kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Coś mam z netem!. Mam łącze radiowe 512kb/s. Nie mogę uploadować plików (np. na bo idą jakieś 3kb/s. Nie mogę pobierać przez emule ani BitTorrent (jest ta sama sytuacja), ani za bardzo nie mogę oglądać filmów (np. przez Sobcast) bo cały czas się buforują albo nie chcą się uruchomić.
Proszę o pomoc, oczywiście będą plusy. Z góry dzięki

szybkosc kontrolowana. czesc,

od niedawna mam neostrade - 512 / kbps

sciagam rozne rzeczy roznymi programami. jedne programy bardziej zamulaja
lacze inne mniej.
chcialbym miec nad tym kontrole. np. zarzucam bit torrent, ktory jak cos
sciaga praktycznie nie moge
nic innego robic.. ani sluchac sobie radia, a czasem nawet nie moge
przegladac komfortowo www.

chcialbym miec nad tym kontrole. np. zeby bit torrent max. mogl ssac 200 kb,
radio netowe 128 kb,
zebym mogl wypuszczac (upload ) ze swojego kompa nie wiecej niz 64 /kb

co polecacie? jakie sa najlepsze programy do kontroli a takze diagnostyki
mojego lacza

pozdrawiam serdecznie
centauri

Nie działają mi programy p2p. Kazaa, BitTorrent, BitComet, Emule, Shareaza -
nic. Programy w ogóle się nie łączą. Mam pewną tezę co do tego.


Ja bym powiedział że masz całkowitą słuszność. ;)

Otóż mam
neta w osiedlowej radiowej sieci LAN (Wireless) i sądze, że to admini
zablokowali przekierowanie portów p2p. Nikomu na osiedlu nie działa p2p.


Widać admini mieli jakieś powody by zablokować p2p - podejrzewam, że
chcą uniknąć zapchania łącza przez programy p2p.

Płacę miesięcznie 61 zł abonamentu (128 kbps/64kbps) i założyłem sobie stałe
łącze tylko po to, aby mieć p2p i jestem strasznie zły :[


Sporo jak za takie łącze... i to z zablokowanym p2p.

Czy mam poprosić

administratorów sieci o przekierowanie portów, np. TCP 6881-6889 dla
BitTorrenta? Czy oni to zrobią za darmo? :)


Że zrobią to za darmo śmiem wątpić - możliwe, że każą sobie dopłacić do
abonamentu za umożliwienie ruchu p2p. Możliwe też, że odmówią całkowicie
- jak wszyscy mają zablokowane to wszyscy. W każdym razie radziłbym
porozmawiać z adminami swojej sieci.

- 632 kbps w obie strony (upload szybszy niż 128kbps czasem się jednak
przydaje),
- brak jakichkolwiek limitów ściągania/wysyłania danych,
- dodatkowy komputer podłączam za 15zł netto i mam kolejne, niezależne
łącze 632kbps (można oczywiście sobie podzielić bez dodatkowych kosztów)

Jedyna wada to brak publicznego IP, ale jakoś mi tego nie brakuje
(bittorrent śmiga, aż miło).
Używam jak na razie od miesiąca i żadnych problemów, nawet w czasie tych
burz, które ostatnio przechodziły nad Warszawą.

        ch.

przegrywasz-.tlen.plwrote:
Dnia Sun, 22 Apr 2007 22:08:05 +0200, Sonn napisał(a):

| http://muzyka.onet.pl/10172,1522818,newsy.html

| za rozbawienie. Nieświadome durnie usiłujące ściągać haracz z zakładów
| fryzjerskich i restauracji za odtwarzanie muzyki i puszczanie radia w
| lokalu wzięły się za walkę z piractwem. Jełopy nawet jak widać nie mają
| pojęcia, że samo ściąganie muzy i filmów z netu nie jest w tym kraju
| karane, co wynika z samej ustawy o prawie autorskim i prawach
| pokrewnych.
| Brawo. Tak trzymać

A bit torrent to ściąganie czy nie? Bo za to można beknąć (karane jest
udostępnianie, bit torrent polega niewątpliwie także na udostępnianiu).
Ciekawe co na to ściągające cwaniaki?


ścięcie łącza wychodzącego do zera i już nie udostępniasz :)

Raz na jakiś czas każdy informatyk musi zbudować sieć osiedlową
niezależnie od swoich umiejętności.
Co jakiś czas także i mi się to przytrafia, właśnie przyszła pora na
kolejną ...

_Prolog_

Zbudowałem już klika mniejszych lub większych sieci osiedlowych lub
wspierałem ich powstanie. Oczywiście zawsze router działał w oparciu o
linuksa* . Wypróbowałem już Freesco bodaj 0.2.7, legendarnego Redhat-a
6.4, Mandrake-a chyba 6, rodzimego PLD 1.0, LEAF Beringa 1.2 oraz jego
brata Beringa uClibc bodaj wersję 2.2. Niemniej jednak z każdym linuksem
przeznaczonym na router jest tak, że niby o wszystkim już ktoś pomyślał
i dopieścił jednak w praktyce okazuje się, że i tak większość różnych
rzeczy trzeba tam zrobić samemu. Od kilku tygodni szukam czegoś nowego
do zmodernizowania już istniejącej sieci, aby zapewnić minimum
wymaganych funkcjonalności. Jednak im dłużej czytam tym mniej wiem.
Celowo to piszę żeby ktoś mi nie zarzucił żebym poszukał czegoś o
routerach w faq, archiwum grupy lub w google.

_Stan obecny_

Podłączyłem się właśnie do sieci - w bloku, do którego niedawno się
wprowadziłem. Skrętka oplata cały blok, łącząc około 15-tu komputerów w
jedną sieć, podłączoną poprzez router do łącza DSL 2Mb wykupionego u
jedynego słusznego dostawcy.
W kilku miejscach bloku znajdują się niestety niezarządzalne
przełączniki.  Router - oczywiście programowy, działa na PLD z jadrem
2.2. Niestety został on zbudowany w oparciu o podstawowe informacje
znalezione w internecie.
Po kilkudniowej analizie sieci okazało się iż arp-spoofing, netcut-y,
zalewanie przełączników fałszywymi ramkami i wszechobecne p2p to chleb
powszedni dla obecnego admina, który sobie z tym nie radzi.
Porozmawiałem z nim i z radością zgodził się na modernizację router-a.

_Wymagania_

1. Równoważenie łącza ale nie typu plan taryfowy 128kb dla każdego,
tylko równomierny i dynamiczny podział wspomnianych 2Mb dla każdego IP w
sieci
2. Mocne ograniczenie p2p typu Kazaa, eMule, Ares, BitTorrent itp. być
może nawet z blokadą w godzinach kiedy inni chcą zadzwonić przez telefon
internetowy, posłuchać radia internetowego lub obejrzeć coś na itvp.
3. Przynajmniej złagodzić skutki międzysąsiedzkich zabaw typu netcut.
ZTCW bez zarządzalnych switch-y nie da się z tym nic zrobić.
Przypuszczam że gdy każdy będzie mógł dobić się do wp i interii zrobi
się nieco spokojniej.
4. System musi być maksymalnie bezobsługowy i bezpieczny, niestety nie
mam wiele czasu (a szkoda) na żmudne konfiguracje czystego Slackware-a
od zera. Dobrze by było aby w przypadku gdy mnie nie ma mnie możliwe by
było zarządzenie systemem przez WWW.

_To co znalazłem_

1. NND - wygląda dość ciekawie, zainstalowałem go "na boku" i nawet mi
się podoba niemniej jednak diabeł tkwi w szczegółach. Eksperci tego
distro zachwalają niceshapera jako skuteczny system podziału łącza ale
ton ich wypowiedzi wcale na to nie wskazuje.
2. LMS + Slackware 10.2 + ipp2p + IMQ + Patch-O-Matic-NG z dodatkami Na
początku zachwycił mnie interfejs ale po chwili okazało się iż pasmo
można podzielić jedynie na sztywno poza tym żmudna konfiguracja z
notorycznego braku czasu nie wchodzi już w rachubę.
3. Leaf Bering uClibc - tego osobiście lubię najbardziej. Sympatia
bierze się jednak z tego iż zjadłem na nim najwięcej zębów jednak w
końcu uzyskałem satysfakcjonujące rezultaty. Działa w oparciu o ramdysk
więc żadne twarde resety lub zaniki zasilania nie są mu straszne pomimo
braku UPS-a. Fajne pakieciki i niezła dokumentacja, niestety obawiam się
że skompilowanie czegokolwiek dla tego klona debiana będzie raczej trudne.

_Podsumowanie_

Czekam na listy od adminów którzy wdrożyli ostatnio jakiś ciekawy router
linuksowy i są z niego zadowoleni. Proszę z góry o szczegóły w listach.
Samo napisanie zainstaluj "SpuerLinuxa 2.11" bez podania za i przeciw
będzie jałowe.
Myślę że nie tylko ja skorzystam z odpowiedzi jeżeli ich treść będzie
rzeczowo sformułowana.
Przepraszam za długi list i zapraszam do dyskusji.

1) "linuksa" to jest ponoć poprawna odmiana nazwy linux