kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Hasla dokumentu Excel 2000.

to sie zgadza
ale

podane haslo musi byc porownane z haslem przypisanym do dokumentu
czy nie mozna przechwycic porownania hasel?

(cos na wzor szukania seriala w programach)


Jeżeli byłoby to takie proste, to programy do łamania haseł nie
miałyby opcji "Brute force" :)))))
A myślę, że jest to zrobione nastepująco: po wczytaniu arkusza i zapytaniu
excela
o hasło, program np. odszyfrowuje część arkusza (podanym hasłem),
w którym są zapisane jakieś dane mówiące o tym, że jest to arkusz
excela (jakieś stałe dane lub coś podobnego) i jeżeli się zgadza się to
arkusz jest otwierany, w przeciwnym wypadku kiszka .....
Takie zahasłowanie, ale bez zapisanego hasła w pliku docelowym (arkuszu).

Ale to oczywiście mój pomysł i moja sugestia, a ilu autorów tyle pomysłów na
zabezpieczenie :)))))
Oczywiście można by próbować (jakiś SoftIce czy coś podobnego) ale myślę, że
nad problemem siedzieli już nie tacy mocarze, stąd programy są jakie są, a
widzę,
że wszystkie mają jeden schemat.

Pozdr.
IrokeZ

Użytkownik "Expedyt" <Expedyt@op____WYWAL___.___TO___plnapisał w
wiadomości

Witam!
Mam problem: zapomniałem hasła potrzebnego do otwarcia dokumentu Worda
2000, jakie sam sobie wprowadziłem. Czy ktoś zna sposób na otwarcie
takiego dokumentu (złamanie hasła)?

Expy


kiedyś też było mi potrzebne coś takiego, działa to na zasadzie słownikowej
lub brutal jeśeli hasła nie ma w słowniku to metoda brutal dla hasła powyżej
6 znaków może trochę potrwać a powyżej 9 (mi pokazało 179 dni) znalazłem to
przez google jako "password excel".

wiktor

Pozakładałem sobie hasła na dokumenty excela i worda(i nie pamiętam
jakiete
hasłą) czy ma ktos programiki albo wie gdzie sa do łamania haseł w ww
dokumentach?


Łamanie haseł / Password Recovery
http://abcsukcesu.internet2.pl/excel/Porady/Porada%2056.htm

Pozdrawiam   :-)
                   Rysiek
"Poradnik Excela" w ramach "ABC Sukcesu"
http://abcsukcesu.internet2.pl/excel/excel.htm

On Tue, 08 Oct 1996 14:21:15 -0700, Andrzej Morawski

<moraw@ae.krakow.plwrote:
Potrzebuje program do lamania hasla dla dokumentow WORD 6.0 i EXCEL 5.0
oraz porade jak zlamac haslo screensavera w WIN3.11 i W95.
Czy sa jakies programy do tego.


Feee, nieladnie...
Wystukaj w swojej netszkapci www.hotbot.com albo www.excite.com podaj
slowa kluczowe "hacker" albo "crack" a po otrzymaniu wynikow przejzyj
uwaznie kazdy z linkow:-)

ps.
beda ich tysiace;-)

Andrzej Morawski wrote:

Potrzebuje program do lamania hasla dla dokumentow WORD 6.0 i EXCEL 5.0
oraz porade jak zlamac haslo screensavera w WIN3.11 i W95.


Eeeech, jak juz sie brac za hackowanie, to z glowa. Przeciez w Win95
mozna nacisnac Ctrl-Alt-Del i wyrzucic dowolny program, w szczegolnosci
screensavera. Dobrze, ze nikt Ci nie podeslal tego VCSa, bo niechcacy
moglbys sobie i innym duza krzywde zrobic. :)

Michal

In article <199610090705.HAA03@kiel1.kielce.pios.gov.pl

zb@kiel1.kielce.pios.gov.pl (Zbigniew Szmigiero) writes:
| Andrzej Morawski (moraw@ae.krakow.pl) wrote:
| Potrzebuje program do lamania hasla dla dokumentow WORD 6.0 i EXCEL 5.0
| oraz porade jak zlamac haslo screensavera w WIN3.11 i W95.
| Czy sa jakies programy do tego.
Troche inwencji!!!!!!!!!!!!


Czego tu wymagac? To zwykly, szary uzytkownik.

P.S
Altavista
Advanced QUERY
WORD NEAR DOCUMENT NEAR CRACKS
lub
WORD NEAR PASSWORD NEAR CRACKS


A co dla tych ktorzy nie maja WWW? Ja tez bym chcial!

