kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

!!! ŁAMACZ HASEŁ KONT E-MAIL TUTAJ !!!.

Mój chłopak, który jest hakerem dał mi to przed naszym zerwaniem,
to łamacz haseł kont e-mailowych metoda brute force, działa na konta
na onecie, interii, go2 i wielu innych


A jak jak odchodziłem od swojej dziewczyny dziesięć lat temu dostałem od
swojej dziewczyny kod źródłowy do Windowsa XP ale go nie opublikuje. Cudowna
Hackerka była.

2004-09-19 user ksywką Michal Szabacki nabazgrał(a) na grupę
alt.pl.comp.os.hacking.w.sensie.zla.czyli.wlamywanie.itp co następuje:
| Oto jedyny i niepowtarzalny, od dzisiejszego dnia wszystko stanie sie
| inne, swiat nie bedzie juz taki sam, nasza grupa znalazla luke w
| protokole GG pozwalajaca na przejecie hasla w gg, oto dowod

| http://collazos.host.sk/gadu.zip

I co to ma być? Gdzie ten dowód? Ja tam tylko jakiegoś exeka
widziałem...
Gdzie opis błędu, albo chociaż źródła?

A w ogóle odpaliłem to przed chwilą pod wine... co on chce patchować?
Oryginalnego klienta gg? Jeśli tak, to po co?


pod vmware na windows zainstalowałem gg, ale też się krzaczy. Obstawiam, że
to kolejny debilny "łamacz" hasła z pliku (jak on tam się zwał?)
konfiguracyjnego ;P

pozdrawiam

pod vmware na windows zainstalowałem gg, ale też się krzaczy. Obstawiam, że
to kolejny debilny "łamacz" hasła z pliku (jak on tam się zwał?)
konfiguracyjnego ;P


Ja bym raczej stawiał na kolejnego gghacka albo jakiegoś backdoora.
Ale tak mi jedynie intuicja podpowiada, nie mam tego jak sprawdzić.

pozdrawiam


Również

| pod vmware na windows zainstalowałem gg, ale też się krzaczy.
| Obstawiam, że to kolejny debilny "łamacz" hasła z pliku (jak on
| tam się zwał?) konfiguracyjnego ;P

Ja bym raczej stawiał na kolejnego gghacka albo jakiegoś
backdoora. Ale tak mi jedynie intuicja podpowiada, nie mam tego
jak sprawdzić.


Na razie sprawa wygląda tak, że na inne grupy ktoś także rozesłał ten
plik jako np.: crack do mks'a. Razem ze znajomymi posłaliśmy to w kilka
miejsc i teraz czekamy na odpowiedź co to faktycznie jest.

Pozdrawiam
daNTe

Byłem zajęty, gdy Jarek Kamiński odezwał(a) się tak:

| pod vmware na windows zainstalowałem gg, ale też się krzaczy.
| Obstawiam, że to kolejny debilny "łamacz" hasła z pliku (jak on
| tam się zwał?) konfiguracyjnego ;P

| Ja bym raczej stawiał na kolejnego gghacka albo jakiegoś
| backdoora. Ale tak mi jedynie intuicja podpowiada, nie mam tego
| jak sprawdzić.

Na razie sprawa wygląda tak, że na inne grupy ktoś także rozesłał ten
plik jako np.: crack do mks'a. Razem ze znajomymi posłaliśmy to w kilka
miejsc i teraz czekamy na odpowiedź co to faktycznie jest.


not-virus: Joke.Win32.Rucar.a
Ale nie mogę nic konkretnego na jego temat znaleźć :(

pozdrawiam

GoTaR wrote:
Żaden problem, liczba bitów jest parzysta.


Problem powstanie wtedy, kiedy zrobimy zipa np. z pliku tekstowego
zawierającego np. serial do jakiegoś Windowsa (29 bajtów) i zabezpieczymy
tego zipa hasłem niż wpis w pliku tekstowym (np. 30 bajtów). Kryptografią
zajmowałem się daaaawno, ale z tego co pamiętam, hasło takie jest nie do
złamania.
Mogę się mylić - testowałem to jakieś 5 lat temu. Obecne "łamacze" być może
dadzą sobie z tym radę, nie wiem.

                                          Haker 2104

--------<original message info--------
Poster.... Haker 2104 (pkwiat@poczta.onet.pl)
Date...... Wed, 17 Oct 2001 09:44:32 +0200
Subject... haking
---<look at: http://www.igo.prv.pl---
Macie ksiazke o hakingu , nazywa sie Pierwszy Profesjonalny Podrecznik
Hakera
Polecam ja wszystkim !

Mam. IDIOTYCZNA.

                                             Haker 2104

P.S. Znacie Prosiaka ( fajny trojan )?

Prosiak? Henek? A mowilem, ze zrobia z niego szynke...

--
[ ---==< Igo ==---+---==< mailto:i@igo.prv.pl =

http://www.igo.prv.pl ]
[ http://www.cwrld.prv.pl -- CheatBase (ogromna baza cheatow),
Algorytmy ]
[                             Programowanie, Pascal, Delphi, PHP, Perl,
C ]
[ __________________________[ Linux, Crack, Hack, Narzedzia,

Teksty ]____ ]

honey

Jureq <Jur@poczta.onet.plwrote:
| Czy ktoś zna jakiś program
| do łamania haseł folderów w sieci LAN
| metodą Brute Force?
PQwak 2
nie wiem czy on łamie BF ale jest do lanu chyba najlepszy


PQwak jest brute-force, czy raczej bug-force?
IIRC on wykorzystuje buga w implementacji weryfikacji hasła.
( http://www.securiteam.com/windowsntfocus/6N00Q0K05U.html )
Przez co na zapatchowane windows (tak samo jak na sambę) w ogóle
nie działa (przynajmniej ta wersja, którą widziałem).

Polecany w tym wątku Łamacz też jest mało skuteczny. Nie rozumie (a
przynajmniej kiedyś nie rozumiał), że np. w sambie można sobie ustawić
hasła dłuższe niż 8 znaków ;-

Generalnie - rozsądne (cyfry, litery wielkie i małe oraz inne znaki)
min. 8-znakowe hasło + spatchowany windows 9x zapewnia chyba
wystarczające bezpieczeństwo.

Czas łamania takiego hasła metodą brute-force to w przybliżeniu
liczba kombinacji:
(10+26*2+20)^8=2044140858654976
np. 100000 hasel / sekundę daje
20441408586.54976 sekund
czyli jeśli się nie machnąłem
~648.1928 lat

Chętnym powodzenia życzę :-)

Ha, super programy dla prawdziwych H4K3R0W z Windowsa?
Nie ma to jak zmailbombowac komus skrzynke, co nie? Ten klimat...

W Twoim liście datowanym 19 grudnia 2005 (23:03:12) można przeczytać:

| chodzi mi o to, że pod Windows trudno jest pracować na kontach bez uprawnień
| root'a i dlatego właśnie trzeba się chronić szyfrowaniem przed
| podczytywaniem poczty przez innych użytkowników.

| W tym wypadku można tak pracować. The Bat! instaluje się i działa na kontach
| użytkownika bez większych przeszkód, zatem jest to dodatkowa ochrona -
| skuteczna wtedy, gdy użytkownik "zapomni się" wylogować.
ale jeżeli zapomnisz hasło, to po ptokach? bo ja tego się w sumie
najbardziej obawiam, a mając fizyczny dostęp do kompa, hasła systemowe
zawsze mogę wygenerować od zera :)


Tak, bez znajomości hasła nie zobaczysz swojej poczty (pomijam tu wszelkie
łamacze haseł, ponieważ w praktyce nie ma 100-procentowo skutecznych
zabezpieczeń). Masz zaszyfrowane nazwy katalogów i plików z pocztą, zatem
trudno jest się nawet zorientować co gdzie jest. Nazwy plików
konfiguracyjnych nie są szyfrowane, tylko ich zawartość, ale ich usuwanie
niczego nie daje. Włączenie szyfrowanego trybu pracy jest operacją
nieodwracalną - aby wrócić do trybu jawnego należy najpierw wykonać
niechronioną kopię zapasową, następnie usunąć całkowicie program z systemu i
ponownie go zainstalować, wybierając opcję pracy bez szyfrowania. Potem
należy odtworzyć pocztę i ustawienia z kopii zapasowej. Jest to jednak cena
za jakiś poziom bezpieczeństwa danych - moim zdaniem dosyć skuteczny.

| W otoczeniu sieciowym udostepniam swoje pliki (cala pertycja) na haslo.
| Zdarza sie, ze jak chce wyjsc z sieci to winda melduje mi, ze ktos jest
| polaczony. Ja nikomu nie podalem hasla, jak oni to lamia?
| Jest jakis progsik, ktory wyczai haslo?

jest , np. lamacz ;)
ustaw hasło 20 znakowe - znudzi im sie ;)))


O ile się nie mylę to w LAN-ie można ustawić hasło na max. 8 znaków - dla
zwykłego łamacza to wystarczy.
Ale polecam jeszcze zrobić update windowsa, to zapobiegnie (utrudni)
"wyciągnięciu" a nie złamaniu hasła.
Jest też "monitor sieci" i polecenie "netstat -n", zawsze można
interweniować u admina.

Poza tym, skoro nikomu nie podaje się hasła, to po coś udostępniać i  czy
pytanie nie powinno brzmieć: "jak się ustrzec", a nie "jak oni to
łamią"...;)))?

chcialbym tez wiedziec jak oni to robia :o).


Lamacz jest dla dzieci, nie obrazajac nikogo ;wykorzystuje bardzo
prymitywna metode lamania jaka jest bruteforce. Na sieci jest programik
Xintruder, ktory haslo 8 znakowe zlamie ci w 2 minuty jak nie krocej. Otoz
windows jest taki dziwny, ze jak haslo mamy ustawione na olamakota, to
zalozmy jest cos takiego:
1 litera [A]- nieprawidlowa
...
1 litera [o]- prawidlowa
windows nie podaje nam ze haslo jest prawidlowe czy nie tylko czy
poszczegolne litery sa w hasle poprawne czy tez nie, dlatego lamanie jest
takie szybkie bo zamiast sprawdzac zalozmy 32 do potegi 8 kombinacji to
sprawdzamy tylko 8x32 kombinacji. Mam nadzieje, ze nic nie pomieszalem,
jesli jednak tak to prosze o poprawke :)

i dlaczego xintruder nie dziala na katalog \useradmin$  ?
nie umie znalexc na to hasla a 'glupawy' polski "Lamacz"
przy krotkim hasle radzi sobie.

hi
jak dziala xintruder ? skoro potrafi
tak szybko odnalezc haslo w lanie do
udostepnionych zasobow, to wynika
z tego, ze inna jest 'odpowiedz' windowsa
na np. haslo "a" i inna na haslo "b"
przy czym wlasciwe haslo to np. "ac" ?
wychodzi z tego, ze winda 'odpowie' w
pierwszym przypadku "prawie" :-)))
a w drugim np. "probuj dalej" :-))
mam racje ?

i dlaczego xintruder nie dziala na katalog \useradmin$  ?
nie umie znalexc na to hasla a 'glupawy' polski "Lamacz"
przy krotkim hasle radzi sobie.


:)
skad takie pomysly
przciez intruderek - swojego czasu go lubilem - wykorzystuje dziure z
zabezpieczeniu windy
dziura jest taka, ze autoryzacja h-sla odbywa sie po podaniu kazdej literki
znaczy to, ze haslo "abc" w windzie z dziura znajdziemy
a - tak :)
aa nie
ab tak :)
itd.

niestety, albo moze wlasnie dobrze :)
coraz wiecej ludzi sciaga patcha, dlatego twoj program czasem nie znajdzie
hasla
lamacz natomiast dziala na zasadzie bruteforce

zachecam do poczytania instrukcji

__________
Sviodo