kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Nowe zdjęcia Owieczki_Hesi z 30.01.2004. Witaj Hesiu,
Mi też wydaje się, że „zainwestowanie” w boczne oświetlenie ma w Twoim
przypadku sens. Jeżeli masz miejscami takie niskie mieszkanie, to każda lampa
wisząca, będzie je optycznie jeszcze obniżać. Poza tym tzw. lampy stołowe lub
stojące dają o wiele większe pole manewru przy aranżacji wnętrza – można je w
każdej chwili przestawić, zmienić klosz itd. Nie znaczy to, że masz obstawić
całe mieszkanie masą małych lampek, wystarczy ich kilka, za to w
strategicznych miejscach. Na oświetlenie światłem dziennym nie mamy wpływu,
można najwyżej odsłonić zasłonę lub roletę, żeby wpuścić więcej słońca do
pokoju, za to światło sztuczne pozwala na ogromną liczbę kombinacji w
tworzeniu nastroju. Tym bardziej, że strych to miejsce szczególne…
Ciekawa jestem bardzo czy adaptowaliście ten strych sami, czy kupiliście jako
gotowe mieszkanie. Ja swego czasu marzyłam o mieszkaniu na strychu, ale
przyznam, że przerażały mnie koszty adaptacji, i wiele razy słyszałam, że
czasem nie bywa tam najcieplej w zimie, a latem na odwrót…generalnie mam
niewielkie doświadczenie w tym kierunku, a o następnym mieszkaniu właśnie w
kategoriach wielkiej, otwartej przestrzeni z lukarnami, i skosami…ech
rozmarzyłam się…
Napisz coś Hesiu więcej o samym mieszkaniu, jesteś pierwszą osobą na forum,
która prezentuje strych.
Pozdrawiam
Magda
PS. Fajnie, że podeszłaś tak konstruktywnie do słów krytyki. To ważne na takim
forum jak nasze.
Pozdr.
m
Oświetlenie: blat kuchenny+stół. Oświetlenie: blat kuchenny+stół
Mam aneks kuchenny oddzielony od pokoju ścianką o wysokości 110cm. Z
jednej strony ścianki jest blat kuchenny o długości 180 cm,
natomiast z drugiej stół 90x90 cm. Proszę doświadczone osoby o radę
jak ładnie oświetlić te dwa miejsca. Napewno chcę powiesić nad
stołem lampę. Mam problem z oświetleniem blatu. Halogeny w suficie
nie wchodzą w grę. Myślałam o powieszeniu 2 lamp nad blatem, ale czy
to nie będzie śmiesznie wyglądało? (Wiszące lampy nad blatem +
niecały metr dalej wisząca lampa nad stołem.). Dodam, że oprócz tego
mam zaplanowane jeszcze tylko jedno "wiszące" źródło światła.
Umiejscowione będzie nad stolikiem kawowym.
Może ktoś ma jakieś zdjęcie z tego typu aranżacją. Przeszukuję
internet, ale trafiam tylko na jakieś kosmiczne rozwiązania z masą
halogenów i sufitem podwieszaniym.
mieszkanie w falowcu.
On Wed, 11 May 2005, PeeWee wrote:
| Eeee, pominąłeś kilka zalet onych bloków:
| - świetna akustyka. Świetnie słychać, co robi w WC i nie tylko sąsiad
| osiem mieszkań dalej. Niektórzy upierają się, że wadą jest to, że sąsiad
| słyszy, co Ty robisz.
grubość ścian działowych 30cm, w nowym budownictwie nawet 22.5cm
Ściana ścianie nierówna. Spędziłem kilka nocy w falowcu. Szczęśliwie
rodzina wybyła w lepsze miejsce :)
| nadzór sąsiedzki. Sąsiedzi idąc do swojego mieszkania galeryjką
| zaglądają innym sąsiadom w okno. Niektórzy nazywają to wścibstwem
| rozmiar mieszkań. W zasadzie wystarczy zamiast parkietu w dużym pokoju
| wyłożyć podłogę gąbką i mamy już tapczan rozsądnych rozmiarów. Niektórzy
| mówią na to "ciasna klitka".
jeden pokój 20, drugi około 15m2, mieszkanie 46m2 - rekord to nie jest ale
spokojnie wystarcza
Zależy. Bywają mieszkania mające jeden pokój 12 m2, i to wtedy jest
całkiem zabawne.
| aranżacja łazienek. Gdybyś zasłabł na ubikacji, nie spadniesz i nie
| rozbijesz sobie głowy. Niektórzy narzekają, że wybór między pralką a
| siedzeniem bez jednej nogi założonej na szyję, a drugiej opartej o rury z
| gorącą wodą to kiepski wybór.
no o łazienki jak i kuchnie nie zadbano zbytnio, ale wystarczy mocno
pomyśleć aby zmieściła się pralka, kabina, kibel i wszystko to co w
prawdziwej łazience powinno się znaleźć
Poza mną. A choćby miejscem na nogi. Aha, i nie mieściła się umywalka.
Konkretnie łazienka składała się z pralki marki wiatka, wanny, kibla i
kwadratu 25x25 cm.
| windy. Chodzenie po schodach wzmacnia organizm. Niektórzy tego nie
| doceniają.
Mniej więcej 2 razy do roku nie działa winda na okres do 5godzin, no ale
wówczas można skorzystać z drugiej klatki..
W rzeczonym (ten długi, na Obrońców Westerplatte) pobiegałem sobie po
schodach. A jak raz winda działała, to bałem się do niej wejść (druty
elektryczne od lampy wiszące na wysokości mojego ucha nie miały karteczki
"pod napięciem", czy "bez napięcia".
| Sąsiedztwo. Sami młodzi sportowcy. Niektórzy twierdzą, że to tylko strój
| sportowy, a zachowania odległe od fair-play.
Tego niestety nie zmienisz. Obecnie będę się wprowadzał na os. 5wzgórz i o
sąsiedztwo boję się bardziej niż dotychczas...
Nie wiem, co to jest 5 wzgórz i nie mam porównania. Mijanie 10 dresów na
galeryjce jest przeżyciem, które się pamięta.
| Parkingi. Jazda samochodem bez radia pozwala skupić się na drodze.
| Niektórzy narzekają na konieczność wymiany szyby.
Jak wyżej...
No cóż. To można zmienić mieszkając gdzie indziej.
Słowem: falowce mają same zalety, tylko trzeba umieć je dostrzec.
I tu się zgadzam.
Ano. Co kto lubi. A Corbousier (czy jak gada zwali) nawet jakąś nagrodę
dostał.
A jakby ktoś poważnie rozważał możliwość mieszkania w falowcu: zły to
pomysł. Niewiele jest w 3mieście miejsc gorszych.
Ankieta (chwila szczerosci). 1. z tego co pamietam, nie umawialysmy sie na projekt, tylko na pomoc
aranzacyjna- mialas wizje, potrzebowalas to wszytsko zgrac w calosc. Z tego tez
powodu cena byla dopasowana do zakresu uslug.
2. W cene nie byla wliczona inwentaryzacja obiektu, stad mozliwe ze wymiary sie
nie zgadzaly, dysponowalam jedynie kopia projektu architektonicznego. Nie
pamietam juz jak to bylo z ta kuchnia, ale chyba bylo tak, ze mialam tylko
ustawic szafki, zas dokladny projekt i tak mial byc robiony w Ikei. Pomagala
ci Tam-ta, to wiem, mowilas, ze przerobilyscie go.
3. Nie przypominam sobie jakichkolwiek prosb o umowe- sama twierdzilas ze
podpisujemy ja wylacznie dla mojego bezpieczenstwa.
Niestey, robilam ostatnio porzadki i wyrzucialm oba egzemlarze.
4. Chcesz fakture? prosze bardzo, podaj adres, w poniedzialek ci ja wysle.
5. Przelaliscie zaplate wtedy, kiedy obie uznalysmy ze praca zostala zakonczona.
Nie zmuszalam cie do przelania, chyba?
6. A na czym wg ciebie powinna polegac aranzacja salonu, w ktorym wybralismy
kanapy, dobralismy tapicerke, wybralismy zaslony, podloge, kolory na scianach,
kominek? Co do lamp to odeslalam cie na strone zebys mogla te lampe, ktora
zasugerowalam i ktora ci sie podobala kupic- nie pamietasz tego? Rozmawialaysmy
o lampach wiszacych w Nomia, mowilam ze dobrze by u ciebie wygladala i ze nie
jest droga.
5. Kolory: wybieralysmy kolory z probnika BM, ty zas nie cchcialas brac od nich
farb a od innego producenta, mowiac, ze ten twoj dobierze kolory wg probnika BM.
jak sie okazalo, nie dobral.... Problem nie dotyczyl wylacznie salonu, a rowniez
innych pomieszczen. stad koniecznosc przemalowywania.. No niesttey, tak to bywa,
nie da sie idealnie dopasowac koloru wg probnika innego producenta poslugujacego
sie wlasna paleta barw i odcieni.
6. Mozaika w lazience: jak pamietasz, projekt byl zmieniany, ale nie
skorygowalas ilosci zamawianych plytek, bo zapomnialas ze bedzie ich mniej, ale
OK, moja wina, ze ci o tym nie przypomnialam. Te kilka metrow to z tego co
pamietam 2 metry... Skoro zas w drugiej lazience zabraklo, to chyba nie strata,
prawda?
Jesli byls niezadowolan z moich uslug, czemu mi tego nigdy nie powiedzials?
Miedzy zaknczeniem projektu a slynnym watkiem uplynelo kilka miesiecy...
co do pierwszej czesci twego postu nie bede tego komentowac- sama o sobie teraz
piszesz te slowa- w tamtych watkach nie padly- przeczytalam je teraz bo juz nie
pamietalam jak to bylo. Nie bylo tam nic o blaganiu fachowca o inne uslugi....
Wg mojej dzisiejszej oceny tamtej sytuacji: oboje jestescie siebie warci....
Dla portek Szymona nie zrobie nic , tak jak i wtedy nie zrobilam- jak pamietasz
nie bylismy wtedy juz para, wiec...O co innego mialam pretensje. I napisalam ci
to w mailu. Nie na forum.
Watek polecial nie na skutek prosby vespry tylko dlatego ze uznalam, ze to
sluszna dcyzja i takie moje zbojeckie prawo zalozyciela. nie podoba sie? trudno.
A watek wisial przez weekend, malo chodliwy na czytanie okres, wiec nie
dramatyzuj...pamietaj tez o tym, ze ja nie mam obowiazku biezacego kontrolowania
co kto pisze....
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl