kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

APK po premierze...czyli nasze wrażenia ze spektaklu :).
Ten chłopczyk z miłym głosem był przeuroczy. Plesiński może?
(...) jak i do Pawła Strymińskiego w roli 'Przybocznego Kwaternostra'(również pierwszy raz widziany), mimo, że Grześ Pierczyński zawsze będzie n'1.
Lubie obydwu Ministronów - jedna z moich ulubionych postaci w Akademii Grześ świetnie denerwuje się na wieść, że Bąbel chce zyzkać jego posadę i że zostaje w Alamakocie Za to Stryma lepiej tańczy ahh te bioderka
Komunizm - system oparty na terrorze.. Ratujmy Polskę, bo realnie tonie w oceanie egoizmu i obojętności. Socjalizm już lepszy, bo myśli o społeczeństwie, bo jeśli mamy kapitalizm, który przeobraził się w swoisty "kult pieniądza" to gorzej być nie może. Ten kryzys być może jest w pewnym sensie karą za chciwość, upomnieniem dla świata - chce każdy budować na pieniądzu, a nie pamięta się o Stwórcy i teraz widzimy jak wszystko się rozsypuje, wieża Babel (cała ze złota) wali się w pył.

Prędzej czy później skończy się świat budowany bez Boga, rozsypie się w drobny mak wszystko, co człowiek budował na "piasku".

Wielcy świata "smacznie śpią" a wokół wszystko chwieje się w posadach. To nie sen, to rzeczywistość.
Liverpool FC - Chelsea 1:1 (1:0).
Piszecie, że rewanż będzie ciekawy.  Moim zdaniem będzie niesamowicie trudny. Jak wspomniałem wyżej, liczę na przebudzenie Torresa i Gerrarda. Alonso się obudził, więc Essien będzie musiał podejść trochę pod niego i dać więcej swobody Gerro. Chelsea gra na podobnym poziomie u siebie i na wyjazdach czyli średnio dobrze. Nawet Middlesborough czy Wigan miali swoje sytuacje na Stamford Bridge. To my nie będziemy mieli? Zwłaszcza, że mamy atakować. Z drugiej strony ekipa Beniteza nie sirzeliła jeszcze bramki na Stamford Bridge. W sumie, to nie musi strzelić. Jakiś samobój Terrego by wystarczył. Albo Riise w 92. munucie i 1:0 dla LFC. Na pewno będzie trudny. Ale Liverpool już nie raz pokazał, że w Lidze Mistrzów jest w stanie wyjść z większości trudnych sytuacji. Tym bardziej, że znów nie będziemy w roli faworytów. Cała presja spadnie na Chelsea. To Ruskie będą musiały martwić się, by nie stracić bramki na własnym boisku. Biorąc pod uwagę niepewną przyszłość Granta i to, że Liga Mistrzów jest w zasadzie jego jedyną szansą na zachowanie posady, to pewnie ustawi drużynę defensywnie i będzie bronił wyniku. Spodziewam się, że nie rzucimy się do huraganowych ataków, a będziemy cierpliwie czekali na błąd Chelsea. Przynajmniej w pierwszej połowie. W drugiej, jeśli dalej będzie niekorzystnie, to z ławki wejdzie Babel i pozamiata zmęczoną obronę Chelsea.

Chelsea na pewno będzie zmęczona. Wczorajszy mecz na pewno dał im się we znaki, a w sobotę grają z United i pewnie też Grant wystawi najsilniejszy skład. Przecież jeszcze mają teoretyczne szanse na mistrzostwo. Z tego tez względu mecz będzie dla nich cholernie wyczerpujący. A trzech takich spotkań w ciągu ośmiu dni na pewno nie wytrzymają. Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość, a zapewnimy sobie awans w ostatnich dwudziestu minutach rewanżu.

Wszechmoc Boga, a wolna wola.


Chodziło mi o to..
"(...) Bóg wiele razy pokazał jaki jest samolubny i niemiłosierny.. krwawy i bezwzględny.. próżny..

plagi egipskie, m. in. zamordowanie pierworodnych - ohydne ludobójstwo niewinnych
zdobywanie ziemi obiecanej.. wojny i wyrzynanie ludności np. zdobycie jerycha

wieża babel
Rdz 11:6
6. i rzekł: Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić.
(BT)

strach boga przed człowiekiem, zazdrośc o to żeby nie wiedział za dużo?? tak jak z owocem poznania dobra i zła.. czemuż ro zabronił człowiekowi znać te uczucia??

córki lota upiły ojca i spały z nim .. popełniły grzech kazirodztwa... tu widzimy podwójną moralność Boga.. innych za ten grzech karze i zabija tutaj nic się nie dzieje..

Iz 13:11-19
11. Ukarzę Ja świat za jego zło i niegodziwców za ich grzechy. Położę kres pysze zuchwałych i dumę okrutników poniżę.
12. Uczynię człowieka rzadszym niż najczystsze złoto, i śmiertelnika - droższym niż złoto z Ofiru.
13. Dlatego niebiosa się poruszą i ziemia się wstrząśnie w posadach, na skutek oburzenia Pana Zastępów, gdy rozgorzeje gniew Jego.
14. I stanie się tak: jak gazela zgubiona i jak trzoda, której nikt nie chwyta, każdy powróci do swego narodu, każdy ucieknie do swojego kraju.
15. Każdy odszukany będzie przebity, każdy złapany polegnie od miecza.
16. Dzieci ich będą roztrzaskane w ich oczach, ich domy będą splądrowane, a żony - zgwałcone.
17. Oto Ja pobudzam przeciw nim Medów, którzy nie cenią sobie srebra ani w złocie się nie kochają.
18. Wszyscy chłopcy będą roztrzaskani, dziewczynki zmiażdżone. Nad noworodkami się nie ulitują, ich oko nie przepuści także niemowlętom.
19. Wtedy Babilon, perła królestw, klejnot, duma Chaldejczyków, stanie się jak Sodoma i Gomora, gdy ją Bóg wywrócił.
(BT)


nie ma to jak trochę krwi i morderstw .. toż to uciecha.. tworzyć ludzi i ich zabijać...
Liga niemiecka - 1. Bundesliga 2009/2010. VfB Stuttgart – Hertha Berlin
typ: Vfb

VfB: Lehmann (1) - Träsch (35), Niedermeier (6), Delpierre (17), Boka (15) - Kuzmanovic (32) - Gebhart (13), Hitzlsperger (11) - Hleb (23) - Pogrebnyak (29), Cacau (18)

Hertha: Drobny (1) - Piszczek (26), A. Friedrich (3), von Bergen (4), Pejcinovic (5) - Ebert (20), Lustenberger (28), Cicero (7), Kacar (44) - Domovchiyski (23), Wichniarek (18)

Bardzo ciekawe spotkanie zapowiada się na Mercedes Benz Arena gdzie miejscowy Vfb podejmię Herthę. Oba zespoły w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań, goście w zeszłym sezonie wywalczyli sobie start w Lidze Europejskiej zaś gospodarze aż grę w lidze mistrzów , w tym sezonie jednak oba zespoły nawet nie zbliżyły się do poziomu który dał im grę w europejskich pucharach. Podopieczni Markusa Babbela zajmują w tabeli tylko 15-pozycję ,dzięki remisie w lidze mistrzów z Sevilla zachowali matematyczne szansę na awans do kolejnej fazy , Babel trener nie posiadający licencji jeśli szybko nie zacznie zdobyć punktów może się pożegnać z piastowaną posadą. Sami piłkarze mówią ,że brakuje koncentracji i jej zabrakło również w wyjazdowym meczu z Borussią M'Gladbach 0-0. Jeszcze więcej problemów jest w Berlinie gdzie po zmianie trenera brak wyników ,choć jeden dobry mecz w lidze Europejskiej z SC Heerenveen (3-2) ogólnie niczego nie zmienia ,bo w tym momencie najważniejsze są punkty w lidze by uniknąć spadku ,włodarze klubu dają jeszcze czas na odpowiednie wyniki nowemu trenerowi. Podopieczni Friedhelma Funkela w tym meczu będą musieli grać bez kontuzjowanych ,Timo Ochs, Radjabali-Fardi, Bengtsson, Schalle, Stein, Dardai i Kringe. Do tego dochodzą pauzujący za kartki Burchert i Raffael. Możemy się cieszyć z polskiego akcentu w tym spotkaniu ,czyli Piszczek i Wichniarek. Oba zespoły patrząc na klasę ,są w dramatycznej sytuacji i dlatego postawię na gospodarzy którzy będą bardziej zdeterminowani w walce o arcyważne 3-punkty.