Strona główna
  laser - dyskoteka szkolna

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Gracie na czym???. Troszk? odkopie

Ja gram na gitarze elektrycznej hmm.... nie wiem czy to mo?na nazwa? graniem ale od wrze?nia id? na nauki

Oprócz tego gram na nerwach mojej dziewczyny hehe

I do tego jestem Dj. czasami jakie? ma?e imprezy, dyskoteki szkolne itp... wi?c DJ. LASER
Dyskoteka na dzień chłopaka;).
upie se taki żel co świeci w ultrafiolecie i sie wysmaruje XDDDDDDD

Świecąca Pestka, "impossible is nothing" (tylko takie określenie zdołałem użyć a osoby które nie zrozumiały z góry przepraszam i tłumaczę: "niemożliwe nie istnieje" czy jakoś tak

Koszt dyskoteki to około 1.5pln mimo laserów, ale będzie więcej napoi itp. więc jakoś koszt się zwróci, a przy następnych dyskotekach przewiduję własne szkolne lasery. Koszt jednego z nich to 150pln(jeżeli się mylę to mnie popraw Stefan), więc kto wie, kto wie, ale lepszym zakupem byłby sprzęt nagłaśniający bo wtedy te 150pln z dyskoteki było by więcej, a ile tak w ogóle kosztuje taki sprzęt Stefan lub Copek?
Nutka 14-latka - pierwsza jego piosenka.. Cytat:
CO wy sie wszyscy tak czepiacie tego Cielaka!!

Przeciez on sie uczy tego programu ciekawe co byscie wy zrobili z Fl pewnie nic bo rapu w tym nie zrobisz ani metalu. Wy byscie nawet tego co on zrobil a sie tylko kur. czepiac potraficie. Zrobcie cos sami to sie z was posmiejemy -.-

!top. Druga mi sie bardziej podoba.

Pewnie sie narazilem tym pol forum ale chu. z tym tu i w tibi nie pootrzebuje kolegow bo mam w RL!!
Mam do Ciebie pytanie. Rozmawiałeś kiedyś z Cielakiem na gg?
On w jednym tygodniu pisze, że robi hardstyle, po jakimś czasie(max.5 dni) mówi że już hardstyle nie lubi i robi electro, potem wymyśla, że będzie kolesiem co zajmuje się pirotechniką i nakupował laserów, po czym chce się pochwalić na DYSKOTECE SZKOLNEJ. Za kilka dni twierdzi że electro to big shit i powraca do hardstyle. Jak Ci zacznie tak o tym pierdolić na gg w kółko to normalnie można dostać nerwicy. To jest już jego któraś z kolei piosenka, kiedyś to remixował HIP-HOP! Jeszcze dobijają mnie teksty, że uczą go profesjonaliści.
BIG NIEPOROZUMIENIE. Cielak i jego przygoda z muzyką, to jak palmy na Antarktydzie.
Zaproszenie na Święto X Bryg.Kawalerii Pancernej. Witam serdecznie

Czas zdjąć przykrycie Tajnego Koordynatora - jak to nazwał mnie Piterpanzer

Na wstępie pragnę Wszystkim serdecznie podziękować za tak liczne wpisanie się na listę uczestników w organizowanej wystawie modelarskiej
przy okazji obchodów Święta 10 Brygady Kawalerii Pancernej im gen. broni Stanisława MACZKA

Poniżej przedstawię Wam w skrócie plan dwudniowych obchodów Święta Brygady 2010r.

Uroczystości rozpoczynają się już w piątek 06.08.2010r.
- godz. 19:00 - Koncert Orkiestry Symfonicznej
- godz. 20:00 - Msza Święta
- godz. 21:30 - Uroczysty Capstrzyk
- godz. 22:00 - Pokaz LASERÓW ( światło i dźwięk)

