kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Creative DAB Jukebox 6GB sprzedam. Sprzedam Creative DAP Jukebox .Odtwarzacz plików MP3 prawie nie
używany.Kupiony przed wakacjami tego roku.W zestawie :Player MP3, kable
/sieć+USB/ ,oprograwmowanie na CD ,instrukcja w języku polskim / ,
Oryginalne pudelko, futerał. Odtwarzacz kupiony w firmie komputerowej Ultra
Media jako egzemplarz bez oryginalnych ogniw /akumulatorków/ Creativa i
słuchawek /mała strata - są kiepsiej jakości/, sprawa dla Nich  nieco
drażliwa :po prostu odtwarzacz zdekomletował jeden z pracowników. Już
wtedy - 06. 2002 model 6GB był praktycznie niedostępny w sprzedaży,wypierał
go model wyższy o pojemności dysku 20 GB/ Cena coś ok 2tys lub lekko
wyżej/.Absolutnie żadnych uszkodzeń,sprzęt sprawny technicznie.
Dodaję w zestawie wobec tego : Oryginalne słuchawki Sennheisera typ MX500
/dedykowane do muzyki  MP3/,oraz 8   2 x ładowanych ogniw NiMh razem z
ładowarką GP Power Bank3,dodaję również adapter,który pozwala podłączyć
jukeboxa do radia samochodowego /kaseta/.
Jakość  odbioru muzyki rewelacyjna! Gdybym nie potrzebował kasy nigdy bym go
nie sprzedawał.
Wiele informacji  na temat tego sprzętu oraz mozliwości rozbudowy do 20GB na
stronie:http://www.pl.tomshardware.com/mobile/00q4/001110

Cena:1200zł
Zainteresowanych proszę o kontakt na priv     ska@poczta.onet.pl
Tel kom: 601 48 11 36

Ogólnie AVR są niezłe ale paru rzeczy w nich brakuje:
- nie mozna ładować stałej natychmiastowej do R0-R16
- wszystkie argumenty z trzeba skopiować do rejestrów R0-R31 aby wykonać
 na nich operacje (logiczne, arytmetyczne, itp) a wyniki z powrotem!
- brak trybu direct dla niektórych instrukcji


No rak, ale czy te R0 do R15 (nie 16) przeszkadzaja ci w czyms ? Czy nie
wystarczy ci 16 wyzszych rejestrow ? Do niedawna byl jeden akumulator i
wszyscy sie cieszyli jak w jakims procku byl jeszcze dodatkowy :-)
 Uwazam, ze wystarczy to co jest, a i tak jest za duzo :-)

Juliusz

In article <if2fs0pebh6el6s0kkjrpijeo317nv8@4ax.com, J.F wrote:
| P.S. Temat powraca - chinska latarka. Akumulator jeden wielki,
| chyba wlasna konstrukcja fabryki, zadnych napisow.

| .. jak to ladowac ?

A jak napisali w instrukcji? :)


Niestety - nie potrafie przepisac w tym charsecie :-)

Przesadzam - napisali ze ladowac 15h za piewszym razem i
nie wyladowywac do konca.
Laduje sie od ~4V do 5.5V, po odlaczeniu ladowania spada do 4.2-4.3V,
po zapaleniu zarowki spada od razu do 3.6V a potem stopniowo do ok
3.0V .. i nawet wiecej, ale to sie juz boje.

Trzy ogniwa niCd/MH ? Tylko czy nie za duze napiecie koncowe
ladowania?

J.

On Mon, 17 Feb 2003 19:12:28 +0100,  100t wrote:
Może ktoś wie, jak wygląda w przepisach wartość napięcia, które można bez
narażenia się na prokuratora wyprowadzić z prostownika ładującego
akumulatory. Bezpieczne niby 24V, ale podobno są urządzenia ładujące
szeregowo wiele akumulatorów. Spawarka też daje więcej i nic :) Klient
chciałby ładować dużo naraz, a ja wiem na ile mogę mu ulec.


Jesli sie nie myle, to na zamowienie klienta mozesz zrobic co mu sie
zamarzy - np krzeslo elektryczne. Byleby tylko byla instrukcja
bezpiecznego uzywania :-)

Ladowanie aku jest o tyle niewdzieczne ze ktos z obslugi moze
jedna sztuke odlaczyc ... i lapami klem dotknac, a tam bedzie troche
wiecej niz 24V.
Poza tym co to za aku ? Jesli rozladowywane osobno to ich ladowanie
szeregowo jest wrecz karygodne ...

J.

Dnia 23.01.09 (piątek), 'Marek Lewandowski' napisał(a):

| 1. Baterii li-on w przeciwieństwie do ni-mh nie trzeba
| formować.
Prawda, (...)


Ano właśnie, czy aby na pewno? W mniej lub bardziej wiarygodnych źródłach
piszą, że nie trzeba formować, ale jednak znam "kumate" osoby które
zauważyły, że po kilku cyklach nowe akumulatory w telefonach wystarczają na
dłużej. Producent mojego telefonu wyraźnie napisał w instrukcji, że:
"Nową baterię należy ładować co najmniej 4 godziny. Bateria uzyskuje
optymalną pojemność po kilku cyklach ładowania i rozładowania".

W przypadku badziewnych akumulatorków przypuszczałem, że może wynikać to z
braku wystarczającej technologii jaką dysponuje producent (np. ogniwa są
zanieczyszczone, czy coś w ten deseń). Ale chyba Ci najwięksi też
wspominają o formowaniu...

Może brak potrzeby formowania to taka urban legend? Może ludzie zbyt
zafascynowani są ogniwami Li-Ion. ;) Myślę, że wiele osób pisząc artykuły
opiera się na innych materiałach, sami zaś nie wykonują długotrwałych badań
statystycznych. Należałoby więc dotrzeć do wiarygodnego źródła, które
rzetelnie podaje wyniki pomiarów. Czy zjawisko występuje we wszystkich
typach ogniw Li-Ion?

Jakie Wasze zdanie? :)

P.s Najbardziej mnie rozbawiło zalecenie na jednej ze stron internetowych:

"Jak przeprowadzać formatowanie baterii? -  Nowy akumulator jest zwykle
nie naładowany, aby go sformatować należy podłączyć do ładowania na
okres minimum 12 godzin. Nawet, jeśli instrukcja zaleca krótszy czas
ładowania baterii nie uszkodzimy, ponieważ zwykle po jej naładowaniu
napięcie jest odcinane."

Czyli po pewnym czasie napięcia już nie ma ale bateria jak najbardziej
dalej się formuje.

pozdrawiam
      Piotr
==========

meliana pisze:
| ZTCW Fiaty cierpiały w takich sytuacjach na awarie alternatora - zmierz
| napięcie ładowania podczas pracy silnika,

| no chyba dla mnie nie wykonalne ale dzieki ;)

1. Idziesz do Castoramy, kupujesz multimetr za 15zł.
2. Rozpakowujesz go, wkładasz załączone przewody do dwóch dolnych
dziurek (odpowiednimi kolorami).
3. Otwierasz maskę w samochodzie, uruchamiasz silnik (na luzie).
4. Przekręcasz pokrętło w multimetrze w lewo (90% przypadków), gdzie na
polu oznaczonym DC znajduje się liczba "20" (zakres do 20V).
5. Umieszczasz multimetr na górze akumulatora (tak, żeby widzieć
wyświetlacz).
6. Dotykasz końcówkami przewodów (tam gdzie są zaostrzone szpikulce)
klem akumulatora - czerwonym "+", czarnym "-".
7. Odczytujesz wskazanie na wyświetlaczu multimetru. Jeżeli jest nieco
większe niż 14V (jeżeli jest z minusem, to odwróć przewody), to wszystko
jest w porządku.

Fishman


:D no dzieki za bardzo szczegolowa i wyczerpujaca instrukcje ;)

mel

Witam!

Kilka dni temu pojawił się u mnie następujący problem. Po włączeniu silnika
nie gaśnie kontrolka ładowania akumulatora. Podczas jazdy trochę przygasa;
jeśli jadę na wysokich obrotach to gaśnie zupełnie.
Czym może to być spowodowane?

Skoda Felicia 1.3, 160.000 przebiegu.


To podobno częsta usterka tych silników po ok. 100kkm...

Czasami podczas jazdy "piszczy" pasek klinowy - w instrukcji napisali, że
przyczyną palenia się kontrolki może być zbyt luźny pasek. Co znaczy zbyt
luźny?


Jeśli piszczy, to jest źle.
Trzeba naciągnąć, albo wymienić.
Od tego trzeba zacząć.
Pasek klinowy trzeba id czasu, do czasu wymienić w każdym aucie.

Czy mogę spróbować coś jeszcze samemu zrobić czy czeka mnie wizyta w
warsztacie? Co może być przyczyną tego stanu rzeczy?


Poszukaj w archiwum - już pisano o tym kiedyś.
Dokładnie nie sprecyzowano tego, ale problem może pochodzić od regulatora
napięcia(wymiana konieczna), lub z diody w alternatorze(podobno trzeba
wymienić cały alternator).

Pozdrawiam,
Tomasz Żychiewicz