kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Łatwa prośba!Łatwa prośba!Łatwa prośba!Łatwa prośba!. Pięciornik krzewiasty


Ten krzew występuje na obszarze prawie całej półkuli północnej. Jest łatwy w uprawie, rośnie szybko.
Pięciornik krzewiasty Potentilla fruticosa


Jest łatwy w uprawie, rośnie szybko - nawet do 30 cm rocznie.

Liście wypuszcza już na początku wiosny.

Pięciornik kwitnie niemal przez cały sezon, choć najobficiej w czerwcu i lipcu. Jest więc rośliną cenną, zwłaszcza dla tych, którzy chcą mieć ogród pełen kwiatów jak najmniejszym kosztem. Jest też dobrą rośliną okrywową.
Posadzony w rozstawie 80x80 cm, zaczyna zakrywać glebę już w drugim roku po posadzeniu - w związku z tym wyrasta coraz mniej chwastów.

Jest gęsty i zwarty, nadaje się więc na kwitnące obrzeża rabat czy niestrzyżone, niskie żywopłoty.
Co warto wiedzieć

* pięciornik jest rzadko atakowany przez szkodniki, kwitnie na pędach jednorocznych, dlatego cięcie latem – po przekwitnięciu pierwszych kwiatów – wpływa na wydłużenie okresu kwitnienia; ważne jest również usuwanie przekwitłych kwiatów
* coroczne cięcie utrzymuje krzewy w zwartej bryle, wpływa korzystnie na zdrowotność i kwitnienie
* można go sadzić pod wyższymi krzewami i bylinami, dobrze wygląda z roślinami o fioletowych i niebieskich kwiatach (lawenda, ostróżka, budleja); z tawułami, berberysami i roślinami iglastymi tworzy ładne kompozycje.

No tak:). lawenda, jedna z moich ulubinych roslinek, a ma tego ze trzy rodzaje - na
razie!! :D
Lawenda Lavadula angustifolia - ma kilka odmian, popularna tutaj to Hidcote
Blue i Munstead.

montereybaynsy.com/L/lavandula%20angustifolia%20hidcote1.jpg
(prawie mi zapchnialo z tego zdjecia, mmmm..)

Lubi piaszczysta, wapienna, malo urodzajna ziemie, z dobrym drenazem, na
slonecznym miejscu, nie potrzebuje czestego podlewania.
(chociaz jak ja podleje od czasu do czasu pozywka to lepiej kwitnie)

Lawenda Hiszpanska albo Francuska - L. stoechas -podobniez
www.mediterraneangardensociety.org/photos/Lavandula.stoechas.gif

a wiec- moze za kwasna, za mokra ziemia? za malo slonca?
a jak przycinacie- prawidlowo po przekwitnieciu 1/3.

Venus

lawenda i pięciornik,trzmielina. lawenda i pięciornik,trzmielina
czy po przekwitnięciu lawenda może jeszcze raz zakwitniąć?jak pielegnować
pięciornika bo powoli zaczął mi brązowieć a kwiatów jest mniej?,stare
kwiatostany usunęłam i zaczął kwitnąć a co z tym brązowieniem?Trzmielina
zaczęła mi zielenieć i nie przebarwia się,może jest jakś na to rada.Z góry
dziękuję.
Czy lawenda już puszcza listki?. U mnie też "lipowato" wygląda lawenda.Podcięłam w kwietniu, a posadzona ubiegłej
wiosny.Kwitła wówczas ładnie, po przekwitnięciu usunęłam podsuszone kwiaty i tak
została na zimę, dosyc podrosła.Podcięłam ją do połowy w kwietniu, była sucha
jak wiór, listki stare oblatuję...zresztą teraz też.Tak jest nadal, tylko z
jednej strony zauważyłam dwie nowe wypuszczające gałązki mini mini,reszta sucha
jak wiór.Co jej zaszkodziło,przymrozek?Odbije jeszcze?
Obcinanie lawendy............... Obcinanie lawendy..............

Właśnie przekwitła i się pokłada i wogóle to straciła (przez 3 lata
swojej bytności w moim ogrodzie) na wyglądzie czy można ją jakoś
uformować zeby nie przypominała dzikiego wiechcia i kiedy to robić
teraz po przekwitnięciu czy kiedy indziej...kiedy???
Pozdrawiam
lawenda. Lubi słońce, ale nie rozrasta się. Tworzy zdrewniały krzaczek, który
wymaga przycinania po przekwitnięciu (powtarza wtedy kwitnienie) i
wczesną wiosną w celu odmłodzenia (inaczej łysieje od dołu).
Może się rozsiewać, jeżeli dojdzie do zawiązania nasion. Nasiona
kiełkują na wiosnę, po przeleżeniu zimy w gruncie.
Rozumiem, że chodzi o lawendę wąskolistną? Bo jakieś bajeranckie
zachodnioeuropejskie gatunki mogą u nas wymarzać. Lawenda wąskolistna
zimuje w środkowej Polsce bez przykrycia, sprawdziłam.
suszenie ściętej lawendy - wątek prawie ogrodowy. suszenie ściętej lawendy - wątek prawie ogrodowy
Zgodnie z sugestiami na tym forum po przekwitnięciu ścięłam dość
mocno moje krzaczki lawendy - jest ich tylko 3, ale nieźle
rozrośnięte, chciałam być praktyczna i wykorzystać ścięte galązki
jako suszone zapaszki do szuflad. Ścięte gałązki rozłożyłam na
ściereczce w domu na słonecznym parapecie, suszyłam koło 2 tyg,
wczoraj wreszcie usiadłam żeby je obrobić i włożyć do szmacianych
woreczków. Niestety w trakcie znalazłam pająka - niedużego, i
uciekające malutkie "dzieciaczki" pająkowe, było ich z 20 co
najmnniej. Mąż od razu kazał wszystko wyrzucić, powiedział, że
jeszcze nam się coś zalęgnie w szafach. Stąd moje pytanie, czy ktoś
z was coś takiego robił? jak uniknąc takich neiporszonych gości?
fakt, nie umyłam lawendy zbyt dokładnie po ścięciu, ale takie
pajączki mogły równie dobrze zalęgnąć się w domu w trakcie
suszenia.. suszyć w piekarniku? a może takie ścięte gałązki domowymi
sposobami nie nadają się do tych celów?
goździk brodaty. Dzięki horpyno. Właśnie jedną kępę przycięłam, a drugą usunęłam całkowicie i
dałam tam różę. Jestm początkującą ogrodniczką, a chciałabym by to miejsce
było ładne cały sezon, bo rabata jest przed domem. Posadzenie tam gożdzików nie
było więc dobrym pomysłem. Co mogłabym tam posadzić takiego, by nawet po
przekwitnięciu zachowało ładne liście? Super byłoby, gdyby długo kwitło...
Rabata jest długa i wąska, cały dzien w słońcu, ziemia raczej lekka i
przepuszczalna. Posadziłam tam kilka jałowców (1 o pokroju kolumnowym, 1
krzaczasty i 2 płożące), kilka karłowych, kulistych świerków, a z bylin
lawendę, rozchodnik i zawciąg nadmorski, no i te gożdziki. No i nie mam pomysłu
na co je wymienić.

czy po przekwitnięciu lawendę się przycina, czy. ja co roku przycinam mocno, do ziemi, jedna z moich lawend bo nie chce aby
urosla za wysoka. wiec co roku wypyszcza swieze pedy i nie ma szansy na
zdrewnialy srodek.

druga przycinam w 1/3 od gory po przekwitnieciu. ma juz z 5 lat jest wiec
troche stara, i ma zdrewniale lodygi od dolu ktore bardzo mi sie podobaja.
mam zamiar kiedys zrobic z niej drzewko.

Venus
co zrobić z przekwitniętą za dużą lawendą. co zrobić z przekwitniętą za dużą lawendą
Posadziłam rok temu na skalniaczku maciupeńkie kępki lawendy. Tweraz to
ogromne krzaki i pieknie kwitną ale strasznie rozprzestrzeniaja sie na moim
sklaniaczku, zachodząc na inne roslinki....Co z nimi moge zrobić? Przyciąć je
na krótko czy wykopać...Czy one sa w ogóle wieloletnie...oczywiście zamierzam
poczekać aż całkiem przekwitną...Chodzi mi o to aby krzaczki "zmniejszyć"...
lawenda na balkonie-doniczka- co na zimę?. lawenda na balkonie-doniczka- co na zimę?
Mam na balkonie lawendę w doniczce, przycięłam przekwitnięte gałązki ,no i
nie wiem co dalej, zostawic na balkonie? okryć, ale jak? będę wdzieczna za
rade
cięcie bylin. cięcie bylin
Mam w ogrodzie w dużej misie, lawendę, szałwię i naparstnicę, proszę o
informację czy po przekwitnięciu trzeba je przyciąć.
Jeżeli tak to kiedy, czy na jesieni, czy teraz. I jeżeli teraz to czy
ponownie zakwitną?
cięcie bylin. a wg mnie lawende nalezy przyciac zaraz po przekwitnieciu czyli teraz.
Lawenda?????????????. Lawenda nie kwitnie wiosną - to kwiat letni. W tym roku zaczęła mi
kwitnąć w czerwcu, już przekwita, więc utnę tylko przekwitnięte
łodyżki kwiatowe to zakwitnie jeszcze raz w sierpniu
czy po przekwitnięciu lawendę się przycina, czy. czy po przekwitnięciu lawendę się przycina, czy
zostawia w spokoju a tnie dopiero wiosną?

Mam ogromną zieloną kępę pięknie kwitnącą, ale zajrzałam do jej wnętrza, a tam
takie suche "galęzie", czy lawendy tak mają?
przespałam wiosnę?przycinanie róz i lawendy. A to drugie cięcie lawendy? Pierwsze teraz, a drugie? Po
przekwitnięciu?
Mała autoreklama ;). Warsztat wikliniarza

Z wikliny, trzciny i rokiciny – rosnących dziko nad brzegami wód –
od dawien dawna sporządza się wszelkiego rodzaju sprzęty domowe,
głownie pojemniki na płody natury: misy i kosze, ale także ozdoby,
zabawki, maty, a nawet meble, płoty i obuwie.

Panujący w pracowni wikliniarza zapach tworzą nuty drzewne,
roślinne, wilgotne i polne. Uzyskano go przez dobranie składnikow
takich jak: żywica galbanum (Ferula galbaniflua), olejek cedrowy
(Cedrus atlantica) i olejek wetiwerowy (Vetiveria zizanioides). Nuty
polne pochodzą od obecnej w kompozycji kumaryny, imitującej woń
siana, oraz z domieszki bazy o zapachu rumianku polnego.

Pracownia bursztynnika

Bursztyn jest skamieniałą żywicą drzew iglastych, znajdowaną jedynie
na plażach Bałtyku. Etymologia słowa „bursztyn”, zwanego również
amber lub jantar, pochodzi od niemieckiego wyrażenia „palący się
kamień”. Jak każda żywica – bursztyn się spala, dając przy tym dużą
ilość białego, aromatycznego dymu. Również jego obróbce, czyli
cięciu, szlifowaniu i wierceniu, towarzyszy ciepła, znajoma woń
rozgrzanego, żywicznego kamienia.

Zapach ten osiągnięto, łącząc nuty drzewne i piżmowe z dużą liczbą
składników żywicznych. Za drzewny charakter aromatu odpowiadają
olejki: cedrowy i wetiwerowy, oraz syntetyki: orzechowy sandel,
egzotyczny palisandin i zmysłowy bacdanol. Elementy piżmowe to
galaxolid i krystaliczne piżmo ketonowe. Cztery żywice użyte w
kompozycji zapachowej to benzoe, mirra, olibanum i styraks. Zapach
bursztynu zwieńczyły składniki słodko-cynamonowe: korzenny olejek
goździkowy oraz sztuczna płynna ambra.

Warsztat tkacki, pracownia krawiecka

Len miał od dawna uprzywilejowaną pozycję wśród roślin użytkowych.
Nie można było zrywać jego niebieskich kwiatów, z których po
przekwitnięciu uzyskiwano cenne siemię i tłoczono smaczny olej.
Włókno lnu, wraz z konopnym, stanowiło podstawowy surowiec do
produkcji nici, tkanin i garderoby. Warsztat tkacza i krawca
wypełniały wonie kłębków lnianych nici – kądzieli, tkanin surowych,
bielonych i barwionych, oraz drewnianych narzędzi tkackich i
krawieckich: kołowrotków, motowideł, snowadeł i krosien.

Zapach pomieszczenia tkackiego łączy w sobie elementy sucho-
sianowate, takie jak kumaryna, olejek paczulowy i olejek wetiwerowy;
elementy roślinne i polne: olejek lawendowy, olejek tymiankowy, oraz
przypominającą woń kwiatu heliotropu – krystaliczną heliotropinę. W
skład kompozycji zapachowej wchodzą także wytrawne aromaty drzewne,
miękkie piżmowe i ciepłe zwierzęce. Całość sprawia wrażenie
charakterystycznej woni płachty niebielonego płótna, świeżo
rozwiniętego z beli tkaniny. 1. patrz: Władysław S. Brud, Iwona
Konopacka-Brud, Pachnąca apteka. Tajemnice aromaterapii, Wydawnictwo
Pagina, Warszawa 1998, s. 100

Piotr Kempski
Ilustracje z Kodeksu Baltazara Behema

www.zabytkimagiczne.pl/zabytki-heritage/zapach-12-2007/wonie-sredniowiecznego-gdanska/?id=37