kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

WTYCZKA.PL- Kaszuby Pokoje do wynajęcia. Pokoje do wynajęcia w pięknie położonej wśród lasów i jezior Kamienicy
Królewskiej na terenach Szwajcarii Kaszubskiej. Pokoje 2-4 osobowe z kuchnią,
łazienką i z możliwością wyżywienia. Do dyspozycji parking , grill.

http://www.wtyczka.pl/index.php?page=v_ogloszenie.php&id=1086

Pan Wojciech Orlinski napisał:

| iPod się ładuje szybko, notebook nie bardzo. Jeśli lecisz
| ekonomiczną i nie masz gniazdka w fotelu, w ostateczności możesz
| iPoda szybko  podładować w łazience w gniazdku na golarkę.

| A co zrobić jak w łazience cały czas siedzi linuksiarz i ogląda
| filmy na Krapbooku podłączonym do gniazdka?

| Poprosić stewardessę, żeby go wyeksmitowała?

A jak będzie podawał jakieś dodatkowe przyczyny
tej, że się tak wyrażę, okupacji?


Masz rację, wypowiedź Barta w tym wątku uświadomiła mi, do jakich granic
linuksiarze mogą posunąć analnorententywność :-)

Mieszkanie w bloku 4 kondygnacyjnym, 2-gie piętro, nowy budynek.
Otwory wentylacyjne: 1 w łazience i 2 w kuchni (dwa osobne szyby
wentylacyjne w kuchni), grawitacyjne. Komin kuchenny ma 8 kanałów jeden
obok drugiego po 2 dla kazdej kondygnacji.

Jutro zaczynam montować szafki kuchenne i *dziś* muszę kupić okap nad
kuchnię gazową.

Jaki rodzaj okapu/wyciągu kuchennego najlepiej zakupić?


...Jeśli nowy blok to pewnie kratki masz w kuchni, łazience i WC. Całość
jest tak pomyślana, aby wymuszały obieg powietrza zarówno z pomieszczeń
w których są zainstalowane jak też przyległych pokoi które zasysają
powietrze z zewnątrz poprzez rozszczelnienia okien (ewentualne kratki
okienne).

Jeśli zastosujesz okap przcujacyc w trybie zewnętrznym (do komina) to
zapewne zaburzysz wentylacje współużytkownikom komina + ewentualnie
odwrócisz ciąg z kanału łazienkowego zasysając wilgoć i ewentualnie
zapaszki z łazienki/WC na pokoje...

Tak więc jeśli przeszkadzają ci zapachy kuchenne i tłuszcz jaki wydziela
się podczas gotowania masz jedyne rozwiazanie jakim jest okap pracujęcy
w ukadzie zamkniętym (oczywiście z wkładem węglowym)...

M.A.K.

J.F. wrote:
Pod jakim wzgledem ?


W starym mieszkaniu pralka kopała (mocno) i nie wolno było wchodzić do
łazienki jak chodziła.
W nowym wybiła różnicówka przy uszkodzeniu grzałki.
Trochę lipa jak moc idzie bokiem.

Kurde, właśnie udowodniłem, że ta modernizacja to samo zło - trzeba
naprawiać sprzęt który 'przecież działa'.

Miliony ludzi zyja w mieszkaniach bez roznicowek .. i nie gina masowo
:-)


A jak się przeprowadzą to narzekają na te 'nowe budownictwo', bo
elektryka skopana i bezpiecznik wywala. :)

I dokąd pojechać? Starówka - jeden dzień. Wilanów - jeden dzień.
Muzem Narodowe - pół dnia. Na trzy dni niewarto ruszać się z domu. :-)


 Coś słabo znasz własne miasto.....  :-(

A Łazienki? A Getto? A cmentarze przynajmniej dwa: Stare Powązki i
Żydowski? A Powsin? A Teatr Wielki? (No może nie teraz akurat)? Jest
jeszcze Mariensztat i niedaleko na zachód koło Wawy sporo zabytkowych
obiektów: Żelazowa Wola, Brochów, Nieborów, Arkadia, Niepokalanów....

No zgadza się: park Bródnowski


/ciach/

Nie! W środku zdania IMO należy pisać _P_ark Bródnowski.
Właśnie te dwa wyrazy są nazwą miejsca.

Za to Las Bródnowski już zdaje się podpada pod nazwę geograficzną i
pisze się w całości wielkimi.


Park Leśny Bródno - to oficjalna nazwa. Las Bródnowski - raczej
zwyczajowa i tu prędzej uwierzę, że można napisać las bródnowski. Ale
nie las Bródnowski!
Popatrzyłem na mapę i... nie ma się na co powołać - Park Bródnowski co
prawda jest, ale w całym mieście pełno Ogródków Działkowych. Bez sensu.
(Jest też Park Łazienkowski - czyli IMHO nazwa potoczna, powinno być
Łazienki Królewskie...). Ech... Się zakręciłem już ;-)

| Chyba trzeba by zadzwonić, albo napisać do Miodka, albo innego
| Bralczyka. ;-)

Chyba tak zrobię i zapytam, jak to właściwie jest z tym parkiem
leśnym... :)


Jak znam życie, to padnie odpowiedź, która nie pozwoli rozstrzygnąć
jednoznacznie ;-)
A kto ustala nazwy? Dzielnice proponują, prawda? Potem Komisja
Nazewnictwa zatwierdza. Tak mi się wydaje. Czyli trzeba by tam zapukać.
Jest jakiś, dostępny w Internecie spis ulic, placów itp.? Trzeba by
poszukać. Nawet jeśli Szanowna Komisja - taka, czy inna - popełniła błąd
językowy, to nazwa obowiązuje i należy ją zapisywać tak, jak uchwalili.
Albo oprotestować ;-P

Pzdr
Pe Ka