kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

OCR - polskie znaki - problem.

Wojciech Gębka wrote in message ...
Prosze bardzo o wyjasnienie: mam Recognite w wersji zalaczanej do skanerow
(Mustek Scanexpress 6000P), ustawilem jezyk ojczysty i wszystko gra -
bardzo
ladnie rozpoznaje polskie znaki. Zachowuje go w dowolnym formacie (RTF,
ASCII, TXT itp), otwieram w jakimkolwiek edytorze (Word, Wordpad,
Notatnik) - i zamiast polskich znakow sa szlaczki. Czy jest jakies
rozwiazanie tego problemu?


Musisz ustawic w jakiej stronie kodowej bedzie zgrywal pliki.
Dla Windowsa bedzie to 1250, wiele zas programow preferuje ISO.
Bawilem sie tym programem kiedys i nie bylo zadnych problemow
z przenoszeniem tekstu do Worda i innych takich..

Marcin Kulas, hito@heros.juni.gliwice.pl
http://www.netaxis.com/~skulmaftp/hitower

<janwer_usenet0@janwer.comwrote:
W T50e trzeba odkręcić z 10 śrub na spodzie. Są ładnie opisane, podobno
gwarancji się nie traci i teoretycznie znajduje się tam konektor do anteny!
Na razie jednak się boję tam grzebać.


zerknij na www IBM-a. Do R40 na pewno mozna tam znalezc oficjalna
instrukcje serwisowa, jak, co, w jakiej kolejnosci demontowac/skladac,
do innych wiec tez powinna byc. Co prawda wszystko sie ladnie i
pieknie jak klocki lego sklada, ale jednak nie wyobrazam sobie
rozbierania komputera bez niej. A jak pisalem - wymiana klawiatury w
R40 - to dwie srubki do odkrecenia. Wlozenie/wymiana miniPCI - jedna
srubka. Bez demontowania czegokolwiek wiecej.
W R40 sa dwa przewody do anten, wbudowane sa one w obudowe
wyswietlacza LCD. Od zewnatrz umiejscowienie anten oznakowane jest
bialym szlaczkiem na obudowie.

Mój plan, to Atheros 5213 na pc684x, nie znam nic lepszego. A Wy? Na czym
będzie chodzić netstumler?


ja kiedys kupilem okazyjnie i2200BG, bo wtedy byla w zasadzie jedyna
dostepna bez wiekszych problemow i w dobrej cenie karta b/g. Do moich
zastosowan wystarcza. Ciekawostka jest to, ze sterowniki zawieraja w
sobie firmware, wiec co nowe sterowniki to nowe firmware :-)
Netsumbler z nia dziala, korzysta jednak z NDIS, wiec nie czyta
poziomu szumow.

Wielkie dzięki za linki!!!!


Po dyskusji z PCBC na AnandTech moglbym tam dodac jeszcze sposob
modyfikacji zawartosci EPROMa w 2200BG, ale w to sie jeszcze nie
bawilem. I dopoki PCBC nie rozwiaze problemu LED-a raczej nie bede
robil ;-) Do tego czasu aktualizacji strony wiec raczej nie bedzie ;-)

Mam nadzieję, że ktoś się poświęci i spróbuje na swoim sprzęcie, bo mojego
mi na razie szkoda. Ma dopiero pare tygodni. :-P


u mnie na R40 no-1802 zadzialalo, na T41 ma sygnały ze tez.
Modyfikacje IBM Access Connection sam wymyslilem wiec dziala na 100%,
sprawdzone u kilku osob.
Aha - link do no-1802 z mojej strony jest specjalnie sknocony,
myslalem ze ktos sie dzieki temu odezwie i powie potem czy u niego
zadzialalo czy nie. Ale jak na razie licznik odwiedzin rosnie, a
odzewu brak. Albo za bardzo zaszyfrowalem swoj email, albo zbyt prosto
odgadnac wlasciwy adres (lub znalezc plik gdzie indziej) ;-)

On Sat, 14 Aug 1999 20:11:25 -0500, Pszemol wrote:
Marcin Kulas <hito@alpha.plw wiadomości
news:slrn7rbh8b.l32.hitower@booster.dtvk.tpnet.pl napisał...
| Mówiąc 'śmieci' zapewne miał na myśli niepotrzebny nadmiar tekstu/kodu
| w stosuku do informacji.

Co to znaczy niepotrzebny? On według mnie był potrzebny.


Niepotrzebny == zbyteczny. Bez niego można było to samo przekazać
w dwa razy mniejszym poście.

Nikt nikomu niczego nie każe tu ściągać. O ile wiem, w usenecie
każdy uczestniczy z dobrej woli a nie z przymusu. Ja uznałem, że
taki format artykułu w tym kontekście był potrzebny a jeśli Tobie
się to nie podoba to sobie nie ściągaj zamiast tu narzekać...


Zgadzam się. Jest tylko małe 'ale':

- _teraz_ nie mam łącza stałego i nie jest mi obojętne czy ściągam
  kilkaset MB, czy kilkaset bajtów, a z newsów nie zrezygnuję

- dopóki czegoś nie ściągnę, to nie wiem czy to jest html, czy plain text

- mógłbym odfiltrowywać sobie posty w html'u pisane już na samym
  wejściu serwera newsowego (mojego lokalnego) tylko po to by mnie
  w oczy nie gryzło, ale i tak czeka mnie ściąganie tych śmieci...
  Jak już wrócę z wakacji i znowu będę miał stałe, przestanie mi to
  przeszkadzać..

| IMHO można się obejść bez html'a i nie przyczyniać się do spadku
| stosunku 'sygnał/szum'.

Można obejść się bez całych niusów... o ile nie jest się nałogowcem :-)


Otóż to. Nie moja wina, że jakiś palant wyposażył newsreadery w html.
Nie moja wina, że niektórzy ludzie tego używają (na szczęscie mało ich
jest). Nie moja wina, że serwery dopuszczają takie posty...

A w zasadzie to człowiekowi do życia potrzebna cela i kroplówka w żyłę,
po co komu rozrywka, sztuka itp. itd... Nie będzcie ascetami - HTML
to format dający lepsze możliwości wyrazu niż czysty tekst!


Zgadzam się, że 'dający lepsze możliwości wyrazu niż czysty tekst'.
Zgadzam się, że list wysłany panience na walentynki lepiej jest wysłać
w html'u (z ładnym obrazkiem i szlaczkami z serduszek), ale do powszech-
nego użytku jest to lekką... przesadą. Szczególnie, jeśli wysyłasz post,
w którym _jeden_ wyraz ma być np. zielony. Czy patrzyłeś o ile wydłuża
się taki post? Pamiętaj, że to co piszesz jest powielane na tysiące
innych serwerów.
Przypuszczam, że gdy wszyscy zaczną używać html'a na usenet'cie,
to większość serwerów przestanie gromadzić posty z innych krajów.

Wszystko byłoby może ok gdybyś w swojej analogii nie pominął jednego
dosyć istotnego szczegółu... mianowicie fragment w HTML to nie były
niepotrzebne śmieci... To były rozkazy do zmiany koloru czcionki.


Gdyby to było tylko <FONT COLOR="green"blahblah</FONTw jednej linii
i na tym koniec, nic bym nie mówił, ale do tego dochodzi jeszcze od groma
innych tagów, które zajmują często więcej niż sama treść postu.
Myślę, że moja analogia przybliżyła trafnie występuje zjawisko.

PS.
Ja naprawdę nie próbuję wmawiać, że HTML ogólnie jest be, ale to,
że newsy nie są odpowiednim dla niego miejscem.

Przypuszczam, że gdybym do każdego listu załączał w html'u źródła
mojej strony WWW (bo po co w sygnaturce podawać urla.. lepiej od razu
dać ludziom do ręki kod), to szybciutko by mnie zlinczowano.