - profil opony
/13 - rozmiar felgi (średnica) w calach
[ Dodano: 2009-10-15, 15:35 ] Opony a bezpieczeństwo. Opona jest jedyną częścią samochodu, która łączy go bezpośrednio z nawierzchnią. Można śmiało stwierdzić, iż właśnie ogumienie w wielu wypadkach ma decydujący wpływ na prowadzenie samochodu, a co za tym idzie na bezpieczeństwo jazdy.
W naszym klimacie dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że musimy zmagać się z bardzo różnymi warunkami pogodowymi: od upałów po trzaskające mrozy. Dlatego zdecydowanie polecamy korzystanie z opon dostosowanych do aktualnie panującego sezonu. Powszechnie spotykanym zaleceniem, bez względu na producenta opon, jest zmiana z opon letnich na zimowe, gdy temperatura w ciągu dnia spada poniżej +7C. Przy tej temperaturze opony letnie tracą swoje właściwości, nie gwarantując wystarczającego bezpieczeństwa i optymalnych osiągów. Opony letnie są skonstruowane z twardszej mieszanki, odpornej na wysokie temperatury, z bieżnikiem dostosowanym głównie do odprowadzania wody i jak najlepszej przyczepności na suchej nawierzchni.
Natomiast opony zimowe, to konstrukcja ze stosunkowo miękkiej gumy, przyczepnej nawet w bardzo niskich temperaturach, z wysokim klockiem bieżnika dodatkowo poprzedzielanym tak zwanymi lamelami, które ułatwiają jazdę po śniegu.
Schemat poniżej ilustruje różnicę w długości drogi hamowania, w identycznych warunkach drogowych dla samochodu wyposażonego w opony letnie i zimowe.
Zdecydowanie odradzamy zakup opon używanych, z niewiadomego źródła. W ten sposób można kupić egzemplarze wadliwe, które dopiero po napompowaniu uwydatnią wszystkie defekty. Awaria wadliwej opony może niejednokrotnie być przyczyną niebezpiecznej sytuacji na drodze, a nawet wypadku. Pamiętajmy zawsze, żeby rozmiar opony oraz indeks prędkości był dostosowany do naszego samochodu.
Tylko na nowych i odpowiednio dobranych oponach możemy jechać bezpiecznie. Jaki kaloryfer do WC ??. Stalowe grzejniki płytowe np. c22 - dwie płyty i w środku lamele. Najlepiej kupić taką wersję C22 600x600 za 160 zł(allegro) o ile masz gdzie to zmieścić. [pomocy]frezowanie pod system. hmmm troche sie tego uzbieralo.....
na początku mialem dłuto i młotek i pilnik- i tym zrobilem pierwsza osade która niedawno tu wisiala jest do oglądania
http://bron.iweb.pl/viewt...0530&highlight=
Jak ojciec zobaczył co moge zrobić dłutem to postanowił ze kupi mi narzedzia i załatwi własny warsztat.
Dziś mam juz pomieszczenie-garaż- teraz elektryk zakłada siec.
kupiłem:
zestaw pilników i tarników
dłuta
wyrzynarke metabo i brzeszczoty do drewna
szlifierke black-decker
nakładki szlifujące, lamele, tarcze na rzepy itd
sporą frezarke bosch
komplet frezów
wiertarkę kolumnową
zestaw wierteł lopatkowych.
papiery scierne i płutna scierne (podstawa)
ściski stolarskie
dremel "dremel"
zestaw mikrofrezów
końcówkę giętka.
zdzieraki do wiertarki
wiertarkę celma lider
kity stolarskie
bejce
itp.
no i materiał do pracy.
obecnie mam na "stanie" sporo tarcicy bukowej (na jakies 3-4 osady) i na jedną z drewna afrykanskiego.
jeszcze został stół ciesielski
i stolik mały do frezowania ze sciskanymi blatami
niedługo ruszy stronka www.
jak widac warunki mam teraz super. i na wakacje sie zabieram do pracy:)
brakuje mi tylko jeszcze doświadczenia stolarskiego. Tzn projektowanie i wydobywanie kształtów i motywy artystyczne to dla mnie pryszcz tylko prace typowo frezerskie troche mnie kłopocza. Ale zaczynam se juz radzic
a no i poradzilem se juz z tym frezem.
pozdrawiam GP Investments osiedle południowe (Dawne Centrum południowe). We Wrocławiu obok Sky Tower nie staną wielkie wieżowce
Firma, która chciała je zbudować, nagle zmieniła plany
Hiszpanie rezygnują z budowy drapaczy chmur w Centrum Południowym
Hiszpańska firma, która obiecywała ustawienie przy Powstańców Śląskich, tuż obok hotelu Wrocław, drapaczy chmur, nagle zmieniła plany. Budynki będą znacznie niższe niż planowano. Dlaczego ? Inwestorzy mówią tylko, że chodzi o przeszkody prawne i problemy techniczne. Szczegółów nie zdradzają. Zdaniem znawców wrocławskiego rynku nieruchomości, miasto powinno w tej sytuacji unieważnić wygrany przez Hiszpanów przetarg z 2006 roku. To dlatego, że o ich zwycięstwie w walce o działkę przesądził najlepszy pomysł na jej zagospodarowanie. Pomysł, który właśnie został zmieniony.
