kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Marzec 2007. a ja zaczęlam dziś rozglądać się za prezentami i tak rodzicom kupiłam VICARD - tonik z wyciAgu z ziół i witaminek, co by byloi zdrowi, a tu opis:
wskazania: zaleca się dla ludzi dorosłych, szczególnie powyżej 50-tego roku życia, preparat uzupełnia dietę w cenne witaminy, które:
- wspomagają pracę serca
- wspomagają ukłąd krążeniowy
- dodają sił
- opóźniają procesy starzenia się
- działają tonizująco na układ nerwowy
Dorzucę do tego jeszcze małe coś i "prezent z głowy", moi rodzice nie są wymagający dla R. w przyszłym tygodniu pomyślę i dla teściowej ,a z nią to zawsze problem....To niech R> sie martwi , kupie jeszcze przyjaciólce bielizne i to tyle z prezentów.
Didodi Ze mną to bylo tak ,że mam zwiększone upławy i twardnienie brzucha, gdy byłam u ginekologa stwierdził,że nic nie widzi niepokojącego,ale na wszelki wypadek kazał zrobić wymaz , fakt chodze prywatnie więc wymaz też prywatnie robiłam zapłacłam 29 zl - szłam do laboratorium już z pobraną próbką, wydzielina jest w takim razie naturalna i nie mam sie co niepokoić ,stosuję na wszelki lactovaginal ,zeby coś sie nie przypałętało.Myślę ,że lepiej zrobic wymaz tylko ten co robiłam jest na bakterie, są jeszcze takie wymazy bakterie+grzyby+pierwotniaki ,więc można za jednym razem zrobić wszystko ,tylko koszta i trzeba sie dopytac w laboratorium jak tou nich wygląda. LIPIEC 2008. Zaglądam, czy ktoś się nie rozsypał, ale widzę że bez zmian...
Morigan, już niedługo może kup sobie Lactovaginal? zawsze to ochrona przed rozwojem infekcji
a może - jeśli masz jakąś wydzielinę, która Cię niepokoi - po prostu odchodzi czop śluzowy? Grudzień 2009. Rudzielec nie martw się, słyszalam że dzieci często nadganiają więc może się okazac na kolejnej wizycie że Twoj bobas będzie miał już 'prawidłowe" wymiary. U mnie na usg wychodzi różnie np. kość udowa jest na miarę 26 tyg a główka 27 tyg a obwód brzuszka 25 tyg i badz tu madry. Dzis już mlody nie kopie mnie nisko, ale znowu mam powod do szalenstwa. Rano zauwazylam zielonkawa wydzieline, teraz jest zolta. Tydzien temu bylam u lekarza i wykluczyl grzybice, stwierdzil ze jest ok tylko mam brac profilaktycznie lactovaginal ale to zielonkawe mnie wystraszylo chyba ze mam zwidy. Wogóle krocze mnie boli i wszystko "tam" jest takie powiekszone i nie wiem czy to normalne w ciazy, wogole takie mam uczucie jakby dziecko uciskalo. Kurde nie wiem czy panikowac czy dac sobie spokoj. Październik 2008. goosiaczek- ale Ci zazdroszczę takiego porodu. Też bym taki chciała, ale będzie to mój pierwszy poród więc chyba tak sprawnie i szybko nie pójdzie. Z ta wydzieliną to czuję się trochę spokojniejsza. Chyba zakupię sobie tak na wszelki wypadek ten Lactovaginal, lepiej dmuchać na zimne. No a ja już po zakupach, kupiłam w końcu lodówkę , firma Beko, 171cm (wcześniej miałam taką zwykła małą, gdzie zamrażarka służyła głównie do dekoracji bo niic nie mroziła). Mam nadzieję, że posłuży na dłuugi czas. Oczywiście wyprawa czym się skończyła? Ból w krzyżu i chwilowe skurcze, ale nic konkretnego. . No własnie - macie jakieś doświadczenia z tymi innymi? Ginekolog kazał mi wypróbować, który preparat działa na mnie najlepiej i zastanawiam się od którego zacząć. I drugie pytanie - macie jakieś sposoby na odróżnianie wydzieliny po lactovaginalu od śluzu? Jakoś nie uśmiecha mi się całkowita rezygnacja z I fazy, a facet kazał mi regularnie brać 4 dni po miesiączce (dotąd raczej brałam przed miesiączką i zaburzeniami śluzu się wtedy nie przejmowałam). Tymczasem okazało się w końcu, że mimo czasem uciążliwego dyskomfortu, żadnej infekcji (rzęsistek, grzyby, bakterie tlenowe i beztlenowe) nie mam, za to mam za wysokie pH i muszę na stałe do lactovaginalu przywyknąć.......... . Ja si emecze wlasnie chyba z grzybem od 4 dni. Najpierw zaaplikowalam sobie Lactovaginal, ale potem twierdzilam, ze zrednio pomaga i zaczelam uzywac Clotrimazolum. Raz zrobilam sobie nasiadowke z nadmanganianiu potasu.
W sumie to sama nie wiem co mi jest do konca czy to grzyb, czy jakies bakteryjne zapalenie. Nie jest baardzo dokuczliwe, ale okoice sromu ma zaczerwieniona i taka szczypiaco-swedzaca. Wydzielina serowato-zolta.
Wkurzam sie, bo sama naprawde dbam o siebie, nie jem slodko, z higiena wszystko ok, za wyjatkiem tego, ze nei uzywam plynow tylko mydla, jem jogurty, mam raczej bawelniana bielizne i przestrzegam wszystkich innych antygrzybowych zasad. Wraca to do mnie co jakis czas
To sie robi choroba cywilizacyjna chyba normlanie.
Aaaaaaaaa, a tu tez III faza u mnie trwa Grudki i nie tylko pomóżcie proszę. podczepię się tu, bo temat spory o preparatach zawierających natamycin.
gin przepisała mi dziś pimafucin do stosowania przez 6 dni naprzemiennie za lactovaginalem (czyli w sumie 12 dni).
powiedziała, że to nie jest grzybica, tylko "infekcja jak katar" spytałam, czy dla partnera nic nie trzeba - powiedziała, że nie.
ale w necie widzę, że natamycin stosuje się w przypadku grzybicy i rzęsistka - a powiedziała mi, że to ani jedno, ani drugie.
moje objawy - biała wydzielina (ale nie serkowata), ostatnio podrażniona cewka moczowa.
partner nie musi nic używać?
i bez gumki możemy szaleć? Piczkowy problem. dina delusi, miałam ciągłe swędzenia i białą wydzielinę o zapachu drożdży. Na początku jakieś 5-6 razy w roku, a ostatnio pod koniec kapania z odstawienia zaczynały się problemy (spróbujcie jechać wtedy rowerem). Miałam już dość wizyt u ginekologa i różniastych leków do aplikowania dopochwowo czego nie cierpię. Lactovaginal i Lacibiosfemina nie radziły sobie zupełnie i, w moim przypadku, było stratą pieniędzy. W tej chwili nareszcie czuję, że żyję Piczkowy problem. lactovaginalu nie stosowałam, a vitagym wydaje mi sie trochę za słaby, to znaczy ok żeby zapobiegać, ale jak już się coś dzieje albo jak mamy jakiś stan zapalny i jest ostry stosunek to obawiam się że będzie za slaby.
Dziewczyny a czy jakiś lek dopochwowy pomógł wam na zakażenie bakteryjne? Nie mam upławów, żadnej serowatej wydzieliny, tylko trochę mnie swędzi i przy aplikowaniu czuję ze mnie szczypie wewnątrz, więc to nie grzybica, jakieś obtarcie też nie. Zamierzam sobie dać wypisac recepte, poza kasą mój gin może mnie przyjąc dopiero w sierpniu, także załatwię sobie receptę, ale nie wiem na co... Lactovaginal. Ja jednak mimo wszystko wolę się nie faszerować kolejnymi lekami 'doustnymi', zawsze to jakieś obciążenie dla żołądka. A co do wyciekania przy Lactovaginalu, to jest o niebo lepiej w porównaniu z tym, jakie występuje przy różnego rodzaju globulkach dopochwowych - zazwyczaj wycieknie troszkę zaraz po wstaniu z łóżka i do tego ta wydzielina jest bezbarwna, więc nie stanowi żadnego problemu :) swedzenie i pieczenie. Czyli wydzielina, którą opisujesz wskazywałaby na grzybicę, ale już świąd, pieczenie i rybi zapach bardziej na waginozę bakteryjną (BV). Tylko, że nie mam pojęcia czy to może występować razem (myślę, że tak; czemu by miało nie móc). Ciężka sprawa z tym, że nie masz dostępu do lekarza. A kiedy wracasz? Bo tego nie można tak zostawić... Póki co, stosuj może Clotrimazol, podmywaj się w Tantum Rosa i łykaj Lacibios Femina albo aplikuj sobie Lactovaginal? To pewnie będzie taka pomoc na chwilę, bo środki na grzybicę i BV są wydawane na receptę... dziwna wydzielina. witam, mam mały problem... otóż zauważyłam u siebie od kilku dni dziwną wydzielinę, jest gęsta, jakby kremowo-wodnista [ciężko stwierdzić], koloru od kremu do żółci, absolutnie bezzapachowa i jest jej strasznie dużo...
nic mnie nie swędzi, nie piecze...
ciążę też raczej wykluczam, bo: biorę dziś 10tabl yasminelle pierwszego opakowania, wcześniej zabezpieczaliśmy się przerywanym, miałam normalnie miesiączkę i zaczęłam brać tabsy [nie zapomniałam o żadnej tabl.] podczas tych 10dni tylko raz był stosunek "do końca" [ok 5dnia]
czy może to być coś poważnego? typu jakiś grzybek? iść do lekarza? czy poprostu zaaplikować sobie lactovaginal?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|