Strona główna
  Lavasoft Firewall

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Nie wszystko złoto co się świeci. Dziadek w <aslr4d$fm@news.tpi.plnapisał:

[...]

Ja jeszcze tak a'propos tych Twoich problemów z kompem.
Zainteresuj się programikami (inni ze stałym też :)):

1. Kerio Personal Firewall (lub Zone Alarm)

http://download.kerio.cz/dwn/kpf2-win.exe

2. Ant-Trojan (lub Trojan Remover)

http://www.anti-trojan.net/

3. Ad-Aware (free)

http://www.lavasoft.de/

4. Jakiś antywirus (polecam Dr.Web)

5. Coś do czyszczenia rejestru (Reg Cleaner - free)

http://www.jv16.org/

---------------------  William Shakespeare



Nie wszystko złoto co się świeci.


Ja jeszcze tak a'propos tych Twoich problemów z kompem.
Zainteresuj się programikami (inni ze stałym też :)):
1. Kerio Personal Firewall (lub Zone Alarm)
http://download.kerio.cz/dwn/kpf2-win.exe
2. Ant-Trojan (lub Trojan Remover)
http://www.anti-trojan.net/
3. Ad-Aware (free)
http://www.lavasoft.de/
4. Jakiś antywirus (polecam Dr.Web)
5. Coś do czyszczenia rejestru (Reg Cleaner - free
http://www.jv16.org/
Krzysztof "mayhem" Jaromin  -------------


Dzięki za radę

Próbowałem wczoraj 2-krotnie ściągnąć ZoneAlarm i się nie udało a
zainstalowane mam od dawna:
Norton Utilitues Integrator
Norton Antivirua
Trojan Shield

Czy to nie wystarcza?
Pozdrawiam, Dziadek


Windows Defender. spider.pl napisał(a):


Powiedzcie mi moi drodzy czy warto instalować Windows Defender. Teraz
używam SpyBota. Jakie są plusy i minusy Defendera? W czym Defender jest
lepszy od Spybota? Może poradzicie mi zupełnie inny program do
wykrywania i usuwania spyware'u.


ja używam skanera wbudowanego w firewall (agnitum outpost) i dodatkowo
spybot search & destroy i czasem lavasoft ad-aware. do tego dochodzi
antywirus (nod32). jak dotąd (odpukać) nie miałem potrzeby używania
czegokolwiek innego.

aha, oczywiście nie używam internet explorera, ani żadnych programów,
które są oparte o jego "silnik". zamiast niego korzystam z firefoksa i
opery.


Windows Defender. tomasz.bystrzyński napisał(a):


spider.pl napisał(a):

| Powiedzcie mi moi drodzy czy warto instalować Windows Defender. Teraz
| używam SpyBota. Jakie są plusy i minusy Defendera? W czym Defender
| jest lepszy od Spybota? Może poradzicie mi zupełnie inny program do
| wykrywania i usuwania spyware'u.

ja używam skanera wbudowanego w firewall (agnitum outpost) i dodatkowo
spybot search & destroy i czasem lavasoft ad-aware. do tego dochodzi
antywirus (nod32). jak dotąd (odpukać) nie miałem potrzeby używania
czegokolwiek innego.

aha, oczywiście nie używam internet explorera, ani żadnych programów,
które są oparte o jego "silnik". zamiast niego korzystam z firefoksa i
opery.


a ja używam ie, nie mam firewalla innego niż wbudowany w xp, program
antywirusowy mam jaki mam (nie nod32), czasami skanuje system spybotem i
  ad-aware, mam publiczny ip i jakoś nigdy żaden wirus nie zastukał
skutecznie do mojego kompa.

imho paranoja to lekka przesada. nie trzeba od razu instalować
firewalla, który podnosi alarm jak tylko ktoś z sieci spinguje twojego
kompa czy używanie innej przeglądarki niż ie z powodów innych niż wygoda
- podstawa to prawidłowe skonfigurowanie,zabezpieczenie systemu, dbanie
o aktualizacje i nie klikanie w ie ok w każdym okienku, które się pojawi!

a wracając do tematu - windows defender jest całkiem dobrym produktem
ms. polecam zainstalowanie i przetestowanie


Problemy z instalacją programów w W98. Mam W98 nie SE, pamięć 256MB, procesor Celeron 1,2GHz
Ostatnio mam problemy przy próbach instalacji niektórych programów:
np. przy próbie instalacji Outpost Firewall pojawia się okno dialogowe
instalacji (WELCOME) z info o konieczności wyłączenia innych programów (mam
wyłaczone), wciskam NEXT i .... wszystko znika, instalacji nie ma !
nie widać nawet żadnego procesu instalacji uruchomionego (po Ctrl+Alt+Del) -
zupełnie jakby żadna instalacja nie została uruchomiona !
A np. po instalacji AdAware SE Peronal program ten nie chce się uruchomić
(wywala bład "nieprawidłowej operacji" a w szczegółach:
AD-AWARE spowodował wyjątek eedfadeH w module <nieznanyprzy 0000:00000000.
Rejestry:
EAX=00000000 CS=0000 EIP=00000000 EFLGS=00000000
EBX=00000000 SS=0000 ESP=00000000 EBP=00000000
ECX=00000000 DS=0000 ESI=00000000 FS=0000
EDX=00000000 ES=0000 EDI=00000000 GS=0000
Bajtów w CS:EIP:"

a potem komunikat:

"Exception EreadError in Modul Ad-Aware.exe bei 00021F3B
Fehler beim Lesen von memof.Lines.Strings: Fehler bei einfugen von
Richedit-Zeile"

Dodam, że pliki instalacyjne nie są uszkodzone, instalowałem później ten
soft z nich na innych kompach...i działał !

Wirusa też RACZEJ nie mam, mam rezydentnego antywirusa, poza tym czeszę
kompa regularnie innymi antywirusami (mks, trendMicro) oraz do tej pory (bo
instalacja AdAware SE wywaliła go) oprogramowaniem anty ad-aware (Lavasoft
AdAware)

I co mam zrobić ?

rokko


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • losegirl.htw.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Lavasoft Aware SE pl
     : la guerre en Afganistan
     : Land Rover TDI
     : Laurka z krawatem
     : Łańcuch pokarmowy ekosystemu łąki
     : Ładne Dziewczyny Na Pulpit
     : lanie Delphin
     : Latarka kątowa
     : Ładysz pieśni
     : layer by layer
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT