kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Wiersze, wierszyki, liryki.... " />"Już las w Ardenach świeci.
Nie zbliżaj się do mnie.
Głupia, głupia,
zadawałam się ze światem:
Jadłam chleb, piłam wodę,
wiatr mnie owiał, deszcz mnie zmoczył.
Dlatego strzeż się mnie, odejdź.
I dlatego zasłoń oczy.
Odejdź, odejdź, ale nie po lądzie.
Odpłyń, odpłyń, ale nie po morzu.
Odfruń, odfruń, dobry mój,
ale powietrza nie tykaj.
Patrzmy w siebie zamkniętymi oczami.
Mówmy sobie zamkniętymi ustami.
Bierzmy się przez gruby mur.
Małośmieszna para z nas:
zamiast księżyca świeci las,
a podmuch zrywa twojej damie
radioaktywny płaszcz, Pyramie."
To mój ukochany wiersz : "Sen nocy letniej" autor: Wisława Szymborska Taktyka i Strategia. " />Autorem Normandii - mowa o scenariuszach - jest Tomek Hanas znany w półświatku strategów jako Pazer(fan). Gra ciekawa, klimatyczna i - jeśli o chodzi o stronę merytoryczną - dopracowana.
Budziszyn podoba się i mi. Brakuje tam jednak wśród zasad kilku rzeczy (aż się proszą jakieś aktywacje dla Sowietów i Polaków), a instrukcja jest denerwująca dla mnie. Generalnie im dalej w las, tym więcej błędów. Człowiek niby zna zasady, ale ciągle dostaje w nos jakimiś zmianami, niekiedy dziwnymi. O ile rozumiem, że na Łużycach sowieckie tanki zasuwały po lasach (stąd inny modyfikator do terenu dla wojsk zmechanizowanych), o tyle nie bardzo wiem, po co autorzy zmieniali przepisy dotyczące odwrotu i ponoszenia strat. Skutek jest taki, ze gracz niemiecki może sobie koncentrować siły i bić Sowietów, jak i tak oni częsciowo się cofną, częściowo stracą i na nic takie wysilki Niemca. Bo zaraz ich przylezie chmara, a wszystkich zabić się nie da.
Tak czy inaczej nie przegadując Budziszyn polecam nawet początkującym graczom, choć rzecz jasna czas rozgrywki jak zawsze jest długi. Natomiast mozna świetnie poczuć klimat ostatnich dni III Rzeszy. Jest to ciekawa gra, zdecydowanie w klimacie starych dobrych Arden Dragona.
Z dodatków do Budziszyna (z czasopisma) mam Okrążenie Wrocławia - to jest jeszcze ciekawsze i klimatyczne, zwłaszcza dla miłośników Dolnego Śląska, do których się sam zaliczam. Afgaraq III - Odbudowa 26-27/05/2007. do wszystkich, którzy chcieliby coś mieszać na mapie...
jeszcze nie słyszałem, żeby jadący na wojnę, negocjowali z panem bogiem, warunki w jakich przyjdzie im walczyć... Generał Paton, podczas kontrofensywy w Ardenach nakazał modlić się o to by skończył się opad śniegu, ale nie nakazywał modlić się o to by w cudowny sposób zniknął las ardeński...
tak ustaliliśmy i tak pozostanie.... Proszę o ponowne przeczytanie rysu faburalnego, może wówczas to i owo stanie się jasne.. Afgaraq III - Odbudowa 26-27/05/2007. do wszystkich, którzy chcieliby coś mieszać na mapie...
jeszcze nie słyszałem, żeby jadący na wojnę, negocjowali z panem bogiem, warunki w jakich przyjdzie im walczyć... Generał Paton, podczas kontrofensywy w Ardenach nakazał modlić się o to by skończył się opad śniegu, ale nie nakazywał modlić się o to by w cudowny sposób zniknął las ardeński...
tak ustaliliśmy i tak pozostanie.... Proszę o ponowne przeczytanie rysu faburalnego, może wówczas to i owo stanie się jasne..
"Ależ wodzu, co wódz..."
Chyba zostałem źle zrozumiany... moja propozycja przesunięcia granicy nie wynikała ze wzgledów scenariuszowych
Chodziło tylko o to, by:
a. optymalnie wykorzystać taki fajny teren
b. ułatwić praktyczno-logistyczny wymiar grania, żeby np. było trochę więcej miejsca na ustawienie glamotów larpowników i ich pozycji w nieco większym oddaleniu od siebie.
Ot i tyle. Nie mam zamiaru upierać się przy swoim, bo widziałem teren tylko na zdjęciu i jeśli orgowie mówią, że będzie dobrze dla gry tak jak jest, to im uffam Paintball :-). " /> "> miałem okjazje w swoium życiu pracować przez rok jako prowadzący paintballowe zabawy w lesie na poligonie pod poznaniem. zabawa przednia, las, cisza pagórki, rowy, adrenalina. polecam bez dwóch zdan.
a stiepan jezdzil czolgiem z pociskami na farbke?
i tu sie zdziwisz bo tak było dokładnie, czołg zrobiony był z terenówki, stiepan zadbał o kazdy szczegół, łącznie z oryginalnym numerem bocznym czołgu biorącego udział w bitwie o ardeny
zreszta stiepan objał robotę na polu po mnie i tez tam z rok siedział Właśnie czytam.... i chyba słusznie ... wreszcie można znaleźć opracowania jawnie ukazujące katastrofalne błędy dowódców zachodnich aliantów ... już nie mogłem czytać o wspaniałych dowódcach US Army czy armii Monty'ego, który w jakiś niepojęty i całkowicie niewytłumaczalny sposób ciągle doznawali upokarzających klęsk z ręki dowódców niemieckich jeżeli nie mieli nad nimi miażdżącej przewagi na lądzie i w powietrzu ( Caen, nieudolne "wyciskanie pasty do zębów z tubki" pod Falaise, Market-Garden i Arnhem, las Hurtygen i bicie głową w Linię Zygfryda, początkowy okres ofensywy w Ardenach, bitwy pod Monte Cassino - przecież to My i Francuzi wygraliśmy tą bitwę, Anzio - dla mnie totalna kompromitacja Amerykanów, walki z Rommlem w Afryce do 1942 - dopóty, dopóki nie uzyskali nad nim przewagi 7:1, Kasserine w Tunezji, gdzie Mussolini odebrał DAK zwycięstwo w bitwie i w efekcie ocalił 3 A amerykańską od zagłady ). Bellona- pytanie o wiele książek. "Honor i ojczyzna"
"Krwawy las" http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=11293
"Wielki cyrk" http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=10917
"Droga bez powrotu"
"Oddziały specjalne Hitlera" Brunatną seria generalnie polecam
"Caen"
"Przez piekło dla Hitlera" Tą zdecydowanie brać, b. dobrze napisane niejako „od środka” a to już jest wartością samą w sobie (noo, co kto lubi )
"Bitwa o wał zachodni"
"Bitwa o Ardeny" Bitwa w lesie Hurtgen. Bitwa o las Hurtgen była najdłuższą bitwą w historii Stanów Zjednoczonych (trwała 90 dni - od połowy września 1944 do lutego 1945, ale z przerwami, np. na Ardeny ) i jedną z 3 najkrwawszych, jeżeli Ofensywy w Ardenach nie uznawać za bitwę (w Ardenach 20,000 zabitych, 85,000 strat w sumie) - 1.Gettysburg, 2.Antietam, 3.Hurtgen Forest) Na tyłach wroga. Naj - krzyżówki z filmem = Rambo 1 i 2 lub Nieśmiertelny i Terminator 2 wresja reżyserska - kupiłem dwa razy żeby mieć wszystkie 4 To tak apropos off top
Co się zaś tyczy tematu to film oglądałem i uważam że jest naprawdę dobry (tytuł oryginalny to "Saint's and Soldiers"??). Jego zalętą jest to, że pokazuję prawdziwe oblicze "masakry" jeńców amerykańskich podczas ofensywy w Ardenach. Ta zaś wcześniej ukazana była bardzo fałszywie w filmie Bitwa o Ardeny.
Jednak bardziej podobał mi się film "Kiedy ucichną działa" o zapomnianej bitwie o las Hurtgen. Zjawiska nadprzyrodzone. To wrzucę cosik co sobie dziś w ksiegarni wynotowałe (od razu zaznaczam, że trzeba do tego podchodzic z przymrużeniem oka jak sądzę).
Sprawa dotyczy generała Keeransa, podczas zrzutu spadochroniarzy na Sycyli doszło do jednej z najtragiczniejszych przypadków "friendly fire", zginęło ok 100 ludzi, 23 Dakoty zestrzelono
..generał Keerans po przymusowym wodowaniu, dotarł jakoś na brzeg, tam dowodził. W pewnym momencie oświadczył, że idzie w głąb lądu (poco naco??) nikt juz go potem niewidział. Jest uważany za jedynego zaginionego w akcji Am.generałą (po wojnie nie odnaleziono go w obozach jenieckich)
Ardeny 44. kapral J.Snyder (87 Batalion Moździerzy) słyszy w radiostacji meldunek:
"Duze zgrupowanie Szwabów przedziera się przez las"
W efekcie postawiono cały oddział na nogi, cisza, nic się nie dzieje, szybkie dochodzenie, okazuje się, że nikt nie nadawał.. (dowództwo batalionu zaprzeczyło, a tylko oni znali częstotliwość)
3h od nadania tajemniczego meldunku na Batalion uderzył elementy 2 DP SS
XII45(to juz po wojnie) 19 eskadra (5 samolotó Avenger) zaginełą w niewyjaśnionych okolicznościach.. nad trójkątem bermudzkim
Tajemnicza latarnia morska w Normandii (na Pointe Barfleur) która podobno działała w momencie gdy podpływały trałowce USNavy
I tego typu releacje do których jednak ja podchodzę b. ostrożnie bo w tej samej pozycji stoi.. że Hitler miał dowody, iż Heyndrich był Żydem i wykorzystywał ten fakt do pełnej nad nim kontroli typy od cyca. OPS-JP - Hameenlinna FIN 1 1,57 pudlo Wybrzeże Kości Słoniowej U21 - Francja U21 U21 2 1,78 weszlo ST 40 EW 111,6
Botafogo RJ - Goias BRA 1 1,65 weszlo Cartagena - Levante SPA 2 (+1) 1,45 weszlo ST 40 EW 95,6
TPV Tampere - KPV FIN 2 1,9 weszlo Trelleborg - GAIS SZW 2 (+1) 1,5 pudlo ST 40 EW 114
3 De Febrero - Tacuary PAR 2 (+1) 1,7 pudlo Albacete - Cordoba SPA 1 1,85 weszlo ST 30 EW 94,5
Palmeiras - Gremio BRA 2 (+1) 1,65 pudlo Real Union - Numancia SPA 1 2 weszlo ST 30 EW 99
ÄÂ
tvidabergs - MjĤllby SZW 2 2,4 weszlo Blackpool - Cardiff ENG 1 (+1) 1,55 weszlo ST 20 EW 74,4
Seattle - San Jose USA 1 1,8 pudlo Syrianska FC - TrollhĤttan SZW x2 2,55 pudlo ST 20 EW 91,8
Castellon - Huesca SPA 2 2,7 weszlo Celta Vigo - Las Palmas SPA 2 (+1) 1,75 pudlo ST 10 EW 47,3
DjurgÄĄrden - Gefle SZW 2 3,45 pudlo Elche - Girona SPA 1 1,6 weszlo ST 10 EW 55,2
HĤcken - Kalmar SZW 2 2,65 pudlo Japonia U21 - Kolumbia U21 U21 2 2,1 weszlo ST 10 EW 55,7
Helsingborg - Halmstad SZW 2 6,75 pudlo ST 10 EW 67,5
Ljungskile - NorrkÄśping SZW 1 2,6 weszlo Olimpia Asuncion - Libertad PAR 2 2,6 weszlo ST 10 EW 67,6
Cerro Porteno - Club Guarani Asuncion PAR 2 3,3 weszlo Cesar Vallejo - Alianza Atl. PER 2 (+1) 2,65 pudlo ST 10 EW 87,5
Toronto - New England USA 2 (+1) 1,75 pudlo Helsingborg - Halmstad SZW 2 (+1) 2,45 pudlo ST 10 EW 42,875 BattleCraft'42-PROBLEM. " />LOL a ja już myslałem ze trza bedzie to robic na komendy
hehe przynajmniej troche łatwiejsze niz myslałem
chyba se sciagne i zaczne robić moja mapke.....Las w ardenach.....(miejsce nieudanej ofensywy niemieckiej w grudniu 44)
hmmm tylko czy bedzie mozna odrazu zrobic zasniezony teren ??....
(nie taki jak w bulge)
chodzi mi o całkowite zasypanie planszy tym białbym puchem
najpierw krok po kroku.... sobota 11 marca 2006. fajny teren - z dużym potencjałem (zwłaszcza na lato lub dla większej ekipy). Zwłszcza lasek (ten pierwszy - z okopami i dołkami) - idealny na historyczną strzelankę "Ardeny" lub "Las Huertgen". Half truck dla pak 40 75mm ??. A może amerykański M2. Śnieg, mróz, las, Ardeny, panika, sprzęt zdobyczny........ Wrzesień '39 inaczej.... Piszesz, bez urazy, bzdury
Ani sytuacja nie wyglądała rzeczywiście jak piszesz, ani tym bardziej nie mogła się rozwinąć jak piszesz. Ale o tym było na forum
Francja nie miała 90 dywizji, tym bardziej kadrowych, lecz prawie trzy razy mniej - 34. Musiała zostawić coś na granicy z Włochami i Hiszpanią. Niemcy mieli więcej niż 22 dywizje tylko 2 razy tyle, bynajmniej nie gorszych od tych które walczyły w Polsce. 11 było I fali mobilizacj czyli kadrowymi - ścisła elita. Zresztą było o tym na forum, poszukaj.
Mimo nacisków Francji Belgia i Holandia ogłosiły neutralnosć, wiec atak z tego kierunku był niemożliwy (a juz na pewno nie przez górzyste Ardeny w kierunku na Akwzgran). Przełamanie Wału Zachodniego juz 55 dnia ofensywy jest nierealne, próbowali dokładnie tam amerykanie w 1944/45 (las Hurtgen to się nazywa tamten obszar było na forum, poszukaj). Amerykanie mieli lepszy sprzet i całkowite panowanie w powietrzu. No i pogoda, całkowicie niesprzyjająca natarciu.
Podobnie działania lotnicze - Francja i W. Brytania maja za mało myśliwców, aby zabezpieczyć własne wojska i dać osłonę maszynom rozpoznawczym. Poza tym Francja prawie wcale nie ma lotnictwa bombowego. Co prawda można rzucić Blenheimy i Battle do Francji, ale będą gotowe najwcześniej (jak w rzeczywistosci) na 26/30 września.
Front nie mógł się stabilizować na linii Narew-Wisła, bo linia Narwii zostałą przełamana w drugim tygodniu wojny, a wpod Lwowem Niemcy byli 12.09. Może się stabilizować na przedmościu co najwyzej.
To natarcie na mapce nr 8 to ma być żart Władowanie czołgów na najlepiej ufortyfikowany odcinek Westwallu, w dodatek w terenie górzystym
Podobnie mapka nr 11. Proponuje sie przejechać autostradą Karsruhe-Stuttgart, a potem przeczytać o umocnieniach na tym odcinku... Stowarzyszenie umarłych poetów ;>. Kowal
Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło.
Grzmotem młota w nią walę w radosnej otusze,
Bo wykonać mi trzeba dzieło wielkie, pilne,
Bo z tych kruszców dla siebie serce wykuć muszę,
Serce hartowne, mężne, serce dumne, silne.
Lecz gdy ulegniesz, serce, pod młota żelazem,
Gdy pękniesz, przeciw ciosom stali nieodporne:
W pył cię rozbiją pięści mej gromy potworne!
Bo lepiej giń, zmiażdżone cyklopowym razem,
Niżbyś żyć miało własną słabością przeklęte,
Rysą chorej niemocy skażone, pęknięte.
[ Dodano: 2009-04-22, 20:57 ]
Pioseneczka
Kto mi odda moje zapatrzenie
i mój cień, co za tobą odszedł?
Ach, te dni jak zwierzęta mrucząc,
jak rośliny - są coraz młodsze.
I niedługo już - tacy maleńcy,
na łupinie z orzecha stojąc,
popłyniemy porom na opak
jak na przekór wodnym słojom.
Czerwień krwi dziecinnie się wyśni
jako wzdęte policzki wiśni.
Metal burz się wywiedzie na nowo
zapienioną dmuchawca głową.
A łez grzmot jak lawina kamieni
w małe żuki zielone się zmieni
i tak w wodę się chyląc na przemian
popłyniemy nieostrożnie w zapomnienie,
tylko płakać będą na ziemi
zostawione przez nas nasze cienie.
[ Dodano: 2009-05-11, 10:44 ]
Sen nocy letniej
Już las w Ardenach świeci.
Nie zbliżaj się do mnie.
Głupia, głupia,
zadawałam się ze światem:
Jadłam chleb, piłam wodę,
wiatr mnie owiał, deszcz mnie zmoczył.
Dlatego strzeż się mnie, odejdź.
I dlatego zasłoń oczy.
Odejdź, odejdź, ale nie po lądzie.
Odpłyń, odpłyń, ale nie po morzu.
Odfruń, odfruń, dobry mój,
ale powietrza nie tykaj.
Patrzmy w siebie zamkniętymi oczami.
Mówmy sobie zamkniętymi ustami.
Bierzmy się przez gruby mur.
Małośmieszna para z nas:
zamiast księżyca świeci las,
a podmuch zrywa twojej damie
radioaktywny płaszcz, Pyramie.
W. Szymborska"sen nocy letniej"
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|