kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

dane techniczne fiata 126p. łap

 Dane techniczne Fiata 126p
rodzaj silnika    czterosuwowy, o zapłonie iskrowym, chłodzony powietrzem
liczba cylindrów    2
pojemność skokowa    594 cm³ / 652 cm³
moc    17,7 kW (24 KM)
prędkość obrotowa przy maksymalnej mocy    4800 obr./min / 4500 obr./min
skrzynia biegów    mechaniczna 4-biegowa, biegi II, III, IV synchronizowane
masa samochodu gotowego do jazdy    600 kg
obciążenie maksymalne    320 kg lub 4 osoby + 40 kg
maksymalna masa przyczepy     :
z hamulcem    400 kg
bez hamulca    300 kg
zdolność pokonywania wzniesień
I bieg    25%
II bieg    15%
III bieg    8,5%
IV bieg    4,5%
bieg wsteczny    30%
prędkości (minimalne...maksymalne)
1 bieg    do 30 km/h
2 bieg    13...50 km/h
3 bieg    21...80 km/h
bieg wsteczny    do 25 km/h
hamulce    hydrauliczne, bębnowe działające na 4 koła o niezależnych obwodach kół przednich i tylnych.
chłodzenie    powietrzem, za pomocą dmuchawy promieniowej
średnie zużycie benzyny    5,2...7,2 dm³/100 km
średnie zużycie oleju    0,4...0,7 dm³/1000 km
pojemność zbiornika paliwa    21l

Co to za sprzęt?. To na pewno nie było działo. Takim laikiem, to już nie jestem. To już
bardziej wyglądało mi na dwie wyrzutnie rakiet p-lot sprzężone ze sobą. Te
rury, to miały długość niewiele ponad metr. To już raczej wyglądało, jak dwa
sprzężone moździerze 82 mm. Ale to bez sensu na takim wielkim podwoziu i bez
płyty oporowej zawieszone w powietrzu.

Wyloty "luf" były zapakowane folią. Na upartego, to mogły być siłowniki
hydrauliczne. Pojazd miał dodatkowo zaczep holowniczy, ale tu już nie
wykluczam, że po prostu montują to standardowo. Eszelon sobie obejrzałem
cały i nie widziałem tam nic, co by miało wskazywac na to, że wiozą do tego
jakieś przyczepki.

Maciek sugeruje, że to mógł być radar. Obejrzałem dokładnie zrobioną fotkę i
zastanawiam się, czy on nie ma racji. To coś wygląda na radar, tylko bez
anteny. Te rury to siłowniki (widać rurki doprowadzające olej, na które
wcześniej nie zwróciłem uwagi), a na tym "pudle" widać swożnie łożyska
również opakowane folią. Pewnie siłowniki służą do stawiania anteny. Antena
pewnie jest w tych skrzyniach. Podwozie ma punkty mocowania łap, takich jak
w dźwigach. Pewnie dla leprzej stabilizacji podczas pracy.

Ciekawe co to za radar. No i gdzie siedzi operator tego. Pewnie w zestawie
jest coś jeszcze, co przyjedzie innym pociągiem, albo było to w krytych
wagonach. Wszystko wygląda na nowe i przybyłe ze słowacji (wagon-platforma
słowacka).

pzdr


Sprawdz najpierw jak mocno trzeba naciskać pedał w takim samym samochodzie z na
pewno sprawnym sprzęgłem. Moze ten model tak ma ze ciężej chodzi. A jakby było
zdecydowanie lżej to niekoniecznie musi być docisk do wymiany. Moze jakaś
tulejka od widełek ( strzelam bo może tam być łapa ) wypadła. Moze coś z pedałem
sprzęgłą jest nie w porzadku. Historia zna takie przypadki. Niemożliwe jest żeby
zapowietrzenie ukladu hydraulicznego skutkowalo tym że trzeba używać większej
siły. To sprzeczne w tym przypadku ze stanem techniki jaki jest. Docisk do
samochodu to nie przesadnie drogi element. Zawsze można założyć tańszy
zamiennik. Najlepiej jedz do normalnego mechanika. Bo ten co Ci wciskal kit o
zapowietrzeniu jest nienormalny. Tomek

Tomek wrote:
Jestem pewien swojej odpowiedzi. Jak pedal sprzęgla
ciężko sie wciska i sprzęglo nie jest sterowane linką to oznacza to uszkodzenie
sprzęgla.


To może napisz, czym się objawi znaczne przytkanie przewodów hydraulicznych
pomędzy pompą, a siłownikiem poruszającym łapą sprzęgła.
Dla ustalenia uwagi: samochód marki łada, model WAZ 2106 :)

Czyli, ze brak linki? A jak jest przenoszone sterowanie do sprzegla?
Tak jak w hamulcach? Od razu jakas pompka?


Hydrauliczne sterowanie sprzęgła miał już... PF 125p (ale tylko modele z
_wcześniejszych_ [!!!] lat produkcji). Był tam jeden siłownik
hydrauliczny połączony popychaczem z pedałem hamulca, przewód
ciśnieniowy i drugi siłownik przy samej obudowie sprzęgła, który za
pośrednictwem drugiego popychacza poruszał "łapą" wysuwającą łożysko
wyciskowe. Ruch jałowy regulowało się nakrętką na tym "dolnym"
popychaczu.

Pozdrawiam :)

W.

Użytkownik "Wojtek Borczyk" <b@moon.astro.amu.edu.plnapisał w
wiadomości

| Hydrauliczne sterowanie sprzęgła miał już... PF 125p (ale tylko modele z
_wcześniejszych_ [!!!] lat produkcji). Był tam jeden siłownik
hydrauliczny połączony popychaczem z pedałem hamulca, przewód
ciśnieniowy i drugi siłownik przy samej obudowie sprzęgła, który za
pośrednictwem drugiego popychacza poruszał "łapą" wysuwającą łożysko
wyciskowe. Ruch jałowy regulowało się nakrętką na tym "dolnym"
popychaczu.


Witam,
Zaporożec też miał hydrauliczny układ  sterowania :-)

Pozdrawiam Łukasz

czas jakis temu pytałem o to, ale szczególow znałem mało, wiec i problem
przedstawiłem mgliście

Z brau czasu samochód stał na parkingu a ja.......ciagle w pracy. Dzis w
końu odrobina wolnego i mogłem dokładniej przyjżec sie problemowi; Sprawa
wyglada tak:

Kiedy silnik nie pracuje, biegi wchodza gładko i bez zadnych problemów. Po
odpaleniu silnika, zaden bieg nie wchodzi. tak, jakby ktos załozył kompletna
blokade. Kiedy wrzuciłem bieg na sucho a potem - ocziście przyu wcisnietym
sprzegle - odpaliłem auto, było tak, jakby nie był sprzegła wcale. samochód
po prostu ruszał.... Wszystko wskazuje na sprzegło, ale......co to dokładnie
mogło pasc?? czy jestem w stanie jakos tymczasowo temu zaradzic, coby choc
do mechanika dojechac?? czy juz tylko linka i holowanko??
Dodam, ze kiedy silnik jedzie, nie mam mowy o zmianie biegu:(( raz udało mie
sie zmienić z trójki na czwórke, w dól nie dało rady


Zwyczajnie - padło sprzęgło. Sprawdź, czy masz płyn (sprzęgło jest
hydrauliczne). Mógł paść siłownik, ale wysprzęglik :)

Przy sporym przebiegu potrafi się wytrzeć łapa od sprzęgła i trzeba
ją wymienić.

I ewentualnie ile może mnie taka naprawa kosztowac??


Wróżenie z fusów (choć na grupie dość popularne) w tym przypadku na
wiele się nie zda w tym zakresie.

Co rozumiesz przez przeinwestowanie?!


Przeinwestowanie jest dla mnie np. wtedy, jesli ktos jezdzac w sobote do
sklepu po bulki rowerem  i w niedziele pod kosciół kupuje sobie rower
Full-Suspension na osprzecie XTR i hydraulicznych tarczach Magury

Duże prędkości rzecz względna, na ciasnej trasie gdzie jedzie sie 40-60
dobre auta podciagna tą prędkość i kilka km/h, ale radochy więcej.


ale maluch wyje i to tez daje poczucie wyscigowki

Nie wiem maluchy mnie w ogóle nie kręcą jak i nic w czym sie niemieszczę,
a
np. w Pugim w seryjnym fotelu opieram sie głową o sufit. Poza tym dla mnie


Da sie przyzwyczaic. Jak lubisz jezdzic autem, nie bedzie przeszkadzalo ze
jest maly.

Gorzej jest jesli lubisz jezdzic autem tylko dlatego bo to fajne sportowe
auto, a nie dlatego, ze to jestw ogóle samochód, cos co ma motor i cztery
łapy. Jesli mowisz ze maluch, czy P106 to samochody, kóre nie daj? Ci
radosci, ze to sie nie nadaje do sprawiania dużej frajdy za kolkiem to nie
wroze sukcesow.

Zobacz, co chlopak flexnet robi Felicia

http://adam.kondrat.pl/filmy/www.flexnet.prv.pl/360noc.avi

obejrzyj inne filmiki goscia. I zobacz, ze to nie kwestia auta, tylko
podejscia

znacznie fajniejssze jest jak auto w ciasnym slaloemie jedzie na 4 kołach
niż na 2, nie wiem może ja marudzę ;-)


Tak jak pisalem, znacznie fajniejszy jest samochod za 200kPLN od tego za 3
kPLN.

Witajcie,
W Lacetti było wymienione kompletne sprzęgło z hydraulicznym
wysprzęglikiem. Teraz jest tak, że bardzo nisko bierze i podejrzewam, że
nie do końca wysprzęgla, bo w trasie czasem nie można biegu wrzucić.
Dotrze się, czy trzeba coś podregulować, odpowietrzyć jeszcze raz ?
Podjechałbym do ASO, gdzie było wymieniane, ale to jest 370km ode mnie -
sprzęgło padło na wakacjach - zatarł się wysprzęglik.
Pozdrawiam


nie wiem jak w chevrolecie (i co mu zostalo z daewoo)
ale w daewoo lubila sie uszkadzac lapa ktora przenosi sile z hydraulicznego
wysprzeglnika na
lozysko wyciskowe sprzegla -objawy byly takie jak u ciebie a calosc trudna
do zauwazenia bo pekalo to na spawie i na pierwszy rzut oka bylo ok
a z reguly nikt nie podejrzewal kawalka zelastwa ze moze sie zepsuc.

pzdr

nie wiem jak w chevrolecie (i co mu zostalo z daewoo)
ale w daewoo lubila sie uszkadzac lapa ktora przenosi sile z
hydraulicznego wysprzeglnika na
lozysko wyciskowe sprzegla -objawy byly takie jak u ciebie a calosc trudna
do zauwazenia bo pekalo to na spawie i na pierwszy rzut oka bylo ok
a z reguly nikt nie podejrzewal kawalka zelastwa ze moze sie zepsuc.


Dzisiaj jestem umówiony do ASO na "kontrolę sprzęgła"
Zobaczymy co powiedzą.

SET napisał(a):

Witam wszystkich

Mam taki problem z silniczkiem w tymze samochodzie ze slychac takie
pukanie w silniku, zwlaszcza na niskich obrotach (prawdopodobnie na
wysokich jest zagluszone...) na zimnym silniku.

Odp:
W tym silniku sa samoregulatory jak sadze (mam Espero 1.5 DOHC i chyba to te
same silniki) i mozliwe, ze one nie daja rady skompensowac luzów. Musisz
sprawdzic w jakims warsztacie zaworki, popychacze i owe samoregulatory.
Jezeli jak piszesz dolanie oleju pomoglo to na 100 procent to. Jezeli
dolanie oleju by nie pomoglo to mozliwe, ze jeden z wtryskiwaczy sie konczy
i wydaje takie dzwieki (kumpel tak mial u siebie). Jak masz gaz to posluchac
czy po przelaczenie na gaz gdy wtryski nie pracuja tez jest taki dzwiek.


te samoregulatory to chyba hydrauliczne popychacze zaworów czy nie o
to chodzi bo chyba lanos nie ma łap na rozrządzie??

Od sprawdzenia wszystkich dzwigienek?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel


Zgadzam sie z poprzednikiem, mialem podobny przypadek i okazalo sie ze pekla
dzwignia (lapa) ktora steruje sprzeglem (do ktorej mocowana jest linka)
chyba w golfie 2 nie bylo w 91 sprzegiel sterowanych hydraulicznie,
prawdopodobnie bedzie to ta łapa.
pozdrawiam
Andrzej

 Informacja o ogłoszeniach z serwisu www.anonser.pl.

 Biznes maszyny i urządzenia

 PODNOŚNIK KOSZOWY
 Kategoria : Oferuję
 Region : cała Polska
 Waluta : PLN
 Opis : PODNOŚNIK KOSZOWY TYP.P-100, BUMAR-KOSZALIN, UDZWIG-200kg, WYSIĘG-10m, ŁAPY HYDRAULICZNE,...
 Szczegóły ogłoszenia: http://www.anonser.pl/show_advert.php?id_advert=160102

 Zespół anonser.pl.
 http://www.anonser.pl/.

Użytkownik Krzyś <lapa@poczta.onet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cMzx4.2730$Sf1.85@news.tpnet.pl...

Audi V8 Quattro 3600ccm,250KM,32 V,1991r,pełna dokumentacja,
burgund metalik,popielata skóra.wykończenia w drewnie,kierownica
drewniana,podgrzewane fotele,radiomagnet.kodowany z panelem,
hak,zawieszenie pompowane-hydraulicznie,wspomaganie,ABS,
klimatyzacja elektroniczna,alufelgi BBS/opony letnie i zimowe/,
centralny zamek na pilota z samoczynnym domykaniem szyb,4x4
elektronicznie sterowane,alarmy,antyradar,instalacja telefoniczna,
i inne bajery. Stan bardzo dobry.
Cena okazyjna 29500zł .  tel.0601583401

A wyjaśnisz mi, jaki jest sens fotografowania
dwóch różnobarwnych kropek przesuwających się
po ciemnym tle pełnym innych kropek?... ;


Jakiego masz zooma?

Widziałeś na własne oczy jedno z najdoskonalszych i potężniejszych
urządzeń, jakie człowiek skonstruował?

Widziałeś takiego Rusłana (http://images.google.pl/images?q=rusłan),
dotykałeś go, chodziłeś, biegałeś w nim? Słyszałeś ryk silników podczas
startu?
Ja gapiłem się w rurę wylotu spalin silniczka odrzutowego od hydrauliki
i usłyszałem cyk cyk i poczułem paliwo.
Na moje szczęście rozruch nie trwa ułamek sekundy.
A było to dawno z 19 lat temu.
:

zyga