Strona główna
  Lactovaginal skuteczny

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

gynoxin - czy ktoś stosował?. Mam pytanie odnośnie tego leku... chodzi tu o kapsułke, którą stosuje sie raz na 3 dni.

Zastosowałam gynoxin i lekarz powiedział mi, ze po trzech dniach musze zastosować lactovaginal zeby odbudować flore bakteryjną. Teraz mija 2 dzień od kiedy zastoswałam gynoxin ale sama z własnej woli wzięłam dziś lacibios femina bo boje sie, ze po gynoxinie przez trzy dni te okropne objawy bólu i upławy zdążą wrócić, gdyż już raz stosowałam ten antybiotyk i zapalenie wróciło po tygodniu jednak wtedy po 2 dniech kochałam sie ze swoim partnerem wiec może dlatego...
Chciałabym wiedzieć czy dobrze zrobiłam biorąc lacibios femina w czasie gdy antybiotyk jeszcze (jak pisze na ulotce i mowił lekarz) nie zakończył swojego działania, czy probiotyk nie bedzie kolidował czy chamował działania antybiotyku?
I jeszcze jedno: czy zamiast lactovaginalu, jak zalecił learz mogę zastosować ecovag? Poprosiłam o zamiennik lactovaginalu w aptece gdyż trzeba go trzymać w lodówce a wyjeżdżam i nie bede mogła. Czy któraś z was stosowała ecovag? Bo ja tylko lactovaginal i nie wiem czy ecovag też jest na tyle skuteczny.
Plyn do higieny intymnej Lactacyd Femina. Ja prawde mówiąc nie mam zaufania do stosowania tylko i wyłącznie płynu,wydaje mi sie że jego działanie jest raczej powierzchowne, ale napewno lepiej używać takiego płynu niż mydła. Ja stosuję przede wszystkim probiotyki dopochwowe, bo też miewałam częste problemy z infekcjami. Najlepiej sprawdza mi sie lactovaginal (pałeczki kwasu mlekopwego)
Działa bardzo szybko i skutecznie...ja stosuję go sobie czasem profilaktycznie,albo jak czuje że coś sie zaczyna dziać-wtedy udaje mi sie zwalczyć infekcję w zarodku:):)
Novumowe Karolinki łączcie się (3) :-). " />Mrrr-Ja jestem po ICSI i też mam problem z wątrobą, dr Starosławska przepisala mi lek o nazwie Essentiale forte, który biorę od kilku dni i jest widoczna poprawa ( z tego co się zorientowałam to od kilku dni jest on dostępny bez recepty) , ponadto jestem na ścisłej diecie, nie jem surowych warzyw i owoców - wszystko gotowane lub pieczone, mięso tylko chude i gotowane i zero słodyczy oraz kawy. Ponadto piję siemię lniane, rumianek.Wiem że są też skuteczne metody oczyszczania wątroby polegające na ogrzewaniu wątroby a następnie przez 2 dni pijesz sok z cytryny naprzemiennie z oliwą, ale jeśli będziesz zainteresowana to poszukam w ksiązce i podam Tobie już dokładne informacje.

Suzi - wydaje mi się ze powinnaś zaryzykować, ja byłam gotowa do ICSI w listopadzie 2005, wszystkie badania zrobione i w ostatniej chwilii wyszedł zły posiew, nie zostałam dopuszczona do długiego protokołu, taka sama sytuacja powtórzyła się w marcu tego roku, wszystko już gotowe tylko znowu pojawiły sie paskudne bakterie. Tym razem byłam bardziej zdecydowana i dotąd przekonywałam lekarza że mogłam zacząć długi protokół i jednocześnie walczyć z tym paskudztwem. Dwa razy dziennie robiłam irygacje z kwasu mlekowego, łykałam patylki z soku z żurwainy Vitabutin, dr Lewandowski podpowiedział żebym piła sok z żurwainy kanadyjskiej , który można kupić w barze w Novum, oraz brałam 2 razy dziennie najpiewr Lactovaginal a potem Floragyn. I udało się !!!!
Irygacje kwasem mlekowym. " />Ale okazała si to by metoda bardzo skuteczna w moim przypadku - mnie osobiście bardzo pomogła, a lactovaginal mi nie pomógł - mimo, że stosowałam go bardzo dużo, nawet bezpośrednio przed pobraniem posiewu, ilość pałeczek kwasu mlekowego była znikoma.
Po irygacjach kwasem mlekowym pozbyłam się całkowicie bakterii, miałam wreszcie prawidłowe ph i obfity wzrost pałeczek kwasu mlekowego.
Escherichia coli oporna na antybiotyk. " />Panie Doktorze czy mógł by Pan polecic jakies skuteczne probiotyki na e.coli.... ja brałam lactovaginal a teraz 3 opakowanie lacibios femina.. ale to raczej na odbudowanie pałeczek kwasu mlekowego, któergo mam brak...
Bardzo proszę o poradę, bo od 4 m-cy ciagle sie lecze antybiotykiem na jakies bakterie...i przez to wstzymujemy starania:(
wygrałam z bakteriami - chciałam wam coś nieśmiało poradzić. " />Drogie Bocianowiczki!
Problem leczenia bakterii jest nam wszystkim powszechnie znany - wszak to główna przyczyna, która niejednokrotnie wstrzymuje nasze przygotowania do IVF. Otóż chciałam wam opisać w jaki sposób pozbyłam się ich - mimo, że od wieków miałam z tym problem i przyjmowałam wiele różnych leków.
Zaufajcie metodom naturalnym!!! Na skutki leczenia trzeba czekać trochę dłużej ( u mnie 3 miesiące), ale jak lekarz zobaczył mój posiew to był zachwycony.
Miałam i E.coli i feacalisa i potem grzyby - leczyłam się macmirorem, anybiotykami z antybiogramu i nic. Postanowiłam wszystko odstawić, stosowałam tylko lactovaginal na przemian z gałkami propolisowymi i jeszcze irygację 2% kwasem mlekowym. Ponadto odstawiłam całkowicie słodycze i ograniczyłam do minimum spożycie cukru (soki owocowe, słodzona herbata, itp.) i łykałam tabletki z żurawiną ( do wyboru: vitabutin, urinal, żurawina Herbapolu Kraków) oraz piłam dużo kefiru. Ponadto oczywiście bardzo duża dbałość o higienę i bawełniana bielizna.
Takie działanie przyniosło rewelacyjny efekt - 0 bakterii i grzybów, dużo pałeczek kwasu mlekowego i super PH.
Polecam, taka metoda na pewno nie zaszkodzi, a może tylko pomóc - bakterie strasznie nie lubią kwaśnego środowiska.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie walczące z bakteriami i życzę udanej i krótkiej walki. Dodam, że lekarz bardzo mnie pochwalił za wybór takiej drogi - powiedział że wiele pacjentek nie wierzy w skuteczność takich metod naturalnych, dlatego do was piszę, ze to naprawdę pomaga!!!!
bakterie, grzyby i leki. " />Doka. Dzięki za informację. Wiem o tym podcieraniu, może to jest powód. JA też słyszałm że szczepionki na te rzeczy nie są skuteczne, mówiła mi to babka z Warszawy, która się tym zajmuje i ma jakieś doświadczenia. Jej telefon też dostałam na forum bociana, zadzwoniłam do niej żeby popytać i ona mi odradziła, i zaleciła lactovaginal, dość intensywnie Pozdrawaim Sylwia.
jogurt. " />Niedawno polecono mi robienie irygacji z serwatki, ktora jak wiadomo zawiera potrzebne nam kulturalne kolonie. Korzysci z tego podobno wiele, jak sprawdze (dzisiaj lece od irygator) to opowiem. W kazdym razie bedzie w domu serek Czy dostalyscie kiedys recepte na lactovaginal? Ostatnio za 10 globulek zaplacilam przeszlo 30zl I co sadzicie o globulkach propolisowych? Wyczytalam przez likend ze tez pomagaja leczyc grzybice i bakterie tylko jak skutecznie????
jogurt. " />
">Niedawno polecono mi robienie irygacji z serwatki, ktora jak wiadomo zawiera potrzebne nam kulturalne kolonie. Korzysci z tego podobno wiele, jak sprawdze (dzisiaj lece od irygator) to opowiem. W kazdym razie bedzie w domu serek Czy dostalyscie kiedys recepte na lactovaginal? Ostatnio za 10 globulek zaplacilam przeszlo 30zl I co sadzicie o globulkach propolisowych? Wyczytalam przez likend ze tez pomagaja leczyc grzybice i bakterie tylko jak skutecznie????

KIedyś kupiłam te globulki propolisowe - wg mnie paskudztwo: śmierdzi, straszliwie brudzi i jeszcze bardziej wzmogło swędzenie będące objawem stanyu zapalnego; kupiłam je w piątek wieczorem kiedy wiedziałam, że muszę dotrwać do pon. dopóki nie skonsultuje sie z lekarzem, ale nie wytrzymałam i kupiłam jeszcze inne globulki 10 razy droższe, ale przyniosły chociaż weekendową ulgę.
A co do irygacji to mam tez mieszane uczucia - jedni lekarze zalecają inni jak najbardziej odradzają jakiekolwiek irygacje. Chyba "wygodniej" mi słuchać tych drugich, bo jakoś nie mogę się przekonać co do higieny tego sposobu.
Nawracające zakażenia- proszę o pomoc. ech, ja już po kuracji, biorę teraz lactovaginal żeby odbudować prawidłową florę. Mam zrobić biocenozę, mam wielką nadzieję, że wyjdzie dobrze. Dzięki za wszystkie rady i wskazówki. Podsumowując wszystkie posty- zabobiegać infekcjom można:

-stosując irygacje specjalnymi środkami ->rosa verde
-stosując płyny do higieny intymnej o odpowiednim ph
-używając specjalnego talku
-używając papierowych ręczników
-zapobiegawczo stosując probiotyki oraz clotrimazol
-ograniczając słodycze


Lista jest otwarta, jeśli ktoś może coś dodać- bardzo proszę, stosowanie kilku wskazówek naraz na pewno będzie bardziej skuteczne w zapobieganiu infekcjom, które lubią niestety powracać. Zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć.

Pozdrawiam ciepło :)
Drożdzaki. Opisywane przez Ciebie objawy oraż wymazy potwierdzają obecnośc C. albicans. Obawiam się, że opanował on więksość błon śluzowych Twojego organizmu. W takim przypadku podam jedynie skuteczny sposób sie pozbycia tego uciążliwego drożdżaka. Ważne, aby to zrobić w całości i w kolejnych etapach. Problem może być w tym, aby znaleźć lekarza, który to poprowadzi i nie zlekceważy problemu.
1.Konieczne leki to:
- FLUKONAZOL, ale nie przez 2 tygodnie, bo to mało, ale przez miesiąc, potem przerwa ok. 2 tyg. i ponownie ITRIAKONAZOL przez 6 tygodni.
- ECHINACEA COMPOSITUM FORTE SN ampułki (lek podnoszący odporność - BARDZO WAŻNY) - najlepiej, jakby udało się w zastrzykach co 3 dni - 10 zastrzyków
To leki podstawowe, a teraz wspomagające:
- Trillac lub inny regulujący florę jelitową - 3 x dziennie po 1 kapsułce, globulki dopochwowe Lactovaginal (1 x dziennie)
- BIO -SELEN - CYNK - preparat mineralny (pierwszy tydzień po 2 tabletki dziennie, potem 1 tabletka)
- usta przepłukuj r-rem jodyny ( na 1/3 szklanki lekko osolonej wody 30-40 kropli jodyny) I tak 3 x dziennie aż do poprawy.

2. Dieta (bez tego też nie będzie 100% efektu)
Początkowo 0 cukru, potem po 1 miesiącu delikatnie (ale zawsze ostrożnie z węglowodanami)
- Początkowo też niedużo owoców, jeśli tolerujesz grejpfruty, to one wskazane.
- ciemne pieczywo, najlepiej żytnie lub mieszane. Ograniczenie makaronów, ciast.
- ryby, chude białe mięso
- warzywa, to już stosujesz.

Jeśli dokładnie uda Ci się zastoswać te wszystkie leki i sposób odżywiania, to z pewnością problemu nie będzie.
gałki z propolisem, plamienia i e. coli. Mam bakterie E. coli, ktore są oporne praktycznie na wszystko, zadne leki nawet bardzo silne nie są skuteczne w leczeniu (wlącznie z furaginem). Lekarze odradzają mi autoszczepionke i rozkladają rece. Ale juz mi nie chodzi w tej chwili o te bakterie, przyzwyczailam sie do tego ze je mam. Aby nie bylo gorzej, stosuje irygacje jogurtem lub kefirem i przyjmuje lactovaginal. Jak na razie nieskutecznie, moj organizm nawet rownowagi zlapac nie moze.
Ostatnio zastosowalam galki dopochwowe z propolisem, jako alternatywe tych wszystkich antybiotykow, ktore przyjmowalam wcześniej. Zastanawiam sie nad ich skutecznością w leczeniu tak opornych bakterii. W związku z tym, mam pytania:
1) jak dlugo nalezaloby je stosowac, aby rzeczywiście przyniosly określony skutek bo chyba czuje lekką poprawe
2) czy nie szkodzą one na paleczki doderleina
3) czy mogą powodowac krwawienia
Po 2-3 krotnym zastosowaniu mialam spore plamienie, a dodam ze przyjmuje duphaston (bylo to w okresie jego stosowania). Czy galki te mogly byc przyczyną tego plamienia?
Podejrzewalam ciąze, ale test wykluczyl, chyba ze za wcześnie go zrobilam (przypuszczalnie 15 dzien od owulacji). Teraz mam 29 dzien cyklu, okresu ani śladu, mimo skurczy wystepujących od kilku dni i mijających, plamienia duzo mniejsze albo i wcale – ale to moze byc ciągle skutek duphastonu. Okres pewnie dostane, bo nie sądze ze jestem w ciązy.
Czy pomozecie mi wyjaśnic, dlaczego mialam te plamienie, a teraz nie mam, mimo ze nadal stosuje te galki?
Pozdrawiam

No i mam jeszcze jeden wniosek – jak malo my dziewczyny, wiemy o swoim organizmie...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • therasmus.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : lactovagina ile kosztuje
     : Lactovaginal nadżerka
     : Lactovagina i jej zastosowanie
     : Lactovaginal okres
     : Lactovaginal wydzielina
     : Lactovaginal cena
     : lactovaginal Zamienniki
     : LACTOVAGINA cena
     : lauryn hill marley
     : lampy Bartycka
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT