kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
FanKlub Fantazji. W koncu sie tu zapisalem :)
Widze niezle tu Ciebie zachwalaja Kochanie :)
:* :heartpump: Tak...? A gdzie tam - właśnie, że nie zachwalają ostatnio... :naughty: :> ;)
Cholera, i będę musiała być na maxa grzeczna... :cry: :angel: :red: to sobie chociaż popemkujemy bo ja chciałem tak na osobnosci No jasne, że nie tak przy wszystkich... :red:
Zwłaszcza, że teraz jestem tym bardziej pilnowana... :angel: przepraszam że sie opuściłem ...
wiesz szkoła etc. etc. Za ten ładny widoczek - wybaczam :) ej chlopaki co z wami?nie wkurza was to ze przyszedl tu....? no sami wiecie kto A dziewczyny się nie mogą wypowiedzieć...? :E może dziewczyna mnie rzuciła .... ... :glaszcze: ...
Dudi - a Ty co tu o tak później porze jeszcze robiłeś...? :naughty: :>
Ty sie lepiej do matury ucz...! :> :P
Centrum Manchester United. ładny mecz dzis Manchester zagral z Middlesbrough wygrywajac 3:1. Bramki strzelili Ronaldo , Giggs i Nani. Mozna powiedziec , ze byl to najlepszy mecz Diablow z tym sezonie. Mogli wygrac duzo wiecej ale niestety niekuteczni byli jak to bywa ostatnio. Jednak to co zrobil Pogatetz Possebonowi ..... Chlopak ma juz po sezonie. Wygladalo to okropnie. Sedzia od razu ukaral Pogatetza czerwona kartka ale za takie faule powinno sie pauzowac tak dlugo ile kontuzji bedzie mial poszkodowany. Jutro zapewne dowiemy sie szczegolow ale na pierwszy rzut oka wygladalo to na zlamanie.
http://i.dailymail.c...578_468x518.jpg
Ten post był edytowany przez wislak23 dnia: 24 Wrzesień 2008 - 07:25 Lolek w schronisku w Zielonej Górze. - ma już dom! :D. Tak więc w schronisku, gdzie jestem wolontariuszką od paru ładnych lat siedzi... biega i szalej sobie daleki kuzyn flata. Stwierdziłam, że może jak tutaj go zamieszczę to uda się coś rozkręcić. Jest energiczny, żywiołowy. Uwielbia ruch. Kocha wodę i wszystkie związane z nią zabawy. Uwielbia ludzi, do których szybko się przywiązuje. Na spacerach zachowuje się grzecznie, na wybiegu jest posłuszny. Dobrze dogaduje się ze swoją koleżanką w boksie, ale bywa dominujący.
Dziewczyny (i chłopaki ;p ) rozglądnijcie się, popytajcie może ktoś chciałby jakiegoś flatopodobnego?
Sny,de rza wi.... Mi sie dzisiaj sniło że: szłam z rodzicami alejkami po jarze (akurat był festyn) i przybieg brat od osińskiej (Kingi) i powiedział ze ktos przyszedł do nas....my tak szlismy na przeciwko a tam stała jakaś para (ten facet to był jakiś kolega od taty z pracy) z dziećmi: Jakiś chłopak około 17-18 lat (ładny xD) i chłopak w mniej wiecej w naszym wieku (też ładny) To było dziwne bo obu dwóch znałam z widzenia xD Ale teraz nie umiem sobie skojarzyć ich... I poszlismy z nimi do domu tam gadaali a ja leżałam w łożku...przysnełam i obudziłam sie, poszłam do pokoju a ich nie było ;( Śniło mi sie też, że (tej samej nocy): był jakiś wielki festyn gdzies tuttaj w J-biu i szłam na niego z Eweliną i Iwonką i w drodze się obudziłam xD
Tyle snów xD teraz mi sie przypomnaiłsen taki ze: był koncert jakiegoś wielkeigo zespołu (oczywiscie gdzies w J-biu ale nie wiem gdzie dokładnie) było pełno ludzi i ja siedziałm w pierwszych rzedach...łaziłam tam i takie i sie obudziłam xD Takie mam dziwne sny....Jak mi sie przypomni to opisze nastepne...
P.S. Jak wam sie podoba ten temat?! xD Cmentarz. *Jean wkroczył pewnie na cmentarz*
-Też sobie miejsce wybrali
*po kilkunastu krokach znalazł stary kościół... wszedł do niego. Na ołtarzu czekało na niego kilka osób.*
-Słodziutki mafiozo raczył się wstawić. Miło. przejdźmy do konkretów. Chłopaki brać go!
*Loki rozejrzał się szybko. Dostrzegł skrępowanego "ojczulka" leżącego w kącie. *
-Wypuść go
*Mimo że się bronił nie miał dużej szansy przeciwko takiej liczbie przeciwników. Co z tego ż ekilku padło? Reszta miała się za to dobrze.
Gdy nareszcie go złapali, ich szef uznał że Jean jest całkiem ładny... skończyło się to dla mafioza kompletnym upokorzeniem. Mimo tego jego długa "suknie" była prawie w całości.
Gdy tamci skończyli a Loki był na krawędzi omdlenia. Przywiązali go do krzyża. (wisi nad ziemią), po czym szef porywaczy podszedł do niego i oszpecił jego twarz prostym cięciem przez skroń aż do szyi.*
-Chłopaki pomęczcie go trochę potem go zabiję
*Na potwierdzenie tych słów wyciągnął broń, pierwotnie należącą do Lokiego*
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|