kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Bilet 5-przystankowy i 15-minutowy. Niedawno, jadąc nocnym autobusem, podczas kontroli mandat dostała dziewczyna, która miała 15-minutowy bilet z racji, iż nie funkcjonuje on w komunikacji nocnej. Nigdy nie myślałam nad tą kwestią i zaczęło mnie ciekawić czemu tak jest. Biorąc pod uwagę węzeł przesiadkowy przy dworcu, czasowe bilety byłyby bardzo przydatne. Z ciekawosci wszedlem sobie na strone MPK, okazuje sie, ze bilet 60 i 90 minutowy tez obowiazuje w "komunikacji dziennej". Ladnie to oni sie nie zachowuja. Czy zawiniła żyłka. Nigdy przyczyną zerwania zestawu nie było w moim przypadku uderzanie koszyczka w węzeł. Żyłka jakiej jakościby nie była to i tak po pewnym czasie ulega zmęczeniu. dlatego co jakisz czas, gdy widzę "efekty starzenia" to składam zestaw od nowa, pozbywając się przy tym kilku metrów żyłki głównej, najczęściej w domu po przyjeździe z wędkowania.
Świetnie narysowałeś węzeł. Na żyłce sprawdza rewelacyjnie, ale jeślibyś kiedyś chciał wiązać plecinkę to mam jeden lepszy. Niestety gifa takiego nie zrobię, ale może dasz jakiegoś linka na PW uczącego robić takie ładne gify? Czy można podnieść atrakcyjność turystyczną Pakości ?. W tej gestii można by zrobić jeszcze bardzo wiele. Chodzi przecież o to aby przybywało do Pakości więcej turystów a Ci żeby zostawiali więcej pieniędzy. W Inie planuje się postawić starodawny wagon tramwajowy. Czemu nie postawić w Pakości wagonu kolejowego! Przecież Pakość była kiedyś węzłem kolejowym. W środku mozna by np było wypić kawę czy herbatę. Warto aby na rynku powstała także fontanna z prawdziwego zdarzenia np z jakąś mosiężną ładną panią hehe...Nad notecią chciałbym aby powstał z prawdziwego zdarzenia bulwar z ławeczkami i staroświeckimi latarniami- fajnie by było nie... Nie trafia do mnie za to argument z gminy, że nie ma pieniedzy. Na rozwój i atrakcyjność trzeba stawiać ZAWSZE!!!! Zeusik - bokser z chłoniakiem.. :(. Dzisiaj Zeusek ewidentnie z troszeczke gorszym samopoczuciem lub humorkiem..ale mamy nadzieję ze jutro będzie weselszy..
pojechaliśmy rano na chemię, wyniki wyszły troszeczkę gorsze ale chemia została podana... dr Hildebrand sprawdzał węzły i powiedział ze wszystko ładnie wygląda, że ładnie się węzły cofnęły...
Betko - zgadzam się...bokserek szalejący na śniegu to piękny widok a co do usuwania mu się z drogi..RACJA!!!Rok temu jak Zeus zahaczył Jacka biegnąc za śnieżką...to Jacuś dłuuugo jeszcze odczuwał ten upadek... _______POGADANKI NA KAŻDY TEMAT no.2 _______. się zobaczy co z posadką
no 300tys to jest mega kwota nie wyobrażam sobie tego
my dziś byliśmy u lekarza i Jagoda ma czerwono w gardle i węzły powiększone ale na razie bez gorączki ale doktor mówił że może tak zostanie że mała sobie ładnie z infekcjami radzi nio zobaczymy Wodny poród. czy to prawda, że jak się rodzi w wodzie, to krocza nie trzeba nacinać?
Jeśli tak, to jaki jest tego mechanizm?