– Firma powinna ponieść konsekwencje – przekonuje Leszek Michniak, prezes Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości.
–Miasto liczyło, że powstanie centrum hotelowo-biznesowe i dlatego w przetargu wybrano projekt Hiszpanów.
Teraz więc ten konkurs powinno się ogłosić ponownie. Miejscy urzędnicy nie potrafili wczoraj odpowiedzieć, czy zdecydują się na unieważnienie przetargu. W umowie, jaką miasto zawarło z Hiszpanami, nie było mowy o konsekwencjach zmiany koncepcji. Karę przewidziano tylko w przypadku, gdyby szkielety budynków nie wyrosły do 2011 roku.
– Hiszpanie zorientowali się, że buduje się u nas wiele bardzo wysokich budynków i nie na wszystkie znajdą się chętni – komentuje Dariusz Dziubiński, prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich we Wrocławiu.
Hiszpanie rezygnują z budowy drapaczy chmur w Centrum Południowym
Manhattanu nie będzie
Miastu spodobały się plany budowy przy Powstańców Śląskich wieżowców wyższych od dawnego Poltegoru. Teraz nagle projekty zmieniono
Centrum Południowe miało być nowoczesną wizytówką Wrocławia: pięć wieżowców między dawnym Poltegorem a hotelem Wrocław, dwa z nich wyższe od starego Poltegoru. Nie udało się. Hiszpanie, którzy mają budować Centrum, zmienili plany.
– Inwestor zdecydował się na obniżenie całej zabudowy – tłumaczy Maciej Szpalerski, dyrektor techniczny firmy Estudio Lamela Polska, która przygotowuje nowy projekt zagospodarowania 4,5 ha działki.
–Wieżowce mieszkalne zbudowane od strony ul. Gwiaździstej zamiast 28 kondygnacji (95 metrów) będą miały 12 (37 metrów). O tej zmianie zdecydowały sprawy prawne i techniczne – wyjaśnia. O szczegółach nie chce jednak rozmawiać. Tomasz Ossowicz, dyrektor Biura Rozwoju Wrocławia, zdradza jedynie, że część pierwotnej koncepcji została przygotowana niezgodnie z prawem budowlanym. Inwestor, którym jest Spółka GPI nvestments, należąca do hiszpańskiej Grupo Prasa, na razie postawi wieżowce tylko na obu końcach działki od strony ul. Powstańców Śląskich. Ten mieszkalny, zaplanowany bliżej Sky Tower, będzie miał około 100 m wysokości, zaś budynek hotelowo-biurowy w pobliżu obecnego hotelu Wrocław –około70 metrów.
Hiszpanie kupili ziemię przy Powstańców Śląskich pod koniec 2006 r. Zapłacili rekordową sumę 370 mln zł, czyli 8 tyś. 242 zł za metr kwadratowy. Wygrali przetarg, bo pokazali najlepszy projekt. Piotr Fokczyński, dyrektor wydziału architektury i budownictwa urzędu miejskiego, mówił wówczas: – Zwycięska koncepcja spełnia wszystkie wymagania planu zagospodarowania przestrzennego. To najlepszy projekt, dlatego wygrał. Odpadły wtedy trzy inne firmy: Wrocław Nieruchomości, która jest częścią spółki LC Corp Leszka Czarneckiego, Echo Investment Michała Sołowowa oraz węgierski Tri Granit, czyli jeden z największych deweloperów w Europie Środkowo-Wschodniej. Kiedy GP Investments kupowała grunt, przy projekcie pracowała wrocławska pracowania projektowa StudioEL Edwarda Lacha. Nową koncepcję przygotowuje Estudio Lamela, a Edward Lach tej zmiany komentować nie chce. Przy tej inwestycji wszystko jeszcze może się zmienić. Nie tylko sam wygląd wrocławskiego Manhattanu. Hiszpanie zapowiadali, że budowa zacznie się na wiosnę 2008 roku. Jednak nic z tego. –Pierwszy etap ruszy jesienią tego roku. Będzie to część mieszkaniowa – wskazuje dyrektor Szpalerski. Inwestor musi się spieszyć. Zgodnie z warunkami przetargu, szkielet wszystkich budynków musi powstać do końca 2011roku. Jeśli tak się nie stanie, korporacja z Półwyspu Iberyjskiego będzie musiała wpłacić do kasy miasta 3 mln euro odszkodowania.
– Ten przetarg powinno się unieważnić – przekonuje Leszek Michniak, prezes Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości. Miasto nie podjęło jeszcze żadnej decyzji w tej sprawie.
Teren obok hotelu Wrocław kosztował aż 370 milionów zł. To rekord !!!
Magdalena Kozioł
Polska Gazeta Wrocławska / 29 kwietnia 2008 / str. 8
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|