kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
A co poza alkoholem?. ja piję conajmniejdwa piwka przed snem i kilka herbat w ciągu dnia...
jeśli muszę wstać wcześniej niż przyzwoita godzina czyli tak ok. południa to piję kawę
latem jak nie prowadzę piwo
jak prowadzę tymbark...
a tak pozatym to... wstyd się przyznać, ale jak chce mi się pić to napję się tylko piwem...
cóż... życie hipisa zmusza do wyłącznie trafnych wyborów... Gdzie się zszancimy?. Jejku! Jak tak czytam o tych festiwalach latem to troche mi żal d.. tfu! znaczy... serce sciska. W niedzielę wyjeżdżam na prawie całe wakacje i mnie nie bedzie na tychże szantowiskach.
Ale mam nadzieję, że Londyńskie Spotkania Szantowe to będzie taki balsam na moje stęsknione (i jak już wspomniałam, sciśnięte żalem) serduszko. I tam się zszancę z niektórymi z Was
(wstawiam to z braku emotikona "Tymbark jabłko-mięta") Co do picia?. Normalnej herbaty mała wogóle nie pija bo nie lubi.
Sara podobnie - ale herbaty Ekoladnu jak najbardziej......szczególnie latem jako chłodne napoje. Najwięcej jednak pije wody mineralnej niegazowanej, a ostatnio zaczęła pić soczki Pysio, Kubusie, Tymbark jabłkowo-brzoskwiniowy.
Napojów gazowanych wcale jej nie daję......odpada cola, pepsi czy nawet mineralna cytrynowa. Jak znosisz upały!!!. z jednej strony nie lubie zimy, a z drugiej nie lubie lata
zima za zimno, a latem za cieplo idealna pora roku to jesien/wiosna - choc te dwie pory roku w naszym obecnym klimacie maja coraz mniejsze znaczenie ... przemijaja zaledwie w kilka dni
a co do radzenia sobie w upaly ... to prysznic i zimny tymbark jablkowo - mietowy
a ostatnio nawet w domu cierpie ;P robotnicy od 8 do 18 robia parking/chodnik/ulice pod moim blokiem...i otwarcie okna rowna sie z halasem ktorego nie da sie zniesc... Coś optymistycznego. Cytat:
Beny, rozmywac trzeba umiec :oczko:
Smętny... Co Ty qrna wiesz o rozmywaniu?! :zlosliwy:
Zakładając, że nie mam akurat doła, co niestety się zdarza często :- , to lubię (kolejność przypadkowa):
- słuchać muzyki, zawsze oddaje ona mój nastrój,
- czytać książki,
- pić gorące mleko,
- włóczyć się bez celu po mieście;
- dawać prezenty, no... otrzymywać też :),
- Łazienki wiosną, latem, jesienią i zimą,
- zmęczyć się jazdą na rowerze (o co akurat nie trudno :P),
- obejrzeć dobry film w kinie;
- spotkać się z najlepszymi kumplami,
- dwie Pyrki,
- gorącą kąpiel w wannie,
- posiedzieć w domu samemu i delektować się ciszą,
- obejrzeć mecz w TV,
- rozmawiać przez gadu z kilkoma osobami,
- frytki z kurczakiem,
- kawę o poranku,
- mojego brata,
- Tymbarka kokosowego,
- wygrzewać się na słońcu,
- robić zakupy z koleżankami,
- sprzątać mieszkanie,
- jeść pizzę,
- pograć na kompie we wciągające gierki,
- towarzystwo z Legii, ze wskazaniem na kilka osób,
- taką jedną zamiejscową...
Pewnie jeszcze coś by się znalazło, ale i tak jakoś dużo tego :zdziwiony: .
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|