Powaznie mowiac: dobrych programow do lamania hasel nie dostaniesz jako
shareware/PD. Po prostu nie oplaca sie wywolywac wilka z lasu. Jedyne
uzyteczne programy zostaly napisane przez brac hackerska, i tamze nalezy
ich szukac (np. alt.cracks).

A teraz cos z zupelnie innej beczki:

Nareszcie jakas polska grupa zostala reanimowana! Po raz pierwszy od
miesiaca moge cos wysylac na newsy.
Personalnie przeciagajacy sie remont (?) serwera math.amu.edu.pl
uwazam za skandal, nie mowiac juz o stratach jakie z tego tytulu ponosi
moja dzialalnosc na forach newsowych.

Pozdrawiam

|-----------------------------------------------------|
|Gwidon S. Naskrent (naskr@vm.amu.edu.pl)          |
|Editor of PTSD ( |Write in English, French or Esperanto!               |
|-----------------------------------------------------|

In pl.comp.security Tomasz Orzechowski <t@mail.hep.utexas.eduwrote:

Moim zdaniem skromnem, zaden nietakt.  Jak ktos jest na tyle naiwny
zeby wierzyc w zabezpieczenia (czy cokolwiek innego) m$, to niech
cierpi.  Przeciez bledy w normalnych systemach i programach sa
znajdywane, omawiane, podawane producentom zeby mogli zalatac, i za 2
tygodnie puszczane w swiat, do ludzi - jak producent przez 2 tygodnie
nie zalatal dziury, to znaczy ze z niego taki producent jak z kozy
instrument muzyczny, i nalezy go tepic :)


To, ze dokumenty Worda, Excela i tuzina innych tego typu aplikacji
(np. Norton Diskreet w trybie 'proprietary') mozna rozkodowac w
10 sekund nie wynika z tego, ze maja one jakies
bledy tylko z samego zalozenia - wszystkie uzywaja alogrytmow
'szyfrujacych' spod znaku XOR i spolka. Tak ze robienie z tego jakiejs
wielkiej tajemnicy nie ma wiekszego sensu - programu do lamania
w nich hasel sa naprawde trywialne i publicznie dostepne w kilkudziesieciu
archiuwach zajmujacych sie bezpieczenstwem na calym swiecie.
Co do aplikacji made by M$, to sa one znane z tego ze sprawiaja
wrazenie bezpiecznych. Niestety tylko sprawiaja ;)

At 13:22 05-25-98 +0200, you wrote:

Czy ktoś wie, gdzie mogę znaleźć programy do łamania haseł Worda i
Excela 97 (działające), a także WinLogKey.


  Wez Altaviste i napisz "program do zdejmowania hasla z dokumentow Word"

  i ci znajdzie  program  fdc-104.zip

Dzięki za info - Johnny.


--
Romek
      ~~~~ PeCetologia to nauka doswiadczalna ~~~~
ř¤°`°¤ř,¸¸¸,ř¤°`°¤ř,¸¸šŤ¸,ř¤°`°¤ř,¸¸,ř¤°`°¤ř,¸¸,ř¤°`°¤ř,¸¸š
ř¤°`°¤ř,¸¸¸,ř¤°`°¤ř,¸¸šŤ¸,ř¤°`°¤ř,¸¸,ř¤°`°¤ř,¸¸,ř¤°`°¤ř,¸¸š

| Z oczywistych względów nie da się.

Czego nie da się? I co w tym oczywistego? Jutro mogę taki plik utworzyć w
2003,
w domu nie mam czym.


... pliki internal use only. Więc się nie da wystawić.

Zaraz ale pytałeś o OpenOffice.org, nie o MSO for Mac 2008. Podkreśliłem
wyżej.


... w kontekście:
    "Poza tym Excel 2008 na Maku nie potrafi odczytać dokumentów
      zabezpieczonych hasłem."

a potem...

    "Jak oba radzą sobie z zahasłowanymi plikami?"

Chodziło mi dokładnie o to jak oba (OpenOffice i NeoOffice) radzą sobie z
plikami z MS Office zabezpieczonymi hasłem.
Nie w sensie jego łamania czy obchodzenia ale czy kończy się to komunikatem
jak w MS Office 2008 czy też przejściem do normalnej edycji bez informowania
o "zabezpieczeniu".

Hehe, a to w ogóle "służbowo"? To zajebiste macie polityki bezpieczeństwa.
:)
Może jeszcze napiszesz, że puszczacie w ten sposób dane
niejawne/osobowe/wrażliwe itp.?


Oj Konrad, to nie leży w zakresie corporate policy, do tego są inne środki.
Ale jeżeli niektórzy poprawiają sobie tym samopoczucie to wybacz ich wola.
Trzymaj na wodzy swoją wyobraźnię i rozmawiajmy o faktach a nie otym co Ci
się wydaje.

Pozdrawiam,
JK

Pozakładałem sobie hasła na dokumenty excela i worda(i nie pamiętam jakiete
hasłą) czy ma ktos programiki albo wie gdzie sa do łamania haseł w ww
dokumentach?

Pablik

Potrzebuje program do lamania hasla dla dokumentow WORD 6.0 i EXCEL 5.0
oraz porade jak zlamac haslo screensavera w WIN3.11 i W95.
Czy sa jakies programy do tego.

Dzieki
Paco

Bobeee wrote:

Prośba jeśli ktoś ma lub wie gdzie się znajduje na sieciprogramik do łamania
haseł dokumentów i szablonów Excela to prośba o info na priva: bob@wp.pl


http://www.elcomsoft.com/

!google excel password recorvery crack


Do takiej odpowiedzi jakoś się dotarło wcześniej... Czy Tobie udało się
dzięki temu odnaleźć darmowy program dekryptujący pliki XLS ?! Czy tylko
próbujesz zabłysnąć znajomością wyszukiwarki?
BTW mi nie chodzi o "password recovery", tylko o "file decryption".

Na potwierdzenie powyższej tezy dodam kilka ciekawostek- może kogoś
zainteresuje. Poniższe informacje wynikają głównie z google i moich
przemyśleń, więc nie koniecznie muszą być w 100% zgodne z prawdą:

Pakiet Office ma kilka rodzai zabezpieczeń swoich dokumentów. Dzielą się
głównie na dwie kategorii:
        - otwarcie pliku (plik po prostu jest szyfrowany na podstawie klucza
40-to bitowego);
        - otwarcie/edycja/śledzenie poszczególnych elementów pliku (np. arkusze
excel) za pomocą hasła;

Z drugą kategorią podobno (kilka arkuszy mi odszyfrował) wspaniale sobie
radzi password.xla:
        http://www.straxx.com/excel/password.html

Pierwsza kategoria jest trochę bardziej wredna. W tym przypadku kod
źródłowy pliku jest szyfrowany.

Możemy niedługo myśląc znaleźć jakieś programiki do łamania hasła
metodami słownikowymi i brute-force. Ale w tym momencie mocno
uzależniamy się od długości i komplikacji hasła (w moim przypadku to
mogą być praktycznie wszystkie znaki dostępne userowi na klawiaturze,
wiem również że hasło może zawierać 7-9 znaków). Metoda prosta ale nie
skuteczna - w moim przypadku jest to ponad rok liczenia.

Możemy też chwilę pomyśleć i wyliczyć ze (2^40) << (88^7+88^8+88^9),
czyli ilość niepowtarzalnych kluczy za pomocą których jest kodowany plik
jest znaaAAaacznie mniejsza niż ilość kombinacji haseł (nawet po
nałożeniu ograniczeń, dotyczących mojej sytuacji).

Możemy w takim przypadku nie próbować dobierać hasło, tylko klucz.
Metoda fajna lecz nadal czasochłonna. W tym momencie muszę dodać, że
kompletnie nie znam się na kryptografii. Podejrzewam lecz, że znaleźli
się dobrzy lidzie, którzy poświęcili trochę czasu kodując różne pliki
XLS tym samym kluczem upewniając się, czy znajdzie się dla zakodowanej
informacji wspólny kawałek informacji, wskazujący, że wszystkie te pliki
zostały zakodowane za pomocą tego samego klucza. Dalej mogli poświęcić
kolejną dłuższą chwilę by kodować plik różnymi hasłami (bądź od razu
kluczami) i stworzyć bazę: identyfikujacy_fragment(y)_pliku :
odpowiadajacy_mu_klucz.

Czyli stworzyli coś podobnego do JackTheRipper.

Logicznym jednak zostaje, że ludzie którzy poświęcili tyle czasu na
kodowanie, dekodowanie i analizę - nie chcą po prostu wyrzucać ten czas
w błoto i postanowili sprzedawać odwołania się do swojej bazy.

W tej chwili znam 2 narzędzia, dekryptujące pliki XLS, lecz obydwa są
płatne. Co ciekawsze - nawet ze znajomością rosyjskiego nie udało mi się
znaleźć ni darmowej wersji, ni cracka.

Oczywiście, jeśli są jakieś uwagi dot. moich wypocin - chętnie poczytam.
Powtarzam, że nie znam się na temacie i wyżej podane informacje są
raczej moim rozumieniem netowych informacji niż podręcznikiem.