kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Latawiec Akrobacyjny. Cześć! Jeśli chcesz mieć akrobtakę, to niedawno można było kupić takowy latawiec (wprawdzie dla początkujących, ale jeśli dopiero zaczynasz sie bawić latawcami akrobatycznymi, to idealny) w sklepach JYSK, za 20 zł wymiary dość duże, bo 160 cm x 80 c, jakoś tak. Wrzuciłbym Ci plan z latawcem akrobatycznym, ale nie mam odpowiedniej liczby postów aby wrzucić zdjęcia albo zapodać jakiegoś linka...
RC Fun.
hehe, Alfatech, masz latawiec? też sobie pół roku temu kupiliśmy, akrobatyczny półprofesjonalny, zabawa super

No myśmy z Alfa też kupili w wakacje akrobatyczne - o taki: http://en.eolo.com/produc...sis/ref/SP8313/

Z ewolucji to na razie umiem .... wystartować
Opowiedz mi swoją historię.... kurde niech sobie przyomne swoja historie............ a ok z dwa lata temu widzialem na lotnisku muchowiec jak ktos latal na starym radsails pomyslalem kurde co to jest jakis latawiec kolo smigal sobie a ja pojechalem bo nic konkretneg na nim nie robil. rok temu jakos akrobatyczne mnie zainteresowaly( triki w szczegulnosci) fajna zabawa ale gdy kupowalem swojego genesis w stribo.pl byly tam latawce radsails poszukalem na necie filmiki i zobaczylem ze smigaja na nich na wozkach i na dechach(Land/snow) pomyslalem sobie"mozna sobie posmigac po plaskim terenie na wozku i na dece z taka predkoscia"

kurde ale to tyle kasy kosztuje 6m cos kolo 800-900zł nie mam takiej kasy nagle popatrzalem sie na moja gitare basowa wraz z sprzetem( multi-efekt + combo basowe)

w ciagu 2 dni sprzedalem gitarke pogadalem z oxym i innimi ( enozo dal mi oferte kupna bustera II 6m latanego 1raz) myslalem ze chce mi wcisnac kit ale powiedzieli mi ze to spoko koles i mozna brac w ciemno no to zaplacilem w ratach no i latam d dzis i nie zamiezam z tym skonczyc.. wkoncu znalazlem sport dla siebie
Opowiedz mi swoją historię.... To ja tż sie przedstawię.

Mam na imie Adam i jestem uzależniony.

Podczas pobytu w angli z dala od ojczyzny w różny sposób próbowałem sobie umilac spędzany tam czas. Po kolejnej nocy pełnej używek z rana wyszedłem "leczyć" kaca na pobliskim lotnisku szybowcowym które troche przypominało mi te w bielsku. Tam tez zauważyłem kolesia latającego na małym akrobatycznym latawcu, następną rzeczą było kupienie przeze mnie małej akrobatycznej szmatki. rozbiła sie po ok 2h latania. następnego dnia wszedłem do tego samego sklepu na lotnisku i poprosiłemm o największego latawca jaki mają na stanie, byla to szmatka FLEXIFOIL SUPER 10. latam ną do dziś i tak samo jak za pierwszym razem odczuwam totalny spokój, odprężenie i wielką przyjemnóść z lotu.

2 tyg temu zakupiłem, w końcu cos większego, tym razem będzie to BLADE IV 6,5m2
mam nadzieje ze sie z wami kiedyś spotkam i będziemy mieli szanse polatac

teraz latam na lotnisku w BB, za niedługo opisze ten spot ale z tego co widziałem na forum większość ze śląska wie gdzie jest i jak z niego korzystac

Do zobaczenia przy silnych wiatrach )
Opowiedz mi swoją historię.... No to może i ja coś naskrobię...

Pierwsza moja stycznosc z latawkami to wyskok z ojcem na lotnisko pod olsztynem i pelna frajda z zabawy akrobatycznym skrzydlem. Od tamtej pory latawiec mialem caly czas przy sobie. Nie pamietam dokladnie kiedy ale to bylo chyba w gimnazjum trafilem na filmik z kitesurferami i na sam widok zakochalem sie w wiekszych szmatkach co to moga czlowiekiem szarpnac. niestety z pieniedzmi nie bylo tak rewelacyjnie a z tego co pamietam byl to wtedy jeszcze cholernie drogi sport wiec jakos o tym zapomnialem. Dopiero niedawno podczas pobytu na Islandii z nudow przegladalem stronki ze sportami extremalnymi no i prosze po paru linkach trafilem na to forum. teraz tylko czekam na powrot do polski zeby zaczac smiganie na blurrze ktory bycmoze dojdzie przed moim powrotem....
Sie rozpisalem///

Pozdrawiam
Opowiedz mi swoją historię.... Moja przygoda zaczela sie w 2005 roku w zime . Siedzac sobie przed telewizorem ogladaja 235354135 odcine mody na sukces wpada do domu tata i mowi mi zebym podszedl do okna ze jakis gosc lata paralotnia z nartami jakies 100m od mojego domu . Patrzac sie jakies 2 godz. jak koles lata zastanawialem sie co to moze byc i na tych myslach zostalo . Bylo to dokladnie Nie 20 Sty, 2008 zobaczylem w jakims filmie jak koles plywa na wodzie z latawcem i tu przypomnialo mi sie zdarzenie z przed kilku lat film poszedl na bok i na allegro szukac latawcy . bylo duzo malych latawcy akrobatycznych i takie tam wiec postanowilem poszukac jakies forum i trafilem tu . Wten sam dzien zalogowalem sie i zaczolem czytac . po kilku dniach mialem juz u siebie w domu plandeke jakis szurek do suszenia prania na uzde i ten sam sznurek na linki glowne po 2 dniach moja mega nasa juz byl gotowa brakowalo mi jeszcze manetek znalazlem u taty w warsztacie ladnie wytoczone tralki pociolem i manetki byly gotowe latawiec bez regolacji i innych "zbednych" zeczy latal przez jakies 6 miesiecy potem zakupilem nase 6m na allegro . To juz byla calkiem inna historia. 2009 roku w zime dostalem 2 paczki jedna to byl Ozon Imp Trainer a druga komorowiec Maystra . Jak narazie zarazilem tylko kuzyna dobrego kolege tate i siostre
Macio - nielot (pytania). Jak startujesz latawiec i ucieka Ci za głowę to przytrzymaj go na hamulcach, z wyczuciem.
Zasada sterowania latawcem jest prosta - leci tam gdzie skierujesz go krawędzią natarcia(komorami). Latawiec to nie helikopter nie da się go zawiesić w każdym miejscu okna wiatrowego. Na brzegach okna spokojnie tak ale na środku już nie(no chyba że na chwilę o ile masz umiejętności duże albo latawiec akrobatyczny).

pozdrowienia
Co na start plus pare innych pytan. 1. co rads to jak juz umiesz sterowac tym akrobatycznym to sobie poradzisz i z innym latawcem komorowym(no wiadomo ze depower - fp to jednak roznica)
jak juz jestes zdecydowany ze najpierw jakis na manetki to troszke wiekszy niz 3m
2. wg mnie to zalezy od podejscia oba sporty moga byc bardzo bezpieczne i bardzo NIE bezpieczne
woda ma ten plus ze ZAZWYCZAJ spada sie do wody ale i o nia mozna sie polamac..
wiec chyba jednak woda jest bezpieczniejsza pod wzgledem
- gleba z 4m na wodzie i taka sama na ladzie to chyba "jakos wole do wody"
ale z 2 strony na ladzie sie zazwyczaj troche mniej agresywnie lata (no sa wyjatki ;d) i ostrozniej
3. nie wiem
4. jesli w/w plaza jest "twarda" to jest sens;) choc co jakis czas wymiana lozysk czeka choc jesli ta plaza jest dobra (twarda, wmiare szeroka) to moge i co miesiac wymieniac lozyska



bar mozesz zrobic sam opisywane co i jak w dziale zrob to sam
co do bezp na wiekszym wietrze trapez + manetki to w w/w dziale masz instrukcje zrobienia zrywki do manetek
pozdrawiam
Co na start plus pare innych pytan. Jeszcze jedno pytanko, bo okazuje sie ze i kolega podlapal na to misje - tyle ze kolega nieco mniejszy ode mnie, 67-68 kg, mlodszy - lat 18. Tez nieco zegluje, cos tam kiedys bawil sie latawcem akrobatycznym - dobrze mysle ze dla niego Burst II 4m²? Czy moze polecicie jakos inaczej (wezmy pod uwage ze dwoch sasiadow sie za to bierze i mozliwe latwe wymiany sprzetu, moze bardziej zroznicowac te 2 latawce?)...

Edit:
Aha, zauwaze jeszcze ze ja bede kupowal kite'a nieco pozniej niz kolega powiedzmy ze z miesiac pozniej na pewno (on kupuje jutro, ja musze poczekac do wyplaty - nastepnej, ta juz mam zaplanowana... Pieprzone mandaty ). Wiem ze bede mogl sie nieco poduczyc na skrzydle kumpla - to moze jest sens wziac bustera II zamiast 5-cio to 6-cio metrowa na przyklad - i szczerze mi powiedzcie czy to dobry pomysl, ze ktos po miesiacu zabawy 4-ka na spole z kumplem wsiada na 6-tke?
Latawiec Rider 45 kg Buggy. Witam mam problem bo chciałbym kupić nase jako latawiec pociągowy
Ważę ok 45 kg ponieważ organizm ma wahania wagowe do 2 kg i u mnie jest ot mniej więcej między 43 a 45. Mam zamiar używać jej do wózka buggy mam 156cm wzrostu... i raz wrzyciu miałem 2 linkowy latawiec w rękach było to nad morzem pożyczony od kolegi... Zatoka pucka malutki latawiec akrobatyczny za 50 zł umiałem go utrzymać w powietrzu wiało 4 bft
Pływałem regatowo na żaglówce jak załogant interesuje mnei tylko nasa i nie mylicie się interesuje mnie daltego ze jest tania a podobno łatwa w obsłudze
Latawiec Rider 45 kg Buggy.
Witam mam problem bo chciałbym kupić nase jako latawiec pociągowy
Ważę ok 45 kg ponieważ organizm ma wahania wagowe do 2 kg i u mnie jest ot mniej więcej między 43 a 45. Mam zamiar używać jej do wózka buggy mam 156cm wzrostu... i raz wrzyciu miałem 2 linkowy latawiec w rękach było to nad morzem pożyczony od kolegi... Zatoka pucka malutki latawiec akrobatyczny za 50 zł umiałem go utrzymać w powietrzu wiało 4 bft
Pływałem regatowo na żaglówce jak załogant interesuje mnei tylko nasa i nie mylicie się interesuje mnie daltego ze jest tania a podobno łatwa w obsłudze

wystarczy dodać na koniec Z i
szyfr rozczytany... w skrócie MAM OCHOTE NA MAJONEZ
mysle ze autorowi chodzilo dokladnie o zapytanie jaki jest najleszy... ale od tego juz jest odpowiedni temat!
Radsails Pro II 6m vs. Radsails Savage 6.5m vs. Buster II 6m. Witam, wiem że jako nowy zaraz Enozo skieruje mnie jeszcze do umieszczenia jeszcze jednego posta ale zacznę tutaj.
nie chciałem otwierać kolejnego tematu z zapytaniem: " Jaki latawiec dla..." chociaż takie mam pytanie. już trochę czasu siedzę przed kompem i biję się z myślami: czy kupić i co kupić.
wcześniej puszczałem mały latawiec akrobatyczny (dopóki mi się nie roztrzaskał). w poszukiwaniu nowego natknąłem się na coś co mnie bardzo zainteresowało i zaintrygowało. na Kitebuggying .
wymysliłem sobie w mej główce że w tym roku sam latawiec żeby nauczyć się niem latać i go kontrolować a na zimę albo dopiero na wiosnę zakup buggy. przeglądając różne fora oraz ten portal (gratki dla Enozo - cudowna robota) wybrałem sobie (nie wiem czy nie na wyrost)
Radsails Pro II 6m Radsails Savage 6.5m.
CO myslicie o moim wyborze? - jakieś rady, inne propozycję?
takie latawce będę puszczał po raz pierwszy i nie wiem czy mi do końca będzie to odpowiadało ale boję się że będę musiał kupować drugi latawiec za rok.
docelowo - jazda na buggy - zima lato
waga - 115kg

pozdrawiam wszystkich i z góry dzięuję za pomoc.

EDIT:
Zapraszam: http://www.landkiting.pl/...opic.php?t=1705
akrobacyjny. nie taki zły. latawce akrobatyczne delty są w pytke..

od takiego właśnie zaczęła sie moja przygoda z latawcami...

pierwszy start co prawda był kiepski, bo poleciałem do zenitu i spowrotem ostrym pikowaniem zaliczyłem glebę.

latawiec rozerwany wymagał drobnej naprawy... zresztą nie jednej


obecnie raczem koórkami latam, ale starą poczciwą (zmodyfikowaną) deltę zawsze mam ze sobą i czasem jak wieje obficie to se ją puszczam w ramach ćwiczeń nad refleksem
czy latawiec akrobatyczny 250x90 bedzie sie dobrze sterowac?. Przepraszam ze troche z innej beczki ale moze znajdzie sie ktos kto mi pomoze.
Chce kupic latawiec akrobatyczny o wym 250x90 ale mam watpliwosci czy nie bedzie za waski i nie bedzie lapac dobrze wiatru lub gorzej sterowac??
Jezeli ktos sie orietuje w sytuacji prosze o pomoc !!
dziekuje i pozdrawiam!!!!
Chrcynno Pastwisko Team. Dobra ta ostatnia fota...jakas nowa

dyscyplina landkitingu Taniec akrobatyczny z latawcem polegajaca na wykonywaniu jednoczesnie takich

samych figur przez pilota i latawiec
Widze ze trawka nadal krotka...Zgredzie kiedy bylo koszenie czy mi sie wydaje, ze obszar skoszony jest

wiekszy czy nadal obejmuje jeynie startowisko dla modelarzy
Nie zimno Ci w ta lepetynke specjalnie dla Ciebie pioseneczka:

Chrcynno Pastwisko Team.
Dobra ta

ostatnia fota...jakas nowa dyscyplina landkitingu Taniec akrobatyczny z latawcem polegajaca na

wykonywaniu jednoczesnie takich samych figur przez pilota i latawiec

No widzisz enozo, tak to jest jak czlowiek nie ma na czym jezdzic