kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

IV Suchedniowski Rajd Rowerowy "Góry Swiętokrzyskie 2. Ja wyjezdżam jutro na dojazd do Suchedniowa (rowerem) o godz. 09:00. Voytah jeśli będziesz w Nowej Słupi jutro to możemy się zjechać w Łagowie lub samej Nowej Słupi. W Łagowie będe między 11:30 a 12:00. Stąd pojadę albo prosto do Suchedniowa (Trasa 1 - 115km) lub przez św. Krzyż, Bieliny, Górno na św. Katarzyne i na Suchedniów (Trasa 2 - 145km). Dam ci znać jutro sms rano jak będe wyjezdzac.

Co do piątkowego treningu to dam wam znać w piątek rano (do Voytah i Spros)
ER-4. Dla zaintersowanych rowerowych maniaków : około dwóch tygodni temu Związek Gmin Kwisa przy wspólfiansowaniu Unii wydał turystyczną mapę rowerową, tras przebiegających przez gminy związku czyli od Zgorzelca po Bolesławiec na wschodzie, Szklarską Porębe na południu i Węgliniec na pólnocy. Mam ją właśnie przed nosem i wyznaczona trasa ER 4 biegnie poprzez : Łagów, Pokrzywnik, Gronów, Henryków Lubański Radogoszcz, Unigoszcz. Lubań, Radostów i inne miejscowosci kończy się w Lwówku. Co ciekawe wszystkie trasy ER są to trasy euroregionalne, na mapie są także wytyczone "regionalne" szlaki rowerowe.
W sumie ciekawa rzecz.
ER-4.
Mam ją właśnie przed nosem i wyznaczona trasa ER 4 biegnie poprzez : Łagów, Pokrzywnik, Gronów, Henryków Lubański Radogoszcz, Unigoszcz. Lubań, Radostów i inne miejscowosci kończy się w Lwówku. Co ciekawe wszystkie trasy ER są to trasy euroregionalne, na mapie są także wytyczone "regionalne" szlaki rowerowe.
W sumie ciekawa rzecz.

A gdzie można tą mapę nabyć ?
Chętnie przejechałbym ta trasę
Gdzie można wyskoczyć na dlugi majowy weekend???. Witam z Poznania , my wyjeźdzamy od kilku lat na rowerowe weekendy majowe. Rower na bagażnikl i ruszamy samochodem w okolice (Mościszki , Łagów, WIjewo, Brenna). Mieszkamy w domach agroturystycznych. Świetny sposób na poznanie okolicy, gryllowanie, spiewy przy grillu i mily czas spedzony z przyjaciółmi. w tym roku chcemy wybrać się nad morze. Czy ktoś może wie gdzie są dobre trasy rowerowe?? Najbardziej kjorzystne dla nas bylyby okolice Kolobrzegu, Mielna. pOZDRAWIAM M.
Zachodniopomorskie. W czerwcu wracając ze zlotu w Łagowie, ostatni odcinek Mieszkowice - Gryfino przejechałem rowerem ponad 75 km. Trasa wyglądała nastepująco:
Gozdowice - Moryń - Krzymów - Krajnik Dolny, drogi lokalne, bitumiczne, tylko odcinek Mętno - Stoki przez las, troche bruku, kamieni. Po przekroczeniu granicy w Krajniku Dolnym, wjazd na szlak Odra-Nysa ( Oder-Neisse Radweg) do domu. Trasa tym szlakiem po asfaltowych ścieżkach biegnących po wale przeciwpowodziowym przez Schwedt - Gatow - Fridrichsthal - Gartz/Oder - Mescherin. W Mescherin po ponownym przekroczeniu granicy, przez Międzyodrze, 2,5 km do Gryfina. Trase ta planowałem przejechac juz od 2 lat ale jakoś nie mogłem się zmobilizować. Teraz chodzi mi po głowie wzorem kolegów z Rzeszowa, nocny wypad na śluzę w Schwedt - ok. 30 km. Przejazd niemiecka stroną Odry. Powrót albo tym samym szlakiem, lub przez Krajnik Dolny, Ognicę, Widuchową do domu naszą stroną Odry ( trasa wydłuży się około 10 km).

link do zdjęć z ostaniego wakacyjnego biwaku na działkach

http://picasaweb.google.pl/bebzonias...eat=directlink
przyjaciele passatów-gdzie na urlop. szkoda ze w gory chcecie jechac ;) gdzie indzije tez bym polecil cos fajnego zalezy co kto lubi :) jesli spacerki po gorach to zakopna prawie w samym centrum zaraz kolo wyciagu na yyy góbałówke ?? (nie wysmiewac mnie jesli pokrecilem nazwe gorki ;) nie mam dobrej pamieci) zaraz za wyciagiem jest bardzo stroma droga w gore i pierwsza droga w prawo wjezdzajac ta droga na gore jest na samym koncu tej drogi dom 1 rodzinny z pokojami do wynajecia szczerze powiem ze nie ma ich w internecie ale numer telefonu przypuszczam ze bylbym w stanie zalatwic w ciagu paru dni do tego starszego malzenstwa toaleta normalna :D pokoje 2 osobowe i 3 osobowe jedzenie bardzo dobre na samym deptaku na rogu wchodzac na deptak po lewej stronie, ceny srednie natomiast ida samym deptakiem po prawej stronie plus minus w polowie drogi jest bar mleczny nazwa jak nazwa ale jedzenie tez dobre i za dobra cene i duzo :))

jesli z gory byscie zrezygnowali polecam Kazimierz Dolny hotel Apollo ceny wysokie ale na poziomie hotelik od 90 do 110 zl od osoby na dobe

lub

Łagów kierunek świecko yyy trzeba by sprawdzic czy w tym terminie cos sie tam dzieje bo jest tam co roku pzreglad filmow. raz tam tarfilem wlansie na taki pzreglad i bylo super, warto zabrac rowery gdyz wokol jeziorka jest swietna trasa rowerowa okolo 14 km przy samym jeziorze drugie jeziorko to jzu typowy spacer plus minus 20 km :) warto wziasc cos do picia ;) ja nie wzialem i umieralem z pragnienia :)


numer telefonu do rodziny ktora wynajmuje ow mieszkanko w Zakopanym okazalo sie nie wypalem gdyz w sluchawce uslyszalem "nie ma takiego numeru". Sorki za zamieszanie szczegolnie dla ascona88
Przewodniki I Mapy. Ukazał się polsko-niemiecki przewodnik turystyczny "Odwiedzić sąsiada"

<SCRIPT language=Javascript1.2 type=text/javascript> function wypisz_2fcce7a(x) { if (x > 0.1*23643) { document.write(' Tematyka: polsko-niemiecki przewodnik turystyczny Odwiedzić sąsiada, Niemiecki Klub Komunikacyjny VCD, lubuskie, Brandenburgia, atrakcje w Polsce, Niemczech, dla turystów, zabytki,Bollmann & Partner, Karolina Prędka Odwiedzić sąsiada - czyli co warto obejrzeć w Niemczech


'); } } var zap_ea20fb257; zap_ea20fb257 = window.frames.length; wypisz_2fcce7a(zap_ea20fb257); </SCRIPT><NOSCRIPT></NOSCRIPT><SCRIPT language=Javascript1.2 type=text/javascript> function prn(a) { if (a == '') { document.write(a); }} prn('polsko-niemiecki przewodnik turystyczny Odwiedzić sąsiada, Niemiecki Klub Komunikacyjny VCD, lubuskie, Brandenburgia, atrakcje w Polsce, Niemczech, dla turystów, zabytki,Bollmann & Partner, Karolina Prędka') </SCRIPT>Niemiecki Klub Komunikacyjny (VCD) wydał polsko-niemiecki przewodnik turystyczny redagowany przez autorów z Polski i Niemiec. Przewodnik pt. "Odwiedzić sąsiada" opisuje atrakcje turystyczne województwa lubuskiego i Brandenburgii.Zamysłem publikacji jest zachęcenie branży turystycznej do tworzenia ofert dla turystów z obu krajów. Dwujęzyczna publikacja przybliża kraj sąsiada i zachęca do samodzielnych wypraw za granicę polsko-niemiecką - powiedziała Karolina Prędka z polsko-niemieckiej firmy konsultingowej Bollmann & Partner, która zajmuje się promocją pisma.

W przewodniku opisano około 40 miejsc godnych zobaczenia w promieniu 80 km wokół miast granicznych: Frankfurtu nad Odrą i Słubic, m.in. Łagów z zamkiem Joannitów czy zabytki Frankfurtu nad Odrą. Można tam odnaleźć także informacje na temat komunikacji publicznej po obu stronach Odry, tj. rozkłady jazdy pociągów i autobusów oraz informacje o cenach biletów. Rowerzyści znajdą tam trasy ścieżek rowerowych.

"Odwiedzić sąsiada" zawiera kolorowe zdjęcia, opisy parków przyrodniczych, miast, rezerwatów oraz zabytków znajdujących się po polskiej i po niemieckiej stronie Odry. Turyści znajdą tam również aktualny kalendarz imprez kulturalnych i wiele ciekawostek.

Z myślą o tych, którzy nie mają czasu na egzotyczne i dalekie wczasy, a chcą przeżyć aktywną, turystyczną przygodę, przewodnik prezentuje gotowe pomysły na podróże lokalne, a równocześnie ponadgraniczne, idealne na jeden dzień czy weekend - powiedziała Prędka.
Zachodniopomorskie. wrzuciłem tam parę tras. O ile pamietam z lat młodości z okresu pieszych rajdów studenckich w okolicach Nowogardu jest siec nasypów po kolejce waskotorowej, jak to teraz wyglada to nie wiem, nie byłem tam ponad 30 lat. po prawie 30 letnim siedzeniu w szuwarach z wedką w reku, ponownie wróciłem na rowerowe szlaki. Od ubiegłego roku objezdzam swoje okolice po obu stronach granicy. Zauwazyłem że sporo gmin na swojej witrynie ma ciekawe opisy tras rowerowych ( jedne lepiej inne gorzej opisane, czesto wydaja je w formie folderów, Chojna, Mieszkowice, Lipiany). W tym roku to juz dalej nigdzie sie nie ruszam w trase, urlop sie konczy. Natomiast w przyszlym planujemy z moja Pania objezdzic Park Narodowy " UJSCIE WARTY" to powinno zajac max. 3-4 dni. Pozniej w połowie czerwca kilkudniowy wypad do wielkopolski ( Wilczyn) i w sierpniu trasa Gryfino - Kołobrzeg. W międzyczasie sobotnio-niedzielne wypady w granicach 50-70 km od domu.
Coraz częściej myślę o szlaku wokół Zalewu Szczecińskiego. Bedzie to kilkudniowa wycieczka ok. 260 km po obu stronach granicy. Nie boje się niemieckiej strony, natomiast troszke przeraża mnie przejazd przez wyspe Wolin, jak od Miedzyzdroji przez Wicko i dalej droga fajna, to im blizej Wolina staje sie coraz gorszy ( byłem tam 2 lata temu - trawa po pas)'
Picasa Web Albums - BEBZON - Łagow 2009 zl... to link to moich zdjec z wyjazdow rowerowych w bliższe i dalsze okolice :)
tutej tez mam kilka tras, byc moze niektore sa powtorzone http://www.bikemap.net/user/bebzon/routes
Adam Cebula - Ścieżki rowerowe.
Poszukałem w sieci i znalazłem co trzeba

Mapa turystyczna szlaków rowerowych Polska/Niemcy:
Jeżeli trasy po stronie niemieckiej są na tyle aktualne i wyznaczone co po stronie polskiej to mam dla Ciebie radę Zanim się wybierzesz w trasę spakuj kanapki, kompas i coś ciepłego bo szybki możesz nie wrócić… Co to jest? Plan, czyjaś koncepcja czy ktoś tak po prostu walnął krechę na mapie po drogach? Nie mam szczegółowej mapy dróg rowerowych na terenie Niemiec ale i bez niej wiem, że to co przedstawiłeś jest niekompletne. Przykład: podczas Rajdu Gwieździstego wracaliśmy z Reicgenbach do Goerlitz droga rowerową wzdłuż drogi głównej – na tej mapie nie ma tej drogi.
A to co autorzy tego czegoś narysowali po stronie polskiej to jest skandal. Zacznijmy od tego, że trasa narysowana na terenie naszego powiatu nigdy nie została wytyczona w terenie. Nie ma żadnych znaków, szczałek a polskie mapy i opracowania dotychczas nie brały jej pod uwagę. Życzę powodzenia każdemu kto bezbłędnie przejedzie tą trasę. Taki przebieg trasy potrafi odstraszyć każdego kto pokusi się ją przejechać. Już sam start potrafi zrobić wrażenie. Wjeżdżając do Polski autorzy pakują rowerzystów główną drogą wyjazdową z miasta w kierunku Łagowa. Następnie każą skręcić w Łagowie – nikt nie pokazał gdzie bo jak wspomniałem nie ma żadnych oznaczeń… mogę opisać całą trasę i jej błędy ale to nie miejsce. Z tego co można przeczytać ten szkic tras(bo mapą to nie jest) został wykonany w 2006 roku. Autorzy są delikatnie mówiąc totalnymi ignorantami. Pominęli trasy rowerowe w okolicach Witki, Sulikowa, w kierunku Lubania, czy "pętle Bogatyńską" etc. Ale ok. może w życiu nie słyszeli o tym że Polacy też mają mapy, na których są zaznaczone te trasy. Ale autorzy uznali, że za Nysą jest kompletna "czarna dziura rowerowa". Zapomnieli że przez Zgorzelec przechodzą dwie euroregionalene trasy rowerowe, które przechodzą również przez ich Heimat - ER-7 i ER-4. Ta pierwsza została wyznaczona już w 1996 roku a ER-4 ma min. 13 lat. Chyba było trochę czasu żeby się zapoznać... Autorzy zapomnieli również że szlak św. Jakuba nie kończy się na Goerlitz ale pewnie uznali, że skoro to jest szlak pieszy to nie warto. Tylko dlaczego po niemieckiej stronie warto było zaznaczyć?. Na tym skończę bo szkoda waszego czasu na czytanie szczegółów związanych z brakiem podstawowych informacji na tym czymś. Chętnym mogę opowiedzieć o nich na spotkaniach forumowiczów. Z jednej strony jest to śmieszne a z drugiej strony żałosne, że ktoś potrafi wydawać takie gnioty. Najgorsze jest to, że autorzy takich bzdur uważają, że wiedzą lepiej. Nikt nie konsultuje takich wydawnictw ani z miastem ani z powiatem. O osobach z takich grup rowerowych jak moja już nie wspomnę. Na szczęście idzie ku lepszemu, przynajmniej po stronie polskiej.