kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Mięśniaki a ciąża. miałam mięśniaka na bocznej ścianie macicy. Metoda usuwania: laparoskopia.
Zostały mi 3 dziurki na brzuchu, 1 dziurka w pępku.
Laparoskopia ginekologiczna to metoda diagnostyczna i zabiegowa polegająca na
wykonaniu trzech niewielkich nacięć, przez które wprowadza się do jamy brzusznej
układ optyczny i niewielkich rozmiarów narzędzia chirurgiczne. Badanie to
umożliwia obejrzenie zewnętrznej powierzchni narządów jamy brzusznej i
wykonywanie różnorodnych zabiegów ginekologicznych, takich jak wyłuszczenie
torbieli jajników czy mięśniaków macicy, jak również diagnostykę i leczenie
zabiegowe niepłodności oraz endometriozy.
mam wazne pytanie!. ej, ej, dziewczyny spokojnie, bo stracha napedzicie wioli19714
niepotrzebnie napędzicie, zatem do meritum: faktycznie mięsniaki
przyczyniają sie do bardzo obfitych miesicączek, czasem nawet do
krwotoków i tu zgadzam sie z przedmówczyniami. Proponuje konsultacje
u innego lekarza i konfrontacje opini (tylko nie mów : chciałam
sprawdzic diagnoze mojego dotychczasowego lekarza, idz, zbadaj sie i
zobacz co ci lekarz powie Z mięsniakiami jest tak, ze usuwa się je,
albo poddaje pacjentkę w wypadku duzej ich ilosci kuracji
hormonalnej do czasu ewentualnej ciązy (dot. młodych kobiet), ale to
juz lekarz ustali. natomiast usunięcie macicy to OSTATECZNOSC, wiec
spokojnie. jedyne na co pragnę zwrocic uwage w tej kwestii to fakt,
ze szybciej taki zabieg zaproponuje ci panstowowa słuzba zdrowia,
niz prywatny osrodek (brutal truth: ja zapłacisz bedeą cie leczyc i
skakac nad tobą, jak z nfz- to najczesciej idą po najmiejszej lini
oporu i nie bawią sie w drogie leczenie)trzymam kciuki i oby
wszystko było ok. zycze zdrowia.
mięśniaki, co z nimi zrobić?. mięśniaki, co z nimi zrobić?
Wyhodowałam sobie parę mięśniaków. Największy ma przeszło 4 cm. Miesiączki to
horror. Właściwie krwotoki. Do tego skrzepy. Mięśniaki trzeba usunąć. To
wiem.Ale lekarze sugerują usunięcie całej macicy. Mam 53 lata, ale bez
przesady. Wyczytałam, że od razu będzie klimakterium - gigant. Do tego
możliwe stany depresyjne i w ogóle długie leczenie. Dziękuję... Czy nie można
usunąć samych mięśniaków? I żeby mnie jak najmniej pokroili? Mój lekarz
pierwszego kontaktu stanowczo odradza usuwanie wszystkiego. Na Karowej i na
Solcu (jestem z Warszawy) z kolei jest tendencja do usuwania mięśniaków z
macicą. Poradźcie! Mam silne bóle w dole brzucha i muszę coś z tym zrobić.
ginekolog-położnik (witam ponownie). co z mięśniakami? Bardzo proszę o radę
Pani doktor. Proszę o poradę dla mojej mamy. Od jakiegoś czasu mama (47lat)
miewa bóle w podbrzuszu. Na USG okazało się, że ma macicę o nieregularnych
kształtach mięśniakowatą. Mięsniak śródścienny 4cm, mięśniak podsurowickowy
6cm. Do tego jeszcze torbiel na jajniku. Lekarz sugeruje operację usunięcia
mięśniaków. Mama ma najpierw iść do szpitala na wyczyszczenie i później
operacja. Czy istnieje szansa,że nie trzeba będzie usuwać operacyjnie?Czy może
obyć się z samym czyszczeniem i ewentualnie farmakologiczne leczenie?. Co robi
się z takimi mięśniakami?Proszę o odpowiedź.
dziękuję z góry.
Gosia
Przygotuj się na menopauzę. hm,
Czytałam wywiad z zainteresownaiem i uznaniem dla lekarza do pewnego
momentu - do jego wypowiedzi na temat leków ziołowych i sojowych. I
malownicze porównanie z robieniem leku z kulki z chleba.

Typowo chamska ocena przedstawiciela tzw. szkolnej medycyny.
Zaprzeczanie, że są rośliny bedące lekarstwami to jak twierdzić, ze
ziemia jest płaska.
Są rózne rośliny, część z nich mozna stosować w medycynie,róznica
między lekiem ziołowym a chemicznym jest przede wszytskim w cenie-
roslinka rośnie sobie gratis lub niemal za darmo i malo kosztuje.

A lek musi zarobić na mercedesy prezesów koncernów farmaceutycznych,
mahoniowe mebelki, studyjne wizyty lekarzy zagranica, kongresy w RPA
itd.

Używam jak HTZ, od dawna Castagnus produkcji Herbapol, dawniej
porządna państwowa firma. Lek stosowany już przez mnichów w
klasztorach, polecam. Stosowałam tez lek ziołowy Masto...coś tam ,
ale on jest w postaci płynu na spirytusie, a ja prowadze smaochód i
nie mogę zażywać.

Co do mięsniaków - mięsniak = nadmiar estrogenów a za mało
progesteronu. Stąd masz też cystę, bo nie pęka ci komórka jajowa w
II fazie cyklu. Tylko zostaje w jajniku. Kup sobie podręcznik
ginekologii w księgarni medycznej i doczytaj. Takie same podręczniki
kupuja lekarze, dlaczego my pacjenci nie możemy? Kształcćmy się na
własną ręke.

Mięsniak sam nie zniknie, to nie siniak, nie wchłonie się. To kłębek
tkanki. Leczenie przez embolizacje jest ryzykowne, jest po prostu
inwazyjne. Więc albo czekaj aż mięsniaki się rozrosną i usuwaj, albo
podlecz je hormonalnie, aby się nie zwiększały. Ja mam od kilku lat
kilka nieduzych mięsniaków, jestem pod stała kontrolą, nie rosną,
wręcz się zmniejszają. Polubiłam je. Pobolewają czasami, przy spaniu
na boku czuję , jak ciągną w dół siłą grawitacji. Nie usunę ich, bo
jak - zrobic 6 dziur w ścianie macicy? Wyrwać 6 mięśniaków a dziury
zacerować? Moze być jeszcze gorzej. Mam rozsądnego ginekologa.

Zażywam na bóle głowy dosyśc często Ibuprom, który przy okazji
niweluje ból mięsniaków i usuwa ogniska zapalne - tak działa
ibuprofen, w przeciwieństwie do paracetamolu i kawsu salicylowego,
czyli aspiryny. One usuwają zapalenia.
mięśniak!!!. czesc, miesniaki to czesta przypadlosc - przekonalam sie o tym, gdy sie okazalo, ze sama tez mam (tyle, ze duzo wiekszego od twojego, bo srednicy 80 mm). z moich rozmow z kobietami dookola wynikalo, ze maja i dziewczyny w ciazy, i kobiety starsze i mlodsze. moze byc jeden, lub wiecej niz jeden, tworzyc sie na sluzowce macicy lub pod nia (za to nie recze, takie mam wrazenie - i chyba te sluzowkowe sa mniej niepokojace) oraz miec rozne ksztalty i rozmiary. ten twoj faktycznie maly - choc oczywiscie pewno lepiej bys sie czula, gdyby go w ogole nie bylo. zasadniczo nie sa one grozne dla zycia (moga ywentualnie powodowac bole brzucha lub krwawienia ) - to po prostu nowotwor lagodny. slowo "nowotwor" brzmi moze groznie, ale tak nazywa sie wszystko, co wyrosnie ponadprzepisowo, nawet, jezeli zyciu nie zagraza w zaden sposob, wiec nie ma sie czym przejmowac. wiem, ze miesniaki moga zagrazac ciazy (podejrzewam cie o te ciaze na podstawie informacji o usg robionym co 2 miesiace), jezeli rosna razem z nia i czasami sie je wtedy usuwa. choc nie zawsze - sadze, ze taki maly grozny nie bedzie. na marginesie - czy to usg bylo dopochwowe? bo takie wlasnie jest najbardziej wiarygodne przy miesniakach. ja z moim zyje swiadomie juz 2 miesiace i nawet go lubie - dzieki niemu bardziej o siebie dbam (zmiana diety, mniej noszenia 20-kilowego czterolatka na raczkach itp. ). a nieswiadomie mam go pewno conajmniej od 10 miesiecy... znam kobiety, ktore maja miesniaki od lat i maja sie dobrze - niektore sa leczone, a innym kazano sie nie przejmowac i zakonczyc leczenie, bo miesniaki moga zaniknac samoczynnie. zazwyczaj jest tak, ze jezeli miesniak rosnie lub daje niepokojace objawy, to wtedy sie go leczy. medycyna konwencjonalna proponuje leczenie hormonalne lub usuwanie operacyjne (jezeli miesniak rosnie stale mimo leczenia hormonalnego, jest duzy, powoduje obfite krwotoki/bole). medycyna niekonwencjonalna - m.in. leczenie homeopatyczne, ziolami, dieta makrobiotyczna. mozliwosci masz duzo - wybor nalezy do ciebie, zaleznie od tego, co wolisz. ergo - jezeli nie masz objawow typu wyczerpujace krwotoki czy uciazliwe bole brzucha, to wyluzuj sie i czekaj spokojnie na swoja srodowa wizyte u lekarza. a jezeli masz, to tez sie wyluzuj - na pewno wplynie to dobrze na ciebie i twojego miesniaczka pozdrowienia