kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Zostań ŁAMACZEM SZYFRÓW!. http://lamaczeszyfrow.pl/userfiles/image/zostan_lamaczem_2.jpg
Wejdź do gry, zostań ŁAMACZEM SZYFRÓW
i wygraj studenckiego sylwesta na Słowacji!
Już 26 października rusza
internetowa gra kryptologiczna
ŁAMACZE SZYFRÓW
80 lat po rozpoczęciu kursu kryptologii, który dał początek złamaniu przez Polaków szyfru Enigmy oraz 70 lat po przekazaniu aliantom tajemnicy Enigmy możesz wziąć udział w kursie kryptologii.
Co kilka dni na stronie www.lamaczeszyfrow.pl pojawiać się będzie wykład z kryptologii zakończony zadaniem. Poprawna odpowiedź pozwoli aktywować kolejny wykład.
Wygrywają zespoły które pierwsze złamią wszystkie szyfry.
Zobacz szczegóły na www.lamaczeszyfrow.pl Zostań ŁAMACZEM SZYFRÓW!.
Wejdź do gry, zostań ŁAMACZEM SZYFRÓW
i wygraj studenckiego sylwesta na Słowacji ! ! !
Już 26 października rusza
internetowa gra kryptologiczna
ŁAMACZE SZYFRÓW
80 lat po rozpoczęciu kursu kryptologii, który dał początek złamaniu przez Polaków szyfru Enigmy oraz 70 lat po przekazaniu aliantom tajemnicy Enigmy możesz wziąć udział w kursie kryptologii.
Co kilka dni na stronie www.lamaczeszyfrow.pl pojawiać się będzie wykład z kryptologii zakończony zadaniem. Poprawna odpowiedź pozwoli aktywować kolejny wykład.
Wygrywają zespoły które pierwsze złamią wszystkie szyfry.
Zobacz szczegóły na www.lamaczeszyfrow.pl Braki w scenariuszu MGS 3?. Uzion Eva to chyba oszukala Ciebie. Adam i Eva to byli dwaj amerykanscy lamacze szyfrow. Ocelot jest z pochodzenia amerykaninem, zgadza sie. Tatyana jest kobieta czyli teoria ze ona byla prawdziwa Eva odpada. W dodatku EVA nie oszukala patriotow bo ich nie bylo wtedy. A, ze byla ona chinska agentka zdaje sie, ze chinskiego oddzialu filozofow (choc za to nie recze glowa) to chyba tez Ci umknelo... Braki w scenariuszu MGS 3?. Uzion mam do Ciebie prosbe - jesli masz braki w scenariuszu, to nie pouczaj tych ktorzy ich nie maja badz maja je mniejsze;P
Philosophers Legacy tez nie oszukala, bo PL to ten kwadracik na ktorym byly dane gdzie znajduje sie kasiora (wiem, ze 2 polowki tego byly blablabla nie o to chodzi).
"To Snake nie wiedzial ze Eva nie moze byc kobieta??? Nie wiedzial ze Eva to mezczyzna??? "
Snake mial sie spotkac z dwoma agentami ADAMem i EVA. Nie wiedzial wtf, poznac sie mieli po hasle "Who are the patriots" i odp "La Lu Li Le Lo". To wszystko co wiedzial. Chociaz nie pamietam, mozliwe, ze wiedzial jeszcze, ze ADAM i EVA to 2 lamacze szyfrow ktorzy przybyli do ZSRR z USA. Nie pamietam w ktorym momencie SNAKE sie o tym dowiedzial. Ale nawet jesli slyszysz zdanie:
"Spotkasz sie z agentem o kryptonimie ADAM oraz agentem o kryptonimie EVA" to plci nie wywnioskujesz, kryptonimy maja byc jak najmniej pomocne w zidetyfikowaniu czlowieka. Jesli facet przyjmuje xywe EVA, to to bardzo dobre wyjscie dla zmylenia wywiadu ktory proboje namierzyc jego prawdziwa tozsamosc. Jaką karierę byś wybrał.... [quote="Avalon"]
Gdybym była aurorem wtedy bym łapała tych czarnokieżników, a niekiedy ocierałabym się o śmierć.
Tu się w zupełności z tobą zgadzam. Chociaż gdyby mi się nie udało zostać aurorem to bym chciała pracować dla Gringotta jako łamacz szyfrów (jest nim Bill Weasley) no wiecie podróże, nowe znajomości itp. Kto jest KTO ??. Kelvin Lilenthal - jak to mówiły araby (aka turki xD) elf skrzywdzony przez ludzi - kucyk, ciemny, wąsy i broda (ale juz nei dlugo) xD jeden z kilku prowoderów zaistniałemgo rozpie*dolu i jeden z dwóch obok araba łamacza szyfru do pieczęci (ktory i tak na nic sie nie przydal... NAM XD)
ps. mi się podobało... ktoś krzyknął:
ELFIE - chodzilo o mnie
KAPLANIE - (...POCZĄTKOWO! ode mnie ;P) kaplan Morra)
KRSNOLUDZIE - Śrubokręt
ARABIE - Thin Faroth
AKOLITO - Nifner
i tak sobie wszyscy jechali (tzn. prawie, bo niektorzy spamietali niektore imiona xD) po rasach i profesjach Podwójnie zakodowane - pomóżcie - PILNE. po pierwsze czestotliwosc juz zrobilem i wyszlo najwiecej F, ale chodzi glwnie o to jaki moze byc klucz do Vigenere, bo te lamacze z google to same glupoty daja, a klucz tak jak tam jest napiane jestdobrany niefortunnie i co to mze znaczyc?
Poprosze o pełny wykaz ;) A i spróbuj łamaczem złamać, po uprzednim dokonaniu przesunięcia. bajt ma tylko 256 przesunięć, a wiesz że to ma być coś z słowami angielskimi, więc ściągnij sobie jakiś angielski słownik, napisz skrypt/program który w ciągu będzie szukał któregokolwiek z słów, później tylko sprawdzasz te 10-20 szyfrów ręcznie i masz wynik.
PS: Sugreuje sprawdzić hasła PONIEDZIAŁEK, PONIEDZIALEK i inne permutacje ;) WAKACYJNE MIŁOŚCI.
hi hi hi pojęcie "łatwości" zmienia się wraz z wiekiem:))))) Biedny ten chłopak, pewnie bawił się w łamacza szyfrów.
Aga i Ania 3 latka
Łamacze Szyfrów!. Zapraszam na Grę Miejską ŁAMACZE SZYFRÓW.
19 czerwca miasto stanie się planszą.
Szczegóły na www.gramiejska.pl
Pozdrawiamy
Zespół Gry Miejskiej Zagadka liczby 666. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć
to faktycznie najdziwniejsze ze zdań w Apokalipsie - i w ogóle w całym Pismie Swietym.
Aż dziw bierze ze sw. Jan nie dał na to odpowiedzi albo chociaż podpowiedzi.
Toż to brzmi jak rebus i moim zdaniem nie licuje z powagą tej księgi.
Czy to ostrzeżenie? Może jakaś tajna instrukcja albo łamacz szyfrów.
Liczba to bowiem człowieka - juz samo to jest zastanawiające.
Czyżby Biblia uznawała znaczenie liczb? Myslałem ze to domena astrologii. a jeżeli astrologii to raczej do wróżki trzebaby sie udać.
A tak na poważnie - to chyba nie chodzi tu o numer porządkowy lub date urodzenia jak to miało miejsce 6 czerwca 2006 - w światową premierę Omena.
Może chodzi o jakąś organizację która będzie liczyła 666 członków i zapanuje nad swiatem np. gromadząc potężny arsenał jądrowy.
Natomiast wątpie szczerze w jednostkową wizję bestii. To by musiał być potwór a nie człowiek. nie wyobrażam sobie ze oto narodziła się osoba która mówi o sobie...
Wiecie co chłopaki - powiem wam coś - tyle lat sie znamy, tyle sie razem robiło. Powiem was coś o sobie - tylko nie wygadajcie odrazu i nie róbcie głupich min. I nie śmiejcie się bo po mordzie dam. Bo widzicie....tak się trochę niefortunnie składa że ja jestem tą Bestią o której mówi Apokalipsa. Poprostu nią jestem czuję to i wiem że to prawda. Niebawem pojawi się Mesjasz i strąci mnie do piekła a z nim przbędzie armia zastępów niebieskich i nastąpi koniec świata. Tylko nie mówcie nikomu bo narobicie popłochu. Ale skoro Mesjasza jeszcze nie ma to może wypalimy jeszcze trochę zioła, co ? Polska w zagranicznych książkach.. Tak samo w książce Michaela Grubera "Księga powietrza i cieni" bibliotekarka i łamacz szyfrów, postaci dość kluczowe dla rozwoju fabuły pochodzą z Polski wszechswiaty rownolegle o_O. Cytat: W każdej chwili nasz wszechświat rozszczepia się na wszechświaty równoległe, gdzie zachodzą te zdarzenia, do których nie doszło w naszym. Są wszechświaty, w których przegraliśmy bitwę pod Grunwaldem, ale są i takie, w których nadal możemy się cieszyć obecnością naszego papieża. Pseudonaukowy absurd?
W jednej z ankiet na 72 czołowych kosmologów zapytanych, czy są przekonani o słuszności teorii wielu światów, "tak" odpowiedziała ponad połowa uczonych!
Niektórzy twierdzą wręcz, że superszybkie komputery kwantowe funkcjonują właśnie dzięki oddziaływaniom z innymi światami.
Badania dotyczące tej dziedziny prowadzą nie tylko znane uczelnie, ale również koncerny, takie jak Microsoft, IBM i Lucent.
"Obliczenia kwantowe zrewolucjonizują technikę obliczeniową w takim stopniu, jak wyzwolenie energii jądrowej odmieniło oblicze energetyki i zbrojeń" - uważa George Johnson, autor książki "Na skróty przez czas".
Kot wszechświata
Pod koniec lat 20. ubiegłego wieku Erwin Schroedinger zobrazował niezwykłość mikroskopowego świata kwantów w eksperymencie.
Do szczelnego pudła wkładamy kota, źródło promieniotwórcze emitujące średnio jedną cząstkę na godzinę oraz detektor, który w chwili wykrycia cząstki uwolni trujący gaz.
Po zamknięciu pudła i odczekaniu godziny mamy 50-procentowe prawdopodobieństwo, że kot jest martwy, i takie samo, że jest żywy.
Tak sugerowałby zdrowy rozsądek. Z opisu kwantowo-mechanicznego wynika jednak coś innego - przed otwarciem pudła kot jest jednocześnie i żywy, i martwy!
Znajduje się w dziwnej mieszaninie (tzw. superpozycji) wszystkich możliwych stanów.
Dopiero otwarcie pudła i sprawdzenie jego zawartości redukuje układ do jednego stanu - kot wyskakuje przerażony z pudła albo zostaje w nim martwy.
- Hipotetyczny kot Schroedingera wcale nie zachowuje się dziwnie - po prostu żyje w tej połowie wszechświatów, w których przeprowadzono eksperyment, a w drugiej jest martwy! - mówi David Deutsch, fizyk z University of Oxford, wyróżniony prestiżowym Medalem Diraca.
Uczony uważa, że przy takim zdarzeniu następuje podział wszechświata zachodzący lokalnie - zaczyna się od jednej cząstki elementarnej, po czym stopniowo, z prędkością mniejszą od prędkości światła, rozszerza się na wszystkie te rzeczy, z którymi cząstka oddziałuje.
- Nie powstają żadne nowe wszechświaty. Istnieje Multiversum, które jest jak rzeka, dzieląca się na wiele kanałów o różnej szerokości - mówi uczony.
Istnienie swego rodzaju "cieni" wszechświatów równoległych można dostrzec w niektórych zjawiskach fizycznych.
Przykładem są prążki interferencyjne powstające podczas przechodzenia światła przez dwie szczeliny.
Eksperymenty dowiodły, że nawet pojedyncze fotony zachowują się tak, jakby przechodziły przez obie szczeliny jednocześnie.
I tak robią - w jednym wariancie wszechświata przechodzą przez pierwszą, a w drugim przez drugą szczelinę.
Podobnie można objaśnić inne kwantowe zjawiska - na przykład to, że cząstka taka jak elektron może być w wielu miejscach jednocześnie.
Skoro wszechświaty potrafią tak ściśle się przenikać, dlaczego obserwujemy tylko jedną wersję rzeczywistości?
Brak odpowiedzi na to pytanie sprawił, że koncepcja Multiversum długo nie mogła zostać zaakceptowana przez uczonych.
Dopiero Heinz Dieter-Zeh z uniwersytetu w Heidelbergu i Wojciech żurek, polski fizyk pracujący w USA, wyjaśnili, że stany kwantowej superpozycji są bardzo delikatne i mogą się pojawiać tylko w obiektach całkowicie odizolowanych od otoczenia.
Jakakolwiek interakcja ze światem zewnętrznym sprawia, że foton czy elektron "odnajdują się" w jednym miejscu. Co więcej, podobne prawa rządzą pracą komórek w mózgu - dlatego nie możemy zobaczyć jednocześnie żywego i martwego kota, ale tylko jeden z wariantów tej sytuacji.
łamacz szyfrów
David Deutsch jest przekonany, że istnienie wszechświatów równoległych jest podstawą działania maszyn obliczeniowych nowego typu - komputerów kwantowych.
Uczeni próbują wykorzystać w nich cechy kwantowe obiektów mikroświata, nazywane spinami.
Spiny cząstek lub atomów można traktować jako małe magnesy, które mogą być ustawione "w górę" lub "w dół".
W zwykłych komputerach odpowia to bitom informacji o wartości 1 lub 0.
Kwantowe bity, zwane kubitami, mogą jednak przybierać obie te wartości jednocześnie, czyli istnieć w superpozycji stanów - podobnie jak kot Schroedingera!
Wykonywanie obliczeń na kubitach sprawia, że wydajność komputera rośnie do niewyobrażalnych wartości.
Słynny Deep Blue, który w 1997 r. pokonał arcymistrza szachowego Garriego Kasparowa miał 256 mikroprocesorów, a przed wykonaniem każdego ruchu analizował 25 mln pozycji.
Gdyby zbudowano go z procesorów kwantowych, byłby 10 mln razy szybszy!
Komputer kwantowy mający do dyspozycji 500 kubitów miałby moc obliczeniową większą niż superkomputer zawierający tyle procesorów, ile jest cząstek elementarnych we wszechświecie!
Jest to możliwe, ponieważ kwantowe obliczenia byłyby wykonywane w wielu wszechświatach jednocześnie.
Na razie uczeni są w stanie skonstruować jedynie proste komputery kwantowe, dysponujące zaledwie kilkoma kubitami, ale - zdaniem specjalistów - przełom technologiczny w tej dziedzinie to kwestia najwyżej kilku lat.
Stawka jest wysoka - kwantowe obliczenia z łatwością pozwoliłyby złamać wszystkie znane dziś systemy szyfrowania danych, także te stosowane przez banki i wojsko!
Komputery kwantowe posłużą też do magazynowania dużej ilości informacji i szybkiego ich przeszukiwania. I choć David Deutsch uważa, że jeszcze długo te technologie nie będą na tyle tanie, by mogły być powszechnie stosowane, to warto pamiętać, że zaledwie 40 lat temu powątpiewano w użyteczność komputerów osobistych.
Autorzy: Jarosław Chrostowski, Jan Stradowski
źródło: Tygodnik "Wprost", Nr 1184 (14 sierpnia 2005)
wziete z: hacking.pl (pozniej mu.xp)
Co o tym myslicie???
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|