kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Drewniane umywalki i brodziki. atan, a moge byc ciekawska i zapytac ile zaplaciles za urzadzenia lazienki? Ładne, bardzo ladne ekskluzywne solidne i napewno bardzo drogie, niestety. Drewnu mowimy tak! Stokrotko , super wanna do tak zrobionej lazienki trzeba miec caly dom mniej wiecej w takim stylu. A tu znowu koszta, ale ja bym miala odwage. Jak ktos ma zyczenie to prosze kupcie mi taka wanne;D Drewniane umywalki i brodziki. atan, a moge byc ciekawska i zapytac ile zaplaciles za urzadzenia lazienki? Ładne, bardzo ladne ekskluzywne solidne i napewno bardzo drogie, niestety. Drewnu mowimy tak! Stokrotko , super wanna do tak zrobionej lazienki trzeba miec caly dom mniej wiecej w takim stylu. A tu znowu koszta, ale ja bym miala odwage. Jak ktos ma zyczenie to prosze kupcie mi taka wanne;D
Hej Wcale nie tak dużo. wszystko co mogłem zrobiłem sam, pomysł, kupno drewna, malowanie, montaż. Tylko obróbkę drewna zlecałem w stolarni /20,0 zł/ godzinę/. I tak mam obudowę wanny, blat pod umywalkę, deskę sedesową i kilka drobiazgów z pięknego drewna egzotycznego drewno w łazience. Bardzo ekskluzywnie wyglądają łazienki wykończone drewnem, ale jest to niestety kłopotliwe dla osób, które nie są przyzwyczajone do dbania o takie rzeczy. Wiadomo, że będzie się na drewnie osadzał nalot i trzeba to czyścic specjalnymi środkami. Zgodzić się jednak należy ze stwierdzeniem, że takie łazienki są naprawdę bajeczne.
Witam, No właśnie na taką " Bajkę " liczę , ale okaże się w praniu czy będzie to bajka czy też niewypał ( oby nie !!! ).
pozdrawiam:
Darew
jaki e-sklep aby wyposażyć kuchnię ?. Polecam sklep www.rossi.pl Idealne miejsce dla osób poszukujących niebanalnych, ekskluzywnych i pięknych dodatków do domu. Mają w ofercie bardzo ciekawe akcesoria do łazienki, w sumie kilkanaście różnych kolekcji - Foccio - jest super
Dziewczyna!. Wanna 2 osobowa czy jakieś małe coś?
Wiwacz to czasem jednak błyśnie pomysłem, inna sprawa że to zupełnie jak ze ślepą kurą i ziarnami ;) Szczerze mówiąc nie pamiętam. Tam jest chyba 6 różnych apartamentów. Nam udało się dostać taki dwupoziomowy - na dole była 1 sypialnia, kuchnia, salon z tv i dvd oraz łazienka z prysznicem, a na górze łazienka z wanną oraz 2 inne sypialnie. Nam dół wystarczył i z wanny nie korzystaliśmy, ale wydaje mi się, że była taka narożnikowa i nie taka mała. Ze spokojem dla dwóch osób by się miejsce znalazło:) A nie wiem czy w innych apartamentach (jednopoziomowych) są dwie łazienki czy jedna. Najlepiej zadzwonić i się dowiedzieć. Ja tam jechałem z myślą, że za 50zł/os. to raczej nic super nie będzie i się bardzo pozytywnie zaskoczyłem. Wszystko bardzo ładnie wykończone i wygląda ekskluzywnie. Jeżeli ktoś się tam wybiera to niech da znać czy nic się nie zmieniło i ponownie można się tam wybrać:) P.s. Oczywiście również jest tam parking z tyłu budynku. Ja byłem tam 2 dni i ani razu nie widziałem właściciela. Właściciel mieszka 200 metrów dalej w swoim domu i mogliśmy się wynieść o dowolnej godzinie - mieliśmy zostawić klucz w danym miejscu i tyle. Na prawdę szczerze polecam:) . Uwazaj bo bedziesz mial jak xD
Widzisz ... łazienkę? Jeśli tak to to najbardziej ekskluzywna łazienka jaką widziałeś. Oprócz Jaquzzi znajduje się tu jeszcze duża wanna (wielkości małego basenu) ,prysznic, dwie umywalki i toaletka. Na podłodze leżą marmurowe płytki a przy ścianach rosną dziwne,egzotyczne rośliny. Całość utrzymana jest w dobrym smaku,ale minimalistycznie. Nie ma złoconych muszli,ani brylantowych spłuczek. Jednak widać,ze pomieszczenie jest bardzo kosztowne. . Shannon spojrzala na swoja ulubiona sukienke - ah... no tak trzeba zrobic pranie - bierze od niego sukienke - to moja ulubiona - usmiecha sie do Jacka i go caluje - wolalabym ja ubrac na jakas romantyczna kolacje, przy swiecach w jakiejs ekskluzywnej restauracji z Toba... no ale nie badzmy wymagajacy - puszcza oczko do Jacka i idzie sie ubrac. Po jakis 5min wychodzi z lazienki juz w nia ubrana, czeszac wlosy szczotka. Sierpień (III). Martanku - to gratuluję ząbków i tego, że mała tak dzielnie zniosła podróż. Mnie też bulwersuje fakt, że na stacjach benzynowych i w innych miejscach publicznych przeważnie nie ma przewijaków. Mamy w Krakowie piękny kompleks ekskluzywnych sklepów, z kinem, centrum rozrywki itp. (Kraków Plaza), kiedyś, jeszcze nie posiadając Amelki byłam tam z koleżanką, a ona z półtorarocznym synkiem, który strzelił w pampersa. . Nie dość, że łazienka gdzieś na szarym końcu, to oczywiście musiała go wycierać i przebierać "w powietrzu". No chyba, żeby się rozłożyła na eleganckiej ławeczce, koło fontanny w środku, no i może trzeba było tak zrobić. To samo jest w naszych hipermarketach. A przecież dużo mam chodzi z maluszkami na zakupy. Szkoda gadać. Do zachodu nam jeszcze daleko pod pewnymi względami.
Ostatnio chodzę jakaś nie przytomna. Ciągle jestem zmęczona i najchętniej bym spała przez cały dzień
Jalla - mam tak samo, to chyba przesilenie wiosenne.
A Kajtuś to mi juz tak dorośle wygląda na tych zdjęciach, mały przystojniacha z niego .
Delfinko - Na tej miniaturce to w pierwszej chwili pomyślałam, że to moja Amelka Nawet męża i Justynkę zawołała i też stwierdzili, że podbnie wyszła, choć one w gruncie rzeczy nie takie podbne.
Gosiu23- ja też mam bardzo duży sentyment do Jezioraka. Jako nastolatka spędziłam na nim dwa zajefajne obozy żeglarskie. Jeden stacjonarny, drugi wędrowny. Miało się wtedy szalone pomysły ..... No i bardzo dużo barwnych wspomnień mam związanych z tym miejscem. Wypływaliśmy z Gubławek (straaaszna dziura) a Iława to metropolia przy tym była. Ciekawa jestem jak to tam wszystko teraz wygląda. Ach, wzięło mnie na wspominki.
GosiuK - no to życzę zdrówka, zdrówka, zdrówka. Widzę, że i Ciebie nie ominęło niestety My Cali 96 r. Cosworth (c20xe)
Sprzedana. a kto powiedzial ze "lazienka" musi zostac? ja bym dal granatowa perle, ekskluzywny koniak z palety Audi lub bordo w jakie malowano Lamborghini...
. *Wchodzi, kladzie sie na kanapie i oglada caly dom. Ma wielka sypialnie z balkonem <3 oraz ekskluzywna lazienke. Taboo wzdycha ciezko usimechajac sie i prostujac plecy* Remigius.
ZAPRASZAM CZUJCIE SIĘ JAK U SIEBIE
Opis domu
(pierwszy taki opis na tym forum, przed nim nie było żadnych opisów ^^, zdjęcia domków widziałem ale opisów NIE MA, a od teraz już jest :D narazie jeden ale jest :D)
Sypialnia: na poddaszu z ładnym widokiem na niebo nocą..duże i wygodne łóżko...2metry szerokości i 2metry długości. Laptop na stoliku nocnym.
Salon: duży i stylowy; duże okno które nadaje efektu przestrzeni; duża plazma z Play Station 3, Xbox'em 360 i Nitendo Wii (specjalny przełącznik umożliwia szybką zmianę konsoli - może być używana tylko 1 w jednym momencie) oraz dekoder satelitarny (coś ala polskie "N" przewijasz zatrzymujesz itp. xD i oczywiscie duuuzo programow - kazdy znajdzie cos dla siebie ^^)
Plazma jak i konsole i dekoder obudowane dębem, żeby nadawały nastrój
wygodne kanapy z dodatkami drewnianymi (z dębu xD) i nadający ogolny nastrój kominek obudowany dębowym drewnem. Panele podłogowe drewniane.
Kuchnia: zadbana, w lodówce tylko pizza, jogurty, napoje odżywcze (dużo witamin itp. - sportowcy takie maja xD ), i red bulle :D...wszystko z drewna (ekskluzywnie ^^)
telewizor w rogu aby podczas jedzenia sie nie nudzić ^^
Łazienka: wanna z hydromasażem (i innymi bajerami xD), prysznic prosty (żeby po treningu na siłowni sobie troche postać pod lecącym strumieniem wody :)), WC jak to WC normalne ;D, no i umywalka z lustrem a za lustrem szafka z przyzadami kazdego faceta xD (maszynka do golenia itp. itd. xD)
Garderoba: wszystko ładnie poukładane i poprasowane (efekt pracy sprzątaczki która co poniedziałek przychodzi sprzątać ^^)
Piwnica: siłownia, pralnia, kotłownia (piec ogrzewajacy caly dom) oraz dość duże pomieszczenie do imprezowania (parkiet do tanczenia, a pod sciana kanapy pomiedzy ktorymi sa stoliki na ktorych stoja fajki wodne ^^) z dobrym nagłośnieniem i imprezowym oświetleniem oraz miejscem dla DJ'eja - wszystko w kolorach czerni i niebieskiego (głównie ciemnego niebieskiego)
Korytarz: wieszak na kurtki gości, i szafka na buty gości
Pokój Gościnny: tzw. sypialnia dla gości, mały pokoik, 2 szafy, 2łóżka 2-osobowe, 4małe szafki (po 2 na kazde łóżko), małe okienko.
Basen: bez żadnych dodatków (trampolina itp.), prosty basenik, byleby tylko sobie w lecie popływać (samemu bądz ze znajomymi, albo tylko ze znajomą ;))...podświetlany co nadaje pływającym wieczorami romantyczny nastrój ^^ List w butelce [cz. 1] Wodna Tajemnica Pana B.. Nie porzuciłam "Niani", ale ugrzęzłam w 3 parcie na wyrazie 'bawiła'. potrzebują większego natchnienia. Może przyjdzie. Może jutro, a może za tydzień. Nie wiem.
Poza tym. Chciałam to napisać. tak.
Może się wam spodoba. Liczę na wasze komentarze.
Pozdrawiam.
Cassy
Życzę miłego czytania.
*
Słońce powoli zacierało się zachodząc za horyzontem, kończąc gorący, słoneczny dzień na egzotycznej wyspie - Majorce. Na plaży odbywała się chyba jakaś impreza, bo grała głośna muzyka, a w jej rytm poruszało się kilka już lekko pijanych osób. Mimo ogarniających ciemności na jednym z balkonów ekskluzywnego hotelu paliło się małe światełko. Tak małe, że zauważyć je było można jedynie po dłuższym przyjrzeniu się temu miejscu.