Szczerze przyznam, że mało wiem na temat porodów w wodzie.. Jeśli chodzi o nacięcie krocza, to powiem tylko tyle, że słyszałam, że można naciąć ale się tego unika; z resztą taka rodząca, która może skorzystać immersji wodnej (ładna nazwa porodu w wodzie ) nie może mieć do tego rodzaju porodu przeciwwskazań, musi być to - że tak nazwę - jak "najczystsza" fizjologia.
Ale o jakąś pewniejszą informację musiałabym popytać
Co do waszych wywiadów - co widzę studentów WL to właśnie zbierają miliony wywiadów, rzadziej widzę ich robiących badania czy coś takiego
Ale nie zaprzeczę, że najwięcej was (WL) widziałam "w akcji" (czyli wszystko oprócz zbierania wywiadów) na chirurgii na Szwajcarskiej A to uczących się robić węzły chirurgiczne, a to przy stole operacyjnym.. Nie wiem który rok tam wtedy był, ale jeśli ktoś z nich to czyta to pozdrawiam Poznań-Szczecin. Jarek napisał/a:
Tak wstawiłem 1:7,5
W torach głównych zasadniczych ?
Doprawdy, dziwna "koncepcja"....
Jarek napisał/a:
rzeczywista a inaczej rozpoznawalna rzeczywista rzeźba terenu (DEMEX), położenie zgodne z danymi GPRS
O ile mi wiadomo to się "kłóci" ze sobą....
Jarek napisał/a:
I ostatnie - ma powstać szybko bo nie ma gdzie jeździć.
No czekam, czekam....
Jarek napisał/a:
nawet kosztem pewnych odstępstw od rzeczywistości
A możesz to rozwinąć - jakich ? Bo różnie bywa z tym pojęciem "odstępstwa"....
Pikobelo napisał/a:
Proponuję też generalnie unikać łuków o promieniach mniejszych od 1500m
Na linii sa też łuki 1100-1300m, a pod wezłami podejrzewam że i mniejsze
Czy w tym jest coś złośliwego? Ja myślę, że Psob wyraził tu chyba tylko swoją opinię i chyba pistoletu do głowy nikomu nie przykładał? A po drugie nawet jeśli byłoby to złośliwe to naprawdę ciężko byłoby to "udowodnić"
Skoro to wypłynęło na światło dzienne(chodzi mi o trasę) to trzeba się spodziewać różnych komentarzy. Nie tylko pochwalnych. A już od Psoba, któremu wiedzy(w tym przypadku oczywiście tej msts-owej i kolejowej) napewno nikt nie odmówi należałoby wręcz oczekiwać pewnych hmmm... uwag, podpowiedzi. Albo jak kto woli "wpierdalania się". Mariusz się ładnie wyraził w tym temacie zresztą :]
A na trasę to chyba czekają wszyscy - to tak poza tym wszystkim taka mała oczywistość Ploter-frezarka z korpusem stalowym. Maszynkę wykonać to jedno ale później trzeba jeszcze utrzymać ją w ruchu - czy dostęp do silnika stołu , łożyskowania i krańcówek jest wystarczająco wygodny? Czy krańcówki i śruba są zabezpieczone przed wodą i wiórami - ze szkicu wyglada że nie bardzo - może jest jeszcze czas poprawić?
Całośc ważyć bedzie wystarczająco dużo aby nie móc tak łatwo sięgnąc z narzedziami np do odkrecenia silnika z płyty mocującej. Lepiej by było gdyby cały zespół napędu przykrecany był do podstawy jako zmontowana całość - szczególnie węzeł silnik,sprzęgło i łożysko śruby.
Jak obrobić powierzchnię pod mocowanie silnika - chyba tylko bokiem freza palcowego - jak więc z wykonaniem otworów pod śruby silnika i resztę elementów
Którędy odprowadzane będą wióry? Spychane płytą stołu poza obrys podstawy? - mało skuteczne, zaraz wrzeciono bądzie mielić wtórnie już skrojony materiał.
Aj, początek ładnie wyglada ale robotę w materiale lepiej zaczynać gdy wszystko narysowane.
Może lepiej wyciąć żebro z silnikiem a w to miejsce wspawać nabkę na spodnią powierzchnię płyty i po splanowaniu do niej przykręcić napęd? Taktyka Opadnięcia na dno jako forma ucieczki przed niszczyc. No i ci mówię... ZGUBIĄ namiar i rzucą na ostatni znany (tuż nad miejscem, gdzie osiadłeś)... I ładnie cię podziurawią.... 0 węzłów (niezależnie od głębokości) to pewna śmierć w SH3
Jasne tylko właśnie przetestowałem sposób taki cisza aż do zrzucenia bomb (co pisałem w innym temacie), potem maks kn, zwrot oczywiste i na dno. Ostatni jego kontakt z mną to ten z pingu - więc jest on nie zupełny, bonie poruszam się !!! ). Siędze na dnie fakt że bomby spadają 100 metrów, drugi atak 100 metrów....szukają ASDKikiem ale nie ma pingu ja na dnie. Chwała dla 3.0 to działa!!!!!!! Normalnie jak w filmie Das Boot. Panowie polecam to !
A może to fart Do wymiataczy japonskich cvow ;). nawet jesli 0.2 belta oslabia dmg z torpedy o 50% (przyznac trzeba ze niestety oslabia;p), to i tak ma wiekszy dmg od db
np. ijn:
db2 = 2900
tb2 = 7900/2= 3950
trafic wszystkimi torpedami tez nie jest duzo trudniej niz wszystkimi db, zbijasz tb w kupe i lecisz
kolejna zaleta jest zasieg widzenia tb, bez porownania w stosunku do db, po nalocie zostawiasz je nad celem i fenomenalnie swieca
seva, rownie latwo wyminac tb jak i db, wiec dosc niefortunny przyklad, z tym ze, zeby dobrze ominac tb, trzeba wykonac manewry duzo wczesniej niz unikajac db, co wylacza cel z walki na nieco dluzej
duzo latwiej tez jest manualnie bombic tb, niz db co sprawia ze cel do konca nie wie czy to on bedzie dawca expa, czy nie, moze dosc marna zaleta, ale jak plyna 2bb blisko siebie, potrafi to sporo namieszac
najwieksza wada tb jest to ze zeby swobodnie latac nad przeciwnikiem musza byc bardziej wykoxani niz db, zeby nie spadaly od byle pierdniecia z aaw.
no i srednio nadaja sie tez do topienia cv, bo te przewaznie wola posiwecic 1-2-3 wezly i zabrac mase bulge
mozemy sobie tak rozmawiac przez 10 stron, co lepsze co gorsze, do niczego nie dojdziemy, jednym bardziej db pasuja innym tb, sam bylem zwolennikiem db, ale jak pozyczylem od idola i od domq ladnie skoxane tb km to po prostu cud miod
PS. no i jak po 18 trafionych torpedach ma sie 18 ataku tez potrafi czlowieka zdolowac, ale uk bb padaja od torped bardzo milo RYDWANY- SAMOWOLKA. W tej chwili Plac Wolności stał się węzłem przesiadkowym Rydwana, dzięki czemu przyciąga ludzi, i staje się faktycznym centrum Sztumu. Jak dojdzie do skutku "rewitalizacja", i z pętli autobusowej na Placu zrobi się prowincjonalny przystanek pod zamkiem, to na Plac Wolności pies z kulawą nogą się nie pofatyguje, bo i po co.
I tak ci ludzie tam nic nie robią oprócz czekania na autobus... więc o czym tu mowa? jeśli zaś chodzi o turystów, to uwierz mi że autobusem oni tu nie przyjadą... Osobiście wolę aby na placu wolności wogóle był zakaz ruchu kołowego (czyt. samochodowego itp) a ładne ścieżki dla pieszych...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|