kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Kiedy dom jest za duży???. Jest pewien podział specjalizacji. Ja jestem maszynistą i operatorem
dźwigowym, żona dobrze się sprawdza w rękodziele. Jest nas dwójka +
pies, więc "mało" roboty codziennej.
Dom, wykończeniówka, ogród (15a) były projektowane i wykonane pod
kątem minimalnego wysiłku w utrzymaniu.
Łazienka, kotłownia z płykami "bez fug". Na tarasach kamień z małymi
fugami.
Kuchnia:
- Między szafkami laminat, taki, jak na blacie kuchennym, przyklejony
do ściany (zero problemów z przetarciem). W przyszłości granit na
blacie i między szafkami (pełna płyta, bez łączeń)
- Jest tylko jedna lodówka w inoxie. Reszta pokryta emalią lub w
zabudowie.
- Szafki o płaskich czołach
Na podłodze gres "bez fug"
Idealny dostęp do każdego okna (żadnej zabudowy, zlewozmywaka, cuda
na kiju)
W każdej sypialni garderoba
Zamontowany zmiękczacz wody, nie ma osadu kamienia po myciu.
Kłopotem są okna. Brudzą się szybciej niż w mieście (pył nawiewany z
pól i efekt tablicy Mendelejewa spalanych w kotłach.
Z ogrodem było kilka lat kłopotu, póki krzaki nie rozrosły się i już
nie trzeba plewić. Teraz zmniejszyć areał trawy (oj, będzie
przesadzania) i ... każdy liść na wagę złota :)
Nawt pies jest dobrany, żeby nie sprawiał kłopotu (4 kilo żywej wagi)
:)
Poszukuję dodatkowej pracy. Poszukuję dodatkowej pracy
Witam.
Poszukuję dodatkowej lub stałej pracy. Jeśli ma to być dodatkowa praca to od
pn do pt od godz. 16:00 weekendy od rana.

Miejsce pracy dodatkowej:
- okolice Amsterdamu
- Haarlem
- Velsen
- północna Holandia
- Naarden

Miejsce pracy stałej bez znaczenia

Przy czym:
- malowanie
- sprzątanie i dbanie o ogrody
- obsługa basenów (pracowałem 5 lat w aqua parku jako operator technologii
basenowej)
- ratownik WOPR
- prawo jazdy kat. B
- laminowanie (żywica)
- praca w małych stoczniach (małe łódki z laminatu, katamarany, itp.)

Niestety jeśli chodzi o znajomość jez. angielskiego to cienko, ale pomału ... ;)

KONTAKT:
GSM NL: +31626513881
Gadu - Gadu: 3207565

Pozdrawiam, Marcin
okna plastikowe- nie chcem ale muszem!.

Kupuj plastikowe - nie interesuj się najtańszymi, to będziesz zadowolony


Pewnie. Kup sobie plastikowy wewnatrz samochod np. R. Kangoo. plastikowy kibel,
plastikowy pierscionek, majtki ze styropianu, plastikowa atrape klinkieru na
zewnatrz, dywan z polietylenu, sklanki z polipropylenu, szyby z plexiglasu i
koniecznie w ogrodzie krasnoludki z PCV i lwa z gipsu, moze nawet nikomu nie
potrzebna plastikowa popielniczke w ksztalcie smoka przy bramie. W ten sposob
bedziesz mial wszystko w pieknej plastikowej tandecie.

Hasła typu:
ekologiczne drewno - między bajki możesz włożyć. W dzisiejszych dobrych
drewnianych oknach jest pełno chemikaliów
... wczasie pożaru PCV Cię udusi ... też zostaw innym
W normalnym mieszkaniu jest takie mnóstwo toksycznych wyrobów chemicznych,
że nie dotrwasz aż Ci się okno zapali.


W ten sposob mozna by wrocic do stosowania plytek PCV na posadzkach i azbestu,
bo na ulcach i tak smierdzi, wiec co za roznica... A moze by tak zrezygnowac z
kominow, bo to w wiekszej czy mniejszej ilosci i tak przez okno wleci z
powrotem.Problem z oknami polega na tym, ze wcale nie musza sie zapalic, a
wystarczy im tylko wyzsza temperatura, aby zczely wydzielac sie trujace
substancje. Nierzadko bywa ze w czasie pozaru ludzie stoja w oknach czekajac na
drabine.

Farby ekologiczne są znacznie mniej trwałe od "staromodnych trujących", więc
te drewniane okno szybko straci swoją "piękność"


Wiec jak to jest? Wyzej piszesz ze pelno chemikaliow, teraz farby
ekologiczne...? Demagogia?Pieknosc w cudzyslowiu? Nie podoba Ci sie drewno? Na
podlogach zamiast drewnianego parkietu masz pewnie piekne dlugowieczne panele
podlogowe pokryte laminatem, albo PCV.

Moje plastiki się nie krzywią, a są zwykłymi panoramami i niektóre mają
prawie 10 lat. Żółkną ?? Nie !. Szarzeją - bo u mnie wszystko szarzeje od
pyłu wielkomiejskiego


Niesamowite, te cuda zmieniaja barwe?? To moze pomaluj :-))

Nie zebym mial cos szczegolnie przeciwko oknom plastikowym, ale zdecydowanie
wole drewniane i nie mam tu jakichs szczegolnych argumentow, poprostu wole to co
naturalne od tego co sztuczne. Nie lubie tandetnych imitacji czego kolwiek i
wole juz nic nie miec niz zachwycac sie substytutami. Rozumiem ze okna PCV sa
tansze i uzytkowo pewnie nie gorsze od drewna, ale wysmiewanie sie z drewna i
gloszenie ze okna PCV to ach i och w porownaniu z drewnianymi co najmniej
denerwuje mnie. Co jest zlego w tym ze ktos lubi drewniane okna? To jest powod
podawania w jednym poscie sprzecznych demagogicznych inforacji jak np.: pelno
chemikaliow, a pozniej nietrwale nowe ekologiczne farby?
Bardzo fajnie ze ktos kocha sie w plastiku, ale kto inny moze kochac sie w
nieplastiku. Moze ktos lubi malowac okna co pare lat. Dla kazdego cos milego i
tyle. Mi u kogos nie przeszkadzaja plastikowe w ogole, nie wysmiewam sie i nie
robie glupich uwag, lecz u siebie najchetniej widzial bym drewniane, podobnie
zreszta dachowke ceramiczna na dachu. Jest jednak male ale zwiazane z gruboscia
portfela, lub iloscia zer na kacie.

Pozdrowienia TK