kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

perełki na allegro. courtney napisała:

> Edavenpo czy ja dobrze czytam ze kozaki te lacoste mozna juz miec za 140 zł w
> UK?
__

Tak ;-) Troche mnie zatkalo jak zobaczylam identyczne w twoim linku ale za trzy
razy tyle. Moze powinnam kupowac i wsystawiac na Allegro.

ZAKUPY w Turcji. Fakt, że podróbki są niektóre beznadziejne, ale trzeba szukać i nie
brać nic z ogromnymi napisami D&G czy Prada, tylko coś dobrego
gatunkowo przede wszystkim. Mozna znalezc naprawdę super ciuszki ,
tylko trzeba przede wszystkim lubić zakupy i wiedziec co po ile jest
w Polsce.
Lacoste buty tez mi sie nie podobaja. Oryginały za to beda drozsze
niz u nas. Ja kiedys widziałam moje mokasynki Tommiego w Alanii
(oryginały) i były moze nie znacząco drożej niz płaciłam u nas ale
były droższe. Turcy nie negocjują cen rzeczy oryginalnych. Jest
kilka dobrych sklepów w Alanii z fajnymi butami, ale u nas cenowo
wychodzi podobnie za kozaki ze skóry np. A niekiedy dużo drożej.

Sami Turcy rzadko noszą podróby. Nie mówię oczywiście o Kurdach
pracujących w wiekszosci sklepów, któzy wyróznaiją sie
swoim "stylem". ;)
lansujesz sie?.
w kazdym temacie sa rozbieznosci bo dla kazdego to słowo oznacza co innego i wszedzie sa male spory o to czym właściwie jest lans. to po prostu wyrazmy swoje zdanie na temat slowa 'lans' xD moze powstanie jakas jedna wersja.

dla mnie wylansowani ludzie to tacy ktorzy obnoszą się ze swoim ubiorem, wygladem 1ze wzgledu na firmy (ceny) -piterek lacoste itd- co łączy sie potem ze stylem bycia takim gwiazdorskim, imprezami tylko z ludzmi ich pokroju ktorymi sie otaczaja a 2 ze wzgledu na oryginalnosc i wlasny styl. z tym ze to drugie nie jest szkodliwe, po prostu ktos jest indywidualistą i chce wyrazic siebie:) z tym ze nie wydaje na to 10000 zl miesiecznie. wtedy mowie ze ktos jest wylansowany ale tak pozytywnie;) ale to pierwsze psuje ludzi od środka... widze to na przykladzie bliskich kolezanek. byly madre a nagle to cale towarzystwo wciagnelo i zaimponowalo im tak ze teraz fajnosc oceniaja po wygladzie i ubiorze, 'surf style life' i tym na jakie imprezy sie chodzi.

Jak dla mnie lans to uleganie pewnym modom, schematom zachowania tylko po to, żeby być "spoko" i patrzeć z wyższością na tych co np. nie wpuszczają jeansów w kozaczki, albo nie noszą wielkich na pół twarzy okularów nawet w nocy. Bycie oryginalnym za wszelką cenę też jest pewnego rodzaju lansem, bo od kiedy jest na to moda to wszyscy są oryginalni, a wtedy nikt nie jest.

Witam. Według mnie lans to przedewszystkim dążenie do upodobnienia się do otaczających ludzi. Ubieranie się ,dobieranie przyjaciół ,imprezowanie zgodnie z obecną modą i często wbrew swoim własnym zasadom...Krótko mówiąc - brak własnego zdania.
No i oczywiście nadmierne przejmowanie się "co o mnie ludzię pomyślą...powiedzą".


Lacoste.... koszulki polo lacoste to klasyk ;) bardzo je lubie. co do butow, to nie mam
wlasnych doswiadczen z noszeniem, bo troche nie moj styl... ale raz widzialam
na nogach pewnej babki boskie kozaki tej firmy

Pochwalcie sie co ostatnio zakupilyscie. kozaczki Hush Puppies, spodniczke mini do nich 21 one, dwa swetry w z ogromnymi
golfami w hm, buty na obcasie z kokarda w primarku, i sportowe lacoste. Ponadto
torebke w primarku i jakies dodatki, sukienke sugar bebe.

Spoooro sie uzbieralo ;)
perełki na allegro. Edavenpo czy ja dobrze czytam ze kozaki te lacoste mozna juz miec za 140 zł w
UK?
Ze mnie tam nie ma i nie dane mi jest korzystać z takich super okazji :-(

Kojec - łóżeczko turystyczne szukam. Na zamianę:
1) kosmetyki nowe :perfumy damskie Lacoste
2) buty nowe: kozaki r.39-40, sportowe klapki, buty dla dzieci w różnych rozmiarach
3)super ubranka dla dzieci-również kurtki