Natomiast w sobotę 07.08.2010r:
- godz. 09:00 - Uroczysty Apel z okazji Święta Brygady
- godz. 10:00 - Defilada pododdziałów 10BKPanc, sprzętu współczesnego i historycznego, grup rekonstrukcji historycznej itp.
- od godz. 11:00 - rozpoczęcie Festynu, które oficjalnie otworzy Dowódca gen.bryg. Andrzej REUDOWICZ. Po tym nastąpi szereg atrakcji np. występy zespołów muzycznych, artystycznych, straży pożarnej, pokaz możliwości czołgu LEOPARD 2A4, pokaz sprzętu statyczny i dynamiczny, występ grupy rycerskiej, dyskoteka i wiele, wiele innych atrakcji .
Nie wspominam celowo tutaj o wystawie modelarskiej, gdyż jest to sprawa oczywista i po to się tu wszyscy spotykamy

Chciałbym przypomnieć, że osoby, które wpisały się na listę uczestników mają:
- zagwarantowany nocleg na terenie JW
- zapewnione warunki sanitarno-higieniczne (natryski, WC)
- wjazd pojazdami prywatnymi na parking
- wyżywienie (piątek kolacja, sobota śniadanie, pora obiadowa - grochówka żołnierska)

Ponadto, w celu identyfikacji, proszę zabrać ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem (np. dowód osobisty, prawo jazdy, legitymacja szkolna - Nasi Milusińscy lub legitymacja studencka). Będą one niezbędne w celu identyfikacji na biurach przepustek.

Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia na zlocie

P.s. Wszystkich miłośników wojska i pancerki zapraszam do odwiedzenia oficjalnej strony 10BKPanc

Pozdrawiam Tomek
Dyskoteka na dzień chłopaka;). nie, szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi z laserami, ale właśnie o to w tym chodzi

bo słowo 'lasery' przy słowie 'szkolna dyskoteka' brzmi trochę... groteskowo
Dyskoteka na dzień chłopaka;). No może i nie będzie 'zwykła szkolna dyskoteka', ja nie wiem
w każdym bądź razie, przynajmniej widać, że się staracie...

ale i tak termin 'lasery' przy tym terminie mi nie pasował
Dyskoteka na dzień chłopaka;). hehehehehehehehehehehehehe bardzo was przepraszam ale jak to czytam to az mi łezka sie zakreci w oku i to nie ze wzruszenia nowy sprzet nagłasniajacy.. ultrafiolety.. lasery .. o czym Ty kur** sylwek w ogole mowisz ????? w gimnazjum ???? wiesz .. wybacz ale byłem w radiowęźle 3 lata a znam jego historie od hmm jakis 9 lat...

i wiesz co... moze i nasza szkoła idzie do przodu ... w to nie watpie.. ale na pewno nie na tyle zeby wydać na radiowęzeł takie pieniadze;];] sorry ale chyba pomyliłeś rzeczywistość sylwek .... jezeli samemu sie do tego interesu nie dołozy (mowie tu o osobach zajmujacych sie radiowęzłem, pozdro dla nich ;> ) to radiowęzeł ograniczony jest do mozliwosci nagłasniania szkolnych wystepow i nagłasniania ogłoszen w budynku szkolnym ... i na tym sie konczy ... nie wiem czy nie zauwazyłeś ale dyskoteki w naszej szkole sa od.. hmm załózmy ze odkad ja pamietam .. czyli te 9-10 lat.. i powiem Ci szczerze ze za fundusze szkoły niewiele sie od tamtej pory zmieniło ... jezeli juz cos zostało zakupione do radia (mowie tu o symbolicznych wydatkach nie przekraczajacych 100pln jednorazowo) to były to srodki pozyskane ze sprzedarzy napojow i biletow, po odliczeniu kosztow wypozyczenia sprzetu ;];] (ktory wypozyczany jest od 10 lat w takim samym składzie ;>)(szacunek dla p.Szymanka) kazdy inny dodatek do dyskoteki to jest tylko i wyłącznie poswiecenie sie (z czystej checi i miłosci do tego co robia) "radiowęźlistów" ( i mysle ze Copek Stefan i reszta ferajny dobrze mnie rozumieja) a wiec wybacz... ale nie wierze w to zeby szkoła ... badz samorza szkolny poswiecili koszta rzędu 1000 - ... pln (bo nie mowimy tu o zabawkach) poswieciła tak po prostu na radiowęzeł ....

