kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Klient odsyı‚a nie mĂłj towar do reklamacji, co z tym zrobić?. Stanisław K. pisze:
a rozmawiałeś z nim? może nieświadomie sie pomylił? u nas zaraz każdy jest
oszustem ;)

Odpisał mi przed chwilą:

"Witam.Zakupiłem 2 latarki czołowe i lampkę biurkową halogenową i zgubiłem
paragon.Chcąc ją reklamować myślałem, że dokupię jeszcze jedną i ten paragon
wystarczy chcący być do końca w porządku.Ale okazuje się ,że jestem
wyłudzaczem i oszustem.Jeśli tak to bardzo przepraszam a moją przesyłke
proszę wyrzucić do kosza."

Czyli wynika z tego że kupił u mnie reklamowana latarkę, ale sprawdziłem i
mnniej więcej 1,5 roku temu. A teraz dokupił nową i na aktualnym paragonie
reklamuje starą.

Szkoda że nie poinformował mnie wcześniej o swoich poczynaniach. I tak
uważam że to nieuczciwe.

Przynajmniej jakieś wyjaśnienie i masz problem z głowy.

Czyli wynika z tego że kupił u mnie reklamowana latarkę, ale sprawdziłem i
mnniej więcej 1,5 roku temu. A teraz dokupił nową i na aktualnym paragonie
reklamuje starą.


Cóż, właśnie stwierdziłeś, że kupił u ciebie reklamowaną latarkę i obejmuje ją
jeszcze niezgodność, czyli powinieneś ją mu naprawić :).

Generalnie masz dwa wyjścia: naprawić lub odmówić (brak dowodu zakupu, a
zakładam że dostał paragon). Próba oszustwa ma niewiele wspólnego z obowiązkiem
naprawy, choć może ciebie skłonić od odmowy z powodów formalnych :).

Kupował ktoś np. coś takiego:
http://allegro.pl/show_item.php?item=51561180
http://allegro.pl/show_item.php?item=50315618 ?
Jak to się sprawuje? Czy działa na akumulatorach AA zamiast bateriach AA?
(akumulatory mają niższe napięcie - 1,2, a nie 1,5V)


Nie dokładnie to samo, ale posiadam latarkę czołową z trzema zaledwie
diodami, i takie rozwiązanie jest zapewne lepsze, gdyż diody nie mają
takiego zasięgu jak żarówka (w miom przypadku kryptonowa) i służą do
oświetlania najbliższego otoczenia, a do poruszania się w terenie - żarówka.
Co do akumulatorków to nie mam doświadczeń, ale w aparacie cyfrowym można
stosować akumulatorki zamiast baterii mimo mniejszego napięcia i nie wpływa
to w jakiś szczególny sposób na pracę (mniejsze jest napięcie ale coś tam
jest większe więc się rekompensuje, podobnież)

a jak wrazenia subiektywne:
- jasnosc swiecenia w porownaniu do zwyklej latarki ?
- jakie LED-y ? ile mCd ? jaki kat wiazki ?


Wrazenia subiektywne bardzo dobre.
Swieci mniej wiecej tak samo jak gotowa lampka czolowa
osmio diodowa (ale tam prad diód ok 16 mA).

Niestety diody kupione troche w ciemno na allegro
wiec nie znam ich parametrów. Ale wlasnosci elektryczne
zblizone na podstawie pomiarów do tych co na stronce:
http://www.tedi.rtk.net.pl/led/specs.htm

Co do sprawnosci pewnie nie jest super, ale przewaga
nad zwyklym rezystorem (np. 94 om dla porównania) jest
powalajaca, przyklad:
* napiecie 6     V prad mojej - 151 mA - na rezystorze bylo by: 151 mA (30,2
mA/diode)
* napiecie 5,8  V prad mojej - 151 mA - na rezystorze bylo by: 138 mA (27,7
mA/diode)
* napiecie 4,35V prad mojej - 125 mA - na rezystorze: 71 mA (14,2 mA/diode)

http://www.bron.pl/bron_pl/survival/produkty/latarki/latarka_walther_...

Walther to jest jedna z czolowych firm produkujacych bron, mam pistolet na
CO2 na srut tej firmy i jest naprawde bardzo porzadny, dlatego mam nadzieje
ze latarki takie same robia. Zreszta specyfikacja tej latarki wyglada ok,
LED jest 3W w tej wersji.

Pozdawiam
Krzysztof

http://www.bron.pl/bron_pl/survival/produkty/latarki/latarka_walther_...

Walther to jest jedna z czolowych firm produkujacych bron, mam pistolet na CO2
na srut tej firmy i jest naprawde bardzo porzadny, dlatego mam nadzieje ze
latarki takie same robia. Zreszta specyfikacja tej latarki wyglada ok, LED
jest 3W w tej wersji.


za taką kasę? 340pln:
" - ekonomiczny o średniej jasności i małym kręgu światła - 3,5 godziny
świecenia
- silny o dużym zasięgu - 1,5 godziny świecenia"
ja bym nie kupił, aku 3,6v w komplecie, kiedyś trzeba będzie pewnie wymienić i
taki kupić, i pewnie nie będzie tani

Szukam dobrej latarki zasilanej bateriami AA,  czy ma coś godnego
polecenia???


Dobre są czołówki, zwłaszcza te z opcją świecenia diodami (bardzo
ekonomiczne rozwiązania - długi czas świecenia), no albo z samymi diodami.
Ja mam np. model Myo 3 firmy Petzl, ma i żarówkę i 3 diody, jest bardzo w
porządku. Te z dwoma żródłami światła troche kosztują np. ta wspominana
około 200 zł, ale można też np. na Allegro kupić za 25 zł żarówkę zrobioną z
3 diod, która pasuje do "zwykłych" latarek czołowych.

AdAm

http://www.allegro.pl/search.php?string=latarka+led


ja ostatnio kupowalem 2 sztuki, kupilem po uprzednim przetestowaniu sprzetu
pozyczonego od kolegi - latarke czolowa, oparta o pojedyncza 1W diode Luxeon
i jestem BARDZO zadowolony z jakosci swiecenia i energooszczednosci tejze.

namiary znajdz sobie sam w powyzszych

Szanowni pregierzanie,
zwracam sie z prosba o pomoc. Jest taka listwa ze halogenami:
http://cgi.ebay.de/3er-Halogenspot-Unterb-leuchte-Lichtleiste-weiss-N...
lub
http://tinylink.com/?MDpcJlt1f2
W co to wlozyc/zawinac zeby bylo wodoszczelne?


Poszukaj na ebaju "wodoszczelna obudowa do listwy oświetleniowej"

Tzn chcialbym takie cos zawiesic na kuchenka (ciemno jest) a wiadomo ze
jak sie kartofelki gotuja to by ta listwe predzej czy pozniej szlag
trafil. A i jakies zwarcie mozliwe.


Możesz zamocować gdzie bądź i doprowadzić światłowodami nad kartofle

Myslalem moze o jakiejs
folii/pleksie. Ma kto jakis pomysl w co to zapakowac, zeby z grubsza
wodo/paroszczelne bylo? Halogeny potrafia sie mocno nagrzewac....


A może latarka czołowa?

MSPANC

Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" <z@sliwowica.kropka.kom napisał w
wiadomości
jedzie taki o zmroku i sam sie prosi o ....

musi sie zdarzyc jakas potezna tragedia, zeby ludzie zrozumieli, ze
oszczednosc 50zl nie poplaca


wazelinuje swoja latarke czolowa, w ktorej moze i wygladam glupio (nie wiem
czemu ale obraz rowerzysty z latarka czolowa kojarzy mi sie z szalony
naukowcem-wynalazca), ale za to jak bezpiecznie :)

Robert Jaroszuk napisał:

Witam.

Wie ktoś może gdzie w Gdańsku lub Sopocie można kupić latarkę czołową
(na głowę) ?
Taka mocowana na szerokiej gumce, moze byc diodowa albo jakas
klasyczna.


    Google :P, Pytałem dwa tygodnie temu.

    Punkty z latarkami Petzla znajdziesz na petzl.pl.
W Kompasie telefonicznie informowali o dużym wyborze.

    A tańszą, może nie tak dobrą jak Petzl, ale
powiedzmy że solidną latarkę, znajdziesz w Dziupli:
wabi się Termite, a sześciodiodowa + halogen kosztuje
99,-, czyli w porównaniu z Petzlem jest sporo tańsza.

    Szy.

    PS Dzięki Grzechotnik, na razie starcza ;.

Witam.

Wie ktoś może gdzie w Gdańsku lub Sopocie można kupić latarkę czołową
(na głowę) ?
Taka mocowana na szerokiej gumce, moze byc diodowa albo jakas
klasyczna.


Widziałem w sklepie żeglarskim w Gdyni w Basenie Jachtowym. Na 4 diody -w
cenie ok.70zł
Pozdrawiam

        Gdzie we wrocławiu można kupić jakąś niedrogą latarkę czołową (taką
zakładaną na głowę) ??? Na allegro stoją po 20 - 40 zł i taka cena by mnie
nawet zadawalała (a nie jakieś z e-horyzont za 180 zeta :)).
        Z góry dzięki za odpowiedź.

Pozdrowienia,
Shymi

Witam,
Gdzie we wrocławiu można kupić jakąś niedrogą latarkę czołową (taką
zakładaną na głowę) ??? Na allegro stoją po 20 - 40 zł i taka cena by mnie
nawet zadawalała (a nie jakieś z e-horyzont za 180 zeta :)).
Z góry dzięki za odpowiedź.


Przy Dworcu Świebodzkim (to już raczej Tęczowa) jest hurtownia latarek.
Jak zwrócisz uwagę - najtańsze latarki diodowe są własnie od użytkowników
z Wrocławia... Tam też kupisz fajną, diodową latarkę na czoło.

TFU! na psa urok! Mialo byc LED =)


miesiac temu byl watek o tym (dokladniej o tym gdzie tanie ale mozesz tam
sprawdzic):
<dfq4g6$6t@atlantis.news.tpi.pl
temat:
[Gdzie] Latarka czołowa - pilne !!!

Szkoda że nie poinformował mnie wcześniej o swoich poczynaniach. I tak
uważam że to nieuczciwe.


Trochę nieuczciwe z jego strony (lecz to już nie jest takie istotne).
Istotne jest to jak Ty się zachowasz. Jeżeli koleś potrafi udowodnić (a
udowodnił, bo sam sprawdziłeś, że było to 1.5r temu), że kupował u Ciebie i
czas od zakupu nie był dłuższy niż czas gwarancji to ja bym mu ją naprawił
(do niezgodności towaru z umową nie potrzeba udowadniać paragonem).
Z jednej strony możesz go olać (będziesz czuł się rozgrzeszony, bo on Cię
oszukał) a on będzie czuł się oszukany, bo u Ciebie kupił (a tylko paragon
zgubił). Z drugiej strony możesz mu naprawić (będziesz czuł pewnie niesmak,
że naprawiasz oszustowi) a on będziesz kontent, że mimo, że sprzedawca
dowiedział się o przekręcie to był na tyle dobry, że mu na rękę poszedł. :)

Ja bym mu odpisał, że wystarczyło wcześniej poinformować, że kupował i że
mogłeś to sprawdzić i nie musiał się do oszustwa posuwać, że w ogóle cool
jesteś, bo mu to naprawisz. :)