kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
znalazlem tanie dobre lampby niestety w USA:(.
Wed, 8 Dec 2004 22:11:46 +0100, na alt.pl.rec.videokamery, ArturO
napisał(a):
| oczywiscie za moim przykladem pojda oswietleniowcy i zamiast lamp za
setki
| tys kupia sobie naswietlacze do ogrodkow w obi przeciez to snobizm
uzywac
| takich dobrych lamp.
Naprawde uwazasz ze halogen za setki tysiecy zlotych zegarkow swieci
inaczej niz zwykly halogen takiej samej mocy? Maja takie same zarniki (czy
jak to sie tam nazywa). Jezeli uzywasz takiego swiatla jako stacjonarne to
nie widze powodu oprucz wlasnie wspomnianego snobizmu aby ze zwyklych nie
korzystac.
byłem w tym roku w San Giovanni Rotondo (to we Włoszech, jakby co) i
widziałem przygotowania do kręcenia ślubu w starym kościele.
Ludzie, to było coś pięknego. Kościół jest w tonacjach złoto-brązowych,
ustawili niedaleko ołtarza cztery lampy w obudowach prostokątnych jakieś 60x
80 cm, w każdej po cztery żarniki, światło idealnie bezcieniowe!!!
Niestety nie mogłem zejść do wewnątrz, bobym miał piękny dowód jak wygląda
porządne oświetlenie.
Acha, kręcili na dwie kamery Sony chyba 250 o ile dobrze rozpoznałem.
pod wrażeniem
pozdrawiam
Stefan
znalazlem tanie dobre lampby niestety w USA:(.
ustawili niedaleko ołtarza cztery lampy w obudowach prostokątnych jakieś
60x
80 cm, w każdej po cztery żarniki, światło idealnie bezcieniowe!!!
***wystarcza jak widac lampy... :-)
Ja kiedys widzialem cos podobnego i u nas . Lampy, kamery na statywach ...
Wszystko fajnie dopoki nie zobaczylem efektu koncowego ;-).
Nie no generalnie tez jestem za dobrym oswietleniem :-)
Maciek
diody kontra zarowki.
| Widmo. W niektórych zastosowaniach jest potrzebne równomierne widmo
| światła, emitowanego przez żarówki.
| Jak sadzicie jaka bedzie przyszlosc w tym wzgledzie?
| Też stawiam na LEDy...
Nie kładł bym jeszcze tak łatwo krzyżyka na lampach wyładowczych,
szczególnie w segmencie dużych mocy i ciągłej pracy.
Bolek Brama powiedzial kiedys ze ludzie przeszacowuja krotkoterminowe skutki
nowych technologii i niedoszacowuja skutkow dlugoterminowych. Nalezy wiec
spodziewac sie ze w ciagu najblizszych 3 do 8 lat ledy beda sobie powolutku
wyrywaly procent po procencie z rynku oswietleniowego a potem w ciagu
doslownie kilku miesiecy nastapi rewolucja. Przypomnijcie sobie (ciutke
starsi grupowicze:) ) jak dlugo CDki walczyly z czarnymi plytami i jak w
niespelna dwa lata wymiotly je z rynku CALKOWICIE.
Od oklo roku bawie sie torszke ledami i ostatnio wpadla w moje rece dioda z
bilalym, cieplym swiatlem - od biedy da sie przy tym juz pracowac - sproboje
sobie zrobic w tym roku podwojna lub potrojna (bezcieniowa) lampe
warsztatowa i pochale sie czy jest lepiej czy gorzej bo stukla mi juz 40tka
i zaczynaja sie problemy z obiektywami moich kamer ;)
Na dzien dzisiejszy da sie z ledow zrobic bajeranckie oswietlenia pomocnicze
i dekoracyjne tak wiec mozna sie spodziwac coraz ciekawszych oswietlen
wszelkich lokali rozrywkowych.
pozdrawiam wojtek
www.neuron.com.pl
CMMS Maszyna
Golem OEE
XS Drive USB 2.0, Lampa studyjna Elfo Octalight 1000W. XS Drive usb 2
+kabelek
+zasilacz
+papierki
+pudelko
+gwarancja
w stanie idealnym - raz uzyty - kupiony 5 mies. temu
cena 600pln
Lampa studyjna Elfo Octalight (najwyzszej serii) 1000W (to nie jest model
economy)
Uzyta pare raze (doslownie!)
cena 1900 pln (cena sklep 3000pln)
lub zamiana na lampke 250W lub 500W lub inny osprzet studyjny (softbox,
statyw, filtry, stol foto, komora bezcieniowa, bom lub inne)
Pozdrawiam
do obejrzenia w Poznaniu
Michal Krzeminski
kontakt chwilowo tylko na maila
Unit stomatologiczny sprzedam. Sprzedam
Unit Stomatologiczny HIRADENT H 652 rok prod 1986
-turbina
-mikrosilnik
-strzykawka (woda i powietrze)
-lampa bezcieniowa
-fotel BESKID 1 z 1989
Cały sprzęt jest sprawny w bardzo dobrym stanie technicznym
Do tego dokładam jako części zamienne MOBIC we wczesnej fazie kanibalizacji
Wszelkie Info 0609652508
Miesięczne wydatki. Obiad jadamy na , co najmniej,2 TALERZACH - zupę w głębokim ( jeśli jest to
barszcz w filizankach to jeszcze spodeczki), drugie danie na normalnym duzym.
Kupiłam zmywarkę po to, aby z niej korzystać, nie myć ręcznie i własnie dzieęki
posiadaniu tego sprzetu OSZCZĘDZAĆ - wodę i ręce. Inna sprawa, że postaram się
bardziej ekonomicznie układać w zmywarce.
Rzadko bywam w 5* hotelach ( może 4-5 razy w życiu i to służbowo), urlopy
spędzam w 3*-4*, ale i tam ręczniki są często zmieniane - wtedy, gdy rzuci
się je na podłogę!
W domu robię to co 2 dni ( a tak na marginesie - nie używam jednego ręczika do
całego ciała).
W pracy mój mąż stoi kilka godzin pod bezcieniowa lampą i operuje. Ciężka praca
fizyczna połączona ze stresem ( może obecnie po kilkunastu latach pracy
mniejszym) powoduje, że się poci. Pot wydaje specyficzną woń. Więc mąż znacznie
lepiej się czuje, jak po powrocie do domu zmieni całe ubranie.
Lampa bezcieniowa?. Lampa bezcieniowa?
Lampa bezcieniowa w dawniejszych wykonaniach, to zestaw lamp w jednej
obudowie, tak ustawionych, by np. cień głowy/ręki użytkownika padający na
oświetlane miejsce maksymalnie zminimalizować (lampy sal operacyjnych). Od
dłuzszego czasu oferowane są na rynku lampy bezcieniowe składające się tylko z
jednej żarówki w oprawie (lampy w gabinetach dentystycznych). Może ktoś wie
jak tam uzyskiwany jest efekt bezcienia, czy tylko przez odpowiednią fakturę
filtra przeźroczystego i lustra reflektora, - albo są jakieś inne sztuczki.
Dziękuję z góry za odpowiedź.
Lampa bezcieniowa?. Gość portalu: fedra napisał(a):
> albo są jakieś inne sztuczki.
Nie da się przeskoczyć praw optyki. Te lampy nie są tak naprawdę całkiem
bezcieniowe a jedynie mają dobrze wyrównaną jasność (m.in. przez zasłonięcie
włókna żarówki, odpowiedni reflektor, czasami soczewki np. fresnela) na całej
ich powierzchni co daje minimalizacje ostrych cieni występujących przy
punktowych źródłach. Po za tym skupiają światło na ograniczony obszar, mają
filtry na podczerwień, ale to już nie ma nic współnego z bezcieniowością. Im
większa będzie powierzchnia świecąca takiej lampy tym lepiej, ale pewno takie
kompromisowe wymiary jak np. tych stomatologicznych w praktyce wystarczają.
Podobne problemy bezcieniowości występują w fotografii, a tam jak wiadomo
stosuje się np. konstrukcje z "parasoli" lub dużych foli. Też chodzi głównie o
powierzchnię.
Poród bez znajomej położnej lub lekarza. My rodzilismy z oplacona polozna. Dzieki temu urodzilam jak mi bylo najwygodniej (worek sacco, polozna proponowala mi rozne pozycje), bez lampy bezcieniowej, z minimalnym nacieciem, bez niepotrzebnej indukcji, a Malego przyniesli mi bardzo szybko.
Nie zalujemy ani zlotowki, ktora jej zaplacilismy, nastepne tez bedziemy z nia rodzic na pewno.
dzieci z chorobą NF1. niusiasz
nie wszystko się zgadza, jestem niska, nie mam dużej głowy, nie mam nisko
osadzonych uszu i szeroko rozstawionych oczu, co do plam to dobrze jest
oglądać je pod lampą bezcieniową, co do skoliozy to nie jest ona najgorsza
rzecza bo z nią przynajmniej można coś zrobić, mam parę innych pretendentów na
najgorszą rzecz w NF, ania podejrzenie i plamy to jeszcze nie 100%, wiem, że to
mało pocieszające dla rodzica ale na samych plamach i kontrolach może się
skończyć, trzymaj się
dzieci z chorobą NF1. Martalu!
Strasznie mnie stawiasz na duchu! Tez myslę, że na plamach się skończy. PS. Tak
sie nad Tobą zastanawiałam ;) jesteś pewna że jesteś chora??? Tyle osiągnęlaś -
taka jesteś pogodna. Taką mam na Ciebie teorię że to u Ciebie tylko plamy ;)
Czy te plamy mają w sobie coś charakterystycznego skoro oglądać je się powinna
pod lampą bezcieniową.
NIETU, NIETERAZ. Witajcie Wszyscy Miło Was znowu zobaczyć
Pisanie popieram. Byle było optymistyczne, z nostalgiczno -
refleksyjną nutą, wyraźnie zarysowanym wątkiem komediowym i, przede
wszystkim, z jedynie właściwym wydźwiękiem moralnym.
Ważne jest też miejsce akcji - w sytuacji, gdy musi to być świat
wirtualny zaznaczam, że satyra odpada - zbyt trudna do odróżnienia
od literatury faktu, bo ta z kolei musialaby się okazać tragedią. Ze
względów praktycznych nie polecam poezji (zapoznałam się z
twórczością Podwórkowiczów nowoodkrywających swój talent - jestem...
pod wrażeniem! druzgocącym! NIE USTAWAC W WYSIŁKACH - ćwiczenie
czyni mistrza! Jednak planowane dzieło ma jak rozumiem powstać
jeszcze za naszego życia. Ewentualne szybkie korki u AL i
Krzysia....)
Po przyjrzeniu się materialom pomocniczym z wątków pobocznych
stwierdzam z przykrością, że sporo ciekawych tekstów podwórkowicze
piszą do szufl....pod kamień, co doprawdy trudno zrozumieć (jeśli
chodzi o zdanie ostatnie to jest to wersja klejna- poprzednie nie
wytrzymały autocenzury).
Hasło - Podwórko do pióra! jest godne poparcia. Osobiście
mogę zapewnić właściwe oświetlenie miejsca pracy - bezcieniowa
lampa, w trosce o zdrowe oczy .
Off the record - wypowiadałam sie już kiedyś na temat powieści -
najzupełniej poważnie jestem za.
Lekarze nie chcą zmieniać opatrunków. To nie jest takie oczywiste.
Zastanówcie się spece od służby zdrowia co to znaczy zmienić opatrunek. Trzeba
do tego mieś narzędzia chirurgiczne, szwy chirurgiczne, materiały opatrunkowe,
sterylizator do narzedzi, płyny dezynfekcyjne, rękawiczki, lampę bezcieniową,
lampę bakteriobójczą, leki, umowę na utylizację odpadów - jednym słowem trzeba
mieć gabinet zabiegowy. Wyposażenie takiego gabinetu kosztuje wiele tysięcy
złotych, eksploatacja kilkaset złotych miesięcznie. Nie opracowano do tej pory
tzw koszyka pozytywnego - zakresu obowiązków lekarza rodzinnego. Nie dziwcie
się, że bronią się przed obowiązkami, które zwala się na nich bez rekompensaty
finansowej. A generalizowanie sprawy, oskarżanie wszystkich lekarzy o
bezduszność jest po prosty zwykłym chamstwem. Przecież większość z nich zarabia
poniżej średniej i 10 x mniej niż w innych krajach Unii.
urologia po remoncie. urologia po remoncie
Cóż za sukces - super lampy operacyjne bezcieniowe i niegrzejne. Jest to
powód do dumy ordynatora i dyrektora.
Co jeszcze- zmniejszenie ilości łóżek, które pozwoli na zwiększenie ilości
leczonych pacjentów, w tle super sale operacyjne, na których zapomniano
napisać, że nie będzie miał kto operować. Po operacji pacjent zajmuje łóżko,
jeżeli ich nie ma - bo je zlikwidowano, to w jaki sposób będzie więcej
pacjentów leczonych? Wg ordynatora dzięki nowym lampom operacyjnym,
niegrzejnym i bezcieniowym (kazda lampa operacyjna jest bezcieniowa- chyba,
że do tej pory na urologii było inaczej).
Drugi bardzo ciekawy wątek - niestety nie podjęty przez GW - ortopedię
zlikwidowano w 2004 roku, teraz mamy 2007 - ile trwał remont oddziału i jakie
faktycznie przyniósł koszty dla szpitala z racji tzw. pustostanu.
Trzeci ciekawy wątek - jak podaje ordynator jeszcze nie wyposażono na 100%
oddziału - oznacza to, że jest coś nie tak - może przetargi nie wypaliy, a
może trzeba je podrasować?
Bardziej skorumpowana niz Kolumbia i Panama. stary p., widze to tak
idziesz pewnego dnia (oczywiscie chodzisz pod prad, ale to ci niewiele pomoze)
i nagle poczujesz ze cos z toba nie tak. Przysiadziesz na krawezniku, zrobi ci
sie troche zimniej i za chwile (tak ci sie bedzie wydawala) obudzisz sie z
tawarzami w bialych i niebieskich kitlach- w maseczkach, nad toba. ZObaczysz
lampe bezcieniowa i usyszysz beep-beep-beeeeep-beeeeeeeeeeeep... to bedzie
wszystko. Rodzina bedzie plakala ale dla ciebie game is over. Uwazaj na siebie
i stosuj naturalne mozliwosci wtopienia sie w otoczenie.
Czy mam prawo wyprosić studentów z sali porodowej. Przy cc nawet nie wiem, kogo miałam na sali Był anestezjolog,
pani doktor, która robiła cięcie, pielęgniarka anestezjologiczna,
neonatolog i jeszcze jakieś trzy osoby, które widziałam w lustrze
lampy bezcieniowej. Pewnie był jakiś asystujący lekarz,
pielęgniarki, ale czy byli tam jacyś studenci/stażyści nie mam
pojęcia. Było mi wszystko jedno, byle tylko sobie nawzajem nie
przeszkadzali
Gdybym rodziła SN, na pewno nie byłoby mi to obojętne. Dwie osoby
pomagające przy porodzie zniosłabym zapewne, być może nawet byłyby
dla mnie jakimś wsparciem, gdyby okazały się miłe. Grupę studentów
opowiadających sobie dowcipy wywaliłabym z hukiem i trzaskiem.
kobieta w ciazy w kolejce. Czytam posty i zastanawiam się czy wszystkie ciężarne tak źle czuja
się w odmiennym stanie?
Najczęściej gdy ciąża przebiega prawidłowo czują się normalnie, są
tylko bardziej ociężałe.
Ja w ciąży zachowywałam się normalnie. Gdy trzeba było cos załatwic -
załatwiałam, gdy byłam zmęczona ( ciąża bliźniacza) kładłam się. Na
uczelni zdawałam ostatnie egzaminy - budząc przerażenie wśród
egzaminatorów-lekarzy ( gdy był to egzamin praktyczny), ze zaczne
rodzić.
I.... stałam ( co prawda nie w kolejce), ale przy stole operacyjnym.
Wiedziałam, ze bede chirurgiem. Przed ciążą chodziłam na dyzury, nie
zrezygnowałam i w ciąży. Bywało, że 2-3 godziny z brzuchem stałam. Z
maską, pod lampa bezcieniową , wdychając smrody itd. I .... nic.
Urodziłam zdrowe dzieci. Tak więc nie przesadzajcie gdy musicie 15
minut posiedzieć na krzesełku w urzędzie czy postać 2 minuty w
kolejce po chleb.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|
