Strona główna
  lampa rozgrzewająca

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Bearpaw 2448ta Plus rozgrzewajaca sie lampa. Mam pytanko, mam skaner BearPaw 2448TA Plus, skaner fajny ale jest jedna rzecz która mnie irytuje, że za każdym razem jak chcę coś skanować nawet jak kilka rzeczy jedna po drugiej to wyskakuje mi komunikat że musi rozgrzać lampe bo skubana gaśnie, czy jest możliwość żeby nie gasła i żebym nie musial czekać za każdym razem 40sek? :mur:

z góry dzięki

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 5. Witam...
Dziś po szkole Masa a po masie jazda rozgrzewająca czyli drobne szaleństwa w mieście...
46km dziś... Nie dość ze jak jechałem na mase to padało i po przejechaniu 2 km byłem totalnie mokry , to jeszcze przy jeździe 11km/h zamarzałem...

Ale masa to pikuś z tym co przytrafiło mi sie w drodze powrotnej...

Po podjechaniu pod Miodową pożegnałem się z Silasem i Adamickim i pojechałem dalej pod góre i następnie w uliczke Andersena ( Bikerzy ze Szczecina wiedzą jak wygląda ta ulica , cała w dziurach , błocie i jakiś gruzów...

Jade sobie spokojnie zbliżam się do domków no i słysze pieski szczekają... No ale nic jade dalej , ostatnio z Krzyskiem jechaliśmy razem wszystko było okey.

Byłem na wysokości posesji i nagle widze 2 wielkie bydlaki (psy) , po prostu jeden wielki szok - ciemno jak w du*ie , pełno dziur... Początkowo sie nie przejmowałem bo wiem ze jest tam ogrodzenie. A tu pełne zaskoczenie psy na wolności wybiegły za ogrodzenie , od razu ruuuraaa kątem oka widze koło siebie 2 psy - nawet sie nie wyczepiłem zeby próbować odgonić tylko na pełnym gazie po dziurach do przodu a one dalej biegną wydając z siebie takie odgłosy... Serce waliło jak młot aż w głowie mi sie zakręciło , i nagle trach wpadłem w dziure lampka mi w dół i nic nie widziałem , nie wiedziałem gdzie jade... Końcowe spojrzenie nie ma ich... Ulga powiem wam niesamowita...
Speed-em do domu.
Lewdo wniosłem rower tak mi sie ręce trzęsły , przyszedłem na góre czuje serce jeszcze wali jak szalone , rece latają ...

Jutro jade tam w dzień , nie zostawie tak tego...
Mówie wam jeden wielki szok. :o

Dziwne rzeczy. tozze schodzi sloncem to znak ze to wina bakterii.uv je zabija.moze jednak zdarzyc cos takiego ze jesienia z powodu braku slonca wywali potrojnie.sa jednak aktualnie lampy w epi-centrum
www.epi-centrum.pl
ktore dzialaja na zasadzie wyselekcjonowanych promieni slonecznych.przepuszcza tylko te antybakteryjne ktore nie niszcza skory.eliminuja te rozgrzewajace,opalajace itp.mozesz sobie o tym poczytac.napewno nie jest to jedyne miejsce gdzie to robia.moze byc to w centrum dermetologi estetycznej.ja bym jednak wsiadla w jakis pojazd i pojechala do szpitala wojewodzkiego na oddzial bakteiologi i mykologii.nich ci wezma na patyczek troche ropy i zrobia test na bakterie tlenowe i beztlenowe.dla nich to normalka.kosztuje to moze z 12zeta.
pozatym jak ci wciska ten unidox to wydus z tej kobiety chociaz naturalna tetracykilne,ktora moze trzeba brac czesciej ale z unidoxem porownania nie ma.choc gadaja ze to samo.ostatecznaoscia jest preparat roccutacne ktory zawiera pochodne witaminy a. sa jednak podobne rzeczy w masciach czy plynach.prawdobodobnie twoje bakterie juz sie uodpornily na tetracykline co jest zczeste.i czas najwyzszy zmienic antybiotyk chociaz do stosowania miejscowego na erytromycyne czy cos innego.
Kulawizna od urazu szyi. Wprawdzie nie miałam do czynienia z szyją, ale jeden z moich chłopaków naciągnął sobie w zeszłym roku mięsień na zadzie. Miał zalecone wcierki rozgrzewające i naświetlanie lampą właśnie. Zanim koń przestał reagować uginaniem tyłka na delikatne opukiwanie półdupka minął chyba z miesiąc. W tym czasie miał wolne.
A u Twojej kobyły Dramka są jakieś reakcje bólowe na tej szyi?

A tak z ciekawości - czy Twój wet to nie jest dr Smelczyńska?
Lampy. " />Puenta, nie pytałam o wpływ na układ kości że tak to nazwę, bo to jest dla mnie oczywiste. Nawet jeśli coś by na to wpływało, to mnie to nie dotyczy. Nie zapoznałaś się z innymi moimi wypowiedziami na forum, nie tylko w tym wątku, o tym pisałam. Nie masz tego obowiązku, wiem. Ale też nie musisz wiedzieć wszystkiego.
Ola napisała o działaniu rozluźniającym i regenerującym, dlatego mam nadzieję, że ktoś napisze więcej na ten temat. Ktoś, kto wie więcej niż np. ja.
Ty Puenta z tego co rozumiem uważasz, że lampy mają wpływ jedynie na mięśnie jedynie rozgrzewające. Wątpię, żeby do tego się ograniczało ich działanie i dlatego pytam o coś ponad to.
Nie wiem jakich efektów się spodziewać.
Polowanie na borsuki. Strzeliłem 5 borsuków wszystkie przy norach wieczorem jak już było ciemno.
Z każdego ściągam skórkę i po wyprawieniu podszywam suknem i na podłogę lub ścianę . Natomiast wytopione sadło to wspaniały środek leczniczy
Cały czas go używam, gdy miałem małe dzieci i sie przeziebiały smarowałem im piersi gdyż ma właściwości rozgrzewające. Kilka razy sam sie leczyłem gdy mnie owiało lub.. korzonki.. polecam wcieranie ciepłego sadła
tak grzeje jak by lampą promiennikową ..kwoką . podgrzewać na korzonki wystarczy jeden raz posmarować i ..koniec problemu.
Kamel
Czy testowaliscie juz lampy dwukolorowe?. Dwu, trzy, cztero kolorowe też mogłyby być. Ja wiem jedno źle mówić o nich nie można, bo jak każda inna opalać będzie i to z pewnością dobrze. Jeśli Cosmedico poszło w tym kierunku, a chłopaki się znają na rzeczy to całkowitą ściemą to nie jest. Pewnie marketingu w tym nie brakuje i tu kolega Mondo ma po części rację. Kolor to jednak nie wszystko. Należałoby poszukać niezależnego eksperta wyposażonego w spektrometr, na który mnie jak na razie nie stać i pomierzyć faktyczne spektrum każdego z tych kolorów. Kiedyś mówili, że kolor to sprawa wyboru i nie ma nic wspólnego z pasmem promieniowania, dziś mówią, co innego. Ja raczej jestem pod tym względem niewierny Tomasz i jeśli sam nie zobaczę to wierzył na słowo nie będę. Ale jeśli komukolwiek mam uwierzyć to chłopakom z Cosmedico jako pierwszym. Szkoda, że nie pomogłem w tej kwestii, ale jak widać nie wiem wcale wszystkiego o branży, bo i wiedzieć wszystkiego nie sposób, szybko się wszystko zmienia a producenci lamp przede wszystkim prześcigają się z różnych dziwnych pomysłach. Zielone lampy, zakręcone lampy, lampy bez współczynnika, lampy rozgrzewające itd…
Rozgrzewające :-)). " />Ja zacznę od zupy gulaszowej. Zrobilismy ostatnio wg tego przepisu

* 1 kg wolowiny z lopatki
* 8 dkg smalcu wytopionego ze sloniny, nie takiego kupnego, bialego, bez zapachu
* 30 dkg cebuli
* 20 g, czyli +/- jedna paczuszka dobrej, slodkiej papryki w proszku - na naszym rynku dobra i powszechnie dostepna papryke sprzedaje f-ma "Kotanyi".
* dobra ostra papryka w proszku -- wg. gustu.
* 1 kg ziemniakow, takich, ktore sie nie rozgotuja
* 14 g papryki swiezej
* 1 dorodny, obrany pomidor (nie koncentrat!)
* Sol, kminek, czosnek

Mieso krajemy w kostke. Cebule siekamy i podsmazamy na zlocisto-rumiano na smalcu. Odstawiamy na chwile z ognia i wsypujemy paryke w proszku, mieszamy. Jest to krytyczny moment, bo papryke latwo przypalic i będzie gorzka, ale tylko w ten sposob wydobedziemy z niej caly smak, kolor i aromat. Wstawiamy na ogien, dodajemy mieso, solimy, mieszamy, obsmazamy na silnym ogniu. jak zaczyn puszczac sok, dodajemy kminek i posiekany drobno zabek czosnku. Dodajemy odrobine wody, tyle, zeby uchronic mieso przed przypalaniem i dusimy pod przykryciem, na malym ogniu, mieszajac od czasu do czasu, dolewajac w razie potrzeby odrobine wody. Ziemniaki krajemy w kostke. Odkrywamy mieso i pozwalamy wyparowac prawie calej wodzie. Wrzucamy ziemniaki i obsmazamy je, az zaczna być szkliste. Wlewamy wode, tyle, by powstala gesta zupa, dla jeszcze lepszego smaku mozna dac zamiast wody wywar na kosciach. Dodajemy pokrajanego pomidora i papryke. Gotujemy. Kiedy ziemniaki sa prawie dobre dodajemy kluseczki csipetke i gotujemy je w zupie 2-3 minuty.

Csipetke - z jednego jajka, sredno grubej maki i odrobiny soli ugniatamy porzadnie twarde ciasto. Ilosc maki zalezy od jej jakosci - dobra wegierska maka zawiea duzo glutenu i uzywa sie jej mniej niz tej, ktora zwykle dostajemy u nas w sklepach. Ciasto walkujemy na grubosc ok. 2 mm i palcami oproszonymi maka odrywamy od niego nieregularne kawaleczki wielkosci malego paznokcia.

i wyszła super.
I do zupki lampka dobrego wina - i już śnieg za oknem nie straszny .
Do tego danie dobre jest dla leniwych - sycące i stanowi samodzielny obiad. Dzieci jedzą chętnie, oczywiście bez ostrej papryki.
Węgrzy dodaja do takich zup takiej potwornie pikantnej pasty paprykowej, u nas jeszcze tego nie widziałam, ale jesli ktoś lubi takie przyprawy, zupa jest z tym dodatkiem przepyszna.
Kontuzja. Tylko jaka? Pomocy. Być może był taki przypadek juz opisywany, ale trudno mi znaleźć z powodu awarii wyszukiwarki.
Dokładnie tydzień temu, w sobotę robiliśmy lekki trening bez skoków. Nic nienormalnego się nie wydarzyło. Potknął się ze dwa razy, ale nic nie wskazywało na to, że coś go może boleć. Chętnie pracował do końca. Nie kulał.
W niedzielę rano okazuje się, że koń nie jest w stanie stać na 4 nogach, kuli tył, depcze sobie po nogach (zadnich). Wet tego samego dnia przyjechała, stwierdziła, że okolica stawu kolanowego wskazuje na jakiś uraz (spuchnięty, gorący), oprócz tego gorączka 40 stopni. Ogoliła kolano, nie stwierdziła ran. Nałożyła hirudoid, glinkę chłodzącą i dostał antybiotyk (na 5 dni).
Na drugi dzień przyjechała inna wet z usg i rtg. Jedno i drugie nic nie wykazało. Dodam, że jednego zdjęcia się nie dało zrobić, gdyż koń nie chce zgiąć nogi. Kazała czekać.
Minęło 5 dni, koń bez temperatury, żywszy, ale nadal noga go boli, jest spuchnięta, dodam, że opuchła już cała w dół.
Telefon do innego weta (bo Pani, która się dotychczas nim zajmowała nie odbiera od 2 dni!!!) Pan jest prawie pewien, że to krwiak, uderzył się pewnie w boksie. Kazał zmienić glinę na rozgrzewającą, podać domięśniowo Traumaal s i nagrzewać lampą. Nie przyjedzie bo nie widzi potrzeby. Jeśli to nie pomoże, to nic nie pomoże bo mógł również sobie zrobić coś tam z torebką i koniec...
Pomocy, może miał ktoś podobny przypadek. Może panikuję ale to mój pierwszy koń, mam go od 2 miesięcy. Wcześniej nie miał kontuzji, skakał w c klasie. Ma teraz 14 lat. Wszyscy w stajni są bardzo zaangażowani i mimo dużego doświadczenia przy koniach sami są zdziwieni co mu się mogło stać.

Odstrajanie się radia Tonfunk.
Stopień zużycia lampy nie ma większego wpływu na odstrajanie się stacji. Sprawdzone w praktyce. W wielu radiach podstawiałem różne lampy w głowicy. Od nówek do mocno najechanych ECC85. Żadnych zauważalnych różnic jeśli chodzi o stan lampy. Większe różnice tylko gdy w miejsce lampy produkcji zachodnioniemieckej (nieistotne jaka firma) wstawiałęm lampę produkcji RFT - efekt zauważalny przesunięcie skali....
Zwróciłeś tu uwagę na przesunięcie przy innej lampie, a związane jest to z niewielką różnicą pojemności pomiędzy elektrodami, to samo masz jak lampa jest wyeksploatowana, utleniona (zaczerniona) i się przegrzewa, co powoduje śladowe zmiany pojemności w rezonansie heterodyny.
Zauważ też że na paśmie zachodnim pojemności w rezonansie to około 5-10pF, i jakiekolwiek śladowe zmiany tego będą powodowały lekkie odstrojenia, i to nie tylko od strony lampy, może to być też rozgrzewające się ekranowanie głowicy.
Miałem kiedyś Loewe które dość mocno jeździło (odstrajało się o prawie 1MHz - czyli trzy stacje w bok ), okazało się że to cienka blaszka ekranująca się odkształcała - założyłem na ją trochę większą aluminiową, jako radiator i cały problem zniknął.

Czasami też niewłaściwe lutowanie kondensatorów ceramicznych powoduje odstrajanie, za krótkie nogi, za bardzo naciągnięte, za bardzo zalane cyną, powoduje duże naprężenia w ceramice pod wpływem ciepła, i zmiany pojemności.

Warto taż zwrócić uwagę że w każdej instrukcji serwisowej pisało że strojenie sprzętu wykonujemy po wygrzaniu go przez 10-30min - coś w tym chyba też jest

Ale takie odstrajania na szczęście są szybkie w lokalizacji, hot air do punktowego ogrzewania elementów, i zamrażacz załatwia sprawę.
Bursztyn. " />




BURSZTYN Posiada miodowo - żółtą barwę aż do czerwonej i brunatnej.
Jest to kamień o wysoce leczniczych właściwościach. Najlepiej działa nieoszlifowany - w stanie surowym.
Pomaga nam w momentach, gdy nasz rozwój w pewnych aspektach jest zahamowany. Dotyczy to zarówno fizycznych dolegliwości, jak i psychicznych problemów z samorealizacja.
Ze względu na swoja barwę bursztyn silnie oddziałuje na czakrę splotu słonecznego: rozwija w nas ufność, pozbawia leków, aktywizuje nasza wewnętrzną energie.

Bursztyn zawiera w sobie element minionego czasu (rośliny, owady) i dlatego też może być pomocny w odkrywaniu i przywoływaniu poprzednich wcieleń. Potrafi pomóc nam poznać nasza osobista tajemnice czasu.

Bursztyn potrafi rozbudzić ciekawość i zaprowadzić nas tam, gdzie jeszcze nie udało nam się dotrzeć.

Bursztyn uśmierza ból, szczególnie bóle reumatyczne. Leczy gardło i dolegliwości tarczycowe.

Nalewka bursztynowa rozgrzewa ciało, a kilka kropli rozcieńczonych w szklance wody niszczy mikroorganizmy w przewodzie pokarmowym i pomaga w przeziębieniach - działa jak naturalny antybiotyk.

Bursztyn ma moc pochłaniania negatywnych energii, odczarowywania, likwidowania złych zaklęć. Kadzidła bursztynowe są idealne do okadzania pomieszczeń i oczyszczania ich z nagromadzonych negatywnych wibracji.


Wykorzystanie energetyzujące i zdrowotne bursztynu:

kawałki surowego bursztynu noszone luzem w woreczkach lub sakiewkach;
wszelkiego typu ozdoby z surowego bursztynu;
korale, bransolety, wisiorki, breloczki, itp.;
produkty zdrowotne z bursztynem w środku;
anty migrenowe i antyreumatyczne poduszki zdrowotne pledy, koce i inne nakrycia z bursztynem w środku, anty migrenowe opaski na głowę, szaliki, chusty z zaszytym bursztynem w środku;
tonizująco-relaksujące lampy solne z bursztynem;
jonizujące filtry do wody z bursztynem w środku;
zastosowanie bursztynu do nalewek (do stosowania zewnętrznego);
biotermiczna metoda leczenia bursztynem.


Zastosowanie bursztynu przy niektórych schorzeniach:

Bóle głowy - ciepły bursztyn (metoda BTL) położony na głowę;
Bóle migrenowe - opaski na głowę z wszytym bursztynem do noszenia na co dzień, nacieranie nalewką skroni;
Schorzenia gardła, tarczyca - szaliki, chusty z bursztynem w środku, korale, wisiorki, broszki itp. z nieoszlifowanego bursztynu, nacieranie nalewką;
Bóle reumatyczne, mięśni i stawów - pokrowce masujące do samochodu z bursztynem w środku, pledy rozgrzewające na fotele, opaska opinająca obolały mięsień z bursztynem w środku, koce i chusty do przykrycia, poduszki z wszytym bursztynem, metoda BTL - przykładanie na zmienione chorobowo miejsce, ciepłego bursztynu, nacieranie nalewką bursztynowa.
Schorzenia przewodu pokarmowego, infekcje górnych dróg oddechowych - noszenie ozdób z surowego bursztynu, szaliki, i chusty z wszytym bursztynem, przykładanie ciepłego bursztynu(BTL), nacieranie nalewkami.
Stres, zmęczenie - noszenie ozdób z bursztynu, np.: breloczki, inne ozdoby, przebywanie w pobliżu lampy solnej z bursztynem, wskazane odświeżanie powietrza olejkiem eterycznym dodawanym do każdej lampy solnej z bursztynem.

Samoleczenie metodą BTL z wykorzystaniem bursztynu:

Polega ona na działaniu na biopole organizmu człowieka energią bursztynu o podwyższonej temperaturze, uzyskuje się to przez jego gotowanie. Bursztyn płuczemy w ciepłej, bieżącej wodzie, wkładamy go do naczyń, gotujemy ok. 10-20 minut. Następnie, zachowując szczególną ostrożność, odsączamy go. Gorący bursztyn wkładamy do woreczków lub zawijamy w niewielki kawałek gazy. Przykładamy do chorego miejsca. W schorzeniach psychosomatycznych (stres, lęk, itp.) gorący kompres kładziemy na splot słoneczny. Po zabiegu bursztyn płuczemy i pozostawiamy do wyschnięcia. Bursztyn do leczenia służy wyłącznie jednej osobie, proces leczenia prowadzimy seriami 7-10 dni z przerwami na regenerację organizmu.
Zaleca się przeprowadzenie co najmniej 3-5 serii do jednego schorzenia. W wypadku schorzeń przewlekłych stosować systematycznie z przerwami przez cały rok.

Przepis na nalewkę bursztynową do stosowania zewnętrznego:

Kawałki surowego bursztynu zakupione w specjalnych słoiczkach (ok. 20-25 g) zalać do pełna spirytusem (ok. 100-125 ml). Pozostawić w ciepłym miejscu na 10 dni (w tym czasie wymieszać kilkakrotnie). Nalewkę stosować do użytku zewnętrznego. Zmienione chorobowo miejsce najpierw natłuszczamy, aby nadmiernie nie wysuszyć skóry kilkoma kroplami olejku eterycznego, odpowiedniego do danego schorzenia (np. bóle głowy - olejek z melisy, reumatyzm - olejek eukaliptusowy i goździkowy), a następnie delikatnie i starannie nacieramy nalewką bursztynowa.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gdziejesc.keep.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Lampa UV Do farb UV
     : lampa bakteriobójcza czy można po niej spać
     : LAMPA TYLNA FORD TRANSIT
     : Lampa tylna przeciwmgielna uniwersalna
     : lampa solux ile minut
     : Lampa Oświetlenie warsztatowa 24 V
     : lampa z kierunkami do roweru tanio
     : lampa Bioptron duży Zestaw
     : lampa lewa MG ZR
     : lampa Bioptron Cena Allegro
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT