kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
koło pasowe wału
coś się urwało- 2.2dti. Mój znajowy miał Nubirę z 3 letnia gwarancją. Dwa razy mu wymieniali uszczelniacze trzonków zaworów i trzy razy dachreling, bo korodował. O innych sprawach nie wspomnę. Co zrobił z autem po upływie tych trzech lat, mozna sie domyslać. Inny mój znajomy, też z Nubirą - co miesiąc wymieniał tuleje przednich wahaczy. Teraz załozył moje -z poliuretanu i od pół roku się nie odzywa.
Jak widać, nie ma reguły - różnie bywa.
Akurat Nubira to w moich oczach już nie Daewoo, a Opel, dlatego tak wiele wad zdarza się.
Co do tico, matiza i lanosa nie słyszałem absolutnie zdań negatywnych :smile:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|