*
Nad małym stolikiem, na którym stała zapalona świeczka pochylał się nastolatek. Pisał coś czarnym długopisem na kremowej kartce. Praktycznie nic nie było w stanie oderwać go od tego co robił. Nie zwracając uwagi na odbywające się przyjęcie starannie sprawdzał skończone przed chwilą dzieło.
Cześć!
Czuję duży nacisk. Czuję strach i ból. Nie mogę o tym nikomu powiedzieć. Nie mogę, bo każdy myśli, że jestem doskonały. Że nigdy się nie boję. Chcę wreszcie powiedzieć to co czuję. Nie komuś, ale czemuś. Morze jest czymś. W moim liście chciałem napisać to, że mam ochotę urwać się z mojego życia. Chociaż na jeden dzień, bo czuję się samotny. Samotny w wielkim świecie, do którego z własnej woli się wdrożyłem. Czuję strach. Strach o to, że coś nie wyjdzie, albo, że po prostu nigdy nie znajdę prawdziwego przyjaciela. Chciałbym znać kogoś innego oprócz brata i kumpli z zespołu, nie wspominając o rodzinie, która jak mi się zdaje kocha mnie, kto nie pomyśli najpierw o korzyściach materialnych. Kogoś kto pomyśli o mnie. O mnie jako o osobie, a nie maszynce do robienia pieniędzy. Nawet menadżer myśli tylko o tym, żeby nasz występ był bez skazy. Zaczyna mnie to denerwować, że jakby co to zamiast występu na żywo włączają nieskazitelny playback. Muzyka - w mojej ocenie powinna wyglądać inaczej. W mojej ocenie świat powinien wyglądać inaczej.
B.
*
- Bill! Chodź no! Bo jeszcze pomyślę, że przestałeś lubić imprezy. - krzyknął blondyn w stronę balkonu, gdzie tliło się małe światełko świecy.
- Sorry braciszku, ale nie mam dzisiaj ochoty na zabawę. - odpowiedział i wszedł do wewnątrz pomieszczenia zdmuchując ogień. Zamknął za sobą drzwi i podszedł do barku. Wyciągnął z niego butelkę czerwonego wina i korkociągiem wyjął z korek z butelki i wlał trochę do kieliszka. Chwilę później szybkim krokiem wszedł do łazienki i wylał pozostałość alkoholu do zlewu. Zadowolony przepłukał butelkę wodą i wrócił do pokoju. Zwinął swoje wypociny w rulonik i wsunął do szklanego naczynia. Po chwili zatknął wszystko korkiem, który był już trochę uszkodzony po starciu z narzędziem otwierającym wino. Chłopak zabrał butelkę i klucze, które leżały na małym stoliku, koło łóżka zaściełanego śnieżnobiałą pościelą. Wyszedł pewnym krokiem z pokoju zamykając pokój. Przeszedł długi korytarz i wsiadł do srebrnej windy, która zjechała po kilku sekundach na sam dół wielkiego hotelu. Potrącając jakiegoś mężczyznę wybiegł na zewnątrz i udał się w stronę dzikiej plaży, gdzie chodziło bardzo mało osób. Stanął nad brzegiem. Zdjął trampki z nóg i podszedł bliżej wody. teraz morze obmywało delikatnie jego nogi, a miły wiatr mącił włosy. Czarnowłosy patrzył na ostatki zachodzącego już słońca, które prawie całkowicie zniknęło za horyzontem. Szybko przerywając tę kojącą chwilę rzucił butelką w głąb tej jasnej i ciepłej wody. Odetchnął głęboko i nogą zmącił spokojną toń wodną. Trochę mu ulżyło. Może tego było mu trzeba...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|