dziekuje za uwage i od razu przepraszam wszystkich za moje ewentualne błędy stylistyczne ortograficzne badź interpunkcyjne ... musici wybaczyć jestem na profilu mat-fiz :p


P.S. a tak na koniec najwieksze zakupy szkoły na rzecz radia za mojej kadencji
(powyzej 100pln)


-> mikser (jezeli dobrze pamietam to phonic MU 1822X, ale nie jestem pewny)
koszt ok 1500pln (za moich czasow uzywany okazyjnie)
-> wieza stereofoniczna (jednak nie pamietam jaka)
koszt ok 400 pln (raczej na stan klasy muzycznej niz radiowęzła)

(do radiowęźlistów: to sa tylko informacje z mojej pamieci wiec jezeli sie myle lub czegos zapomniałem to prosze mnie poprawić, szczególnie Arch :p)

noo .. to by było chyba na tyle :p
Zaproszenie na Święto X Bryg.Kawalerii Pancernej. Dziś Tommy T.B. napisał ,a ja za nim wklejam ostatnie już przed spotkaniem wiadomości .

Witam serdecznie

Czas zdjąć przykrycie Tajnego Koordynatora - jak to nazwał mnie Piterpanzer ;)

Na wstępie pragnę Wszystkim serdecznie podziękować za tak liczne wpisanie się na listę uczestników w organizowanej wystawie modelarskiej
przy okazji obchodów Święta 10 Brygady Kawalerii Pancernej im gen. broni Stanisława MACZKA

Poniżej przedstawię Wam w skrócie plan dwudniowych obchodów Święta Brygady 2010r.

Uroczystości rozpoczynają się już w piątek 06.08.2010r.
- godz. 19:00 - Koncert Orkiestry Symfonicznej
- godz. 20:00 - Msza Święta
- godz. 21:30 - Uroczysty Capstrzyk
- godz. 22:00 - Pokaz LASERÓW ( światło i dźwięk)

Natomiast w sobotę 07.08.2010r:
- godz. 09:00 - Uroczysty Apel z okazji Święta Brygady
- godz. 10:00 - Defilada pododdziałów 10BKPanc, sprzętu współczesnego i historycznego, grup rekonstrukcji historycznej itp.
- od godz. 11:00 - rozpoczęcie Festynu, które oficjalnie otworzy Dowódca gen.bryg. Andrzej REUDOWICZ. Po tym nastąpi szereg atrakcji np. występy zespołów muzycznych, artystycznych, straży pożarnej, pokaz możliwości czołgu LEOPARD 2A4, pokaz sprzętu statyczny i dynamiczny, występ grupy rycerskiej, dyskoteka i wiele, wiele innych atrakcji ;) .
Nie wspominam celowo tutaj o wystawie modelarskiej, gdyż jest to sprawa oczywista i po to się tu wszyscy spotykamy

Chciałbym przypomnieć, że osoby, które wpisały się na listę uczestników mają:
- zagwarantowany nocleg na terenie JW
- zapewnione warunki sanitarno-higieniczne (natryski, WC)
- wjazd pojazdami prywatnymi na parking
- wyżywienie (piątek kolacja, sobota śniadanie, pora obiadowa - grochówka żołnierska)

Ponadto, w celu identyfikacji, proszę zabrać ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem (np. dowód osobisty, prawo jazdy, legitymacja szkolna - Nasi Milusińscy lub legitymacja studencka). Będą one niezbędne w celu identyfikacji na biurach przepustek.

Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia na zlocie

P.s. Wszystkich miłośników wojska i pancerki zapraszam do odwiedzenia oficjalnej strony 10BKPanc

Pozdrawiam Tomek
Miłość nie dla idiotów, czyli historia z życia wzięta. Rozdział III

Widok ustrojonego szkolnego hallu był naprawdę zniewalający. Z sufitu zwisały różnobarwne, udekorowane brokatem papierowe sople, które w oddali wyglądały jakby się szkliły. Ściany przybrane były w srebrną i czarną bibułę, wspaniale komponowały się z sopelkami. Napięcie uczniów było po prostu wyczuwalne. Dzień przed balem wszystko miało być dopięte na ostatni guzik. Miało być...

***
Generalna próba poloneza przebiegała bezproblemowo. Na hallu królewsko rozbrzmiewała muzyka, uśmiechnięci uczniowie z wyraźną aprobatą tańczyli kolejne kroki. Prawie na samej końcówce długiego rzędu ludzi tańczyli Filip z Emilką. Dziewczyna hasała już w szpilkach, widać było że taniec sprawiał jej ogromną przyjemność. Filip natomiast był spięty, było to widoczne na pierwszy rzut oka. Wiedział, że jeśli nie podejmie radykalnych kroków to straci Emilkę. Postanowił wprowadzić ją w dobry nastrój i w końcu powiedzieć jej o swoich uczuciach. Ciągle jednak mu coś przeszkadzało, albo były to głośne krzyki małolatów z sąsiednich segmentów, albo jej karcący głos gdy postawił jakiś zły krok.

- Uwaga, ostatni raz dzisiaj – rozległ się głos z głośników ustawionych w kątach sali. – Proszę się szybko ustawić.

Uczniowie posłusznie wykonali polecenie. Filip zobaczył tu swoją szansę. Gdy już wszyscy się ustawili powiedział do Emilii:

- Emilka, ja długo nad tym myślałem i...
- Ej no, streszczaj się bo mamy zaraz tańczyć – odpowiedziała mu szybko.
- Kocham Cię i chce wiedzieć czy mam u Ciebie jakieś szanse – wypalił prosto z mostu.

Dziewczyna skamieniała i zarumieniła się. Patrzyła się na Filipa swoimi dużymi oczami, wzrokiem którego chłopak jeszcze nie znał. Potem odpowiedziała cicho:

- Odpowiem Ci jak skończy się próba.

Ponownie w głośnikach usłyszeli poloneza. Strach, paraliżujący strach przeszył chłopaka, nie wiedzieć zresztą czemu. W duchu sam się z siebie roześmiał.

Gdy próba dobiegła końca, Emila puściła rękę Filipa i zostawiła zdezorientowanego chłopaka samego.

***
- „Filip przepraszam Cię, nie powiem że mnie tym bardzo zaskoczyłeś, Szpada mówiła mi kiedyś o tym, ale sama jeszcze nie wiem co o tym myśleć. Proszę daj mi trochę więcej czasu.” To mi napisała – przeczytał chłopak.
- No widzisz, mój informator miał rację – odrzekł Jacek i upił trochę piwa.

Znajdowali się w jakiejś opuszczonej pijackiej melinie. Było już ciemno, śnieg zaczął prószyć, jednak nie zniechęciło to grupy chłopców do wypicia czegoś przed balem. Cała czwórka: Jacek, Filip, Grzesiek i Szymon uznawała zasadę, że nie ma dobrej zabawy bez alkoholu jak i większa część szkoły zresztą. Siedzieli na jakichś starych tapczanach śmierdzących stęchlizną.

- Drugi sms to: „ Przepraszam Cię Filipku, ale ja sama jeszcze nie wiem co do Ciebie czuję, a gdybym zgodziła się z Tobą być, to na pewno bym Cię zraniła, bo wiedziałbyś, że Cię nie kocham. Dlatego na razie nie powinnam z Tobą być. Przepraszam”. Ehh – westchnął Filip chowając komórkę do kieszeni marynarki – A kiedy zapytałem się dlaczego nie powiedziała mi tego prosto w twarz, to nawet mi nie odpisała.
- Nie wiem stary co Ci doradzić – powiedział spokojnie Jacek – Musisz sam podjąć decyzję, co z tym dalej zrobić.
- Wiem – odpowiedział powoli chłopak – I to jest właśnie najgorsze.

Zapadło kłopotliwe milczenie.

***
Gdy wszyscy już weszli do szkoły i zajęli wyznaczone miejsca, mowę wygłosił dyrektor. Był to chudy, łysiejący chłopina po czterdziestce, ubrany dzisiaj w granatowy garnitur. Potem zaczęła się część tradycyjna. Polonez przebiegał szybko. Wyćwiczone ruchy wykonywały się już właściwie automatycznie, nawet pomimo skrajnego upojenia alkoholowego. Obydwoje: Filip i Emila byli tak pijani, że ledwo co tańczyli, ale zabawa zapowiadała się przednio. Tak jak zawsze.

Po skończonym tańcu uczniowie przenieśli się do większej sali gimnastycznej, gdzie odbywała się dyskoteka. Ta była bardzo duża, spokojnie mieściło się tutaj trzysta osób. Było ciemno, muzyka była puszczana głośno, był nawet pokaz kolorowych laserów. Dyskotekowa kula błyszczała na wszystkie strony. Kilka godzin potem zaczęły się wykrycia alkoholu, przyjechała policja i zabrała delikwentów. Na szczęście nie był to nikt z klasy Filipa, chociaż wszyscy najedli się sporo strachu. Balanga jednak szybko mijała. Gdy nadszedł czas ostatniej piosenki, DJ puścił wolny kawałek. Chłopak zaprosił Emile do tańca. Gustowne ozdóbki na jej uszach i rękach dodawały akcentu pięknej, krwistoczerwonej sukni. Gdy tańczyli poczuł, że mógłby tak trwać wiecznie. W końcu nie wytrzymał napięcia i zapytał:

- Słuchaj... Wiem, że to może nie pora, ale mogłabyś chociaż wyjaśnić... – i urwał bo w tej samej chwili usta dziewczyny znalazły jego usta i połączyły się w namiętnym pocałunku. Gdy się w końcu rozłączyli ona odpowiedziała mu:
- O nic nie pytaj, proszę – jej oczy były pełne łez.

Chłopak zdziwił się i zamyślił.

***
- To co, odprowadzisz mnie? - zapytała Emila.

Byli już na dworze, ubrani w ciepłe kurtki i mocno owinięci szalikami. Było już dawno po pierwszej w nocy, śnieg rozpadał się już na dobre. Filip przytaknął i zaczęli iść w milczeniu. Po kilku minutach zaczął:

- Nawet nie wiesz ile dla mnie znaczysz...
- Prosiłam Cię już abyś nic na ten temat nie mówił. Jakoś staram się z tym oswoić – odpowiedziała szybko dziewczyna czerwieniąc się.

Doszli do pasów, ale mimo zapalonego czerwonego światła szli dalej nie patrząc czy nikt nie jedzie. Chwilę potem Filip zobaczył tylko jasny błysk i usłyszał przeraźliwy pisk hamujących opon. Dziewczyna popchnęła go w bok, w samą porę bo jeszcze chwila i spotkał by go ten sam los co ją. Kierowca uderzył w nią pełną siłą, ta niczym kukiełka wystrzeliła w górę i opadła twardo na ziemię, robiąc przedtem w powietrzu kilka dziwnych akrobacji.

- NIEEE! – rozległ się rozpaczliwy krzyk chłopaka.

Kierowca samochodu nawet się nie zatrzymał. Szybko wszedł w zakręt i zniknął z oczu chłopca. „ A to skurwiel” - pomyślał chłopak. Podbiegł szybko do Emilki i sprawdził jej puls. Gdy całkowicie niczego nie wyczuł, opętała go panika. Drżącym ruchem dłoni obrócił ja na drugą stronę i zobaczywszy całą twarz w krwi oraz jej czarne oczy przesłonięte mglistą poświatą, zemdlał.

Cytuj:
Zapraszam do komentowania.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • plytydrogowe.keep.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : laser pulsacyjno barwnikowy jakie Kliniki
     : laser do usuwania owłosienia cena
     : laser nie drukuje polskich liter
     : LASER JET 1018 driver
     : Laser do usuwania owłosienia z twarzy
     : laser CO2 Warszawa grudki
     : Laser Warszawa depilacja laserowa
     : laser rehabilitacja naderwanie przyczepów
     : laser CO2 Wrocław Jaracza
     : laser IPL Depilacja efekt
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT